Cześć dziewczyny , do tego forum dołączyłam dzisiaj . Od trzech tygodni męczy mnie myśl o ciąży. nie wiem co mam robic . Z moim chłopakiem kochaliśmy się w dni płodne , dwa dni przed (prawdopodobnie) spodziewaną owulką czyli 8.09 . Tydzień później pojawiły się u mnie zawroty głowy i mdłości a także niekomfortowe wzdęcia ;/, nie miałam też apetytu a od zeszłego tygodnia boli mnie dolna część pleców i w podbrzuszu czuję dziwne ukłucia. @ powinna być 24.09. Dwa dni po spodziewanej @ zrobiłam test , który wyszedł negatywny ale @ nie ma do dziś i dalej czuje dziwne ukłucia w podbrzuszu . jak myślicie powinnam zrobić bete ??
kathrine - pewnie, najlepiej zrob, ale trzeba wziasc zawsze pod uwage przesuniecie sie @, zachwianie hormonalne, stres czy inne mozliwosci oczywiscie po za ciaza :) daj znac jak wyszla beta :)
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 29.09.13 16:45</span> ja jutro ide do gin i dowiem sie na 100% czy u mnie to kwestia hormonow :)
Cześć dziewczyny. Jestem tutaj nowa i potrzebuję porady. Mam nadzieję, że mi pomożecie. Ostatnią miesiączkę dostałam 13.09, mam regularne, tak mniej więcej 28 dni. Z moim ukochanym przytulaliśmy się w 7,8,9,11 i 12 dc. Teraz mam 20 dc. W sobotę czyli 16 dc byłam z koleżanką na spotkaniu. Zamówiłam sobie małego Lecha (tak jak zawsze), bo właśnie to piwo piję zazwyczaj. Wypiłam połowę. Jak tylko je piłam to momentalnie robiło mi się niedobrze - ogólnie odtrącało mnie. Na dodatek strasznie czułam zapach papierosów, a nikt w bliskiej odległości ich nie palił, nawet koleżanka powiedziała, że aż tak tego nie czuje, a mnie raził ten zapach. Od niedzieli mam bóle podbrzusza tak jak przed @, ale od wczoraj dodatkowo mam kłucie z lewej strony. Jestem osłabiona, a dzisiaj po pracy położyłam się spać, mimo że w nocy spałam normalnie, a poza tym nawet jak mam mało snu w nocy, to nie jestem w stanie zasnąć w ciągu dnia, no chyba że mam okres (pierwszy dzień) lub jestem chora. Dodatkowo od soboty robi mi się słabo w miejscach gdzie jest dosyć duszno. Dzisiaj też po śniadaniu miałam zgagę, a jadłam to co zazwyczaj i ten posiłek wcześniej nie wywoływał zgagi, zresztą ja normalnie nie miewam takich dolegliwości. Dzisiaj też mocno się zdenerwowałam i wtedy ból podbrzusza tak się nasilił, że nie bardzo mogłam się ruszyć.
Katika ja jednak wstrzymam sie jeszcze z beta i tak w tym tygodniu jej nie zrobie bo pracuje do 15 a moze do konca tygodnia sprawa sama sie rozwiaze i @ przyjdzie, choc do tej pory nigdy mi sie nie spozniala,zawsze byla na czas . Czasem bola mnie plecy i brzuch i mam takie uczucie ciagniecia ale po paru chwilach przechodzi . Ja sie nie nakrecam bo nie chce sie rozczarowac. A jak tam wizyta u gina ?
Witajcie. Mam pewien problem mianowicie nie mam się do kogo z tym zwrócić dlatego pisze tutaj. Wszystko składa się na to ,że moja Kobieta prawdopodobnie jest w ciąży ale chciałbym się upewnić przed kupieniem testu ciążowego jak duże jest prawdopodobieństwo. Niestety aktualnie przebywam za granicą w pracy i nie mogę być przy mojej kobiecie przez jakiś czas. Mianowicie około 5-6 tygodni temu współżyliśmy bez zabezpieczenia, moja dziewczyna nie przechodzi regularnie @ . W pierwszym tygodniu po stosunku zaczęła odczuwać ból jajnika , po ok 3 dniach ból ustąpił i nie było żadnych dziwnych objawów takich aby zacząć myśleć o ciąży. Po dwóch tygodniach Marta dostała jak twierdzi @, był dość obfity trwał około sześciu dni , dwa ostatnie dni charakteryzowało małe krwawienie. Każdego dnia kontaktuje się z moją Kobietą, zawsze staram się poświęcić jej przynajmniej 2 h dziennie mimo obowiązków związanych z pracą po za granicami Polski. Marta podczas rozmów przeżywała huśtawki emocjonalne , potrafiła płakać przez dwa dni zupełnie bez powodu , po czym stawała się radosna. W między czasie odczuwała także bóle nerek. Trzy dni temu poinformowała mnie o dość ostrym kłuciu w podbrzuszu ,które pulsuje. Na początku kłucie było nie do wytrzymania i nie ustaje . Zacząłem się zastanawiać nad tym co może się z nią dziać więc dopytałem o kolejne objawy ,a mianowicie dowiedziałem się o : -częstym oddawaniu moczu - bólu piersi jak przed @ i powiększonych sutkach - dziwny posmak w ustach -wyostrzenie węchu na zapach papierosów -dzisiaj doszły mdłości i ból głowy Zastanawiamy się czy jest stan przedmiesiączkowy , która ma nadejść w przeciągu ok 7 dni ponieważ jej cykl trwa 27 - 33 dni, ostatni był 6 września. Proszę o informację czy te objawy mogą być przyczyną ciąży w 5 - 6 tygodniu ? Bardzo martwię się o moją kobietę ponieważ jestem z dala od domu i planuję przyjechac dopiero na święta i nie wiem czy w takiej sytuacji mogę zostawić ją samą. Wiem ,że test jest najlepszym rozwiązaniem ale proszę o radę. Z góry dziękuje
Przy dość obfitej i aż 6 dniowej @ nie ma szans na ciążę. Podejrzewam że to raczej hormony szaleją i stąd te objawy. Kobiece organizmy potrafią płatac niezłe figle o czym można się przekonać czytając tutaj te wpisy. Dla pewności niech zrobi test ale w terminie przewidzianej @
Malgoska no wiem, wiem. Nie zastanawialam się nad tym dopóki nie odrzuciło mnie od piwa. Jestem teraz tydzień przed terminem @ i zawsze było tak, że miałam wzmożony apetyt, normalnie mogłam jeść za dwoje, jak nie troje. A teraz? Nie czuje głodu ;/ wmuszam w siebie jedzenie, bo wiem że jeśli nic nie będę jadła to będzie mi słabo, ale jak już zjem nawet coś małego to zaraz mi się odbija i pali mnie w przełyku czyli zgaga. Mam cały czas tępy ból podbrzusza plus kłucie najczęsciej z lewej strony, ale zdarza się też z prawej. Do tego jestem strasznie senna, np spałam całą noc normalnie, żeby potem ok 13 położyć się na 3 godziny.
Dzisiaj u Marty pojawiło się lekkie plamienie w kolorze różowawym z gęsta wydzieliną w środku czy, piersi stały się twarde czy to oznacza ciąze ? Proszę o odpowiedź
Witam, jestem tu nowa. Chcialam sie podzielic z Wami i prosic o rade moimi "dolegliwościami" a mianowicie.. Ostatni okres mialam 12 wrzesnia cykle mam 38 dniowe. Od jakiegos tygodnia mam dziwne bole jajnikow... raz boli jeden raz drugi , czasami kuje a czasami boli jak na @ , od 2 dni kluje mnie macica ale nie jest to bolace klucie tylko raczej takie nie przyjemne kluje chwileczke i puszcza... piersi tez mnie bola po zewnetrznej stronie sa takie nabrzmiale? zauwazylam tez malutkie zylki na nich wlasnie tez po zewnetrznej stronie. Do okresu mam w sumie jeszcze tydzien wiec mam mieszane uczucia czy to ciaza czy moze jednak nadejdzie @ ... z narzeczonym oczywiscie nie stosujemy zadnych zabezpieczen i dodam, iz nie prowadze zadnych wykresow , pomiarow temperatury itp. poniewaz u nas jest na zasadzie jak wyjdzie to super a jak nie to trudno... prosze Was o jakas porade bo juz wariuje...co to Waszym zdaniem jest ?? aaa i jeszcze dodam , ze niestety nie moge isc na badanie z krwi poniewaz mieszkam w UK a tutaj z tym jest baaardzo ciezko... nikt mi tego badania nie zrobi
Hej moim zdaniem powinnaś uzbroić się w cierpliwość i zrobić test za tydzień, no nikt tutaj nie jest w stanie Ci powiedzieć czy to ciąża czy nie, bo objawy jakie opisujesz mogą sugerować również zbliżającą się @. Trzymam mocno kciuki aby II kreski się pojawiły na teście. Każda z nas starająca się o dzieciątko wyszukuje w sobie jakiś objawów i można od tego zwariować :( ale taki nasz los .... Oby Twoje objawy były ciążowe :D:D życzę Ci tego najmocniej.
Hej kobitki a ja jestem drugi raz w ciąży mój syn ma 7 miesięcy. Ta ciąża jest inna i już czuję, że będzie córa mam mdłości, chodzę nerwowa, czasami senna, zamulona, wymiotować i się chce, zawroty głowy i częste oddawanie moczu z Lesiem to oprócz nerwowości, zmiany nastroju i częste oddawanie moczu to w pierwszym trymestrze nic mi nie było oczywiście jeszcze brak @ zrobiłam dwa testy i wyszły mi pozytywne, idę w czwartek do ginekologa i zobaczymy jak się rozwija moja kruszynka
Wydaje mi się że nie. Mogą się pojawic jakieś plamienia w czasie spodziewanej miesiączki, ale potem każde krwawienie jest niebezpieczne, i trzeba to sprawdzić. Ale nie rozumiem, nie można sprawdzić czy jest ciąża czy nie przez test lub badanie krwi? Albo udać się do lekarza skoro jest podejrzenie ciąży a są krwawienia?
Zależy jakie ma się tendencje ale żeby to wiedzieć to trzeba prowadzić monitoring temperatury conajmniej jeden cykl więc nikt ci na to pytanie nie odpowie. Tak jak dziewczyny już wcześniej pisały zrób test a najlepiej betę
Witam dziewczynki. Jestem tu nowa. Wiec staramy sie z mezem od prawie dwoch lat o drugie dziecko. Tzn dwa lata z paroma przerwami. I w nie wszystkie cykle staralismy sie tak spaecjalnie. Wiec tak troszke na luzie. W ten cykl staralismy sie dokladniej. Przytulalismy sie w dni plodne i w dzien owulacji. Pare dni po mialam takie dziwne swedzenie w srodku jak siusialam. I jak siedzialam to doslownie nie moglam usiedziec na miejscu. O spaniu nie bylo mowy. Po 3 dniach minelo. Pojawyl sie bol podbrzusza i klucie raz jednego raz drugiego jajnika. Do @ mam jeszcze 8 dni. Piersi zrobily sie troche wieksze i pelniejsze. Czasem czuje ze troche mnie mdli....co o tym sadzicie?
Wedlug mnie na objawy stanowczo za wczesnie, jak do @masz 8dni to nie bylo jeszcze zapewne zagniezdzenia, wiec spokojnie czekaj do dnia spodziewanej @ i zrob test. Trzymam kciuki
Marteczko chciałam Ci tylko powiedzieć, że też z mężem sie staramy od ok 2 lat i tez z przerwami, w październiku pierwszy raz już od jakiegoś czasu znowu nam się zachciało bardziej i musze Ci powiedzieć że na tydzień przed spodziewaną @ już miałam objawy ciąży, było mi nedobrze, bóle brzucha a raczej jajników raz prawego a raz lewego, do tego doszedł ból piersi (straszny) i się szybciej meczyłam jak wchodziłam po schodach. Zrobiłam test 24 dc i test wyszedł negatywny, ale 27 dc czyli 2 dni przed spodziewaną @ po południu zobaczyłam 2 kreski :D Zrobiłam następnego dnia rano i znowu 2 kreski :D także myśle żebyś myslala pozytywie bo wszystko jest mozliwe :D i mysle ze nie ma czegos takiego jak za wczesne objawy :D
Kubusiowata gratuluje:) Mam nadzieje ze i ja sie wkoncu doczekam:) boli mnie brzusio strasznie i kluje momentami w dolnej czesci. Piersi tez mnie bola ,ale raczej tak jak przed@. Nigdy nie mialam tak by dwa tygodnie przed @ wszystko mnie bolalo. Ale poczekam te 6 dni jeszcze. Mam dni ze wierze ze to upragnione malenstwo robi sobie przemeblowanie u mnie w brzuszku i szykuje domek na nastepne 9 miesiecy,a sa dni ze biegam do lazienki sprawdzac czy to ta okropna @ nie przyszla:/
Kurde dziewczyny. Doradzcie. Nigdy nie mierzylam tempki. Dzis rano przed wstaniem zmierzylam. Bylo 36.7. Pomyslalam. No trudno. Chyba za niska. I tak jakos mnie tknelo. Zmierzylam niedawno znowu i jest 37.1. Czy to ma jakies znaczenie teraz? I przy majtkach tak po bokach kolo brzucha wyskoczyly mi jakies plamki,krostki....juz wariuje!!!
Treść doklejona: 11.11.13 16:27 Kurcze. Slabo tu z odpowiedziami. Forum chyba wymiera....:/
Marteczka1986, może ale nie musi. To zależy od kontekstu, czyli wcześniejszych temperatur. Nie widać Twojego wykresu więc ciężko coś powiedzieć na podstawie tej jednej temperatury. Niestety trzeba systematycznie mierzyć i później porównywać. Ale 36,7 to już zwykle u dziewczyn jest z przedziału wyższych temperatur, czyli nie jest najgorzej. Niestety na podstawie tego pomiaru więcej się pewnie nie dowiesz. Powodzenia.
Hej dziewczyny! Od jakiegoś czasu okresowo czytam Wasze forum, dowiedziałam się bardzo wielu przydatnych mi rzeczy. O dziecko staramy się już od 3 lat. Przeszłam terapie z clo i całą gamą innych hormonów. Leczyłam się w Warszawie. Od roku mieszkam w Niemczech. Tutaj ponownie zrobili mi wszystkie badania. Mam zdiagnozowane PCO na podstawie usg i poziomu hormonów. Około 4 miesiące temu po raz pierwszy miałam robione badanie cukru z obciążeniem glukozy. No i chyba wyszło, dlaczego nigdy nic u mnie nie skutkowało. Po drugim cyklu z metforminą (w końcu zauważyłam owulację!!! :)) zobaczyłam dwie kreski na teście :) Zrobiłam ich 5 i wszystkie pozytywne tylko że byłam dzisiaj na usg i nic nie widać. Według mnie to może być środek 4 tygodnia (mam nieregularne cykle). Widać tylko małą ciemną plamkę. Czy może to jednak być cud? Nie wiem dlaczego nie zrobili mi żadnego testu z krwi, tylko z moczu, który również jest pozytywny. Jak tylko podejrzewałam ciążę, za poleceniem lekarza odstawiłam metforminę i może to był błąd... Następna wizyta z USG dopiero 20 listopada ale bardzo się denerwuję. Poradźcie, czy mogę mieć nadzieję czy ten cykl raczej przepadł?
Patysiu wydaje mi sie ze jeszcze jest stanowczo za wczeesnie by usg cos pokazalo. Jesli ci nie zrobili badania krwi to moze idz i zrob je na wlasna reke. Bedziesz wiedziala napewno. A do usg aby cos bylo wiecej widac niz czarna kropeczke to musisz jeszcze poczekac. Trzymam kciuki:)
Treść doklejona: 12.11.13 08:26 A moja tempka dzis 36.9. Wczoraj 36.7..... Hmmmm
A więc jestem dobrej myśli :) Jeśli chodzi o tempke, przez około 2 tygodnie miałam 37 - 37,2, teraz mam 36,74. Trochę spadła, choć nadal mam podwyższoną. W takim razie pozytywnie trzymam kciuki i oczywiście za Was również!!! I dziękuję za odpowiedz
Patysia trzymam kciuki, na usg zapewne bylo za wczesnie, a nie masz gdzie bety zrobic? To by rozwialo watpliwosci. Marteczka to oznacza, ze zapewne jestes w fl i teraz mierz cierpliwie o tej samej porze i czekaj na rezulaty:) trzymam kciuki
Kate, cztalam gdzies ze to normalne wlasnie przed okresem taka temperatura wyzsza i ze zaraz doslownie zanim sie zacznie okres to powinna spasc? Oswiec mnie prosze:)
Z badaniami tutaj jest ciężko. Moja ginekolog powiedziała, że wszystko następnym razem. Niestety jak kiedyś potrzebowałam pilnie zrobić LH i FSH koniecznie w drugim dniu cyklu i w piątym miałam już być w wawie z wynikami okazało się do niemożliwe. Nie dość, że ciężko jest znaleźć lekarza, który za opłatą zrobi badanie, to jeszcze czas oczekiwania jest 3-4 dni. Dla porównania w Novum pół godziny. Jak już się jest wewnątrz tej niemieckiej kasy chorych, okazuje się że wcale ona nie jest taka dobra. W Polsce praktycznie wszystko można zrobić od ręki. Tutaj niestety się da. Bardzo się zdziwiłam, że tutaj zamiast bety z krwi też robią test z moczu. No ale cóż, pozostaje mi głęboko wierzyć tym wszystkim dwóm kreseczkom, które zobaczyłam na swoich 5 testach plus szósty w ośrodku :)
Marteczka po owulacji (moze byc nawet do 3dni) sa wyzsze temperatury-tzw. Faza lutealna. W dniu @ta tempka zazwyczaj spada ale nie musi. Patysia w takim razie musisz uzbroic sie w cierpliwosc, dbac o siebie i czekac na kolejne usg
Marteczka ja kiedyś mierzyłam przez chwile temp ale później przestałam hehe.. teraz jak myślałam że może już jestem w ciązy to mierzyłam temp ale pod pachą bo przeczytałam że temp. ciała w ciązy jest powyżej 37 i faktycznie tak jest :D Patysia ja byłam na USG dokładnie w 4 tc i widać było tylko pęcherzyk ciążowy bez zarodka jeszcze i tez moja ginka stwierdziła że to jeszcze za wcześnie także spokojnie a co do badań krwi to też nie chętnie lekarze robią tak wcześnie bo wynik może też być jeszcze niski i tylko byś sie denerwwała :) także nie stresuj się i spokojnie czekaj ( wiem że łatwo mówić bo sama się stresuje hehe w czwartek ide do lekarza i mam nadzeje że już zarodek bedzie wdać :))))
Kurczę, ale, że nie można podejść do jakiegoś laboratorium o tak z ulicy i zrobić badania za kasę, to nie rozumiem, bo u nas albo są prywatne analityki lub przy przychodniach i idzie się jak jest potrzeba.
-- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
No niestety prywatnych klinik nie ma, generalnie poza szpitalem to tutaj gabinety są pojedyncze w blokach, kamienicach. Nie ma czegoś takiego jak ośrodek zdrowia czy klinika. Na początku ciężko było się to tego przyzwyczaić, w ogóle znaleść odpowiedniego lekarza, ale teraz juz to wszystko poznałam i mniej więcej wiem czego się spodziewać. Okazuje się, że wbrew pozorom polska służba zdrowia jest bardzo do przodu i zdecydowanie bardziej nowoczesna :-)
Kubusiowata nie zgodze sie z toba, ze temperatura ciala w ciazy jest ponad 37! Nie zawsze! To wszystko zalezy od organizmu i ja nigdy nie mialam 37 w ciazy( jestem w 21tygodniu) a juz na pewno nie sugerowalabym sie mierzeniem pod pacha! Ostatnio choruje a temperature ciala mam 36,62. No co kraj to obyczaj i inna sluzba zdrowia. U mnie w 5t3d bylo widac zarodek i bijace serduszko- tzn.bijaca milimetrowa kropeczke:)
Kurcze glupia ja.....5 dnia do okresu a ja sie podkusilam o zrobienie testu.....no i oczywiscie wyszedl negatywny. Kupilam taki czuly test co wykrywa juz ciaze od 6 dnia przed spodziewana @.. Mozliwe ze jeszcze nie pokaze wymazonych dwoch kreseczek?