No pewnie, ze mozliwe!!5 dni to stanowczo za wczesnie! Zazwyczaj zagniezdzenie wystepuje od 8-12dni po owulacji ( choc ponoc bywaly i wyjatki)!! Wiem, ze ciezko ale spokojnie czekaj:) za 5dni zrob test o czulosci 10 z porannego moczu
Bo oni juz tacy sa...zrob, zrob a pozniej zal i a nie mowilam...u mnie tak bylo.przynajmniej :) z doswiadczenia wiem, a zrobilam tych testow z tysiac chyba, ze nie ma sensu wczesniej niz te 11-12dni po owu robic, bo nawet jak sie udalo to wyjdzie minus i bedzie zawod tylko.
Wedlug kalendarzyka ktorego juz jakis czas uzywam moj najbardziej plodny dzien byl 03.11 czy w takim razie jeszcze za wczesnie na pozytywny test czy mam juz ten cykl odpuscic....?
Dziewczyny pomóżcie proszę rozwiać wątpliwości. Mam dzisiaj 37 dzień cyklu, owulacja najprawdopodobniej była w 18 dniu. Zrobiłam dzisiaj bhcg mój wynik to 260 przy normach: 1 tydzień 3-100 mlU/ml 2 tydzień 10-1 000 mlU/ml 3 tydzień 100-10 000 mlU/ml 4 tydzień 1000-100 000 mlU/ml 2 miesiąc 15 000-200 000 mlU/ml 3 miesiąc 10 000-100 000 mlU/ml Pierwszy raz widzę takie normy, rano tylko przy pobieraniu krwi zapytali o datę ostatniej miesiączki. Chciałabym się cieszyć, ale boję się, że beta jest za niska i chyba oszaleję do czwartku, zanim sprawdzę czy rośnie. Chociaż w sumie licząc 3 tydzień od owulacji powinno byc ok wg norm w necie ale te normy z wyniku mnie trochę przestraszyły.
powtórzę na pewno, już się doczekać nie mogę :) w zeszłym miesiącu miałam biochemiczną i nie wierzyłam, że w następnym cyklu może się udać więc czekałam aż będzie tydzień po terminie, kiedy powinnam dostać okres. Dziękuję kate25 za dobre słowo :)
Marteczka nie ma co robić tetsu wcześniej nawet tych co po 6 dniach już wykrywają ciążę, spokojnie moja koleżanka zrobiła 2 dni po spodziewanej @ i test był negatywny a tydzień później powtórzyła test i już były 2 kreski :D
Marteczka,no nie wiem czy takie mierzenie temperatury wyrwanej z kontekstu coś oznacza...możesz mieć normalnie takie wyższe temperatury a wahania to też całkiem normalny objaw. Może lepiej idź zrobić betę i będzie wiadomo
Na bete za wczesnie a poza tym mieszkam w uk i tu ciezko z takimi badaniami...dzis jakos tak sie dziwnie rano czulam...slabo i telepalo mnie. Ale moze to tylko moj umysl mi plata figle:)
Marteczka ja tez mieszkam w UK i po pozytywnym tescie ciazowym poszlam do gp i poprosilam o bete i progesteron i dala mi bez problemu..choc znala mnie juz dlugo i moze dlatego
Witam wszystkich, Czytam to forum od dłuższego czasu i postanowiłam opisać swoje objawy A więc ostatnią @ miałam 21.10 a przytulanki były 31.10 i 01.11. Obserwuję się i to były dni plodne:-) Cykle regularne +/-1 dzień. Kilka dni po stosunku powiększyły mi się piersi o zaczęły boleć aż do tej pory, czasami kłują a dziś w nocy ten ból mnie obudził, do tej pory piersi zaczynały mnie boleć tuż przed @ czyli teraz zaczęły dużo wcześniej. I najważniejszy objaw to ból brzucha od tygodnia mniej więcej- jak na okres, ciągły, čmiacy, całodzienny. Przed okresem normalnie mam bóle ale też nie tak wcześnie i calkiem inne niż ten. Okres w pon, myślicie że coś z tego będzie? Nie jestem zafiksowana na dziecko i objawy w sumie liche ale po prostu czuję że coś jest inaczej ze mną, a dodam że regularnie się badam więc choroby na razie wykluczam :-)
Dzien dobry:) Chyba nici w tym cyklu znowu. ... Tempka spadla z 37.1 do 36.9 Za 3 dni @ powinna sie pojawic. Albo wczesniej jesli temperatura spadla tak?
Niekoniecznie Marteczka:) spadek moze byc jednorazowy..poza tym taki spadek to nie spadek..:) temperatura wcale nie musi caly czas rosnac , najwazniejsze zeby nie spadla do podstawowej, ktorej ty nie znasz, bo nie mierzylas tempki przez caly cykl.
Anulka1986 Ja mam ten sam problem i nic innego nie pozostaje jak czekac do@. Tez czuje sie inaczej niz w poprzednich cyklach. Mam tylko nadzieje ze to nie moj umysl mi plata figle. Do@ mam jeszcze 3 dni. Wiec mniej wiecej w tym samym czasie powinnysmy cos wiedziec:) daj znac co u ciebie wyszlo:)
Doti gratuluje. U mnie powtorka bety i wynik 460 czyli wzrosla o 70 % po 2 dniach ale jak na 6 tydzien to nadal wydaje mi sie tak malo... jutro wizyta u lekarza wiec moze sie uspokoje w koncu.
Właśnie przyszła @ więc wszystko jasne, jakaś anomalia bo za wcześnie. Do usłyszenia za miesiące trzeba znowu Męża zag onic do roboty - to jest plus tego wszystkiego
Cześć dziewczyny dostałam od koleżanki fajny link warto przeczytać :) pomaga sie nie nakręcać bez potrzeby :)http://www.eioba.pl/a/2ca7/myslisz-ze-jestes-w-ciazy-nie-jestes
Anulka no nic. Trzeba peobowac:) mi jeszcze nie przyszla,ale czuje ze jest blisko:/ Tempka wzrosla znowu do 36.9 ale wczoraj mielismy gosci i wypilam dwa kieliszki wina wiec pewnie przez to.....:/
Mam problem i chciałabym się Was poradzić i zapytać co o tym myślicie. Dzisiaj mój 33dc. Owulkę miałam 16dc. W 28 dc byłam u swojego gina i zrobiłam bete i wyszła 74,3, na usg powiedział że nic nie widzi, bo to jeszcze za wcześnie. W 29 dc zrobiłam test i wynik negatywny, powtórzyłam za 2 dni i znowu negatywny. Dodam, że bolą mnie piersi nie tak jak przed okresem tylko mocniej po zewnętrznej stronie ale od dołu też. Do do brzusia to na początku czułam jakieś bóle ale inne niż przy @. Biorę luteinę bo tak zalecił gin, wczoraj byłam w sklepie i z działu z proszkami i innymi chemikaliami musiałam uciekać, bo tak mnie kręciło. Widzę, że szybciej się męczę. Nie mam jakichś specjalnych zachcianek pokarmowych.
Moje pytanie dotyczy testów, które zrobiłam i wyszły negatywnie. Czy to możliwe, że pomimo tych objawów nie jestem w ciąży?? Następną bete mam 22 listopada i już wariuję, bo tyle się naczytałam że widać u dziewczyn zarodki a u mnie nić nie zobaczył, ale powiedział, że jest wcześnie. Co o tym sądzicie?? Proszę pomóżcie, bo wariuję.
Ja bym poszła wcześniej na bete i tyle. Badanie z krwii będzie najdokładniejsze. Niestety jeżeli beta spadła a bierzesz luteinę to nie dostaniesz @ aż do odstawienia.
Cześć dziewczyny, dołączam do grona starających się :-) Jetem w okresie oczekiwania na @, która spóźnia się już 5 dni, 2 testy wyszły negatywne, więc nie wiadomo co się dzieje. Nie mam na razie jak pójść na betę, żeby się upewnić - chyba że któraś mi doradzi jak to zrobić. Obecnie mieszkam w UK, już od ok. 7 miesięcy, ale jeszcze się z mężem nie zarejestrowaliśmy w GP, bo oczywiście odkładaliśmy to ciągle na później. Leżą przede mną właśnie formularze, które jutro zanoszę do rejestracji, ale to potrwa... wiecie jak można tu znaleźć jakąś prywatną przychodnię, która zrobi betę? I ile taka przyjemność by kosztowała? :-/ pluję sobie teraz w brodę, że wcześniej się tym nie zajęliśmy, ale nie ma co płakać nad przypalonym kotletem.
W każdym razie: 13.10 ostatnia @, cykle 30 dniowe,. 4 miesiące temu odstawiłam tabletki anty (Yasminelle), przytulanki 9, 11 i 13 dc. (czyli 22, 24 i 26.10), 15dc pojawił się plamienie jasno czerwone (28 paździenika) i trwało do 18dc (30 października) - plamienie kilka kropel na dobę, wkładka higieniczna całkowicie wystarczała. Teraz nie ma @, objawy jakieś są, ale staram się je ignorować, żeby się nie nakręcać (z mizernym skutkiem oczywiście). Jak na razie odnotowałam napady senności - siedzę i ŁUP! głowa mi leci w dół, zasypiam w miejscu; mdłości - też napadowo, ale bez wymiotów mijają po kilku minutach. Dodatkowo uczucie 'ciągnięcia' w podbrzuszu, generalnie jak na @, ale tej cholery ani widu ani słychu, chociaż co jakiś czas biegam do wc sprawdzić, czy nie nawiedziła.
Niestety nie mierzyłam temperatury - postanowiłam sobie właśnie zacząć mierzyć od kolejnego cyklu, a tu taki klops! :D Odkąd odstawiłam anty mam regularne 30 dniowe cykle, zanim zaczęłam je brać też takie były. No nic, wygadałam się i mi trochę lepiej, czekam sobie dalej, jednak jeśli którakolwiek z Was ogarnia lekarzy w UK, będę dźwięczna za pomoc. :-)
Witam, ja jestem 10 dni po 2 iui za 4 dni testuje wiec jestem taka niecierpliwa że nie mogę doczekać się czwartku ogólnie mogę powiedzieć że piersi mnie w ogóle nie bolą gdzie przy poprzednich cyklach zawsze po owu piersi mnie bolały i sutki były tkliwe a teraz nic kompletnie jedynie co momentami zaboli mnie brzuch w okolicy jajników i tylko tyle więc nie wiem może któraś z Was tak też ma?
Zeby pomoc w szukaniu prywatnego laboratorium musimy wiedziec gdzie mieszkasz. Ja ogarniam i to dobrze lekarzy w UK. Co chcesz wiedziec, oprocz tego ze nalezy zaczac od rejestracji u GP.