Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Libra wiem o tym wycofanym Tripacelu i od razu uściślam. To nie było tak, że z samą szczepionką było coś nie w porządku, tylko była źle przechowywana i to jakaś partia, a nie wszystkie w całej Polsce. Tak samo mogło stać się z każdą inną, choćby nie wiem jak najlepszą, złe przechowywanie robi swoje. U nas po żadnym Tripacelu nigdy nic się nie działo, żadnego obrzęku/zaczerwienienia w miejscu ukłucia , żadnej gorączki, ani nawet marudzenia. Zresztą po każdym szczepieniu wszystko było w porządku. Nadia zachowywała się tak jak zwykle, zarówno w dzień jak i w nocy, nie odnotowałam również spadku apetytu, no generalnie na szczęście wsio ok :)

    Kakai no ja bym tak z tydzień odczekała.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeJan 14th 2014 zmieniony
     permalink
    PENNY: A to jest popularna szczepionka ? Bo nam nigdy nic o niej w przychodni nie wspominano

    No u nas w przychodni non stop mi lekarka o tym szczepieniu przypomina ale ja po zasiągnięciu opinni innego lekarza na razie zdecydowałam się zaszczepić Marysię jak skończy rok, chociaż mam coraz więcej wątpliwości...i tak zagaduję kogo tylko mogę o te pneumokoki....
    -- •••
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Kurcze to u nas nikt głowy o te pneumo nie zawraca, jedyne co to tu na forum o nich trochę przeczytałam. Niby niebezpieczne są dla dzieci poniżej 2 rż i starszych osób powyżej 65rż. Nadia ma już ponad 1.5 roku, do przedszkola pójdzie dopiero gdy będzie miała 3 lata, bo wcześniej nie przyjmują, a żłobka u nas w ogóle nie ma, więc chyba jednak to szczepienie odpuszczę. Może jeszcze któraś z Was tu opisze te pneumokoki, to będę dumać. Na razie "lecę" wg tego kalendarza z poprzedniej strony i spędza mi sen z powiek to MMR i to że się zbiega to z narodzinami drugiego dziecka..
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJan 14th 2014 zmieniony
     permalink
    PENNY: Kurcze to u nas nikt głowy o te pneumo nie zawraca, jedyne co to tu na forum o nich trochę przeczytałam. Niby niebezpieczne są dla dzieci poniżej 2 rż i starszych osób powyżej 65rż. Nadia ma już ponad 1.5 roku, do przedszkola pójdzie dopiero gdy będzie miała 3 lata, bo wcześniej nie przyjmują, a żłobka u nas w ogóle nie ma, więc chyba jednak to szczepienie odpuszczę. Może jeszcze któraś z Was tu opisze te pneumokoki, to będę dumać. Na razie "lecę" wg tego kalendarza z poprzedniej strony i spędza mi sen z powiek to MMR i to że się zbiega to z narodzinami drugiego dziecka..


    moja pediatra zapytana o pneumo poleca meningogkoi, ponoc w naszym szpitalu ląduje duzo dzieci z chorobami wywoływanymi przez meningo, jestem w podobnej kropce, co do mmr szczeplilismy według kalendarza i Jas zniósł to bardzo dobrze
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 14th 2014 zmieniony
     permalink
    PENNY: Może jeszcze któraś z Was tu opisze te pneumokoki



    Moja bratowa nie szczepiła na nie swojego synka.
    Iwo w wieku 2,5 roku poszedł do przedszkola no i się zaczęło, chorowanie - jak to w przedszkolu co nie ? :tongue:
    Dziwne tylko było to, że każdy katar, który Iwko łapał szedł mu od razu na oskrzela i/lub płuca.
    W okresie od marca do września miał 3 zapalenia oskrzeli i 2 zapalenia płuc, więc sporawo zwłaszcza, że to okres był wiosenno letni.
    Chodzili po różnych lekarzach, stosowali różne leki, inhalatory, odrobaczyli się etc
    Nic nie pomagało. W końcu jakaś lekarka kazała im go zaszczepić na pneumo właśnie i NIE WIEM CZY TO OD TEGO, bo się nie znam oraz lekarzem nie jestem, ale Iwo od podania szczepionki nie miał ani raz chorych oskrzeli oraz płuc.
    Złapał kilka razy katar, to wiadome co nie ? Ale ten katar mijał po kilku dniach bez schodzenia niżej.
    Lekarka twierdzi, że szczepionka pomogła. Mówiła, że większość zapaleń płuc jest wywoływana właśnie przez pneumokoki dlatego jak go zaszczepili to przestał na nie chorować.
    I że mógł mieć po prostu "predyspozycje" do ich łapania. Nie każde dziecko tak będzie miało.
    Cytuję słowa lekarki, proszę mnie więc nie zasypać pouczeniami, bo to nie moje słowa :wink:

    Nasza Nina też na pneumo szczepiona była, tylko my wybraliśmy ten wczesny program, że w 2-4-6 mscu. Trzy dawki. Z tym, że u nas to bardziej porozwlekane w czasie było, wiadomo.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Moje dziewczyny obie szczepione na pneumokoki,od maleńkiego. W roku 2013 starsza miała 5 razy zap.pluc,mlodsza 4. Starsza do 4 lat chorowala bardzo rzadko i z reguly delikatnie. Jak poszla do przedszkola zaczelo się mega chorowania i równo coruje mlodsza i starsza.
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Dzieci mojego kolegi z kolei właśnie po meningokokach zaczęły co chwilę łapać zapalenie oskrzeli i płuc. Wcześniej chorowały, ale katar, kaszel i takie łagodne sprawy, ale ich mamie tego było za wiele (!) i zaszczepiła, i teraz sobie wybaczyć nie może, bo dopiero teraz ma sajgon i to podwójny, dzieci w wieku 3 i 5 lat, na zmianę i to praktycznie przez okrągły rok mają zapalenie oskrzeli i płuc.
    Wg mnie to jest loteria, nie da się przewidzieć, jak dziecko zareaguje.
    Ja nie szczepiłam i nie zaszczepię na żadne zalecane, z resztą obowiązkowymi też nie szczepię od MMR.
    Syn mój do żłobka nie chodzi ale ma regularnie kontakt z dziećmi w różnym wieku, i dopiero pod koniec 2013 roku był pierwszy raz chory, kaszel i katar, przeszło po 2 tygodniach praktycznie z jednym tylko lekiem antybakteryjnym włączonym na 3 ostatnie dni.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    ehhh, te szczepienia - ja chyba bedę siwa od tego myślenia: kiedy, na co i czym szczepić... ;P
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    zabkaa25: Wg mnie to jest loteria, nie da się przewidzieć, jak dziecko zareaguje.


    No dlatego napisałam, że to słowa lekarki.
    Ja nie wiem jak to jest i czy faktycznie ma jakieś znaczenie.
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Libra, nie jesteś sama:cool:
    U nas mię ma w aptekach tripacelu. Wzamian można kupić infanrix dtpa.Pediatra twierdzi, że infanrix nowocześniejszy.

    Treść doklejona: 14.01.14 15:53
    Mikołaj, jako dziecię z 35tc, ma prawo do refundowanych infanrixu właśnie i pneumo. Wszystko fajnie tylko, że postanowiliamy nie szczepic małego przez pierwszy lub dwa pierwsze lata życia. Pytałam rodzinną o to, czy refundacja będzie nam wie przysługiwała jak już zaczniemy szczepic. Dowiedzialam się, że jesli zaszczepię przed upływem roku tobl tak. Po roku już nie
    :shocked:
    Macie może konkretne info w tym temacie? Rodzinna nie była pewna.
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Teo, nie piszę w odniesieniu do tego, co pisałaś o słowach tej lekarki tylko tak od siebie.
    Wg mnie po prostu nic nigdy nie wiadomo, ani czy dziecko będzie czy nie będzie chorowało na choroby p. którym było szczepione, ani czy będzie czy nie będzie przechodziło NOPu. Bo nawet u dziecka, które dobrze dotąd znosiło szczepienia może ten stan gwałtownie się odmienić po którejś kolejnej.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthormalgosiam
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Trochę poczytałam o tym co piszecie i jestem trochę przerażona. Tzn przerażona , nie obraźcie się, lekkomyślnością w nieszczepieniu na podstawowe patogeny (stosowaniu zalecanych szczepionek). Nie wiem skąd się biorą góry informacji o odczynach poszczepiennych, rzekomych chorobach po szczepieniu i zmniejszeniu odporności, a tak mało jest info na temat chorób, ich powikłań i kosztów leczenia przeciw którym się szczepi niemowlaki i starsze dzieci. Nie chcę zaczynać jakiejś batalii, ale jeśli ktoś chce poszerzyć swoje horyzonty i zdobyć ogólną wiedzę, a nie tylko jednostronną, to mam nadzieję, że uda nam się trochę podyskutować ;)
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJan 14th 2014 zmieniony
     permalink
    Tzn przerażona , nie obraźcie się, lekkomyślnością w nieszczepieniu na podstawowe patogeny

    Które patogeny są "podstawowe"?

    Lekkomyślnością? Lekkomyślne, to jest szczepienie, nie wiedząc nawet po co i na co, jak robi wielu rodziców szczepiących podstawowym programem szczepień. Wszystkie nieszczepiące/szczepiące wybiórczo/indywidualnym kalendarzem mamy, które znam, to osoby które poświęciły dziesiątki godzin na studiowanie informacji o szczepieniach. I głęboko przemyślały swoje decyzje.

    Jeśli nie wiesz skąd informacje o powikłaniach poszczepiennych i kwestionujesz ich występowanie, to bez urazy, ale chyba powinnaś zacząć od poszerzenia własnych "horyzontów"

    :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormalgosiam
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Hanny,ale wzw jest wszczepienne czyli musi mieć kontakt z krwia. W 98 % przechodzi się to bezobjawowo. Grozniejszy jest wirus wzw c,na który nie ma szczepionki.

    To tak na marginesie, bo znalazłam to na poprzedniej stronie. Nic bardziej mylnego!! WZW b można się zarazić nie tylko przez krew. Jest to wirus najbardziej zaraźliwy z całej trójcy (ryzyko zakażenia przy zakuciu i kontakcie z krwią w której obecny jest wirus HIV wynosi 0,3%, wirus WZW C 3%, a WZW B 30%!!) Ponadto można się zarazić przez inne płyny ustrojowe, nie tylko przez krew. Poza tym wirus WZW C wcale nie jest groźniejszy. Ostre WZW B przechodzi w zapalenie przewlekłe u 90% noworodków i niemowląt, ~30% dzieci w wieku 1-5 lat. Poza tym powikłania przewlekłego zapalenia są podobne, a marskość wątroby po WZW B jest częstsza niż po WZW C.
    Myślę, że jeśli istnieje możliwość zapobiegnięcia choć jednemu z tych zakażeń- to warto jest zaszczepić dziecko w pierwszej dobie po porodzie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę ile razy w pierwszym roku życia jest kute i ilu z nas nie ma pojęcia o nosicielstwie wirusa.

    Treść doklejona: 14.01.14 20:44
    Hmm myślę że 6 lat studiów medycznych i doświadczenie zawodowe to trochę więcej niż spędzanie wielu godzin nad informacjami podanymi w internecie. Myślę więc że moje horyzonty są trochę rozleglejsze. Nigdzie nie napisałam, że nie ma niepożądanych odczynów poszczepiennych. Tylko, że ich występowanie jest trochę mniej groźne niż zachorowanie.
    Piszę tu głównie dlatego, że wiele z użytkowniczek serwisu, wiedząc, że jestem lekarzem prosiło mnie o wyjaśnienia zajęcie głosu w tej sprawie. Każdy ma swój rozum i podejmuje mam nadzieję świadome decyzje. Może ktoś niepewny skorzysta z tych rad, ale nie mam zamiaru przekonywać wszystkich. To wasza decyzja i to wy odpowiadacie za swoje dzieci i ich zdrowie i nie mam zamiaru w to ingerować. Chcę tylko umieścić trochę rzetelnych informacji, dla chętnych ich poznania. W końcu chyba taki jest tytuł tego forum?
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJan 14th 2014 zmieniony
     permalink
    Ponadto można się zarazić przez inne płyny ustrojowe

    Masz na myśli spermę i wydzielinę z pochwy?

    :shocked:

    Moje dziecko było "kute" tylko w pierwszej dobie i tego też żałuję.

    Tak, tak, umieszczaj informacje, oczywiście. Odniosłam się tylko do nazywania "lekkomyślnymi" decyzji moich m.in. Co do odczynów poszczepiennych i tego, że są mniej poważne niż choroby, na które się szczepi-CIEKAWY POGLĄD.
    Miałam do czynienia już z kilkoma lekarzami i gdybym ich traktowała jak wyrocznię, to w paru przypadkach mogłabym źle skończyć. A o swojej decyzji informowałam lekarzy pracujących w specjalistycznych placówkach, z tytułami profesorskimi- hematologa i reumatologa- żaden nie nazwał mojej decyzji lekkomyślną. Obie te osoby prowadzą badania naukowe,m.in. nad chorobami z autoagresji. I są dla mnie trochę większym autorytetem niż lekarz leczący katar w lokalnej przychodni :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    wzw b mozna sie zarazic m.inprzez "Naruszenie ciągłości skóry skażonymi narzędziami (tatuaże, zabiegi kosmetyczne, fryzjerskie, stomatologiczne)"
    nie musi tu krew sie lac strumieniami zzeby doszlo do zakazenia
    -- ;
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    No to chyba jest oczywiste...Mam nadzieję, że moja córka nie planuje żadnego z tych zabiegów w najbliższym czasie :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    azniee: Mam nadzieję, że moja córka nie planuje żadnego z tych zabiegów w najbliższym czasie


    Azniee a zamierzasz w ogóle szczepić na wzwb ? no bo taka niespodziewana wizyta u stomatologa może czekać nas już niedługo...czas pędzi...(nie pytam złośliwie, tylko z ciekawości).
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Nie wiem. Siebie nie szczepię :wink: Korzystam z placówki, w której panują wysokie standardy. Wiem, że teoretycznie to nie jest gwarancją, ale...mój brat idąc na operację do prywatnej placówki zapytał czy ma się zaczepić, to odpowiedzią był pobłażliwy uśmiech i informacja, że nie ma potrzeby. Że taka konieczność to tylko w niektórych szpitalach. To jednak o czymś świadczy.
    --
    •  
      CommentAuthormalgosiam
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Akurat lekarzem medycyny rodzinnej nie jestem, ale z chcecią poczytałabym o badanich tych lekarzy. A innych chetnych zapraszam na stronę szpitala zakaźnego, np warszawskiego gdzie można znaleść wiele informacji.
    Jeśli mowa o odczynach poszczepiennych mówimy raczej o objawach występujących w niedługim czasie po podaniu szczepionki. Nie wspomniałam przecież o chorobach występujących w późniejszym wieku. Poza tym większość z chorób z działów które wymieniłaś ma złożoną etiologię, a nie które, także autoimmunologiczne wiążą się z zachorowaniem na choroby infekcyjne w okresie dziecięcym więc podyskutujmy o konkretach. Medycyna nie lubi ogólników, nie ma tu słowa ,,zawsze,,.
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    No tak ale niestety przypadki chodzą po ludziach i nigdy człowiek nie wie czy nie trafi nagle do szpitala państwowego........jednym słowem co nas czeka nikt nie wie....mam nawet przykłąd z tego tygodnia...mąż - zszywany palec na IP.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 14th 2014 zmieniony
     permalink
    malgosiam: Hmm myślę że 6 lat studiów medycznych i doświadczenie zawodowe to trochę więcej niż spędzanie wielu godzin nad informacjami podanymi w internecie. Myślę więc że moje horyzonty są trochę rozleglejsze.


    A powiedz mi w takim razie, skoro podpierasz się studiami i doświadczeniem, dlaczego neurochirurg z Prokocimia mający 20iluś tam letni staż pracy pierwsze pytanie - po zobaczeniu ataków naszego dziecka - zadał właśnie o szczepionkę na MMR ?
    Przecież też studiował, i też ma doświadczenie zawodowe. Dłuższe podejrzewam od Ciebie.
    Czy jego wiedza na temat odczynów poszczepiennych też jest mniejsza od Twojej ? Skoro dla Ciebie występowanie NOPów to małe miki, a jego jednak od razu coś na nie naprowadziło......
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Ja też jestem ciekawa Małgosiu Twojego zdania na temat MMR? będziesz szczepić swoje dziecko tą szczepionką planowo? wybierzesz priorix?
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormalgosiam
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    RHmmm ciekawe skąd biorą się później pozwy sądowe o odszkodowanie po zakażeniu w szpitalu, które nie omijają także prywatnych klinik. Ale tak jak powiedziałam każdy jest odpowiedzialny za siebie.
    W każdym razie dla informacji większość oddziałów chirurgicznych zapisuje na planowe operacje wlaśnie z uwzględnieniem okresu potrzebnego do zaszczepienia. Nie dotyczny to oczywiście sytuacji nagłych.
    Z tym fryzjerem to prawda, innymi zabiegami też. Niestey większość zakażonych nie ma pojęcia kiedy i gdzie uległo zakażeniu.
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    ale z chcecią poczytałabym o badanich tych lekarzy

    Nie powołuję się na badania tych lekarzy, a jedynie na to, że żądne z nich nie próbowało mnie przekonywać ani nie krytykowało mojej decyzji, raczej uznając ją za uzasadnioną ostrożność. Same konsultacje nie dotyczyły córki, tylko mnie. Twoja specjalizacja mnie nie interesuje, jesteś dla mnie anonimową osobą w internecie i Twoje zdanie ma dla mnie takie samo znaczenie, jak każde inne. A rzeczy tak podstawowe, jakie można znaleźć na oficjalnych stronach czytałam już dawno. Ja nie mam potrzeby zbawiania świata i naprawdę nie interesuje mnie kto i dlaczego ma takie a nie inne poglądy. Skoro chcesz pisać o konkretach, to pisz, a nie rzucasz ogólnikowe osądy i próbujesz nas przedstawić jako ciemny lud, który naczytał się bajek w internecie. Takich lekarzy to mam na pęczki w realu.
    A sformułowanie "szerokie horyzonty" to mnie po prostu rozbawiło...:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    ja jestem ciekawa jakie wnioski wyciagnie prokuratura badajaca powiazanie szczepionki 6w1 ze smiercia Basi (dzisiaj w wiadomosciach bylo); swoja droga dosc otwarcie powiedzieli ze szukaja powiazania szczepienia z problemami ktore sie pojawily
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    .jednym słowem co nas czeka nikt nie wie....mam nawet przykłąd z tego tygodnia...mąż - zszywany palec na IP.

    Tak, wiem. Ja też byłam w ciągu roku w trzech publicznych szpitalach. Nie mniej jednak, nie szczepię się, jak większość. A Ty?
    --
    •  
      CommentAuthormalgosiam
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Ja będę szczepić planowo na MMR. Wiem że to szczepionka budząca największe obawy. Może ten lekarz miał już tak długi staż że nie dotarły do niego najświeższe informacje na jej temat. Nie wiem co było w dokumentach waszego dzieka więc trochę ciężko mi się wypowiadać.
    Rozumiem że chodzi o domniemany związek MMR z autyzmem. Więc... na wstępie chyba trzeba powiedzieC że chorobajst wielo czynnikowa i nikt nie zna do końca jej etiologii. Nigdy natomiast nie udowodniono by szczepionka ją wywoływała. Może ona, jak wiele innych czynników tylko przyspieszyć jej ujawnienie.
    Ponadto sytuacje takie miały miejsce kikla lat temu. Podejrzewano że ma to związek z konserwantem który dodawany jest do szczepionki. Dlatego też został on zmieniony na inny i obecnie przypadki takie są rzadkością.
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Po podaniu tej szczepionki niestety zmarła nie tylko Basia :( klik

    Azniee byłam szczepiona na wzw b jako jeden z pierwszych roczników w szkole. Jak to jest właściwie trzeba to szczepienie ponawiać?
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Kiedyś słyszałam,że 5lat.
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Basi chrzestną była znajoma i lekarz zaszczepił małą mimo kataru. W święta był chrzest, teraz czeka ich pogrzeb :( masakra :(
    •  
      CommentAuthormalgosiam
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Osobom zdrowym szczepień przypominających nie zaleca się. Osobom z grupy ryzyka zakażeniem zaleca się określenie stężejia przeciwciał poszczepiennych nie wcześniej niż 4 tygodnie po szczepieniu. Poziom przeciwciał anty HBs określany jako ochronny to 10 j.m./l
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeJan 14th 2014 zmieniony
     permalink
    Haha "najświeższe informacje" na temat szczepionki MMR?
    Myślisz, że ten lekarz widząc córkę Teorki opierał na tym, czego się nauczył na studiach x lat temu?
    Bo mi się wydaje, że jednak chodziło mu o to, z czym się na co dzień spotyka, o poszkodowane dzieci a nie cyferki i puste frazesy.
    Wybacz, ale posługujesz się argumentami na podobnym poziomie.
    Swoją drogą - jesteś immunologiem? Ile godzin na studiach miałaś rzetelnie na temat szczepień?
    Rozumiem, że siebie szczepisz regularnie, przyjmujesz dawki przypominające na wszystkie "podstawowe" patogeny??

    Edit: przeczytałam Twój ostatni post - przecież wszystkie dzieci, które są szczepione są zdrowe, więc o co chodzi? Zarówno dawkami pierwszymi jak i przypominającymi. Na śmiech mi się zbiera.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    malgosiam: Nie wiem co było w dokumentach waszego dzieka więc trochę ciężko mi się wypowiadać.


    Nic nie było, przyjechaliśmy z "ulicy" niemalże a objawy pojawiły się nagle, nic się wcześniej nie działo.
    Lekarz obejrzał ją, kilkanaście sekund filmiku który mieliśmy w telefonie [z jej atakiem] i od razu zapytał o MMR
    A potem [jak się dowiedział że szczepiona nie była] padły kolejne podejrzenia m.in guz mózgu, wodogłowie etc
    Nie zapytałam czy to o autyzm chodziło [bo wtedy jeszcze nie wiedziałam o tej próbie powiązania jednego z drugim] ale objawy raczej tego nie sugerowały...
    --
    •  
      CommentAuthormalgosiam
    • CommentTimeJan 14th 2014 zmieniony
     permalink
    Jako lekarz przyjmuje dawki przypominające, bo niestety nie wszycy pacjenci jak widać się szczepią więc wole nie wyzykować zdrowia własnego i swojej rodziny. Znam swój poziom przeciwciał ;)
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    malgosiam, w szpitalu możemy zarazić się przeróżnymi patogenami na które nie ma szczepionek: gronkowiec złocisty mrsa,paleczka ropy błękitnej,ba nawet e.coli.

    Napisalas :,, Nigdzie nie napisałam, że nie ma niepożądanych odczynów poszczepiennych. Tylko, że ich występowanie jest trochę mniej groźne niż zachorowanie. ,,
    Proszę,napisz to rodzicom dzieci,ktore ucierpiały w skutek szczepienia -zmarly,zostaly kalekami ,bądź borykają się z innymi problemami poszczepiennymi.

    Jak moja corka trafila z drgawkiami,przy niewysokiej goraczce to pierwsze pytanie lekarza było czy była szczepiona? Ciekawe dlaczego..
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    No jako lekarz to być może faktycznie się szczepisz. Niemnie jesteś tym samym i tak w mniejszości. Wiem, że to nie wyznacznik ale osobiście nie znam żadnej dorosłej osoby, która by się doszczepiała.

    I tak jak Montenia pisze, żaden rodzić by nie robił larum i gorączkę czy obrzęk. Mówimy o poważnych odczynach poszczepiennych. Zapoznaj się z amerykańską ich bazą, może da Ci to do myślenia.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthormalgosiam
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Hmm przed chwilą zarzucono mi generalizowanie, a myślę, że nie ma to sensu o obie strony. Nie wiem co masz na myśli pisząc o kalectwie po szczepionkach.
    Drgawki mogą być spowodowane samą gorączką- istnieje jednostka chorobowa zwana drgawkami gorączkowymi, są spowodowane przez podwyższenie temperatury. A to, że czasem gorączka występuje po szczepieniu to m.in. jeden z mogących wystąpić NOP. Więc drgawki występujące przy gorączce, bedącej objawem poszczepiennym, nie są bezwzględnie spowodowane przez szczepionkę.

    Treść doklejona: 14.01.14 22:20
    No fakt może z powodu lekarskich powiązań cała moja rodzina się szczepi i większość znajomych też. Na szczęście swoje dzieci też szczepią.
    Amerykańska baza danych niewiele ma wspólnego z Polskimi realami, ponieważ stosują inne szczepionki, o innych komponentach i wyniki badań dotyczą przede wszystkim populacji amerykańskiej, a nie polskiej, a to ogromna różnica. Poza tym oni mają jeszcze bardziej rygorystyczne prawo jeśli chodzi o szczepienia obowiązkowe, są one znacznie skuteczniej egzekwowane, więc to chyba nie zbyt trafiony przykład
  1.  permalink
    A moja niunia trzy dni po szczepionce miała drgawki ale bez gorączki. Trwało to chwilke no ale było. Powiedziałam pediatrze to mi odpowiedziała, że na pewno nie po szczepieniu. I zakończyła temat....
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Malgosiam dałam Eee odnosnie pierwszej części Twojej wypowiedzi. Gorączka jest nopem, lekkim ale jednak, drgawki również. Gdyby nie szczepionka , nie byłoby gorączki a zatem drgawek, czy to nie jest logiczne ?
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormalgosiam
    • CommentTimeJan 14th 2014 zmieniony
     permalink
    No to tym razem się nie zgodzę z pediatrą. Drgawki, oczywiście o odpowiednich cechach (nie generalizujmy- nie wszystkie), należą do odczynów poszczepiennych. Jeśli wystąpią zwykle zaleca się przy następnej dawce zmianę szczepionki np na inną, innego producenta, lub zastosowanie jak np. przy krztuścu szczepionki acelularnej a nie pełnokomórkowej.

    Treść doklejona: 14.01.14 22:37
    Napisałam, że gorączka jest to NOP ("gorączka występuje po szczepieniu to m.in. jeden z mogących wystąpić NOP"), także... W tym kontekście, jeśli chodzi o drgawki, chciałam tylko podkreślić, że nie są one spowodowane przez szczepienie sensu stricte, a gorączkę. Ale jeśli chcesz możemy przyjąć, że bez szczepienia nie byłoby gorączki, więc i drgawek. Jasne.
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    A poza tym nasz kalendarz szczepień bardzo "goni" amerykański. Na nim się wzorują jego twórcy.
    Nie wiązałabym akurat mmr z autyzmem, tylko ogólnie wpływ szczepień na układ neurologiczny, zważywszy na to ze niemowlę nie ma wykształconej bariery krew-mózg.
    Co ciekawe u amiszów , którzy raczej unikają szczepień nie zaobserwowano tej choroby ani żadnej podobnej...

    Treść doklejona: 14.01.14 22:42
    malgosiam - myślę że z tematem szczepień na studiach medycznych jest podobnie jak z npr. Wiem, od innych lekarzy i studentów, że uczy się o nieskuteczności NPR, wręcz się ośmiesza metody naturalne. A to , że są skuteczne zostało udowodnione szeregiem badań. No ale trzeba przecież napędzać big-pharme prawda?
    To samo tyczy się szczepień.
    •  
      CommentAuthormalgosiam
    • CommentTimeJan 14th 2014 zmieniony
     permalink
    ?? Jak to nie ma bariery krew mózg?? Yyy czy opony mózgowo rdzeniowe nie są wykształcone? To trochę dla mnie nowość...
    A co masz na myśli "wpływ na układ neurologiczny"?

    Treść doklejona: 14.01.14 22:45
    No tu Cię zaskoczę, ponieważ właśnie na studiach uczęszczałam na fakultety z NPR, na których można było zdobyć certyfikat . Więc nie jest to temat ośmieszany i nieznany. Kto chce może się więcej dowiedzieć. m.in. dlatego trafiłam na tę stronę.

    To link do strony fakultetu: http://fakultetmrp.wum.edu.pl/

    Treść doklejona: 14.01.14 22:56
    A myślisz, że ruchy antyszczepionkowe nie są sponsorowane przez firmy farmaceutyczne?? Jak myślisz czy bardziej takiej firmie zależy na zarobieniu paru złotych za zakup szczepionki (np. na WZW B kosztuje 65zł), czy na wpływach z leków wykorzystanych do leczenia tej choroby?? W podanym przykładzie: WZW B ostre jest leczone przez >3mies. a w ciężkich przypadkach nawet do 12 mies. Entekawir, lek stosowany podczas terapii jest refundowany ale koszt jego zakupu przez państwo jest znacznie wyższy (entecavir kosztuje 2100PLN 30 tabl.x 1mg czyli wystarcza na 60dni) . Myślisz, że kto na tym zyskuje??
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Małgosiu - super że takie fakultety są, ale to wyjątek. Poczytaj blog28 dni , temat o stosunku ginekologów do obserwacji...wypowiedzi userek najlepiej obrazują rzeczywistość.
    Nie ma czegoś takiego jak ruchy antyszczepionkowe, nie ulegaj propagandzie. Są tylko grupy rodziców pokrzywdzonych dzieci, które miały poważne nopy, a zostały "olane" przez lekarzy , a na dokładkę ścigają ich sanepidy strasząc karami pieniężnymi.
    Dlaczego to ma być w Polsce przymus skoro w większości państw UE tak nie jest? Dlaczego pierwsze co słyszy rodzic to " to na pewno nie od szczepienia"?
    Dlaczego Tomek Gaicki zmarł po szczepieniu DTP?
    Dlaczego pani z sanepidu mówi mi że ta szczepionka powinna być dawno wycofana bo jest stara i powoduje najwięcej nopów , a jednak jest podawana?
    Dlaczego pediatra słysząc że chcę ustalić z nim indywidualny kalendarz szczepień i rozciągnąć je w czasie - dosłownie wyrzuca mnie z gabinetu?
    Za dużo "brudów" się nagromadziło wokół tego tematu.

    A i pierwszą rzeczą jaką robi rodzic, który nie chce szczepić, albo szczepi wybiórczo to zdobywanie wiedzy na temat chorób zakaźnych , na temat uodparniania innymi metodami itd. Właśnie Ci rodzice są najbardziej świadomi zagrożeń i takiej i takiej decyzji.
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeJan 14th 2014
     permalink
    Na szczęście są też lekarze świadomi szkodliwości szczepień, tacy, którzy dzieci swoich nie szczepią i nie przymuszają do tego swoich pacjentów. Tacy, którzy nie traktują rodziców jak niedouczonych i naiwnych tylko dlatego, że nie skończyli studiów medycznych. Jeszcze ich stale za mało ale mam nadzieję, że dzięki temu, że coraz częściej podnosi się temat szkodliwości szczepień (kto chce, ten nie unika tematu i interesuje się tym), będzie ich coraz więcej.

    Myślę, że Lily miała na myśli, że nie ma u noworodków i niemowląt w pełni wykształconej bariery krew mózg, wychodzi na jedno. Nie rozumiem Twojego zdziwienia.

    Co do szczepień amerykańskich i polskich, wybacz, ale zarówno jedne i drugie są zalecane i niby bezpieczne. Czy może się mylę i rodzice w Stanach informowani są, że szczepią na własną odpowiedzialność i mają się spodziewać ciężkich powikłań??
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 15th 2014
     permalink
    tak a propos smierci tej malej Basi - dla mnie to troche smieszne, ze wszyscy tak slepo wierza w to co podaja gazety i telewizja (nie wiecie ze media kłamia??). nawet bez podania szczepionki choroba u tak malego dziecka moze w kilka godzin zamienic sie z przeziebienia w zapalenie pluc. Przyczyna raczej byl brak odpowiedniej opieki w szpitalu i 3 godzinne czekanie na transport. Ale media od razu robia szopke, ze to NA PEWNO od szczepionki.
    To samo z tym 18-latkiem. Ojciec podejrzewa ze od szczepionki.
    Kart medycznych i wynikow z sekcji nikt nie widzi, ale najlepiej uznac ze to wina szczepionek.
    Z MMR najlepiej by bylo zeby ja podawali w 3 roku zycia. Do 3 roku zycia autyzm juz jest najczesciej zdiagnozowany, wiec kto mial go miec to by mial i tak, a kto nie to nie. Przynajmniej nikt by nie doszukiwal sie zwiazku ze szczepieniem.
    -- ;
    •  
      CommentAuthormalgosiam
    • CommentTimeJan 15th 2014 zmieniony
     permalink
    W zupełności się zgadzam!! Dzień dobry ;)
    Niestety tak jest, że media częściej podają sensacyjne wiadomości niż rzetelną informację.

    Treść doklejona: 15.01.14 09:23
    zabkaa25: Myślę, że Lily miała na myśli, że nie ma u noworodków i niemowląt w pełni wykształconej bariery krew mózg, wychodzi na jedno. Nie rozumiem Twojego zdziwienia.


    U dorosłych bariera krew mózg też nie jest w 100% szczelna. Dorośli w końcu też chorują na zapalenie opon mzg-rdz.. Tylko nie bardzo rozumiem co mają do tego szczepionki? Bardziej mi chodziło o takie połączenie.
    Ale biorąc pod uwagę, nieszczelność tej bariery i nie w pełni wykształconą jej funkcję u noworodków, znacznie bardziej bałabym się gruźliczego zapalenia mózgu, przed którym chroni szczepionka.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 15th 2014
     permalink
    Dzien dobry;-) Miło poczytac kogos racjonalnego.
    Zeby nie było, ja tez mialam zawsze watpliwosci co do szczepien. Ale nie wyobrazam sobie nie szczepic na podstawowe szczepienia jak przykladowo polio.
    -- ;
    •  
      CommentAuthormalgosiam
    • CommentTimeJan 15th 2014
     permalink
    Ja też mam wątpliwości i pewnie szczepiąc swoje dziecko będę się trzęsła przez parę dni, znając w szczegółach wszystkie przeciwwskazania, objawy niepożądane itp. Ale nie szczepiąc trzęsłabym się nad jej zdrowiem przez cały czas, bojąc się, że w każdej chwili może się zarazić chorobą, której mogłam zapobiec.
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJan 15th 2014
     permalink
    W mediach to akurat dominuje proszczepionkowa propaganda. W co drugiej gazetce dla mam "obalają mity" o szkodliwości szczepień.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.