Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 26th 2013
     permalink
    Kasiu- ja tez jestem w kropce, ten watek bardzo cenny, warto go wnikliwie poczytac.
    decyzje i tak spoczywaja na nas, rodzicach
    planuje odmowic szczepienia swojej corki zaraz po porodzie- zaszczepimy sie gdy bedzie miała 2 msc w przychodni i gdy bedzie zdrowa
    na pewno na WZW, co do gruzlicy waham sie, czy wogóle tak wczesnie szczepic ...na pewno chce znalezc dobrego pediatre, ktory zrozumie decyzje a nawet wesprze w niej

    czytam przy okazji ciekawy artykul o procedurze okoloporodowej GBS, tez odnosnie dziecka matki "pozytywnej? www.nucleagena.pl/files/rekomend.%20PTG%20dot.%20paciorkowcw%20B.pdf
    wyglada na to ze taki maluch tez powinien byc baczniej obserwowany 24 h po porodzie.....i tez pewno nalezaloby sie wstrzymac ze szczepionkami w tym okresie.
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 26th 2013 zmieniony
     permalink
    azniee: A Twój mąż zapoznał się bliżej z tematem? Bo rok temu to ja też byłam ogólnie rzecz biorąc "za szczepieniem"


    Anzie, mój mąż ma już córkę, która była szczepiona i nic Jej nie było. Sądzę, że kieruje się tą okolicznością.
    Ja się przyznam, że ja podczytywałam ten temat, jakieś 2 - 3 tygodnie wstecz i sama myślałam "oooo jezu! ale mi to problem. wszyscy szczepią, zaszczepię i ja, nie widzę tu żadnego problemu" :shamed: :confused:
    Temat śledziłam dość pobieżnie, nie zaczęłam go nawet czytać od początku.
    Aż kilka dni temu, przysiadłam bardziej i już nie jestem za szczepionkami tak, jak byłam jeszcze 2 tygodnie temu! Pierwszą wątpliwość zrodziły doniesienia o wystąpieniu autyzmu u dzieci :sad:


    Dorit: planuje odmowic szczepienia swojej corki zaraz po porodzie- zaszczepimy sie gdy bedzie miała 2 msc


    No własnie, a przesuwając kalendarz szczepień, skąd wiemy, że dobry wiek dziecka wybieramy?
    I jeśli nie zaszczepię zgodnie z obowiązującym kalendarzem szczepień, to skąd będę wiedziała, kiedy i jaką szczepionkę dziecku podać? Sama stwierdzę, że teraz jest dobry czas? Sama - bez żadnej wiedzy medycznej? Opierając się na wiedzy zaczerpniętej z netu?


    Dorit: na pewno chce znalezc dobrego pediatre, ktory zrozumie decyzje a nawet wesprze w niej


    oooo no własnie, mój mąż powiedział to samo, jak zaczęłam opowiadać Mu to, czego sama w tym krótkim czasie dowiedziałam się o szczepionkach.
    ale wiemy, jakie lekarze mają podejście.
    Poza tym, jeśli obowiązek szczepień w Polsce jest, a nie-szczepienie może być podstawą do ukarania rodziców, bo przecież jest niezgodne z obowiązującym prawem, to przecież lekarz nie będzie namawiał czy tez utwierdzał w pomyśle nie-szczepienia, bo to tak jakby namawiał do popełnienia przestępstwa, no nie?
    Myślę, ze jak już, to musi to być:
    po pierwsze - dobry lekarz,
    po drugie - znajomy lekarz, który nie będzie dla nas obcy, a przede wszystkim my nie będziemy obcy dla Niego i nie weźmie naszych pytań itp za jakąś prowokację, o którą w dobie dzisiejszych mediów tak łatwo, zwłaszcza po "aferze" jaka jest obecnie ze szczepionkami i temat jest na tzw. "tapecie".

    No to się rozpisałam, ale naprawdę głowa pełna myśli.
    a decyzja i tak - mam wrażenie - dotyczy po prostu wyboru między mniejszym złem.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 26th 2013
     permalink
    Moja pierwsza corka tez szczepiona wg kalendarza, ba nawet dodatkowo na wzwb ,bo w UK nie szczepią na to i bcg i ospe i tez jej nic nie było teoretycznie(miała krzyk mózgowy, trwający kilka godzin, opuchlizna od uda az do kolana). Ja niestety nic nie wiedziałam o nop, wtedy nawet nie myslslam,ze oprócz goraczki dziecku może cos być. Po mmr miała drgawki(ale takie delikatne)+ wysypka. Jedyna szczepionka ,której się balam było mmr. Teraz boje się wszystkich.
    Druga corka po bcg problem z wezlami chłonnymi, po każdym szczepieniu cos było, a to obrzek, a to goraczka. Po szczepieniu w 6 m.zycia dostala zapalenie skory, drzenia glowy jak przy Parkinsonie,niezbornosc ruchowa przy raczkowniu... Potem drgawki zlozone,teraz czekamy na badanie eeg. Także, ja już się boje szczepic.
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 26th 2013
     permalink
    montenia, wcale sie Tobie nie dziwie, Wspolczuje przejsc poszczepiennych.
    ja sie nawet boje myslec o tym..ech
    okazuje sie ze moja znajoma daleka, kotra ma 8 letniego synka, ktory dopiero zaczyna mówić
    ( wiedzialam ze jak byl malym chlopcem przeszedł atak i epizod niedotlenienia mózgu),
    diagnozą jest wlasnie NOP- nawet wpisany w ksiazeczke zdrowia po Di Per Te (DTP) , po ostatniej trzeciej dawce
    nie wiedzialam tego- nigdy nie rozmawialysmy, a moze b dawno temu i temat nie dotyczyl mnie...
    OneKiss: No własnie, a przesuwając kalendarz szczepień, skąd wiemy, że dobry wiek dziecka wybieramy?
    I jeśli nie zaszczepię zgodnie z obowiązującym kalendarzem szczepień, to skąd będę wiedziała, kiedy i jaką szczepionkę dziecku podać? Sama stwierdzę, że teraz jest dobry czas? Sama - bez żadnej wiedzy medycznej? Opierając się na wiedzy zaczerpniętej z netu?

    To prawda ze wiedza z netu to malo by podjac taka decyzje...ale tak "na chlopski" rozum, im dziecko starsze tym mniejsze ryzyko powikłań, silniejszy system odpornosciowy
    na pewno tez wyczulenie na symptomy obnizonej odpornosci u malucha przed szczepieniem...o czym tak tutaj mamy piszą często!!
    MOze stworzymy liste pediatrow przejaznych mamom i dzieciom pod kątem szczepien? chyba nie ma takiej listy na forum?
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 26th 2013 zmieniony
     permalink
    Ja właśnie dlatego boję się zagłębiac w temat, bo trafiam na opis tych "skutków ubocznych" i zamieram.
    A tak jak montenia pisała, ja też się spotkałam z tym, że po szczepieniu to najwyżej dziecko może dostać gorączki, a teraz juz wiem więcej i nie jest już tak łatwo podjąć decyzję.


    Dorit, taka lista to dobry pomysł. Tak jest bodajże lista sprawdzonych ginekologów.
    Tylko pod względem jakich kryteriów dobrego pediatrę wybrać?
    Pod względem racjonalności w podejściu do tematu szczepień? Nie podawanie, na każde kichnięcie dziecka, antybiotyku? Słuchającego pacjentów, a właściwie jego rodziców?
    Wszystko naraz? A może tak jak z wyborem kazdego dobrego specjalisty, sugerować się opinią innych rodziców i jak kilku wskaże to samo nazwisko to wtedy warto Go wybrać :smile:
    Jeśli na forum są chętne mamy, aby podzielić się opinią o pediatrze swojego dziecka, to niech to zrobią. Ale ja wiem, że Was najwięcej jest z okolic Warszawy i Śląska, ciekawe czy pojawi się jakieś nazwisko z mojego rejonu :D Ale to chyba potrzebny byłby oddzielny temat.
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeJul 26th 2013
     permalink
    Dorit: MOze stworzymy liste pediatrow przejaznych mamom i dzieciom pod kątem szczepien? chyba nie ma takiej listy na forum?

    Pediatra, do którego chodzę z Zu nie miał żadnych problemów z przesunięciem MMR. Jakby ktoś był zainteresowany (Wielkopolska), to mogę szepnąć ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJul 26th 2013
     permalink
    Dorit: MOze stworzymy liste pediatrow przejaznych mamom i dzieciom pod kątem szczepien? chyba nie ma takiej listy na forum?

    jestesmy tak rozsiane po PL i UE, ze to sie mija z celem.
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 26th 2013 zmieniony
     permalink
    elfika: jestesmy tak rozsiane po PL i UE, ze to sie mija z celem.


    Nie zgadzam się.
    Wystarczy, że 2-3 dziewczyny będą z moich stron, podrzucą mi nazwiska pediatrów i ja będę im wdzięczna.
    A wiem, że jest sporo dziewczyn z okolic Warszawy czy Śląska (tak jak już pisałam), mogą one pomóc innym.
    Poza tym do dobrego pediatry jestem w stanie jechać i 100km na prywatną wizytę, zapłacić, móc zawsze zadzwonić do Niego.
    ( od razu wspomnę, bo zaraz mogą się różne głosy odezwać, że nie pisze tu, że dziecko będzie - nie daj Boże - mi się dusić, poparzy się czy coś, a ja będę jechac tyle km, wiadomo,wtedy pogotowie i już).
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 26th 2013 zmieniony
     permalink
    Ja też myslę że lista to fajny pomysł, szkoda, ze ja pewnie nie skorzystam bo jak na razie tylko penny jest z mojego regionu.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJul 26th 2013 zmieniony
     permalink
    Ja jestem za- akurat okolice Warszawy/Piaseczna. Chciałabym mieć kogo polecić, ale niestety :confused:

    Ciekawe linki od STOP NOP, akurat wczoraj była mowa o krztuścu :
    http://szczepieniakrztusiec.wordpress.com/jak-choruja-dzieci-nieszczepione-przeciwko-krztuscowi/
    http://szczepieniakrztusiec.wordpress.com/dlaczego-szczepionki-przeciwkrztuscowe-zawodza/
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJul 26th 2013
     permalink
    OneKiss: Poza tym do dobrego pediatry jestem w stanie jechać i 100km na prywatną wizytę, zapłacić, móc zawsze zadzwonić do Niego.

    czyli ze wszystkim, nie tylko ze szczepieniem bedziesz jezdzic do tego lekarza, tak? bo w tym momencie ped na nfz mija sie z celem-nie bedzie mu sie dokumentacja pod katem szczepien zgadzac.
    ale pamietaj, ze wtedy ze wszystkim bedziesz musiala wozic dzieciaka do tego priv ped. nie wazne czy ciezka zima, czy okropny upal. z temperatura 39 st tez bedziesz zasuwac 100 km???
    aha. leki wtedy wszystkie na 100% i badania platne bo malo ktory taki ped ma podpisana umowe z nfz na refundacje.

    Mloda obecnie ma angine. w ciagu 4 dni u pediatry bylam 3 razy, do tego zmienialam antyk, stowka pekla. a niech Ci sie trafi chorowite malenstwo. tfu.
    jak juz pisalam na wozach.
    zycie szybko weryfikuje piekne wyobrazenia na temat macierzynstwa i opieki nad dzieckiem...
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 26th 2013 zmieniony
     permalink
    Elfiko, na Twoje wszystkie pytania moja odpowiedź brzmi "TAK", jeśli będzie trzeba. Pieniądze nie są żadną przeszkodą dla nas. Poza tym skierowanie na badanie, można załatwić też inaczej, wystarczy wiedzieć w jakie drzwi zapukać i mieć badania na NFZ. A mieć dobrego, zaufanego pediatrę, który jeszcze będzie pracował w szpitalu na oddziale dziecięcym to super sprawa jest , tak mi się przynajmniej wydaje.



    Aznnie dziękuję za podrzucenie linków. Zaraz sobie zrobię wodę z lodem i cytrynką i poczytam.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJul 26th 2013
     permalink
    OneKiss: Elfiko, na Twoje wszystkie pytania moja odpowiedź brzmi "TAK", jeśli będzie trzeba.

    wiezienie dziecka z temperatra ponad 100 km do lekarza jest co najmniej nieodpowiedzialne.
    OneKiss: Pieniądze nie są żadną przeszkodą dla nas

    ok. przyzwyczajacie lekarzy, ze tylko prywatnie sie oplaca. poczytaj sobie o tym co sie wyprawia w CZD na laryngologii przez takie podejscie.
    nie wspomne juz o tym jak to uderza w ludzi, dla ktorych to jest przeszkoda.
    OneKiss: Poza tym skierowanie na badanie, można załatwić też inaczej, wystarczy wiedzieć w jakie drzwi zapukać i mieć badania na NFZ.

    za podobne podejscie ostatnio na sercach dobrze dostalam po glowie. ale zwisa mi to bo to byly osoby, ktore nie widza nic zlego w korzystaniu z chomika :devil:
    OneKiss: A mieć dobrego, zaufanego pediatrę, który jeszcze będzie pracował w szpitalu na oddziale dziecięcym to super sprawa jest

    no na pewno.
    OneKiss: tak mi się przynajmniej wydaje.

    o. i tu sie zgadzamy.
    pogadamy ponownie za 20 pare tygodni.
    tyle w temacie.
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 26th 2013
     permalink
    Co do listy to mysle ze fajnie funkcjonuje tutaj lista ginow, mimo tego rozsiania
    a lawirowanie ;) miedzy lekarzem gin prywatnym, ktory jest caly czas pod telefonem i latwo dostepny
    a lekarzem na NFZ zeby miec badania bezplatne przerabiam juz teraz w ciąży
    bywa to uciążliwe...ale ciesze sie ze oszczedzam na badaniach :)

    mysle sobie ze jedyna przeszkoda może byc fakt ze lekarze moga nie chciec ujawniac tak publicznie swoich pogladow
    nt szczepien - z obawy przed szykanami środowiska lek.wiec moja obawa zeby taka lista nie zaszkodzila pediatrom
    zrobie rozpoznanie po znajomych i rodzinie- jakiego lekarza polecają
    --
  1.  permalink
    elfika: ok. przyzwyczajacie lekarzy, ze tylko prywatnie sie oplaca. poczytaj sobie o tym co sie wyprawia w CZD na laryngologii przez takie podejscie.nie wspomne juz o tym jak to uderza w ludzi, dla ktorych to jest przeszkoda.


    Co to jest w ogole za argument? No sorry, ale jesli chodzi o chore dziecko, to malo co mnie interesuje co sie dzieje u innych w portfelu, nie uwazasz?
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 26th 2013 zmieniony
     permalink
    Elfika, nic a nic mnie nie dziwi ton Twojej wypowiedzi :cool: Uważam rozmowę z Tobą za zakończoną.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJul 26th 2013
     permalink
    Cobraczek: to malo co mnie interesuje co sie dzieje u innych w portfelu, nie uwazasz?

    ale ja wcale nikomu nie zagladam do portfela.
    tylko widze jak to rozleniwia lekarzy, ktorzy oferuja swoje uslugi na nfz i prywatnie. a widac to bardzo.
    na nfz niezwykle chamscy, a prywatnie do rany przyloz, choc tez nie zawsze.
    odsylam do DF wyborczej i wywiadu ze zwolniona pania dr mowiaca o sytuacji na laryngologii w CZD.

    ostatnio w mojej miejscowej gazecie byl artykul o tym jak ludzie naplywowi widza rdzennych mieszkancow mojego miasta. wypowiadala sie m in lekarka, ktora wciaz nie moze sie nadziwic poboznemu podejsciu do lekarzy. pozniej takim w dupach sie przewraca a ty biedaku radz sobie sam. albo plac jak chcesz miec wszystko na tip top. choc i to nie daje gwarancji.
    o tym mowie. to uderza w zwyklych ludzi. ze jak przychodzi co do czego to musza placic choc to samo nalezy im sie jak psu buda, za darmo-nfz.
  2.  permalink
    elfika: ale ja wcale nikomu nie zagladam do portfela.tylko widze jak to rozleniwia lekarzy, ktorzy oferuja swoje uslugi na nfz i prywatnie. a widac to bardzo.na nfz niezwykle chamscy, a prywatnie do rany przyloz, choc tez nie zawsze. odsylam do DF wyborczej i wywiadu ze zwolniona pania dr mowiaca o sytuacji na laryngologii w CZD.ostatnio w mojej miejscowej gazecie byl artykul o tym jak ludzie naplywowi widza rdzennych mieszkancow mojego miasta. wypowiadala sie m in lekarka, ktora wciaz nie moze sie nadziwic poboznemu podejsciu do lekarzy. pozniej takim w dupach sie przewraca a ty biedaku radz sobie sam. albo plac jak chcesz miec wszystko na tip top. choc i to nie daje gwarancji.o tym mowie. to uderza w zwyklych ludzi. ze jak przychodzi co do czego to musza placic choc to samo nalezy im sie jak psu buda, za darmo-nfz.


    To jest wolny i swiadomy wybor. U nas,np. do kardiologa zeby sie dostac na NFZ trzeba czekac pol roku..Pol roku dla osoby, ktorej wysiada serce moze byc zabojcze. To jest paranoja, ze ludzie, ktorzy placa podatki sa zapisywani w orgromne kolejki i traktowani jak bydlo czego nie raz bylam swiadkiem. Rozumiem, ze niektorych ludzi nie stac na opieke medyczna prywatna, ale czy ja musze sie czuc z tego powodu winna?
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJul 26th 2013
     permalink
    Cobraczek: ale czy ja musze sie czuc z tego powodu winna?

    Nikt z nas nie musi- chyba, że mamy tu jakiegoś przedstawiciela władzy, o którym nie wiem.
    Mi na NFZ zaproponowano konsultację przedporodową u okulisty w styczniu (poszłam zapytać, bo słyszałam dobre opinie o lekarzu)- a termin porodu przypadał na listopad. To chyba nie wymaga komentarza.
    My mamy prywatne ubezpieczenie medyczne i lekowe- w tym wizyty,badania i część leków na receptę (z dużą zniżką). Dzięki temu miałam rewelacyjną opiekę w trakcie ciąży, niestety pediatry nie mogę znaleźć. Nie wierzę, że ktoś będzie czekał na wizyty miesiącami, czy wykonywał USG ciążowe na sprzęcie starszym ode mnie, w imię idei.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 26th 2013 zmieniony
     permalink
    moja 11latka miala teraz szczepienie przypominajace, o ile majac rok szczepili ja tylko na odre, to juz po 9urodzinach byl priorix, w tej chwili dostala mmr2
    nie zdazylam sie obejrzec a juz zostala zaszczepiona, wlasciwie to ja nawet za nia do gabninetu wejsc nie zdazylam takie tempo panie mialy
    czy przy informacji o mmrII (oraz innych szczepionkach) powinna byc wpisywana jakas seria? bo nie mam takowych danych przy zadnej z jej szczepionek w ksiazeczce zdrowia
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 26th 2013 zmieniony
     permalink
    elfika: ok. przyzwyczajacie lekarzy, ze tylko prywatnie sie oplaca. poczytaj sobie o tym co sie wyprawia w CZD na laryngologii przez takie podejscie.

    proooosze Cie, widac dziecko ci jeszcze malo choruje (na szczescie) ze mozesz sobie pozwolic na czekanie na NFZ no i nie wiedzialam ze tam u ciebie sa az tacy super specjalisci ze nie musisz jezdzic dalej i szukac dobrych lekarzy (chociaz zdawalo mi sie ze kardiologa jednak szukalas poza miejscem zamieszkania)
    na operacje w Kajetanach w isntytucie sluchu okres oczekiwania to 21miesiecy. Moje dziecko zdazylo miec 2 operacje w prywatnej klinice w tym czasie, gdybysmy sobie czekali to dzieciak by dzisiaj nic nie slyszal

    I tak, wole sie zapozyczyc i isc do prawdziwego specjalisty i rozwiazac problem od reki a nie czekac miesiacami az laskawie sie miejsce znajdzie na nfz a lekarz bedzie bladzil po omacku i nim zleci wszystkie badania na ktore bedzie trzeba oczywiscie znowu w kolejce odczekac a potem znajdzie albo i nie przyczyne mina miesiace, a zdroowie ucieka bezpowrotne; dobrzy specjalisci sie cenia i sie zupelnie temu nie dziwie


    ps. sorki za OT ale musze ad chorego nfz'u - od stycznia do lipca czekalam na wizyte w poradni rehabilitacyjnej po urazie kregoslupa po upadku ze schodow, termin wizyty byl w dniu kiedy corka miala operacje - jak poprosilam o zmiane terminu to uslyszalam "trzeba wybierac - albo wizyta albo operacja"; termin przepadl, kolejne pol roku czekania; dziekuje nfz za uziemienie, duza kase wydana na leki p/bolowe i rozwalony zoladek
    zebym wiedziala ze tak to bedzie wygladalo juz dawno wylozylabym ten tysiac i poszla na prywatna rehabilitacje, nie wiem czy nie wyszloby taniej bo na bank zdrowiej
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 28th 2013
     permalink
    Mam prośbę :) jeśli posiadacie jakieś fajne artkuły przeciw szczepionce MMR to bardzo bym prosiła. Sama chcę nieco poczytać więcej o tym (chociaż już wiem , że będę odkładać szczepienie jak długo się tylko da) ale chce też pokazać najwazniejsze info mojemu sceptycznie nastawionemu mężowi.

    Zastanawiam się czy poprosić moją lekarkę o pomoc w przesunięciu tej nieszczęsnej szczepionki czy własnie zamieść temat pod podłogę i udawać głupka? kurde...sama nie wiem jak ona zareagowałaby na moje prośby...
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthornatalcia85
    • CommentTimeJul 28th 2013
     permalink
    Ja też się boję tej szczepionki MMR, na razie udało nam sie nie szczepić.Choć juz jedno wezwanie było, wytłumaczyłam sie, ze mały zaczal chodzic do zlobka i nam duzo choruje. zobaczymy jak długo nam sie uda na razie od lutego ciągniemy i nie szczepimy
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 28th 2013 zmieniony
     permalink
    No właśnie jak to byłou Was? iJak przebiega cała ta procedura? ile to wszystko trwa zanim przyjdzie wezwanie np z Sanepidu? ciekawa jestem jak to wygląda i czego się spodziewać. Jakie argumenty podawać przeciwko odroczeniu szczepienia? np choroba, zęby cokolwiek :)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 28th 2013
     permalink
    A jakie są konsekwencje, jeśli rodzice dziecka nie zaszczepią? Jaka jest podstawa prawna do ukarania rodziców?
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 28th 2013
     permalink
    OneKiss: A jakie są konsekwencje, jeśli rodzice dziecka nie zaszczepią? Jaka jest podstawa prawna do ukarania rodziców?
    --

    One- http://forum.28dni.pl/comments.php?DiscussionID=520&page=29 tutaj byla rozmowa z Judyta ktora dostala z sanepidu kare pienięzną
    za nieszczepienie
    nie wiem jak sie skonczyla ta histroria, mam nadzieje ze uniknela kary,
    tutaj wiele cennych porad organizacji ktora wspiera rodzicow
    oraz forum szczepienia.org.pl
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 28th 2013
     permalink
    Dzięki Dorit :kissing:
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJul 28th 2013
     permalink
    Hydzia - oczywiście że powinna być wpisana seria szczepionki i podane nazwisko osoby szczepiącej. Co najważniejsze powinnaś być ZAPYTANA O ZGODĘ na szczepienie córki - co za nieodpowiedzialni ludzie!
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    My - rodzice powinniśmy być jak widać pod sznurek, bo inaczej ukarzą albo nie wiadomo, czym jeszcze straszyć będą, a druga strona ma prawo bimbabać, jak się da :sad: Widzę, że nie tylko w szpitalu zaraz po urodzeniu trzeba ostro się pilnować, by dziecka nie zaszczepili wbrew woli rodziców lub bez informacji :confused:

    Pisałyście o pediatrach, którzy mówią "nie szczepić". Żaden raczej czegoś takiego nie powie i słusznie. Oni są od informowania, a my od podejmowania świadomych decyzji. Pediatrę, która działa w ten sposób, znam. Z olbrzymim doświadczeniem. Synów ma w moim wieku i nieco starszych. Kolejki do niej są kilometrowe czy to nfz czy prywatnie. Kasuje 30 zł za wizytę :wink: Ostatnio za Emi i mnie (chodzą do niej nie tylko dzieci) zapłaciłam 40zł. Informuje o wielu rzeczach, podsuwa pod rozwagę sporo tematów, ale decyzję pozostawia rodzicom. Uważa, że to do nas należy, my będziemy patrzeć na ewentualne konsekwencje szczepienia bądź jego odmowy. Nie zlewa, z troską podchodzi do każdego pacjenta, chcąc znaleźć odpowiednie dla niego indywidualnie rozwiązanie. Można się z nią wspólnie zastanowić, co jest bardziej niebezpieczne: zaszczepienie dziecka daną szczepionką, odłożenie, czy nieszczepienie. Decyzja zawsze nasza. Myślę, że taki układ jest uczciwy. Dla porównania byłam z córką i ze sobą u pediatry z naszego ośrodka (placówka jedna w moim miejscu zamieszkania, jeden jedyny lekarz i to ogólny, pediatra ma z ogólnym spółkę, większość udziałów niej, przyjmuje w innej miejscowości i akurat trafiło się, że gdy przyszłam z dzieckiem zastępowała naszego lekarza ogólnego przebywającego na urlopie), pani nie powiedziała nam nic nowego.Właściwie mogłyśmy nie przychodzić, bo nie znalazła żadnego rozwiązania naszych problemów. Natomiast karteluchy o odmowie szczepienia MMR traktujące widziała jak wyciągnąć i nakłaniać mnie do zaszczepienia córki lub wyraźnej odmowy, choć na ten temat nasze oświadczenia ma. Gdy prosiłam o wyjaśnienie moich wątpliwości, nie usłyszałam nic. Żałosne. Najważniejsze były papiery, my się wcale nie liczyłyśmy. Następnego dnia pojechałyśmy na prywatną wizytę, za wspomnianą kwotę. Uzyskałyśmy pełną poradę, informację, leki i nie musiałyśmy się męczyć, ja z zatokami, a Emi z gorączką niewiadomego rzekomo pochodzenia :wink:

    Mangaa, dałaś mi swoim wpisem do myślenia. Temat czopków - uspokajaczy przerabiałam z moją dwójką, właśnie w czasie, o którym piszesz.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJul 30th 2013
     permalink
    MrsHyde: widac dziecko ci jeszcze malo choruje

    w sumie malo, za to jak juz to konkretnie i egzotycznie wrecz.
    MrsHyde: ze mozesz sobie pozwolic na czekanie na NFZ

    a moze to kwestia rozsadku? i doswiadczenia?
    MrsHyde: tak, wole sie zapozyczyc i isc do prawdziwego specjalisty i rozwiazac problem od reki a nie czekac miesiacami az laskawie sie miejsce znajdzie na nfz a lekarz bedzie bladzil po omacku i nim zleci wszystkie badania na ktore bedzie trzeba oczywiscie znowu w kolejce odczekac a potem znajdzie albo i nie przyczyne mina miesiace, a zdroowie ucieka bezpowrotne; dobrzy specjalisci sie cenia i sie zupelnie temu nie dziwie

    a czy ja gdzies napisalam , ze w razie potrzeby tak nie robie? bynajmniej.
    chodzi mi tylko o to, ze same prywatne wizyty u lekarzy czy zabiegi nie sa rozwiazaniem. a juz na pewno nie jedynym slusznym.
    na prawde sadziesz, ze kazdy spec, ktory sie ceni jest taki dobry? ze w ktoryms momencie nie siada na laurach, albo nie przegina z iloscia pacjentow, ze na doksztalcanie nie ma czasu??? a bez tego niestety ani rusz.

    czytalyscie moze STAN SZOKU Paula Moreiry???
    ksiazka przez niego napisana jest na faktach. jego osobistych przezyciach dotyczacych narodzin jego drugiego dziecka.
    pierwsze urodzone wg holistycznych zasad, drugie w prestizowej prywatnej klinice we Francji. zachod, wyzsze standardy i takie tam. jego zona ledwo uszla z zyciem, skonczywszy w spiaczce po tym jak sie prawie, ze wykrwawila bo w szpitalu nie bylo zapasu krwi na ewentualnosc krwotoku, na anestezjologa tez dlugo czekali. i to wszystko za pieniadze...
    albo blizej. warszawa. klinika ortopedyczna. przyjemne terminy, operacja kolana 9 tysi, z przeszczepem czegos tam... jeden przeszczep dzielony na 3 pacjentow... naduzycie tytulu profesorskiego...
    a odnosnie takich mega specow. czytalyscie artykul o lasce, ktora zapadla na zespol cushinga? uratowal ja house i odcinek o tej chorobie. po 3 latach od pierwszych objawow trafila do speca krajowego (PL) od tej choroby. prywatnie oczywiscie. koles ja wysmial i powiedzial, ze nic takiego nie ma, mimo oczywistych objawow.
    po 4 latach trafila na nfz do zielinskiego na szaserow (swoja droga fajny lekarz-znam go bo lezalam na tamtym oddziale). specjalnie zalozyla spodnice zeby widac bylo klasyczny objaw w postaci sincow na nogach. jak tylko weszla do gabinetu powiedzil, ze wie co jej dolega. zoperowal jej przysadke. z ta choroba bez leczenia zyje sie 5 lat od pierwszych objawow....

    ostatnio szukalam laryngologa dla Mlodej. prywatnie. polecono mi babeczke za 160 zl i kolesia za 130. wybralam ta druga opcje bo raz, ze taniej, dwa to co mi o nim powiedziano swietnie sie zapowiadalo.
    przepisal leki, po ktorych faktycznie nastapila poprawa a potem przesuszenie sluzowki w gornych drogach oddechowych. na kontrole nie pojechalam. za to zastosowalam lek, ktory polecila znajomej ta lekarka za 160zl co i pewni by nam polecila na powiekszone migdaly. migdaly jak byly tak sa powiekszone i teraz przerabiamy angine.....
    alergolog, na nfz, powiedzial mi, ze laryngolodzy bardzo chca wierzyc, ze to skuteczny lek, kotry tak w ogole jest suplementem diety wydawany bez recepty....

    piszesz, ze
    MrsHyde: chociaz zdawalo mi sie ze kardiologa jednak szukalas poza miejscem zamieszkania

    owszem. bo w moim miescie nie ma kardiologa dzieciecego... za to u Ciebie w miescie jest. i to calkiem niezly. opinie od 4 mam, ktore sie nie znaja, w tym jednej, ktorej corka jest po operacji serca. dzieki tej lekarce...
    termin na 18 wrzesnia bo okres urlopowy (ktory maja i prywatni). czyli zaraz. a poniewaz nic zlego sie nie dzieje, Mloda nie mdleje, nie ma sinych ust itd to nie ma co panikowac. kase, ktora bym ewentualnie wydala prywatnie wole miec w razie gdyby cos jednak wyszlo

    MrsHyde: "trzeba wybierac - albo wizyta albo operacja"

    to juz bylo zwykle chamstwo. a nie kwestia nfztu. wiem, bo korzystam glownie z nfz i nigdy problemu nie mialam z przekladaniem terminow...
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Dziewczyny, a któraś czytała książkę "Szczepienia. Niebezpieczne, ukrywane fakty."?
    Może ktoś ma to w pdf?
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Montenia, ja też poproszę ;)
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Dziewczyny moja mala miala w czercu szczepionke przeciw pokleszczowemu zapaleniu opon mozgowych.Trzy tygodnie pozniej ciezki oddech i charczenie leczone lekami na astme.Po miesiacu pierwszej dawki mala dostaje druga (lekarz twierdzi ze probley krtaniowo-oskrzelowe nie sa przeciwskazaniem).Dwa dni pozniej mala dostaje wysypki ktora lekarz na IP myli z ospa. Wysypka znika po dwoch dniach nie zostawiajac sladu,charczenie i ciezki oddech jest ale juz sporadycznie.Trzy dni temu zauwazylam na szyi i karku czerwone plamki ktore nie przypominaja potowek.Zebralam wszystko do kupy i uwazam ze Oktawia zle zareagowala na szczepionke i napewno trzeciej dawki nie dostanie.
    Wczesniej szczepiona dwoma dawkami 6w 1,pneumokoki i rota.Wczoraj z mezem zdecydowalismy ze kupimy pojedyncze szczepionki i bedziemy szczepic co dwa msc.Zaszczepie ja tylko na odre i rozyczke oddzielnie a a nie tradycyjna potrojna.
    Prosze o pomoc w dobraniu szczepionek bo szczerze jestem zielona ktorej firmy sa bezpieczniejsze.
    Dodam ze 21 mamy bilans roczniakow i ciekawa jestem co powie pediatra jak powiem mu o tych nopach.
    Montenia tez prosze o te ksiazki i jakbys mogla napisac mi o homeopatycznym leczeniu skutkow ubocznych poszczepiennych.Szepne Ci meila.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Jesli chodzi o odroczenie mmr, my wydrukowalismy oswiadczenie z linkowanej na tym forum strony, triche je zmodyfikowalam, podpisalismy, dalismy lekarce, nie miale zadnego "ale", powiedziala, ze w takim przypadku (odroczenia szczepienia) nie dostaniemy zadnego wezwania z sanepidu (co innego, jakbysmy calkowicie zrezygnowali), moim zdaniem lepiej dac takie oswiadczenie, ktore przychodnia przesle do sanepidu niz non stop sciemniac z chorobami, przynajmniej orzez rok mam spokoj z wezwaniami ;)
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Z tego co wiem odroczenie może wydać tylko lekarz...
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Lily: Z tego co wiem odroczenie może wydać tylko lekarz...
    Nie wiem, jak to dokładnie jest, my napisaliśmy oświadczenie o odroczeniu, daliśmy lekarce, ona powiedziała tylko tyle, że ok nie widzi problemu oświadczenie prześlą do sanepidu, a ze stronu sanepidu nie powinno być problemów jeśli chodzi o odroczenie...
    A wykorzystałam oświadczenie z tej linkowanejstrony z tym, że zmieniłam oświadczenie o nie wyrażeniu zgody, na oświadczenie o odroczenie szczepienia....
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 31st 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny czytam ten wątek od jakiegoś czasu i powiem że głowę mam wielką strasznie. Kiedyś bezkrytycznie podchodziłam do tematu szczepień, ale od jakiegoś czasu widzę, że nie jest to złoty środek na wszystko.
    jestem zwolenniczką szczepień i będę szczepić, ale mam pewne wątpliwości.
    Liczę na to że pomożecie dobrą radą.
    moja córka urodziła się z infekcją dróg moczowych, spędziłyśmy w szpitalu 8 dni bo brała dożylnie antybiotyk, nikt nie uznał tego jako przeciwwskazanie do szczepień i normalnie jak wszystkie noworodki została zaszczepiona w szpitalu.
    Teraz z moją wiedzą nie zgodziłabym się na szczepienie.
    Teraz jak się urodzi dzidek drugi, to nie będę chciała szczepić w pierwszej dobie życia, dopiero wtedy gdy upewnię się że jest zdrowa (wiadomo bez badań na wszystko nigdy nie wiadomo czy dziecko jest w 100% zdrowe, ale chcę uniknąć takiej sytuacji jak z moją córką).
    Jeżeli zdecyduję aby nie szczepić dziecka w szpitalu i np będę chciała je zaszczepić jak będzie miało tydz lub dwa, to muszę sama kupić szczepionki, czy wystarczy jak zadzwonię do przychodni i powiem że nie szczepiłam i chcę zaszczepić teraz i jeżeli wybiorę engerix to muszę go kupić czy powiadomić przychodnię że chcę tym szczepić i mają go dostarczyć.
    Napiszcie proszę jak to powinno prawnie wyglądać, bo jakie życie pisze scenariusze i że łamią prawo gdzie nie gdzie to już sobie na tym wątku poczytałam.
    I jeszcze pytanie jak np zaczepiłabym maleństwo na gruźlicę jak będzie miało 2 tyg to od razu w tym samym dniu szczepić na wzw czy znów poczekać tydz czy dwa bo nie wiem jak to powinno wyglądać
    doradźcie coś
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJul 31st 2013 zmieniony
     permalink
    kachaw: Napiszcie proszę jak to powinno prawnie wyglądać, bo jakie życie pisze scenariusze i że łamią prawo gdzie nie gdzie to już sobie na tym wątku poczytałam.
    I jeszcze pytanie jak np zaczepiłabym maleństwo na gruźlicę jak będzie miało 2 tyg to od razu w tym samym dniu szczepić na wzw czy znów poczekać tydz czy dwa bo nie wiem jak to powinno wyglądać

    Procedurę szczepienia na wzB i bcg masz wyżej w moim poscie. Jeżeli nie zaszczepisz w pierwszej dobie, za nic nie musisz płacić. Idziesz normalnie do przychodni i powiadamiasz o chęci zaszczepienia dziecka. Powinni zaszczepić. Z tego co wiem większy kłopot jest z BCG. Mogą Was odesłać do stacji sanepidu albo na oddział, ale też nie mogą Wam odmówić szczepienia.
    Z engerixem jest problem, bo zwykle dysponują jedną szczepionką i jest to najczęściej euvax, jednak w myśl przepisów powinni mieć jedno i drugie.
    Szcepienie wzwb i BCG nie musi być wykonywane w ciągu 24h lub łącznie. Nie ma żadnych medycznych wskazań co do tego typu działania. Jest to po prostu wygoda. Szczepią jednym i drugim i jest odfajkowane. Bynajmniej w moich poszukiwaniach nic na temat wskazań medycznych nie znalazłam (pytałam u szczepiennej, a ona u pani z naszego sanepidu, która odpowiada za szczepienia, sprawdzałam też zalecenia z kalendarza szczepień).
    --
  3.  permalink
    Dziewczyny a jak to jest z zalecanymi szczepieniami. Bo się zastanawiam nad pneumokokami. Czy to bezpieczna szczepionka? Chcialam niunie zaszczepić jak skończy pól roku. Trochę się boję. Macie jakieś doświadczenia?
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Wiesz co cytrynko, wiem że na pneumo szczepi się gdy np dzieci idą do żłobka, bo do 2 lat dzieci nie mają wytworzonej odporności, dlatego tak ważne jest karmienie piersią.
    Jeśli dziecko nie idzie do żłobka i nie przebywa w większych skupiskach ludzi to nie trzeba szczepić.
    Moją córką opiekowała się moja mama, ale gdy moja Ninka miała prawie 2 lata, moja mama podupadła na zdrowiu i zawisła nad nami "groźba" żłobka, na szczęście w czasie wakacji moja mama wyzdrowiała i córka do żłobka nie poszła, ale ja ją zaszczepiłam na pneumo, jak nie wiedziałam jak się sprawy potoczą.
    Jeśli chcesz szczepić na pneumo to ja bym zaszczepiła po 2 rż.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 31.07.13 14:35</span>
    Dziękuję Nano za odpowiedź,
    --
  4.  permalink
    Dziękuję kachaw za odpowiedź. Póki co niunia do żłobka nie idzie ale jak w maju będę musiała wrócić do pracy to na pewno pójdzie do żłobka. Dlatego nie szczepilam jej teraz tylko miałam zamiar po skończeniu pół roku. Wtedy są chyba tylko dwie dawki. Boję się zaszczepić i tak samo nie zaszczepić. Póki co szczepienia dobrze znosi. Żadnych objawów po. Szczepiliśmy 5w1. Dostała też wycofaną szczepionkę.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    to możesz ją zaszczepić jak skończy roczek, to będzie marzec i jeszcze będzie miała dwa m-ca na zadziałanie szczepionki
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Kacha, musisz dowiedzieć się w przychodni jakie mają procedury. U mnie mają tylko Euvax. Ja zamówiłam w aptece Engerix i w dniu szczepienia pediatra wypisze mi receptę i pójdę odebrać szczepionkę.
    Pierwszą dawkę WZW możesz podać w czasie szczepień w 2 miesiącu życia.

    Nana, czy ta dobra pediatra, o której piszesz jest z Bydg? Możesz mi napisać namiary?
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Dziewczyny zastanawiam sie czy jest sens robic malej przeciwciała po dwoch dawkach 6w1.Czytałam artykuł niemieckiego homeopaty ktory pisze ze mozna byc odpornym już po po jednej dawce.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Regi79: Dziewczyny zastanawiam sie czy jest sens robic malej przeciwciała po dwoch dawkach 6w1.Czytałam artykuł niemieckiego homeopaty ktory pisze ze mozna byc odpornym już po po jednej dawce

    albo wcale po wszystkich...
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJul 31st 2013 zmieniony
     permalink
    akirka: Nana, czy ta dobra pediatra, o której piszesz jest z Bydg? Możesz mi napisać namiary?


    Nie, przykro mi :neutral: Z samej północnej granicy woj. kuj.-pom. Jest czego żałować, bo naprawdę doświadczona kobietka.
    Z Bydzi masz do niej jakieś ponad 80km. Umawiasz się na konkretną godzinę i dzień, nie czeka się w kolejce. Jakbyś chciała, mogę podać namiar na priv.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 31.07.13 19:51</span>
    elfika: Regi79: Dziewczyny zastanawiam sie czy jest sens robic malej przeciwciała po dwoch dawkach 6w1.Czytałam artykuł niemieckiego homeopaty ktory pisze ze mozna byc odpornym już po po jednej dawce


    albo wcale po wszystkich...
    --

    To samo usłyszałam od kilku lekarzy :confused: Jednak homeopatom ufałabym mniej więcej tak jak wróżkom :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Elfika masz racje ale skoro dziecko moze byc odporne na jakas chorobe to po co je nadal szczepic.Moja mala byc moze zle zareagowala na szczepienie i szkoda ze dopiero po tym sama wglebilam sie w szczepienia ,bo pewnie gdyby nic nie bylo nadal slepo ufalabym lekarzom.Na szczescie nie sa to powazne sprawy ale nigdy nie wiadomo co moze byc pozniej.
    Nie jestem przeciw szczepieniom bo uwazam ze dzieci nalezy szczepic ale z glowa i szczepionkami czystymi a nie tykajaca bomba.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Regi79: Elfika masz racje ale skoro dziecko moze byc odporne na jakas chorobe to po co je nadal szczepic.

    no fakt, ale jak sprawdzisz? tylko robiac badania.
    u mnie w labie koszt tysika na wszystko z kalendarza :confused:
    ja to sie ciesze, ze nam sie upieklo mimo mojego braku wiedzy na temat szczepien. caly czas tez dumam nad szczepieniami, ktore mamy miec za 3 lata...
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJul 31st 2013
     permalink
    Elfika tutaj w Austrii to koszt okolo 100 euro ,jakies 15 euro jedno i z mezem zdecydowalismy ze bedziemy robic.

    Treść doklejona: 01.08.13 08:37
    Dziewczyny jesli moja mala byla szczepiona ta 6w1 to nie ma przeciwskazan do szczepienia innymi.
    Na pneumokoki byla szczepiona synflorixem a teraz znalazlam na niemieckich stronach szczepionke pneuwax 23 bez rteci i czy tez moge ja zastapic.
    Jesli mala dostala dwie dawki 6w1 i pneumo to czy nastepne szczepienia moge zrobic wedlug swojego planu nawet jesli to mialoby sie wiazac ze szczepienie po 2-3 roku.
    Kurcze mysle ze znajdzie sie ktos kto mi pomoze.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeAug 1st 2013 zmieniony
     permalink
    Regi, czy w A tak wcześnie szczepią na KZM? Bo w PL jest zalecane dopiero od 13mż klik
    Może dlatego tak zareagowała, bo za wcześnie je dostała?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.