Czy na ulotce nie jest napisane, że nie należy go brać w ciąży?

Ulotka Castagnusa nie pozostawia wątpliwości. W ciąży i czasie karmienia piersią branie leku jest przeciwskazane.

bo w ciąży nie powinno się łykać NIC, a już szczególnie w I trymestrze - oczywiście poza lekami zaleconymi przez lekarza. Ja brałam bormergon i miałam zalecenie odstawienia po ujrzeniu pozytywnego testu, ale moja prl w tamtym momencie była już i tak na niskim poziomie i bromergon brałam tylko po to, żeby nie urosła znowu. Jeśli ktoś zajdzie w ciążę przy wysokiej prl (co się jednak rzadko zdarza) to z tego co wiem, należy nadal brać leki na zbicie - ale to pod kontrolą i zgodnie z zaleceniami lekarza

a ja odwrotnei niz Harp - mialam bromergon..i brałam go az do konca 4 miesiąca..inaczej moja prl mogła tak nagle skoczyc ze fasolka mogła byc zagrozona..więc tak naprawde wszystko nalezy skonsutlkowac z lekarzem!!

No właśnie.
Bo z jednej strony prawda, że w ciąży należy wszystko konsultować (a ja mam skonsultowany tylko UroVaxom i Amertil których brać się nie powinno a wręcz MAM łykać i Furagin, który jak mnie złapie to powinnam łyknąć - jeśli zajdę oczywiście). Castagnusa nie konsultowałam, dlatego zadałam pytanie, czy ktoś to już konsultował :-)
Niestety albo i stety - jeśli nie będzie zdecydowanej konieczności, to nie będę wiecznie odkładać starań, bo tak będzie w nieskończoność. Jedni są mniej, inni bardziej chorowici - ja odkąd pamiętam to zawsze coś... więc, jak nie mogę to przez nogę. A zdaje się, że Castagnus jako lek ziołowy nie jest lekiem kategorii C ani nawet B, ięc nie widzę powodu dla którego należałoby odczekać - bardziej problem stanowi dla mnie kończenie kuracji w ciąży - czy jest taka konieczność albo potrzeba.

Trendy, to ja będę dźwięczna za info!

Amazonka, nie mam wykresów na 28 dni, tylko w zeszyciku :)
Staraliśmy się w "te" dni nie współżyc, przytulaliśmy się jakieś 5 dni przed prawdopodobną owulacją, po czym od razu wstałam i wzięłam prysznic...
wcześniej robiliśmy to w "te" dni, potem leżałam przez pół godz i z podniesionymi nogami i nic :))
wiec nie sądziłam że się uda...
wiem, że w normalnych warunkach była szansa na zapłodnienie, ale nie sądziłam, że u mnie...

ngL, jutro kolo południa będzie info :)
chociaz niewiem czy moja lekarka będzie chciała się wypowiedzieć na temat Castagnusa, bo jak jej pytałam przed rozpoczęciem brania - to powiedziała że na temat ziół to ona sie nie wypowiada i nie jest ekspertem ziołolecznictwa....
boję sie przestać brać, bo jeśli obniży mi sie progesteron to może byc kiepsko, chociaz dzis juz wzielam 1 tabletkę zamiast 2, moze jakos stopniowo odstawię....

Dzięki. Czekam na info.
Miałaś monitoring w szczęśliwym cyklu?

Pęcherzyk gotowy do pęknięcia ma 18-22 mm. A więc owulacja mogła być już w 16dc, najpóźniej w 17, a na pewno nie w 21, bo pęcherzyk rośnie 3mm na dobę.

Raczej nie, gdyż plemniki dojrzewają do zapłodnienia przez 70 dni. Więc temu, który "dokonał tego dzieła" już nic nie mogło zaszkodzić.

ngL, byłam u lekarza i powiedział, żebym odstawiła Castagnus (nie powinno się nic stać), ale też nie stało sie nic złego że go brałam....wiec myślę, że nie warto przerywać starań na okres brania castagnusa :))))

pozdrawiam

dziewczyny, a ja mam pytanie o działanie castangusa na zbicie prolaktyny u mężczyzny, można?? jestesmy za granica, na dość długo wyjechalismy i nie mam kogo spytać:( a jak tak patrze na wyniki M, to się dopatrzyłam, ze ma dwukrotnie normę przekroczona!! pamiętam, ze androlog w Pl mu mówił o jakichś ziołach, zapisałam jakie, ale ani nie mam tej kartki, ani nie pamiętam... a wyjechaliśmy bez wykupienia tego leku:(
poza tym ja tez mam jej trochę za dużo, bad. robiłam rok temu i było 24.47 przy normie do 24.1, myślicie ze to ma AZ takie znaczenie?? staramy się już ponad dwa lata i wyjaśniliśmy, ze plemniki utrudniają poczęcie, ale może ta moja prolaktyna tez coś ma z tym wspólnego... jak kupie nam te zioła, to mi chyba nie zaszkodzą, co?

hej,
dziewczyny mam problem i pytanie :
wczoraj wieczorem zauważyłam,że z obydwu piersi wypływa mi żółtawy,przezroczysty niekiedy białawy płyn (coś na styl siary) kropelki pokazuja się przy dotyku lub przy podnieceniu.leki które biore : castagnus,folik,luteina i calibrum.
czy możliwe jest,że castagnus wywołuje takie objawy?
o ile wiem w ciąży nie jestem (termin spodziewanej @ 15.02) urojonej też nie mam...
troche się niepokoje

dzieki bardzo (:
zaraz zaczne szukać tego wątku
pozdrawiam

w poniedzialek umowiona jestem do gina,bo to najwczesniejszy wolny termin.z tego co sie dowiedzialam telefonicznie takie objawy sa 'normalne' przy stosowaniu C.
dam znac po badaniach

DAGII a jakies skutki uboczne masz?takie jak np. ja?

bylam u lekarza,usg i piersi,na badania hormonow mam sie zglosic po @.
Castagnus spowodowal u mnie wilczy apetyt,napiecie w piersiach,ból i wydzielanie sie plynu z piersi.
odstawiłam go po 9 dniach brania.....

ja brałam Castagnus przez 90 dni 2x1...no i pierwsze 2 cykle po 26 dni...a kolejne już po 19!!!!!! i bez owulacji!!!!! więc przestałam go brać...teraz czekam na @ i od nowego cyklu biorę CLO

Cykl mam regularny, ale te bolesności i stąd myśl o Castagnusie. Może powinnam zrezygnować, skoro aż tak skraca cykl?

U mnie Castagnus nie skrócił cyklu, ale pomógł na PMS.

Witam,
madziaram81 gratuluję :)
kobietki co możecie polecić na regulacje cyklu??? od końca września odstawiłam tabletki anty i "walcze" o regulacje cyklu, który już 2razy był 30 dniowy a teraz znów plata figle :( Po nowym roku chcemy zacząć staranka o dzidzie, więc fajnie było by gdyby uregulowało się wszystko. Pozdrawiam

Witajcie ;-)
Zastanawiam się nad kupnem Castagnusa,gdyż moje cykle nie są dosyć regularne,choć myślę,że nie jest też tak źle.Kiedyś miałam bardziej nieregularne.Jednak chyba każda z Nas chciałaby mieć cykle trwajace tyle samo dni,już nie mówie,że 28.Możecie mi Kochane doradzić,czy wspomniane zioła mogą mi pomóc...?
Oto ostatnie moje 12 cykli i długość ich trwania: (1) 33dni,(2) 28dni,(3) 28dni,(4) 33dni,(5) 32dni,(6) 27dni,(7) 31dni,(8) 31dni,(9) 27dni,(10) 32dni,(11) 31dni,(12) 31dni.....?

Dzięki Amazonka.Podobnego zdania,że moje cykle są regularne jest tez inna forumowiczka ~ farmacetka
Dzięki dziewczyny za radę

u mnie castagnus tak jak u madziaram wydłużył cykl na 9 miesięcy, żadnych skutków ubocznych!

Okazuje się, że wyciąg z niepokalanka stosuje się też u koni. Łagodzi burze hormonalne u klaczy i nadpobudliwość ogierów. :-)