Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 8th 2013
     permalink
    elfika: rownie dobrze mogl to byc jakis wirus.

    wlasnie to nie byl wirus,bo zostalam przebadana chyba na wszystko.Na poczatku podejrzenie padlo na tocznia ,ale go wykluczono po wszyskich badaniach.Ciesze sie ze obecnie wszystko jest wsio ok.Za dwa msc powtorze znow przeciwciala i zobaczymy czy nic nie nawraca.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeAug 8th 2013
     permalink
    Quelle: wlasnie to nie byl wirus,bo zostalam przebadana chyba na wszystko.

    jestes pewna?jakie sa badania mowiace czy mamy do czynienia z wirusem czy nie???
    ja w grudniu mialam problemy neurologiczne + bole stawowe, oslabienie ogolne, miesniowe, problemy z pamiecia i ogolnie wolniejsze myslenie, podwyzszone OB i CK przy idealnej morfo i biochemii.
    wiesz co to bylo?
    powiklania po opryszczce, ktora mialam 4 dni przed gwaltownym pogorszeniem stanu zdrowia.
    a wiesz jak sie o tym dowiedzialam?
    pol roku po tym znow mialam opryszczke i powtorke z rozrywki tyle, ze z mniejszym nasileniem...


    takze wiesz. to, ze Cie przebadali to jeszcze o niczym nie swiadczy.
    moj ukochany House najlepiej pokazuje zawilosci diagnostyki :wink:
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 8th 2013
     permalink
    czytalam elfika Twoje przygody .Ja od poczatku bylam pod kontrola specjalistow immunologow ale nie jestem lekarzem i ciezko tez mi powiedziec co to moglo byc.Oni sami lapali sie za glowe jak raz moje wyniki byly kiepskie a za kilka dni okaz zdrowia.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 8th 2013 zmieniony
     permalink
    poniewaz moja alergolog na urlop wylaczyla jednak telefon to korzystalam z porady innego lekarza (ogolnego)
    dostalam hydrocortizonum w kremie do stosowania 3x dziennie, 3doba po szczepieniu minela, reka juz nie spuchnieta ale ciagle swedzi
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 8th 2013
     permalink
    MrsHydre dziwnie to wyglada i mam nadzieje ze po hydrocortyzonie Ci przejdzie.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 8th 2013
     permalink
    teraz to juz zmalalo bo bylo jeszcze wieksze no i bardziej wypukle, ta fota z zapalkami zeby miec skale porownawcza jak pokaze alergolog przy szczepieniu za miesiac
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeAug 11th 2013
     permalink
    Dziewczyny mam pytanie luźno związane ze szczepieniem, więc może to nieodpowiedni wątek. Ale zapytam. Ponieważ zalegamy z MMR i 4 dawką 6w1, jesteśmy "niemile widziani" w przychodni. I teraz moje pytanie: ponieważ przeprowadzamy się do innego województwa, czy ja mogę zajść do przychodni i wziąć wszystkie papiery dziecka łącznie z kartą szczepień? Mam takie prawo? Czy może muszę im podać adres przychodni (choć jeszcze nie wiem do której zapiszę dziecko) i oni prześlą do niej wszystko? Byłyście w takiej sytuacji?
    Nie ukrywam, iż wolałabym sama te papiery wziąć, zwłaszcza zależy mi na karcie szczepień.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 11th 2013
     permalink
    U mnie niestety nie chcieli wydać, powiedzieli, żeby podać adres, to prześlą (chcemy przenieść do prywatnej). Co prawda nie "walczyłam", pytałam przez moją mamę, więc nie wiem czy by się nie dało. Póki co nie przenoszę, bo mam względny spokój, mimo, że nie szczepię (z przychodni w ogóle nie korzystam).
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 11th 2013 zmieniony
     permalink
    Mad ja bym powiedziala ze wyjezdzam za granice a chce miec karte na wypadek jak kiedys w przyszlosci do PL wroce
    chociaz mysle ze oryginalu ci nie dadza a tylko xero ; czy dalej wsyzstkie szczepienia sa wpisuwane w ksiazeczki dzieciakow? u mnie obydwoje (11 i 6l) maja takie wpisy chociaz jak ostatnio wspomnialam - brakuje numerow/serii szczepionek
    xero z potwierdzeniem z oryginalem musza ci wydac, tak samo jak kopie wszystkich dokumentow medycznych w kazdej przychodni i szpitalu
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 11th 2013
     permalink
    A u nas nie było problemu, jak przenosiliśmy Młodego do innej przychodni. Mąż pojechał,wziął wszystko i powiedział, że się przenosimy i już.
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeAug 11th 2013
     permalink
    U mnie nie chcieli wydać, przesłali do nowej przychodni. Właśnie w tym rzecz, że karty szczepień zasadniczo nie wydają, inaczej rodzice nieszczepiący mieli by problem z głowy ;)
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeAug 12th 2013
     permalink
    Dziękuję Wam za opinie, spróbujemy wziąć, a jak nie, to trudno. W województwie, do którego się przeprowadzamy jest jeszcze mniejsza tolerancja dla osób nieszczepiących w terminie...Eh
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeAug 12th 2013
     permalink
    zabkaa25: Właśnie w tym rzecz, że karty szczepień zasadniczo nie wydają, inaczej rodzice nieszczepiący mieli by problem z głowy ;)

    ja sie spotkalam z niechecia do wydania oryginalnej karty chorob. karta szczepien w oryginale musi przejsc do nowej przychodni.
    jak Mlodej zmienialam pediatre to karte szczepien dostalam oryginalna, karte ogolna- kopie... no i dostalam te dokumenty do reki...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 12th 2013
     permalink
    _mad: W województwie, do którego się przeprowadzamy jest jeszcze mniejsza tolerancja dla osób nieszczepiących w terminie

    zdradzisz jakie to wojewodztwo? nie sadzilam ze to zalezne od woj. jest, predzej od polityki przychodni ewentualnie lokalnego sanepidu
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeAug 12th 2013
     permalink
    U nas też do ręki nie dadzą karty szczepień. Ksero można dostać, ale koszt odbitki ponosi pacjent.
    Podobnie jest z karta szczepień przy wyjściu z noworodkiem ze szpitala niestety ;/
    --
    •  
      CommentAuthorIwona1977
    • CommentTimeAug 12th 2013
     permalink
    U mnie - czyli w Podkarpackiem - kartę szczepień dostałam do ręki przy wyjściu ze szpitala, zarówno przy starszym jak i przy młodszym dziecku. W kwestii szczepień też nie ma szczególnego nękania - przynajmniej w mojej przychodni. Syn dostanie MMR najwcześniej w wieku 2 lat.
    •  
      CommentAuthorAndżi
    • CommentTimeAug 12th 2013
     permalink
    Ma może któraś z Was norweski kalendarz szczepień?
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 12th 2013 zmieniony
     permalink
    white_tea: Ma może któraś z Was norweski kalendarz szczepień?


    http://www.fhi.no/dav/853170413a.pdf
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeAug 12th 2013
     permalink
    Dzis na fejsie znalazłam artykul

    o produkcji szczepionek przeciw różyczce
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Ja przenosiłam synka do innej przychodni w mieście i kartę szczepień dostałam do ręki. Musialam pokwitować odbiór u pani w zeszyciku, powiedzieć do której przychodni przenoszę i tyle. Założę się, że nikt tego nie sprawdził.
    •  
      CommentAuthorAndżi
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    sardynka85:

    http://www.fhi.no/dav/853170413a.pdf


    Dzięki :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 19th 2013
     permalink
    Dziewczyny jesli wam lekarze mowia ze nie moze minac rok od szczepienia bo wtedy trzeba na nowo szczepic to jest totalna bzdura.Dzisiaj rozmawialam z moja siostra ktora jest pielegniarka i mowila ze jesli chce odwlec szczepienie 6w1 i pneumo do maj-czerwiec 2014 a droga dawke dostala w styczniu tego roku to nic sie nie dzieje.
    Ciesze sie bo bede mogla odwlec szczepienia prawie na rok.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 19th 2013
     permalink
    Ja tez mam odwleczone i lekarz nic nie mowil,ze trzeba od początku szczepic.
  1.  permalink
    Hej dziewczyny, nie udzialam się tutaj zbyt często ale ten wątek bardzo mnie zainteresował. Mam 3,5 miesięczną córeczkę szczepioną jak narazie tylko w szpitalu. W następnym tyg pójdziemy na szczepienie na żółtaczkę i chyba jeszcze DTPa. Obawiam się troche krztuśca i tężca, a w przypadku gdy nieszczepiona dostanie krztuśca co jest możliwe boje się obwiniania mnie ze strony lekarzy i całej rodziny, która bardzo naciska na szczepienia. Nie wiem tylko czy nie odłożyć szczepienia na Hib i polio. Czy któraś z was wie co to jest ten Hib i czy łatwo się tym zarazić? Czy dużo jest na to zachorowań? Szczepiłyście na to?
    Rozmawiałam na temat szczepień z kilkoma pediatrami, ze znajomą farmaceutką i wszyscy polecali szczepienie 5 w 1, ale boje się tej szczepionki:(
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Szczepienie 6w1 przelozylismy na kwiecien -maj,pneumokoki kazal nie szczepic.Stwierdzil ze mala rozwija sie prawidlowo i jest silna wiec dwie dawki wystarcza.MMR odkladamy jak pojdzie do przedszkola i pediatra mowil ze na ta szczepionke mamy czas.Pytalismy o pojedyncze i odradzil nam ze wzgledu na to ze one sa dosyc stare i zawieraja wiecej syfu niz te nowe skojarzone.Troche zglupialam ale mam czas na zastanowienie sie.
    Jesli chodzi o ta wysypke po szczepieniu powiedzial ze mogl byc nop ale ciezko mu okreslic bo on tego nie widzial i dalismy spokoj.Mozemy zaszczepic ja trzecia dawka szczepionki na kleszcze w 2015 albo zrezygnowac.Nad tym tez sie zastanowimy.Ogolnie wszystko fajnie wyjasnil i milo zaskoczyl podejsciem do szczepien.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    z tego co slyszalam to wiecej nopow jest po skojarzonych jak po starych pojedynczych....
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 21st 2013 zmieniony
     permalink
    dziewcyzny a jak jest z waznoscia szczepienia przeciwko zoltaczce u osoby doroslej? na ile lat starcza potrojne szczepienie?
    w necie sa rozne info, a ze na cale zycie jesli odstepy byly dobre, a to ze po 5latach robi sie przypominajaca a gdzie indziej ze najpierw trzeba robic przeciwciala i jesli sa za niskie to trzeba doszczepic i w zaleznosci o wysokosci wyniku albo 1 dawka albo 3 od poczatku
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Mnie powiedzieli kiedyś w sanepidzie,ze nie trzeba podawac dawek przypominających na WZW b.
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Nie doszczepia się teraz rutynowo dawek przypominających na WZW/b. Wszystko zalezy od poziomu przeciwciał.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Tak wlasnie,sprawdzą się przeciwciala
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    I ja teraz mam zagwostkę..
    Prześledziłam forum i... nie wiem co robić...
    Jedyne co zdecydowaliśmy to, że szczepimy pojedynczo.. wiem że w moim szpitalu szczepią tylko Euvaxem.. my myślimy nad Engerixem- to lepszy wybór tak ?
    Myślicie, że w szpitalu wypiszą mi recepte i mąż będzie mógł jechać kupić czy załatwić ją szybciej ?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    dzieki dziewczyny za info
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Asiula_6_9_91: Myślicie, że w szpitalu wypiszą mi recepte i mąż będzie mógł jechać kupić czy załatwić ją szybciej ?

    u nas wypisuja recepte bez zadnego ale. trzeba tylko im wczesniej zglosic.
    nawet nie robia problemu kiedy rodzice rezygnuja ze szczepienia w 1 dobie.:cool:
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    No ja też myślę żeby poczekać tę 1wsza dobę...
    Nie szczepic się boję... chociaż czytam, że wiele z Was rezygnuje z szczepionki na wzw i szczepi w szpitalu tylko na gruźlicę? Można np. Zaszczepić od razu na gruźlicę i np przy wyjściu na wzw ?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Asiula- Twoje dziecko będzie miało kontakt z chorymi na gruźlicę czy wzw? Szczepić zawsze się zdąży - w Szwecji zaczynają bodajże po 3 m. życia.
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Asiula, jeśli jesteś na fb, polecam stronę stowarzyszenia STOP NOP.
    Ja już się przestałam bać szczepić. Ostatnio znalazłam info, że na wspomnianą gruźlicę szczepi się już tylko raz- noworodki właśnie- a ze szczepienia starszych dzieci się wycofano, bo...jest uznawana za "wątpliwie" skuteczną :shocked: To było oficjalne info jakiegoś krajowego konsultanta ds czegośtam (nie mogę znaleźć źródła w tej chwili, jak znajdę to wrzucę).
    --
    •  
      CommentAuthormarkos82
    • CommentTimeAug 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    Ja tez czytam ten watek i wasze wpisy i mam metlik - chxe jak najlepiej dla synka, ale nie wiem na co sie zdecydowac.
    Tzn.szczepic zapewne bede, ale nie wiem na co:sad:. Chce by to bylo niezbedne minimum. Tak jak moje wyprawkowe kosmetyki do pielegnacji:wink:.
    Czyli brac skojarzone czy oddzielnie, bo sprzeczne sa opinie nadal?:neutral:.
    Co uwazacie za niezbedne minimum?
    I czy rzeczywiscie mozna w szpitalu od razu nie szczepic na dzien dobry?
    Zamierzam wypytac polozna ze szkoly rodzenia co by poradzila-sama ma male dzieci, wiec tez wam napisze co powiedziala.
    Pozdrawiam:hugging:
    -- =http://lilypie.com <a href="http://www.przewodnikmp.pl"><img src="http://www.przewodnikmp.pl/img-030920130724sjbrihmkwbky.png" alt="ślub, wesele" border="0"></a> ][/url]
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Nie no myślę, że nie będzie miało... ale wiadomo jak to jest..
    Pierwsze dziecko, mętlik w głowie... i strach..
    Tym bardziej, że jak na szkole rodzenia poruszyłam temat szczepień to Pani położna zaczęła straszyć ja byłam już trochę oczytana i z nią dyskutowałam ale mąż widzę, że jest całkowicie zagubiony... ja też zaczynam być i tak o..
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeAug 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    markos82: I czy rzeczywiscie mozna w szpitalu od razu nie szczepic na dzien dobry?


    oczywiscie ze mozna, u nas na IP daja do podpisania zgode, wystarczy jej nie wyrazic, planujemy tak z m zrobic, zaszczepic na wzw w okolicy 2 msc jak cora bedzie zdrowa, w pierwszych dobach zyc,a nie dosc ze trauma przyjscia na swiat, to jescze tyle interwencji medycznych, damy sie jej zaaklimatyzowac, owszem mialam watpliwosci ze w razie jakis chirurgicznych zabiegow bezpieczniej jak dziecko ma odpornosc na wzw ( ale tez trzeba 2 dawek do tego)...pisalam o tym tutaj-ale ryzyko jest niewielkie ze bedze taka potrzeba...
    wiec te 2 miechy nas nie zbawią...
    Piszac wczesniej o szczepieniu pomylilam ospę z gruzlicą:shamed:
    http://orka2.sejm.gov.pl/IZ5.nsf/main/384CD611 tu link o zachorowalnosci na gruzlice
    Skala zachorowalności na gruźlicę wśród dzieci nie odbiega od sytuacji w krajach o niższej zapadalności na gruźlicę. W 2005 r. zarejestrowano 99 zachorowań, a w 2006 r. już tylko 66 zachorowań (w 1957 r. - 16.402 zachorowania). Od kilkunastu lat rejestruje się incydentalne (2-3) przypadki gruźliczego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych wśród dzieci. W chwili obecnej nie stanowią również problemu epidemiologicznego, o istotnej skali, zachorowania wśród cudzoziemców - w 2006 r. zarejestrowano 47 chorych (głównie Czeczeńców i Wietnamczyków). Jednak ze względu na tendencję wzrostową - wymaga to stałego monitoringu.
    i badz tu mądry....na razie w szpitalu nie szczepimy
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Montenia w takim razie będę czekać na maila :)
    Dorit a kiedy się odwleka do 2 miesięcy to wtedy jak idziesz szczepic to dodatkowo też są jakieś inne szczepienia ?
    Czy wzw i na gruźlicę ?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 25th 2013
     permalink
    My na razie odłożyliśmy mmr, choć już sama nie wiem czy dobrze - artykuł
    Byłam z Kubą u pediatry, bo miał trzydniówkę, a ja nie byłam pewna...no 3 dni baaaaaaaardzo wysokiej temperatury i przy okazji pediatra poinformowała nas o zaległych (mmr i prevenar). Ja jej na to, że chcę później. Ona mi o swoich obawach, ja o swoich. Zapytałam jej czy to jakiś problem dla niej, żebym zaszczepiła go za rok - powiedziała, że dla niej żaden, więc na tym stanęło;) I wiecie co? Ona sama - zwolenniczka szczepień sama zagadnęła, żebym uważałam na euvax, żebym tym nie szczepiła drugiego dziecka, żeby poprosić w szpitalu o receptę, a jak nie da rady to ODMÓWIĆ szczepienia i zaszczepić w przychodni engerixem. No jak już ona tak mówi to musi być syf!
    Co do ksiązki "niebezpieczne fakty..." hmmmm...pierwsza część mnie poraziła! Ale w drugiej części autor pisze o jakieś toksemii jako chorobie, że ospa jest dobra, bo oczyszcza organizm z niebezpiecznych związków, że temperatury nie należy zbijać (ja rozumiem nie zbijać 38 u dziecka, ale wysoką trzeba to chyba każda mama wie), że generalnie choroby to nie wirusy tylko zanieczyszczony organizm (ja na serio rozumiem, że choroby atakują osłabiony organizm, ale żeby aż takie banialuki?!?) i na końcu wisienka na torcie, że teoria przeciwciał nie działa. Dziwne, to dlaczego 2 lata temu jak ospa hulała po korytarzach naszej szkoły to ja nie zachorowałam? Może właśnie dlatego, że miałam te przeciwciała? Aha, no i w takim razie po co karmić piersią? Czyż nie chodzi głównie o te właśnie przeciwciała? No więc myślę, że autor się trochę zapędził i dorobił własną filozofię, która nie ma nic wspólnego z wiedzą medyczną. Może gdyby napisać taką samą książkę na temat ile istnień szczepienia uratowały to wyglądałoby to podobnie? I żeby nie było nie jestem zwolenniczką szczepień. Staram się wyrobić jakieś zdanie, by przynajmniej nie zaszkodzić moim dzieciom.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    Przeciwciala poszczepienne, a przewciwciala po przechorowanej chorobie to zupełnie cos innego. Sa ludzie szczepienie,majacy przeciwciała i chorujący na dana chorobę i sa ludzie nie majacy przeciwciał i nie chorujący. Chyba tez zależy dużo o osobniczej odporności.
    A te druga ksiazke czytalas?
    Co do wysokiej temperatury,to w zyciu dziecka potrzebne sa 3 epizody wysokiej temperatury,aby grasica zaczela pracować na odpowiednim poziomie. Ja nie zbijalam temperatury,do czasu drgawek u młodszej.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    Dziewczyny, Misia ma wzmożone napięcie mięśniowe, nadal się rehabilitujemy. Czy mogę od neurolog wziąć zaświadczenie, by móc przesunąć to MMR?
    Do szewskiej pasji doprowadza mnie moja mama, która jest pielęgniarką środowiskową w przychodni, gdzie mam rodzinnego a Misia pediatrę i suszy mi ciągle głowę, ze przesadzam, że mam szczepić, że wydziwiam. A ja się zwyczajnie boję po tym, co Misia przeszła...
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    Takie zaświadczenie, to przede wszystkim można od neurologa wziąć, więc jak najbardziej :)
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    Katka, a to Twoje dziecko, czy mamy? Nie chcę Cie atakować. To Ty jesteś mamą i Ty decydujesz. Co jest wg Twojej wiedzy najlepsze dla Misi? Odpowiedz sobie i zdecyduj. Mama pogada i na tym się skończy.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    a ja podjelam decyzje (juz) co do powtorzen w 6 r.z.
    Mloda NIE bedzie wiecej szczepiona.:cool:
    bardzo zaluje, ze poszlismy rowno, sztywno i z bukietem tfu z kalendarzem, ze szczepieniami... ale co sie stalo to sie nie odstanie, nie?
    przejrzalam sobie pierwszy wykes. okazuje sie, ze po kazdych szczepieniach zawsze cos bylo. po pierwszych szczepieniach w przychodni-goraczka z 3 dniowym opoznieniem. po kazdym kolejnym Mloda byla nispokojna. a ze szly zeby to sie czlowiek nie domyslil, ze to moze byc po szczepieniach.... teraz zastanawiam sie, czy slabe przybieranie na wadze to nie byl efekt szczepien, czy azs to nie efekt szczepien. i pewnie nigdy sie nie dowiem...
    na szczescie ciezkie NOPy nas ominely, moze dlatego, ze Mloda byla duza i silna. wiecej tego sprawdzac nie bede....


    a. kiedy juz sie zdecydowalam co do dalszych szczepien powiedzialam o tym m.in. mojej terapeutce. i dowiedzialam sie, ze zadne z jej 3 doroslych dzieci nie bylo nigdy, na nic, szczepione.
    ona byla instrumentariuszka w naszym szpitalu, jej maz jest anestezjologiem. wniosek nasuwa sie sam....

    .

    na zalecana, platna oczywiscie, ospe nie zaszczepilam. Mloda mimo kontaktu z dzieciakami w przedszkolu wciaz nie zachorowala :cool:
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    Dziewczyny, a przy odkladaniu szczepien nie macie problemu w szkole/zlobku/przedszkolu?

    Ja przyznam i mam nadzieje na niezlinczowanie mnie tutaj :wink:, ze nie rozumiem tego negatywnego pr-u co do szczepien. U nas nigdy nie bylo zadnych problemow po szczepieniach, a po chorobach tak, wlacznie ze szpitalem z pierwszym dzieckiem. Wole szczepienie niz powiklania pochorobowe. Ale dodam, ze u nas szczepionki i kalendarz troche inne i pozniej niz w Polsce, no i nieobowiazkowe (a i tak wiekszosc znajomych mi tutaj mam szczepi).

    Treść doklejona: 26.08.13 14:39
    No i pamietam uczucie ulgi, jak panowala u nas odra, a dziewczyny na szczescie zdazyly byc obie zaszczepione.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    YPolly: Ale dodam, ze u nas szczepionki i kalendarz troche inne i pozniej niz w Polsce, no i nieobowiazkowe

    od tego trzeba by zaczac....
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    nana81: Katka, a to Twoje dziecko, czy mamy? Nie chcę Cie atakować. To Ty jesteś mamą i Ty decydujesz. Co jest wg Twojej wiedzy najlepsze dla Misi? Odpowiedz sobie i zdecyduj. Mama pogada i na tym się skończy.

    nana, masz jak najbardziej rację, stąd słucham i już nie komentuje do czasu kolejnego: "muszę przypomnieć Arlecie, by zamówiła priorix dla Misi" (Arleta to położna w tejże przychodni...). Nie zaszczepię Jej w terminie na pewno.
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    a dlaczego zamówiła? tzn, że w przychodni jest MMR i pozostałe dzieci są nią szczepione?

    Z tego co mowila mi moja lekarka to masz prawo bez żadnego ale wpisać oswiadczenie, że nie zgadzasz się na szczepienie do np. 24 mż. Szkopuł w tym, żeby było, że odraczasz szczepienie w czasie. Przynajmniej u nas obyło się bez problemów ale myślę, że tak jest w większości przychodni, ja dowiedzialam się o tym od vsti:)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.