Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    I bąź tu człowieku mądry jedni za drudzy przeciw....:cry:a ja nieśpię po nocach i rozmyślam żeby było jak najlepiej dla małej....
    -- •••
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Moja mala szczepiona na pneumo dwoma dawkami,trzeciej juz nie dostala pomimo ze szla do zlobka bo lekarz swierdzil ze juz nie ma sensu szczepic.Oprocz kataru na nic nie chorowala ale czy to zasluga szczepionki to nie powiedzialabym.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    oo, Quelle, widze tez ze tylko 2 dawki dalas. A co konkretnie lekarz powiedzial? jak zaargumentowal? Bo akurat u mnie bylo tak, ze to ja nie chcialam (mimo, ze mielismy darmowe) i musialam napisac oswiadczenie, ze jestem swiadoma skutkow, bla bla.
    -- ;
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Pamietacie nasza akcje z pediatra? W pierwszych slowach powiedziala, ze o bcg nie bedzie sie czepiac, ale wzwz... Mysle, ze tez sporo mowi Dorit.
    Ewa, nie mow, ze w ramach bonusu jeszcze z pneumo bedziemy musieli sie tlumaczyc
    :shocked:
    Malemu przysluguje bezkomorkowy krztusiec z racji wczesniactwa. Czy jesli chcialabym go zaszczepic po 1 lub 2 r.z. to tez bedziemy mieli prawo do refundacji?
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    nana81: Ewa, nie mow, ze w ramach bonusu jeszcze z pneumo bedziemy musieli sie tlumaczyc
    :shocked:

    Misia, z racji tego, ze była "po przejściach" pneumo miała darmowe i zalecane...
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    nana pneumo jest zalecane. Dla dzieci urodzonych do 37 tc (tak jak mój pierwszy;) darmowe, ale nie trzeba szczepić. Ja akurat na to chciałam szczepić, bo pneumo najbardziej niebezpieczne dla niemowlaków, ale z czwartej dawki zrezygnowałam,bo uważam że już mu starczy, tym bardziej, że dobrą odporność ma. Pediatra zachęcała, ale niczego nie musiałam podpisywać. Może Ewasmerf z jakimś innym pomyliła szczepieniem. Zalecane to nie obowiązkowe;)
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Hanny: Dla dzieci urodzonych do 37 tc (tak jak mój pierwszy;) darmowe, ale nie trzeba szczepić.
    :confused:
    szkoda ze tego nie wiedziałam.nikt nie polecał mi jej dla bliźniaków...
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Uś bo nie wiem, czy te szczepienie w Polsce nie są przypadkiem "młodsze".
    Właśnie, bądź tu mądry.. Każdy chce jak najlepiej dla swoich dzieci.. Moim zdaniem też te pneumo najbardziej groźne.. Tym bardziej, że właśnie mamy w bardzo bliskiej rodzinie przedszkolaka i przedszkolankę.. Wczoraj przedyskutowaliśmy z mężem i na pewno szczepimy 5w1, jednak lepsze składniki szczepionki, ale co do pneumo nie wiemy na 100%..
    W sumie, to nie wiadomo, czy dzieci, które chorują a były szczepione na pneumokoki czy nie chorowałyby gdyby nie były zaszczepione..
    Jasne, że te szczepionki zalecane w dużej mierze to PR.. Jak praktycznie wszystko - cały "biznes" dziecięcy..
    Chcemy żeby nasze dziecko było zdrowe, nic mu nie brakowało, nie było gorsze od innych, a ktoś inny na tym zarabia..
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Uśku nie mam pojęcia czy tak było prawie 7 lat temu;)
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Asiula_6_9_91: Uś bo nie wiem, czy te szczepienie w Polsce nie są przypadkiem "młodsze".
    chyba ze zalecenie jest młodsze,masz racje.same szczepionki juz były i przezywały wielki bum
    Asiula_6_9_91: na pewno szczepimy 5w1
    też do tego wniosku doszłam
    Asiula_6_9_91: e co do pneumo nie wiemy na 100%..
    ja zaszczepie ale po 2rż
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    A mogę dziewczyny zapytać co zdecydowało, że wybrałyście 5w1? I którą konkretnie?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    nie, nie pomylilam. Mielismy darmowe pneumo z racji wiotkosci krtani (teraz bysmy dostali na wczesniactwo, ale w 2010 nie dostawalo sie pneumo za wczesniactwo), na 2 dawki sie zgodzilam, na trzecia nie i musialam napisac oswiadczenie, ze biore ewentualne ryzyko z tym zwiazane na siebie.
    Oczywiscie, ze nie musisz sie zgodzic, oni tylko proponuja, ale jak juz w to "wchodzisz" to jak widac tzreba dociagnac do konca. Nie ma z tym zadnych konsekwencji zwiazanych, ot, po portu maja moje oswiadczenie i tyle.

    Treść doklejona: 05.11.13 12:12
    Hanny - jak z cwartej dawki zrezygnowalas? dawki na pneumo sa max trzy, jesli dobrze kojarze

    Treść doklejona: 05.11.13 12:15
    ja zdecydowalam na 5w1 z racji tego ze jest atenuowana, taka kazal neurolog i on tez chyba napisal jaka to ma byc. A sa rozne marki tej szczepionki 5w1?
    I my z racji "problemow" mielismy pierwsze szczepienia (oprocz BCG) jakies 3 miesiace po urodzeniu dopiero.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Hanny: A mogę dziewczyny zapytać co zdecydowało, że wybrałyście 5w1? I którą konkretnie?

    Nam poleciła pediatra zamiast 6w1 wg niej lepsza + do tego engerix. Miałyśmy Pentaxim.
    -- •••
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    my już po :) wybraliśmy 5 w 1 (pentaxim) bo kilku pediatrów nam polecało. Nie zalecało do 6w1, żeby nie podawać zbędnej dawki wzw. Dodatkowo zaszczepilismy na pneumo i tfu tfu tfu póki co Dominika dobrze się czuje. Wiadomo, że szczepionki to temat rzeka i bardzo trudna decyzja dla rodziców.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Do dziewczyn, które szczepiły na rota - warto? Nie warto? Skrzacik jest na piersi, ale boję się, że Krasnal jelitówkę nam przyniesie do domu któregoś pięknego dnia i wolałabym uniknąć szpitala. Lekarz nam powiedział, że ta szczepionka przed rota nie uchroni, ale objawy powinny być zdecydowanie lżejsze. Czy te z Was, które szczepiły mogą to potwierdzić?
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Nana myślę, że ten bezkomórkowy krztusiec będzie przysługiwał, tz. na to liczę :wink: Bo jeśli zdecydujemy się szczepić,( ew. zw. na tężec), to innej bym nie brała pod uwagę. Pneumo też nam przysługuje, ale akurat to nic nie zmienia.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    3 w pierwszym roku, jeśli szczepisz pierwszą tak jak ja w 2 mcu. Jeśli zaczynasz szczepić po 6 mcu to wówczas są 2 w pierwszym roku. Plus jedna przypominająca (w obu przypadkach) ok 1,5 roczku. To dziwne, że kazali Ci coś podpisywać odnośnie szczepionki nieobowiązkowej:confused: Przecież jak sama nazwa mówi - możesz nie musisz.

    No ale właśnie jestem ciekawa co zadecydowało, że wybrałyście 5w1 a nie 6w1? Atenuowana oznacza, że jest z "martwym" krztuścem, czyli przynajmniej w teorii wywołuje mniej powikłań. 6w1 też jest szczepionką atenuowaną. Póki co zdecydowałam się na nią, bo w przypadku 5w1 trzeba dodatkowo podać wzw typu b(engerix/euvax), a to dodatkowe konserwanty w organizmie dziecka, że już nie wspomnę o dodatkowym ukłuciu. W 6w1 jest już w składzie engerix. Dlatego właśnie zastanawiam się dlaczego ludzie decydują sie na 5w1 (bez żadnej złośliwości, może zmienię jeszcze zdanie;)

    Ewasmerf: sa rozne marki tej szczepionki 5w1?


    Pentaxim jest 5w1 i Infarix jakaś też jest. Nie wiem czy coś jeszcze.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Hanny: Dlatego właśnie zastanawiam się dlaczego ludzie decydują sie na 5w1

    ja sie nie zastanawialam, nie wnikalam, wtedy jak szczepilam to bralam to na co lekarze wypisali mi recepte - kompletnie bezmyslnie wszystko. nie wiem nawet, czy w tamtej chwili wiedzialam, ze mozna zaszczepic 6w1. wiedza, a co za tym idzie i watpliwosci przyszly do mnie dopiero z czasem.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Hanny szczepilismy 5w1, żeby nie podawać zbędnej dawki wzwB, bo Mała była już szczepiona w szpitalu. Podając jej 6w1 otrzymałaby 4 dawki wzw B.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    a co do rota - moi sasiedzi twierdza ze warto. ze dzieki temu ich dziecko kilka razy uniknelo rewolucji ze strony ukladu pokarmowego, podczas gdy oboje rodzice chorowali. ja nie szczepilam.
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Nam też pediatra zalecał 5w1 + engerix, mówił właśnie, że unika się dodatkowej wzw, chociaż ostatnio doczytałam ze mozna dać np. 2 dawki 6 w 1 i jakąś 5w1 ale to już po wizycie i nie spytałam o to..
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Ewa, dzięki!
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Moja chrześnica właśnie na rota szczepiona i jak miała pół roku wylądowała w szpitalu z rewolucjami..
    Kiedy Mama Małej zwróciła uwagę lekarzowi, powiedział, ze bywa, że dzieci po szczepieniu przychodzą to gorzej niż inne, bywa, że lżej, a są i takie które dzięki szczepieniu nie zachorują :D czyli generalnie :D Masło maślane :P
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    problem jest taki, ze w szpitalach i tak mało gdzie robia tetsy czy to rota czy nie rota. moze to tylko grypa zoladkowa czy cos.
    to samo przeciez z pneumo - szczepionka ma chronic przed 13toma najbardziej popularnymi szczepami. a dziecko moze zlapac ten 14ty w kolejce.
    Chyba nigdy nie dojdziemy do tego, czy szczepic czy nie;-D
    -- ;
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Frag, w g mnie nie warto na rota. Moja starsza corka nie była szczepiona na rota, a chorowala jak ja z mlodsza wrocilam po porodzie. Miala jednocześnie rota i adenowirusa ,bardzo lagodnie przeszla,miala tylko biegunke. dużo nawadnialismy itp.
    ja kiedyś czytlama ,ze po szczepionce na rota możliwe jest wgłobienie jelita( a chlopcy w ogole maja predyspozycji i bez tego szczepienia).
    Jednej forumki syn był szczepiony na rota i wyladowal w szpitalu z rota i adeno i początkiem sepsy.
    Poza tym karmisz swoim mleczkiem, a to jest najlepsza i najbezpieczniejsza szczepionka rota i inne grypy zoladkowe.

    Treść doklejona: 05.11.13 13:10
    A kwesta zachorowania na rota czy ine cuso, to tez kwestia osobnicza. Jak starsza corka miała rota i adeno( a było potwierdzony badaniem kalu w sanepidzie) nikt z naszej rodziny nie zachorowal oprócz niej( ja po porodzie i noworodek, dziadkowie i tata,ktory to wszystko oporzadzal jak miała biegunke).
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Ojj bo tak zakręciłam, ze nie napisałam :P No własnie mamy pretensje były jak wyszło, że to rota ..
    No właśnie wiem, o tych 13 szczepach, ale czytałam przypadki zgonów są wywołane w bardzo dużym stopniu przez te szczepy..
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Szczepiłam na rota , wydałam 900 zł na 2 dawki i wylądowałyśmy w szpitalu na 10 dni. Nigdy więcej. Nie polecam
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Niebezpieczniejsze niż pneumokoki sa menignokoki,ktore sa bardziej zjadliwe i one wlasnie powodują sepse piorunujaca.(mnie akurat pediatra odradzil szczepienie na menigno,chociaz teraz immunolog nagala,zeby zaszczepic).
    Na pneumo starsza dostala 2 dawki i mlodsza tez 2 dawki i obie chorują na maksa na pluca. Także ja już w to szczepienie nie wierze.
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    My na rota nie szczepiliśmy. Po powrocie z wakacji we wrześniu złapała rota i adenowirusa - miała tylko żadsze kupki niecałe 2 dni - przystawiałam ją częciej do cycka i podawałam wodę. Także przeszła to lajtowo...
    -- •••
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Ok, czyli totalna loteria - dzieki dziewczyny!
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeNov 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Hanny, wiem, ze sa zalecane, ale zszokowalo mnie to, co napisala Ewa. Mam nadzieje, ze nas nie beda czolgac jeszcze z tego tytulu.
    Dzieki, Ewa.
    Rota to jak grypa, wiec nie widze sensu za bardzo. Nigdy nie wiadomo na jaki szczrp trafi.
    Pawel mial rota potwierdzonego w badaniach. Wyladowalismy w szpitalu. Emilia przechpdzila niedawo jelitowke w calkiem niezlej kondycji.
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Hanny, my też będziemy szczepić Jasia 6w1, nie zaszczepiliśmy w szpitalu, więc dostanie tyle dawek przeciw WZW ile powinien. Jeszcze tylko nie zdecydowaliśmy kiedy BCG. A Ty będziesz szczepiła na cokolwiek od razu po porodzie?
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeNov 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Dominik nie szczepiony na rota i wiecie co ? myślę, że ta szczepionka jest o d** rozbić...moje dziecko miało rotawirusa i my też pawiowaliśmy jak koty, a on przeszedł to bardzo łagodnie...i jestem pewna (tak, jestem pewna na 100000%), że to dzięki KP.

    Mały do tej pory nie szczepiony także na pneumo (ciągle się waham). Sąsiadki syn w wieku Dominika (chyba pisałam już tą historię ale się powtórzę) zaszczepiony na pneumo gdy był malutki i po tej szczepionce i tak zachorował na zapalenie płuc (nie wiem jaki byl odstęp czasowy, zapytam ją przy okazji) i był w szpitalu, więc...nie wiem czy aż tak warto....muszę to przemyśleć jeszcze jako, że młody po2 r.z idzie do żłobka.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    ja sie zdecydowałam na 5w1 ze wzgledu na to że w 3 dobie zaszczepię na wzw i 6w1 jest nam zbędne.poza tym ufam naszej neonetolog i wie co robi.komuś zaufac muszę.a że sa jakies rodzaje to nie wiedziałam nawet.będę szczepić tym,co dają w naszej przychodni
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 5th 2013 zmieniony
     permalink
    hopelight: Dominik nie szczepiony na rota i wiecie co ? myślę, że ta szczepionka jest o d** rozbić...moje dziecko miało rotawirusa i my też pawiowaliśmy jak koty, a on przeszedł to bardzo łagodnie...i jestem pewna (tak, jestem pewna na 100000%), że to dzięki KP.



    Ninka też na rota nie szczepiona a jak nas zaatakował to przeszła mega lajtowo w porównaniu do np mojego męża.
    I już dawno wtedy na piersi nie była, więc nie wiem czego to zasługa :wink:

    I o ile jeszcze te pneumo wzięliśmy bo nas w przychodni "namawiali" o tyle rotawirusa odradziła nam sama lekarka twierdząc, że szczepów rota w powietrzu fruwa miliardy a szczepionka chroni tylko przed kilkoma, to raz.
    Dwa twierdziła, że rotawirus jest śmiertelnie niebezpieczny w krajach trzeciego świata, gdzie dzieci niedożywione, odwodnione i taka biegunka z wymiotami może dzieciaczka zabić w jeden dzień...
    Nie wiem ile w tym prawdy i czy nie rozsiewam za lekarką głupot, ale w sumie nas to przekonało....
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    ja pamietam kiedys ze sie na grype zaszczepilam. jeden jedyny raz bo nam pracodawca refundowal. jak tamtej zimy dostalam grypy czy czegos to myslalam, ze sie nie pozbieram. powiklania, nadkazenie bakteryjne, oskrzela, ehhh.
    juz sie nie szczepie na takie wynalazki.
    przyszla mi teraz na mysl teoria, wymyslona w tym momencie - ze warto szczepic na to, co jest jedna odmiana wirusa (polio, ospa). a nie szczepic na to, gdzie odmian moze byc niezliczona ilosc (pneumo, rota), ale to takie luzne wnioski.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    TEORKA: I już dawno wtedy na piersi nie była, więc nie wiem czego to zasługa


    No na pewno jakieś inne czynniki też są..może też właśnie chodzi o to jaki rodzaj rota złapiemy;) skoro są różne szczepy, nie wiem nie znam się aż tak ale na pewno KP w takich sytuacjach pomaga...tworząc choćby przeciwciała...bla..bla ;) nie piszę więcej bo większość z nas to wie a i wątek nie ten co trzeba hehe:)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    • CommentAuthorewer
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Ja szczepiłam na rota i w pierwszym roku życia Adiego dwa razy obiliśmy sie o tą chorobę.
    Ja z mężem zgony, Adi dwa dni srał i tyle
    póżniej jak byliśmy w szpitalu na zapalenie oskrzeli, oczywiście większośc dzieci z rota na tym samym oddziale i jak sie skończyła- ja konająca a Adiemu nic.

    Ja osobiście nie wiem czy to zasługa szczepionki, ale mam prywatnie stara Panią doktor ma 70 lat( wiele lat doświadczenia ) , i ona twierdzi że szczepionka z pewnością złagodziła objawy.

    Dziewczyny proszę o pomoc.
    Mamy zaległe dwa szczepienia MMR oraz ostatnio czwartą dawkę 6w1 Infarix Hexa
    W czwartek u nas szczepią. Adi na tą chwilę przestał teoretycznie ząbkować- no chyba że wyjdą mu szóstki, ma już wszytskie piątki i pozostałę.
    Dobrze sie czuje i nie jest zasmarkany więc doszłam do wniosku że może dobry moment żeby go zaszczepić.

    Czy jak pójdę do przychodni i powiem że chce odwlec MMr( boję sie tego szczepienia jak cholera- nie śpie już od piątku takie mam wątpliwości) to czy zaczepią go na ostatnią dawkę Inrafixa( tym szczepiliśmy) czy nie wypusza mnie bez MMR.

    A propo zasadności i moich wątpliwości co do szczepień- moja ta stara Pani doktor(pracowała kiedyś w CZD) w swojej ponad 50 letniej karierze lekarza opowiadała mi o czasach kiedy nie było obowiązku szczepień odra , różyczka świnka, jak jeździła jeszcze w pogotowiu do dzieci opowiadała że wiele dzieci wówczas miało ciężkie powikłania, jak przy niej umierały, jak wiele było tych przypadków. Po wprowadzeniu obowiązku osobiście zauważa spadek zachorowań a choroba przebiega o wiele łagodniej u osób szczepionych. Jest jedyną osobą która mnie przekonuje do tego szczepienia. A gdy zapytałam o autyzm po szczepieniu , mówiła że owszem szczepionka może uaktywnić, przyśpieszyć chorobę u chorego już dziecka, kiedy objawy nie są jeszcze zauważalne ale organizm jest już chory.

    Ja osiwieje do czwartku zanim podejmie jakąkolwiek decyzje.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 05.11.13 16:00</span>
    Teorka byłaś na bilansie dwulatka z Niną- wypuścili cię bez szczepień???
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 5th 2013 zmieniony
     permalink
    ewer: Teorka byłaś na bilansie dwulatka z Niną- wypuścili cię bez szczepień???


    W piątek jedziemy.
    Ale wiesz ja się nie boję bo przeciez nas nie zwiążą i siłą dziecka nie zaszczepią co nie ?
    Tzn tak myślę, że nie bo przecież nie żyjemy w aż tak chorym kraju....



    ewer: ma już wszytskie piątki i pozostałę


    Piątki ????
    O skubaniec ! :wink:


    ewer: A gdy zapytałam o autyzm po szczepieniu , mówiła że owszem szczepionka może uaktywnić, przyśpieszyć chorobę u chorego już dziecka, kiedy objawy nie są jeszcze zauważalne ale organizm jest już chory.


    No właśnie, tak sobie myślę...
    Czy jeśli dziecko jest już na ten autyzm chore, a jeszcze się on nie ujawnił to jak się dziecka nie zaszczepi to czy ten autyzm tak czy siak w końcu "wyjdzie".....
    Wiecie o co mi chodzi ?
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    _K_i_n_g_a_: A Ty będziesz szczepiła na cokolwiek od razu po porodzie?


    Ja chcę zaszczepić BCG, bo my jednak z miasta, dużo czasu spędzamy na dworze w jakiś parkach... no i ciągle myślę o tym wzw. W sumie Kuba był tak zaszczepiony (tylko niestety tym euvaxem, teraz jest engerix) i był luz, kompletnie nic się nie działo a ja byłam spokojniejsza. Nie wiem, dalej nic nie wiem:confused: Ale rota nasza pediatra też odradzała, do tego co TEO napisała dodała, że rota działa tylko do 2go roku życia, czyli jak dziecko idzie do przedszkola to już nie działa. No i dokładnie. Na pewno nieprzyjemny jest widok dziecka pod kroplówką (mówię o tej wersji ostrzejszej rota), ale zazwyczaj trochę nawadniania i dzieci z tego wychodzą.
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    ewer - ciekawe rzeczy opowiada ta pani pediatra ...ja jestem z czasów gdzie szczepiono tylko na odrę. I jakoś żaden z moich rówieśników nie miał problemów po śwince czy różyczce...
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Lily, mój tato miał po śwince zapalenie mięśnia sercowego...
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Lily: I jakoś żaden z moich rówieśników nie miał problemów po śwince czy różyczce...

    ja przeszłam świnkę, różyczkę, siostra dodatkowo odrę (będąc w szkole podstawowej) i żyjemy, powikłań brak. Moja córka w wieku 6 miesięcy miała różyczkę, również powikłań brak.
    brombap: mój tato miał po śwince zapalenie mięśnia sercowego...

    ale tato jako dziecko, czy jako dorosły?
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Miał może 9-10 lat. Z tego co słyszałam od mamy, "przeziębił" świnkę, był jakiś krwotok (?), no i właśnie zapalenie mięśnia sercowego.
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    ja po śwince nie słyszę w ogóle na jedno ucho:( chorowałam w wieku 8 lat i któregoś dnia obudziłam się z niedwracalnie głuchym jednym uchem:( boję się mmr, znowu to będzie przed nami...ale powikłań też się boję... zwłaszcza że dziewczyny będą przywlekać wirusy z przedszkola do młodego...ech
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Brat mojego męża miał zapalenie opon mózgowych jako powikłanie przy śwince na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Miał wtedy kilka lat. Gdy mój brat zaszczepiony na świnkę zachorował w wieku 11 lat na nią, panie w przychodni się śmiały gdzie on się uchował bo dawno przypadku świnki nie miały. Także może faktycznie szczepionki coś w tym temacie "dały". Sama nie wiem.....mimo wszystko boje się MMR:(
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    • CommentAuthor1981olga
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Rozpisałam się i mi zeżarło posta
    Mam pytanie czy jak mąż nie był szczepiony(MMR) i nie chorował na te choroby mimo chodzenia do przedszkola od 2-go roku życia to już się nie zarazi? bo czeka nas szczepienie i nie wiem czy na ten czas wyeksmitować m z domu czy nic mu nie grozi? a i jeszcze jedno jak długo można odwlec to szczepienie bo nie ukrywam że chciała bym jak najdłużej.
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Ewasmerf u nas bylo tak ze ja szczepienia poprzesuwalam o rok i zapytalam sie co sadzi o pneumo i powiedzial ze nie ma sensu juz wiecej malej szczepic.Tutaj w AT nie ma obowiazku szczepienia wiec nic nie podpisywalam.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    ja tez nie bylam szczepiona na MMR, swinki nie mialam nigdy, rozyczke przechodzilam, na odre bylam szczepiona. moje dziecko szczeplam MMr i swinka sie od niego nie zarazilam. ja nie rozumiem skad w ogole pomysl ze od czyjegos szczepienia mozna sie zarazic?
    -- ;
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeNov 5th 2013
     permalink
    Ewasmerf: skad w ogole pomysl ze od czyjegos szczepienia mozna sie zarazic?
    bo to chyba żywe wirusy są?nie wiem,nie wnikałam ale tak mi sie wydaje
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.