witam Was we wtorkowy poranek u nas w lesznie deszczowy-ufff nareszcie popadało.Pranie poscieli musi poczeac ale przynajmniej jest ok serduszko moje.Mój biedny M jechał z bólem głowy do praccy bo wczoraj razem z moja siostra sobie popijali drineczki.Ona spi a on musiał do pracy pojechac biedaczek...ja piłam Kubusia a oni Bolsa z sokiem...miałam wesoło w kazdym razie.Wczoraj nas zabrał na lody i na kolacje wiec było b miło.
W Poznaniu też fajnie, bo niedawno przestało padać :) Takie rześkie powietrze jest. Nawet humor się nieco poprawił. chyba połażę dziś samotnie po sklepach. Męża nie mam serca wyciągać po całym dniu pracy.
u nas w małopolsce południowej zero deszczu, mamy tylko słoneczko i wiaterek i niech dzisiaj lepiej wytrzyma bo kończą nam budowac komin ,lepiej żeby nie padało
a u mnie w Wawie duchota, ale czasem zawieje wiaterek i jest milutko wtedy. a ja dziś wyjątkowo w pracy, przywiozłam zwolnienie odebrane od lekarza i muszę trochę popracować, ale co tam - fajnie jest wpaść to od czasu do czasu :)))
aaaa wczoraj znów czułam bąbelki i dziś w drodze do pracy i w pracy raz, ale nie wiem może to jelita dają o sobie znać, a nie maluszek :)))
Rany niby pogoda superowa u nas bo nie ma okropnego skwaru wrecz przeciwnie slonce schowane za chmurami i wieje a ja czuje sie fatalnie Jestem bardzo oslabiona
a my mielismy dzisiaj przygode na spacerze... zlapala nas burza... dobieglam z malym do klatki lekko zmoczona i w burzowych pomrukiwaniach i tylko sie schowalismy a tu jak nie huknie i gruchnie... rozpetala sie prawdziwa nawalnica, deszczycho grzmoty pioruny i okropny wiatr... najadlam sie strachu co nie miara zwlaszcza ze od malego szalenie boje sie burzy a tu jeszcze z dzieckiem na dworze bylam
mój mąż dzisiaj powiedział ze mam taki wielki brzuch jakbym miała bliźniaki;;;!!!!!!!aaaaaa no co on wygaduje,ja nie czuje jakos zeby mi od wczoraj urósł az tak bardzo.Wyniki odebrałam ,glukoza o dziwo tylko 70-sama byłam zdziwiona,ogólnie są dobre wyniki,mieszcze sie w normach.dzisiaj spałam godzinke popołudniu i to chyba stanie sie moim rytułałem bo od razu lepiej sie czuje,tylko coś mnie głowa pobolewa pewnie na zmiane pogody.jeszcze czeka mnie dzisiaj msza za dziadka.
ciasteczko ja cały czas to słyszę, jak mnie ktoś widzi to mówi, że chyba na dnach będę rodzić, a jak mówię, że jeszcze dwa miesiące, to wszyscy są w szoku i są pewni że to bliźniaki, dziś popołudniu mam wizytę i może moja gin wyśle mnie na USG, mam nadzieję bo chętnie podglądnełabym mojego szkraba;)
asiula no taki nasz urok ze dużo miejsca maja te nasze dzieciaczki,ja sie nie przejmuje ale mnie tez denerwuja pytania w stylu-"który miesiac?piaty?a wygladasz na conajmniej 8" to co ja kłamie czy co?poza tym jaki miałabym w tym interes.Asiula a wiesz kto u Ciebie w brzuszku mieszka?ja tak sie pytam wszytskich bo sama ide jutro do gina i chciałbym wiedziec...wiem ze to nie ma różnicy wazne zeby było zdrowiutkie ale fajnie wiedziec jesli mozna
Otóż na pierszym USG w 16 tygodniu lekarz powiedział, że jest chyba chłopiec, ale nie był pewny, na połówkowym, okazało się, że chyba dziewczynka, ale ja sądzę, że jednak dzidzia bo tak rozłożyła nogi, że nie dało się nie zauważyć, (była akurat ułożona główką do dołu, a nogi w górze), smiejemy się żeby jej tylko tak nie zostało z tym rozkładniem nóże:) chociaż wszyscy jak mnie widzą, to obstawiaj chłopca, nawet cyganki jak mnie na mieście zaczepiały to mówiły że powróżą dla tego syna w brzuniu ja czuję że dziewczynka, ale chciałabym już robić jakieś zakupki i czekam na potwierdzenie na USG w 32 czy 34 tygodniu bo jakoś tak chyba się robi, jeśli się nie ukaże, kupuję wszystko dla dziewczynki
No ja kupuje narazie takie ciuszki uniwersalne tzn żółciutkie zielone i białe.Lubie dzieci w jasnych kolorkach.tez mam chrapke na rózowiutkie ubranka w pszczółki czy tam w kwiatki ale narazie nie wiem wiec nie szaleje.Mi wszyscy wróża dziewczynke ,rodzina znajomi -objawy mam dziewczynkowe:-)
dziewczyny, mam pytanie szczególnie do tych rozpakowanych lub niedługo przed - a mianowicie chciałam zapytać o kremy jakimi smarujecie brzuszki żeby uniknąć rozstępów. Od koleżanki z 8 miesięcznym maluchem dowiedziałam się, że seria Rosmanna jest bardzo dobra, ale może macie coś jeszcze do polecenia
Harpijka ja będąc w ciąży bliźniaczej bardzo obawiałam się rozstępów, tym bardziej, że brzunio rósł mega szybciutko. Stosowałam po każdym umyciu i tylko jak mnie swędziała skóra FISSAN - kupiłam w aptece - polecam ! Rozstępy mogą być warunkowane genetycznie - tak powiedziała mi dermatolog, moja mama nie miała na brzusiu choć urodziła nas trójkę, ale za to na cycusiach mamy obie i siostrę też już dopadły bo ma dość spory biust Trudno - da się z tym żyć
Dziewczyny własnie ja słyszałam ze te rossmanowskie sa super wiec uzywam ich i jak narazie odpukac skóra nie peka ani nawet specjalnie nie swedzi,wiec polecam ale słyszałam jeszcze ze dax cosmetics tez ma jakis preparat na rozstepy po 4 miesiacu ciazy i tez same dobre rzeczy słyszałam o nim.
ale jeszcze chciałam o cos spytac-dzisija czuje takie wyrazne ruchy w jednym miejscu ale to nie moze byc kopanie bo jest za szybkie to tak można przyrównac jakbym miała jakis nerw i on sie tak kurczył-nie wiem czy rozumiecie-takie pukanie od srodka ale szybkie-dokładnie w miejscu-2cm pod koncem stanika.co to moze byc?
ja smarowalam rossmanowskim babydream 2 razy dziennie plus jeszcze mleczko nawilzajace (to akurat polecam z johnsona) no i w sumie dlugo nic nie bylo ale pozniej pojawilo sie kilka po 4 czy 5 z kazdej strony pepka, chociaz chyba nawet takim kosmetykiem za stowe bym ich nie uniknela bo to bylo akurat na przelomie 33 a 34tc kiedy to przybral mi brzuszek 8cm w obwodzie (podczas gdy waga spadla ponad kilogram!) i fakt u mnie w rodzinie to i mama ma rozstepy i tata wiec to tez inna bajka. moja kolezanka wsmarowywala w siebie tonami doslownie mustela i niestety cala jest poorana rozstepami, takze genetyczne uwarunkowania przede wszystkim...
że genetycznie to wiem, ale ja nigdy nie miałam rozstępów, moja mama też nie ma, nawet babcia nie ma :)) więc mam nadzieję, że przy odrobinie wspomożenia kremami nie dopadnie mnie to zbyt mocno. W takim razie po najbliższej pensji lecę do Rossmanna
Ja smaruję też Fissanem, większość dziewczyn narzeka, że się trudno wchłania, i nieładnie pachnie, ale jak na razie nie mam objawów rozstępów, wiem od gina że to właśnie genetycznie uwarunkowane jest w dużej mierze, moja mama miała jeden czy dwa bo trójce dzieci, ale jak to ona mówi nie było wtedy takich specyfików. Ja smaruje kilka razy dzinnie, ale nie dlatego że boję się rozstępów (jak będą to trudno) ale lubię masować brzuszek
Wiem Izunia, wiem... sama w to nie wierzę, pamiętam jak byłam w 9, 13 tc i tak zazdrościłam tym które już mają brzuszki, czują kopniaczki, a tu teraz sama z taką piłeczką chodzę biegnie ten czas bardzo szybko, ale chyba szybciej to się zauważa jak się patrzy na swoje dzieci jak rosną z dnia na dzień
Dziewczyny mam dla was zagadkę matematyczną, bo ja nie wiem, jak to mam liczyć. Bylam dzisiaj na wizycie i moja gin wyliczała jak zwykle który to tydzień, kiedy mam robic jakie badania i patrząc na takie kółeczko z datami ostatniej miesiączki (18.12.2006) i dzisiejszą datą (25.07.2007) powiedziała że jestem w 31tygodniu bez dwóch dni, to w którym dokładnie tygodniu jestem, liczy się skończone, nieskończone, nie wiem
Asiula, przypuszczam, że na suwaczku masz tygodnie z miesiączki, i myślę, że lekarka się pomyliła, i wogóle dziwnie to ujęła, w 31 bez 2 dni, zawsze lekarze mówią pełne tygodnie + dni, z tego co ona wyliczyła wychodziłoby że to 30tygodni 5dni - musiała się pomylić
nie jest fajnie - nie wiem czy to wirus, czy co... mam nieustanną biegunkę (od wczoraj w nocy, czyli juz ponad 24h) ... cały dzien biegałam do kibelka, w nocy 3x... nie marwtilabym sie w innym razie..pewnie juz mam ze 2kg mniej... ale teraz z uwagi na malca boje się ... Nie jadłam nic takiego, co ciekawe nawet brzuch specjalnie nie boli ...tzn czuje ale nie tak jak zwykle jak nas nagle zlapie taka przypadłośc Wiem, ze nie powinnam sie odwodnic wiec pije duzo..ale ma wrazenie ze jest wtedy jeszcze gorzej... Zaczełam juz podjerzewac moze leki - na urospet nie pisze nic o dzialaniach ubocznych - ale moze kaurat na mnie tez ziola tak działają (rozkuroczowo na amen), a zażyam go 6 tabeltek dziennie... a moze Feminatal - za duzo np żelaza jak dla mnie czy co......... ale dlaczegp teraz...... prędzej ten uropsept (zazywam go dopero od tyg, a Feminatal od 2 miesiecy)..albo wirus..innego wytłumaczneia nie mam... Moja pani gin na urlopie ......... co myslicie? Chyba nie ma to związku z dzidzią .... i chyba nie zaszkodzi jej jak matka starci pare kg....
Vall myślę, że to zwykłe oczyszczenie organizmu - ja również tak miałam, ale gdyby sytuacja się nie poprawiła i dalej męczyła by Cię biegunka to skontaktuj się z lekarzem Czasami będąc w ciąży nie ma racjonalnego wytłumaczenia czemu tak właśnie się dzieje - sama wiesz, że działa w nas wówczas burza hormonów Nie martw się na zapas - jednak pij dużo płynów, aby nie osłabić organizmu !! Może faktycznie coś w powietrzu albo nie tolerujesz któregoś z leków, które właśnie zażywasz - buziolek moja piękna
witam Was dzisiaj do ginka lece nie mam okreslonej godzinki,przyjmuje od 16 wiec chyba polece zebym była pierwsza.Mam do Was jedno pytanko-czy jak poprosze zeby mi powiedział czy to chłopiec czy dziewczynka to nie bedzie nietaktowne? bo ja wiem ze dla niego to zadna różnica a j bym chciała juz wiedziec w koncu to już powinno byc widac.Jestem dzisiaj wsciekła na cały swiat bo zepsuło mi sie auto i jutro znów nie bede miała jak dojechac do pracy wrrr.....a nie chce juz brac L4 bo w domu sie zanudze.nic mi dzisiaj nie wychodzi , nawet włosy nie chca sie układac,poprostu mam ciężki i nerwowy dzien.
ciasteczko, ja miałam taki dzień wczoraj, ciągle coś było nie tak, non stop łzy w oczach, a kilka razy i strumieniami się polały, eeeech tak to już jest
co do pytania to myślę, że to nie jest nietakt, lekarz wie, że większość rodziców chce znać płeć maleństwa
Mam wczorajsze wyniki bety: mam wskaźnik 7376 :) Na co wskazuje ten wynik 7376? Czy na jego podstawie mozna dokładnie obliczyć tydzień, dzień? Czy trzeba poczekać na drugie badania hCG jutrzejsze i porównać wyniki???? Czy znacie się na ty? Wiexie, który to tydzien dokładnie?
HONIA :) niestety na podstawie HCG nie da się dokładnie obliczyc nawet tyg.ciąży ,można tylko porównac z tabelą i stwierdzic "około" którego tyg.jestes . 0.0-2.7 KOBIETY 16.0-156.0 3.3-4 tydz. 101.0-4870.0 4-5 tydz. 1110.0 - 31500.0 5-6 tydz 2560.0- 82300.0 6-7 tydz.
więc ty jestes między 5-6 tydz .teraz sprawdz kiedy miałas ostatnią miesiączke i przypasuj :))))powodzenia
Wrrrr jeszcze nie wyjechałam ,kurde M mnie zdenerwował bo wypisuje jakis pierdoł juz prawie godzine a ja mam mu to wysłac i sie denerwuje przez to!!!Bo juz bym mogła jechac a tu siedze i czekam,a on widzi ze tupie nogami nad nim i nic pisze sobie dalej,Co za dzien naprawde odechciewa mi sie wszystkiego....żeby chociaz u gina jakieds dobre wiadomosci usłyszec.Marze o tym pierwszy raz aby była kolejka to sobie w ciszy i spokoju posiedze moze sie wycisze.Ryczec mi sie nie chcxe ale walnęłabym sobie w cos....
Cześć dziewczyny. Właściwie od wczoraj mogę do Was dołączyć. Wcześniej można mnie było spotkać na forum "leki ułatwiające zajście w ciąze" a teraz bardzo się cieszę, że mogę do Was dołączyć. Wczoraj na teście wyszły mi 2 ogromne krechy. Szczęście ogromne , jednak do lekarza idę dopiero w sobotę. Stąd moje, może i przedwczesne- nie wiem, przypisanie się do przyszłe mamusie Napiszcie prosze o co powinnam spytać lekarza na takiej pierwszej wizycie. Przychodzi mi na myśl ogrom pytań, ale które z nich są tak naprawdę ważne.?? Na jakie badania powinna mnie skierować itp. Dzięki bardzo i pozdrawiam