witajcie, nie wiem za bardzo gdzie napisac to pytanie wiec jak cos to prosze przekierowac - w tym cyklu staralismy sie o druga dzidzie, wcelowalismy dokladnie w dzien owu bo na drugi dzien rano byl skok temperatury, teraz jest 12 dzien po owulaji i rano mialam male rozowe plamienie a potem w zasadzie zaczal sie okres ale... praktycznie znikomy. nigdy takiego nie mialam, zawsze pierwszy dzien to bylo obfite krwawienie a teraz przez caly dzien to moze z pol malej lyzeczki (tak zeby bylo obrazowo). temperatura w zasadzie spadla tylko o kreske - w fazie przed owulacja mam zawsze 36.2 a teraz w fazie lutealnej mialam ok 36.6 czasem 36.7, dzis rano 36.6, teraz jak w dzien mierze to nawet 37 jest. zdrowa na pewno jestem. i tu moje pytanie czy mozliwe zeby przy krwaweniu byla ciaza? normalnie spodziewalam sie okresu za 2 dni wiec to tez dziwne ze jest juz dzis. czy ktoras z was tak miala ze byla w ciazy i krwawila? zaznaczam ze nie jest to rozowe plamienie, tylko czysta, czerwona krew tylko w ilosciach jak na moje cykle zbyt skapych. test planuje zrobic w poniedzialek ale sama nie wiem czy jest w ogole sens....

Dziewczyny mam do was pytanie.
A więc tak wczoraj wykonałam test,po pewnej chwili pojawiły się 2 kreseczki tylko jedna słabsza,ale po pewnym czasie zniknęła,kiedy test wysechł,ta druga kreska jest ale pod C,a powinna być pod T,odległość między nimi jest gdzieś ok 2 mm,i jest ona cały czas.Nie wiem czy test jest wadliwy,jak mam go interpretować?

Milka mi sie tak objawila 1 ciaza.myslalam,ze pierwszy raz w zyciu dostalam okresu po 28 dniach a to bylo plamienie implantacujne ktore trwalo kilka dni :D

Treść doklejona: 07.02.14 23:19
sucharku powtorz test rano i bedzie wiadomo :D

Hej.
Jestem nowa na forum. Witam wszystkie starające. Mam mocne bóle brzucha jak na okres ale jakby bardziej intensywne i nadeszły szybciej, zawsze pojawiały się 1 dzień przed @ a teraz dopiero 25dc. Bóle tak intensywne że obudziły mnie wczoraj w nocy. Temperatura 36,41 przed w granicach 36,1. Uczucie mokrości , śluz gęsty biały, szyjka wczoraj jeszcze nisko dzisiaj już ciężko ją dosięgnąć. W 22 dc robiłam test z porannego moczu i wyszedł negatywny. Cykle raczej regularne 28 dni. czy mogę być w ciąży? Proszę o opinie

Ok

Treść doklejona: 08.02.14 11:09
Już naniosłam, jesli ktoś spojrzy to napiszcie co o tym myslicie

jusstyna4 test się powinno robić w dniu @ lub najlepiej jak go nie ma to 2-3 dni poczekać, bo tak to szkoda kasy i nerwów.

U mnie niestety spadek,test okazał się raczej uszkodzony.

Malderka, ja akurat tego pisma nie czytałam, ale trafiłam ostatnio w kiosku na inne "nieplodnosc". Kosztuje 20zl. Jest sporo ciekawych artykułów, dużo o in vitro, trochę oswaja ten temat, bo dokładnie opisuje co i jak. Poza tym o immunologii, o leczeniu niepłodności w ogóle i wiele innych. Polecam:-)

Witajcie:) mam prośbę, czy ktos mógłby zajrzeć na moj wykres? Wydaje mi się strasznie dziwny, bo różnice temperatur w pierwszej fazie wynoszą nawet 0,4. W 8 dniu cyklu zaznaczylam temperaturę zakłóconą, ponieważ dzień prędzej spożywalam %%% z góry dziękuję! Miłej niedzieli:*

jusstyna, zaglądałam do Ciebie;) Gratuluję cierpliwości, ja bym już dzisiaj testowała, a jutro to już na pewno;)

A u mnie już żadnych objawów nawet nie czuje że @ ma przyjść. Już nie wiem co o tym myśleć.

Pauliśka dziękuję za odpowiedź.
Dzwiewczyny z mojego doświadczenia, małego ale zawsze ( wedlug mojej opinii bylam 2 razy w ciąży, a wedlug mojego lekarza 1) przed @ kiedy po prostu wiedzialam, że jestem w ciąży nie czułam się jak na okres. To był dziwny, miły ból- takue jakby ciepłe wiercenie na środku i od czasu do czasu krótki skurcz jajnika. Nie bolaly mnie piersi, nie mdlilo mnie. Dodam, ze test(sikany) robilam wieczorem 2 dni przed @ i wychodzil dodatni.Jezeli chodzi o "objaw" zagniezdzenia, to okolo 7 dni po owulacji przez cały dzień bolalo cale podbrzusze, pomieszane z dosc silnymi skurczami jajników. Do tego późnym wieczorem przy oddawaniu moczu zauwazylam wiszoncy glut (przepraszam, ale nie wiem jak to inaczej nazwac) dosc długi z pjasnego śluzu pomieszanego z krwią. Za pewne zawsze wygląda, to inaczej, ale może mój wpis zaspokoi chociaż trochę Waszą ciekawość, biorac pod uwagę, że tak naprawde nigdzie nie jest napisane jak to powinno wygladac. Masakra, że tak powszechny problem jak niepłodność jest w Polsce lekceważy i wszyscy staraja się tylko zarabiać na naszym nieszczęściu, począwszy od suplementów, ktore są o 300% droższe od pojedynczych witamin kończąc na lekarzach w klinikach niepłodności, którzy pierwsze co proponuja to in vitro...
Narzekania bylo by na tyle;) życzę dużo szczęścia i samych ++++
Ja liczę w tym cylku na cud, a za 2 dni hsg- oczywiście jak przyjmą mnie na oddział.

Mozna
bo to było

koteczek1: pierwszy raz w zycju

Witam Was kochane, staramy się z narzeczonym o dzidziusia od pół roku kochamy się bez zabezpieczeń ja zażywam kwas foliowy bo ponoć powinno się go brać przed i w trakcie ciąży. Od około dwóch tygodni miewam wieczorne mdłości, zachwiania nastrojów, bóle podbrzusza, czasem skurcze. Do początku miesiąca myślałam że się udało nam w końcu ale pojawiła się ciocia z czerwonej krainy ale objawy nie ustąpiły tylko mam wrażenie że nasiliły się jeszcze bardziej. Od kilku dni dodam że mam obrzmiałe piersi wydają się jakby były napompowane powietrzem. Testu nie robiłam po tym jak ciocia odjechała. Jak myślicie powinnam go zrobić dla pewności? Czy może któraś z Was miała tak lub podobnie jak ja i okazało się że nie jest w ciąży. Pozdrawiam.

u mnie tez jest niska :(

magiczka bo jestem tu nowa od niedawna i jak zkladalam konto to pojechalam zaraz na wakacje i bez sensu bylo zaczynac pomiar :P ale teraz codznnie bede obserwacje prowadzila :) ale okresu jeszcze nie mam wiec jest jeszcze lekka nadzieja :) chodziaz nie wiem kiedy mam dostac bo mialam okres 15 do 22 stycznia pozniej dostalam jagby okres znowu 30 stycznia przez 6 dni wiec czekam :)

pcheleczka jak tam?? jak czytasz to daj znać co u Ciebie :)

A skąd u ciebie krwawnienie w 16dc?

hej hej czarnulka, czytam..zerkam! I staram się wyluzować...aktualnie jestem na etapie szukania kotka egzotycznego;) Poza tym...właśnie się zastanawiamy kiedy zaczynać Inseminację... w marcu ( w połowie marca miałabym dni płodne) czy w kwietniiu..na koniec marca jadę na 2 tyg. do Hagen..w zasadzie ponad 1000 km... nie wiem czy przy ewentualnym powodzeniu mogłabym jechać, a z 2 str. z pewnością nie myślałabym cały czas... może to głupio zabrzmi..ale zaczynam się męczyć tym ciągłym planowaniem życia pod ewentualną ciążę, której na horyzoncie po prostu brak..wrrr...!!!!! a u Ciebie jak? jeśli zdecydujemy się w marcu, to w zasadzie koło 25 lutego musiałabym udać się do gina ( zgodnie z jej zaleceniem) po clo....głowa mi już peka. dziś zdecydowanie mam zły dzień. a u Ciebie jak?

Dorit, ja Cię pamiętam , co niestety oznacza również to że trochę tu jestem , ale średnio dwa razy w roku urywam się z tego wątku choć na chwilę. Teraz zamierzam na dłużej niż chwilę.
Staraczki, wiosna idzie, pierwsze bociany już przyleciały!!! Czas przygotować się na podpisywanie z nimi umów na dostarczenie fasolkowej przesyłki, bo moim skromnym zdaniem łatwiej im będzie dostarczać fasolki niż np. 4 kg bobasy . Myślicie że jest szansa aby dały się na to podejść.
Ja mam zamówienie na min 2 za jedną dostawą, chyba warte dogłębnego przemyślenia ?

Cześć dziewczyny.
Byłam wczoraj u ginekologa.
Pobrał mi próbkę na cytologię, zbadał, zrobił USG. Powiedział, że dopiero co musiała być owulacja, bo jeszcze jest ślad na jajniku i płyn w zatoce Douglasa.
Na różnice w fazie lutealnej dostałam luteinę dowcipnie, jak to wyczytałam u jednej z dziewczyn :D
Teraz pozostaje czekać. I @ albo przyjdzie, albo nie ;-)

dobry pomysl z tymi bocianami :) oby przylecialy gdzie trzeba z fasolkami

Witajcie, chciałabym Was się poradzić czy to moje przewidzenia czy oznaka ciąży. Mam nadzieję, że miałyście taką sytuację. Zrobiłam dzisiaj test w 30 dniu cyklu, a z reguły mam 28-29, tak średnio. Test wyszedł mi nietypowo. Kreska na brak ciąży tak mocna, że aż razi, a kreska na ciążę tak słabiutka, że ledwo ją widać, ale widać... Czy to może być tylko taka wada testu, a z racji tego, że mocno chcę dziecka wpadam w panikę? Dziękuję za ewentualne informacje...

Dziękuję za poradę, też tak pomyślałam z tym testem tylko zastanawiam się czy nie lepiej zrobić go jutro bądź w poniedziałek, żeby mieć 100% pewność. Twoja odpowiedź tak podniosła mnie na duchu, że jeszcze bardziej się roztrzęsłam... Już wypiłam meliskę i wzięłam magnez. A czy to możliwe, że jeszcze test nie pokazuje ciąży dokładnie? Przecież już jestem po terminie okresu.... Wiem, że przeżywam trochę za bardzo, ale tak bardzo bym chciała....

A czy ból podbrzusza to też normalne. Taka w ogóle cała jestem spięta... Oby to było TO! Dam znać jk już będę na 100% pewna...