Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    tak tak :) zamierzam was potrzymać w napięciu :)
    macie gdzieś ''pod ręką'' temat gdzie dziewczyny porody opisują? bo nie mogę znaleźć a Gosia pisała, że się ciekawe pojawiły to poczytam trochę :)
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeMar 8th 2012 zmieniony
     permalink
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    kuleczka_69: http://forum.28dni.pl/comments.php?DiscussionID=483&page=18 tutaj prosze :D

    niechaj Ci Bozia w dzieciach wynagrodzi dobra kobieto :)
    --
  1.  permalink
    hehe nie ma za co :) a dzieciaczek ujrzy swiat dopiero w sierpniu :)) jejuu ale i tak ten czas szybko leci, niedawno test robilam a tu niedlugo polowa ciazy....nie moge sie doczekac juz polowkowego :P
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Ja mam wrażenie, że czas w ciąży się kurczy, upływa trzy razy szybciej niż normalnie, bo mnie się też wydaje, ze niedawno test robiłam....
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Mi też tak szybko leci, niedawno czekałam do połowki a już z górki:bigsmile:
    --
  2.  permalink
    ja wizyte mam 26 marca i dopiero wtedy na polowkowe bede sie umawiala, namawialam meza na usg 3d, ale sie nie chce zgodzic :(
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    kuleczka powiem Ci ze byliśmy wczoraj na 3d. i mój mąż stwierdził że na tym etapie woli 2d. Lekarz potwierdził i powiedział że 3d to tylko w sumie widzi misie rodziców i najlepiej robić po 26 tygodniu bo widać już rysy itd. Także ja stwierdziłam, że pójde raz jeszcze ok 30 tyg. a przy drugiej ciąży tylko w 30 tyg. :))))))

    Tym bardziej, że nasza kluska słabo się ułożyła i ciężko było ją złapać :)))
  3.  permalink
    a mnie się jakoś czas w ciąży nieco dłuży - ale to pewnie dlatego, że dość mocno musiałam zmienić tryb życia :-) no cóż zarządza mną teraz mój kochany skrzat mający kilka centymetrów
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    My na 3D planujemy iść juz od miesiaca :bigsmile: Na początku Wojtek też nie chciał uważał, że niepotrzebne jest ale jak mu powiedzialam jakie pomiary przy tym robią i pokazałam zdjęcia to teraz on chyba bardziej chce ode mnie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeMar 8th 2012 zmieniony
     permalink
    no wiesz, moj to w ogole nie chce sie zgodzic na takie usg, nie wiem czemu, moze kwota za to usg go odstrasza..ale to 110 zl byloby wykorzystane dobrze i pamiatka by jakas byla z brzusiowego zycia dzieciaczka :)
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    gienia83: skurcze były tylko do 80 na ktg :)

    o boziu to ja przed wczoraj mialam 3 skurcze dochodzace do 90!!!!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    kuleczka jak chcesz mieć pamiątkę to serio idź w 30 tygodniu wtedy bedzie dokładnie widać :))))) a tak na prawdę lekarz mi powiedział, że dokładnie te same pomiary można zrobić na 2d
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Potwornie rozkłada mnie jakieś przeziębienie. Głowa, gardło, mięśnie- wszystko mnie boli. Nic mi się nie chce...
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Można na 2D wiem o tym, ale u mojego lekarza nie da rady bo za stary sprzęt, dlatego jak juz mam iść prywatnie na pomiary to przynajmniej też będe miała pamiątke :)
    --
  4.  permalink
    gienia83: a czuje się ok, dziękuję, tzn trochę zawiedziona, że wyszłam :) hehe czułam się tam jak w SPA :)



    hehe Gienka, tego mi brakowało, jakżeś się wojażowała :)
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Peppermill ja na przeziębienie zazwyczaj piłam mleko z czosnkiem i herbatki z cytrynką i miodem :) Plus wygrzewanie w łóżku :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    kapelusznick: a mnie się jakoś czas w ciąży nieco dłuży


    Mi też ale to pewnie dlatego że jesteśmy na początku :smile:
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    sysiajaw: Mi też ale to pewnie dlatego że jesteśmy na początku

    Mi na początku lecial szybciutko, a teraz jak myśle ciągle o rozwiązaniu i jestem okropnie podekscytowana, że już coraz blizej to z jednej strony się dłuży, a z drugiej leci szybciej :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    nessie: o boziu to ja przed wczoraj mialam 3 skurcze dochodzace do 90!!!!!!!

    no ja miałam najwięcej do 100 iluś ale nie pamiętam z tym, że nie czułam bólu, tylko mocny nacisk na brzuch i ciągnięcie w dół :)

    mariamateria: hehe Gienka, tego mi brakowało, jakżeś się wojażowała :)

    spoko jeszcze Wam tu postękam, nie zawijam manatków :) nawet po porodzie ;p także strzeżcie się
    --
  5.  permalink
    P_Madzia napewno pojde pozniej, zmolestuje jakos meza moze da sie przekonac :P ktoras chetna na snieg? :P
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    a co do dłużenia czasu, to mi zaczął się dłużyć ok.32tyg jak leżałam, teraz jak patrze na suwaczek 10dni do terminu to kurde aż nie mogę uwierzyć, bo nie dawno było 100dni :)
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    kuleczka_69: ktoras chetna na snieg? :P

    Ja czekam na przyszły tydzień -ma być 17 stopni i słoneczko :devil:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    gienia ale Ty juz mozesz rodzic a ja nie :)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Nessi Jak Twoje samopoczucie dzisiaj ?
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    kuleczka_69: ktoras chetna na snieg? :P

    u Nas też sypało, ale temperatura na plusie :) podobno to jednorazowy wyskok i ma być ciepło ;)
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    kuleczka_69: ktoras chetna na snieg? :P


    a kyszzzzz my tu na wiosnę czekamy :boogie:
    --
  6.  permalink
    hehe no widzisz sysia, ja tez czekam a tu dupcia blada, w nocy posypalo, teraz tez sypie, ale temperatura na plusie jest to moze nie zagosci na dlugo to paskudztwo :P
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    penny czuje sie dobrze. dziekuje...... i o dziwo jestem dobrej mysli...
    dzisiaj pobierali mi krew mocz, 4tampony, nafaszerowali lekami...... odlaczyli kroplowke zrobili mi 2 razy ktg i na zadnym nie wyskoczyly skurcze :)
    wieczorem kolejne ktg i usg
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Gienia ty to napiecie trzymasz:-) a

    Ja nadal ledwo zyje. A dokladnie ledwo oddycham. Syropek popijam, nos zakraplam woda morska i stosuje masc majerankowa. Jesc mi sie nie chce, bo wszystko smakuje jak paper.

    Za to mala buszuje w brzuszku. Maz PO pracy pojechal pilnowac ekipe na budowe co by skonczyli do porodu...wiec siedzimy same:cry:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 8th 2012 zmieniony
     permalink
    sysiajaw: a kyszzzzz my tu na wiosnę czekamy

    no właśnie :) ja też czekam na wiosnę

    a mnie znowu czyści o! żeby było śmiesznie :) ale czekam na mocneeeee skurcze ;)

    leżała ze mną dziewczyna a właściwie dziewczynka 15latka w 33tyg byłam zdziwiona że szok ... tok jej myślenia, rozumowania poniżej 0 :) ale cóż... cesarki prawie non stop, co chwile nowe osoby przychodziły
    młyn totalny :)
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    No to pewnie jutro będzie po śniegu...a ja już tak bardzo chcę maj żeby ciepło było, a nie tona ciuchów, zanim się wyjdzie z domu z dzieciakiem to wyprawa jak za morze..
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Plus wygrzewanie w łóżku


    Na szczęście już jutro mam wolne (wizyta) , więc trzy dni posiedzę w domu, może mi się polepszy.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Nessie ja tak się boje szpitali, chyba mnie wołami na poród będą ciągnęli ...Mam nadzieję, że wszystko się u Ciebie ułoży i że dzieć posiedzi jeszcze u Ciebie w brzuchu :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Oj take wiosny nam trzeba! Slonka w duzej ilosci.:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    penny: Nessie ja tak się boje szpitali, chyba mnie wołami na poród będą ciągnęli

    haha ja mam syndrom białego fartucha
    wczoraj jak mnie lekarz zbadał myślałam, że wykorkuje z bólu, przekręcił łapą w środku, nie wiem czy to nie był masaż szyjki czasem, bo parę godz po zaczęłam plamić i to niby szyjka się już szykuje :)
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    mam ogromna nadzieje, ze jako pierwsza w rodzinie przenosze!!!!!!!!!
    Penny to moj pierwszy raz i jestem milo zaskoczona.... nigdy jeszcze nie lezalam w szpitalu ...
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 8th 2012 zmieniony
     permalink
    Gienia ja po prostu nie chcę rodzić w szpitalu, a muszę :( Bo tu gdzie mieszkam nie ma żadnej położnej, która by mogła odebrać poród w domu. A to co napisałaś mnie po prostu przeraża, nie chcę być na siłę położona, chcę rodzić tak jak mi ciało podpowie, na klęcząco, stojąco, nie wiem jak jeszcze. Dużo na ten temat czytam i po prostu boję się, że lekarze nie dadzą mi pola manewru.. Najchętniej bym urodziła u siebie za domem na łące, ale pewnie i tak skończę w szpitalu.

    Syndrom białego fartucha mówisz :wink:

    Nessie To najważniejsze, że dobrze się tam czułaś :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Ja się zbieram do sklepu po składniki na ciasto :bigsmile: Wojtek jutro przyjeżdża na weekend i zachciało mu się ciasta ze śliwkami albo karpatke więc mam zajęcie na dzisiejsze popołudnie -bo jutro jazdy mam, to bym nie zdążyła zrobić :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Kochana, u Nas nie było możliwości rodzenia w inny sposób jak na leżąco z nogami na tych podestach, teraz jak odnowili oddział to mają piłki, można w wodzie rodzić, różne pozycje są praktykowane, poród w domu - nie wiem czy to dobre wyjście nie zagłębiałam się w ten temat - ale raczej bym tego nie chciała.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Nikkitaa

    Już nie chcę obiecanej babeczki od niemałża, chcę karpatkę :shocked::shocked::shocked:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    nikkitaa: zachciało mu się ciasta ze śliwkami albo karpatke

    poczęstujesz mnie głodomorkę ?:P
    a tak na serio to mam jakiś taki słaby apetyt, ale czekam bo dziś teściowa ma 50tkę i będzie TORT mmm
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    penny: Nessie To najważniejsze, że dobrze się tam czułaś :)

    czuje!
    nadal jestem w szpitalu....
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 8th 2012 zmieniony
     permalink
    Gienia ja nawet nie wiem jak to będzie u nas w szpitalu... do nowych raczej nie należy, miasteczko maleńkie. Fajnie, że u Was taki wybór. Ja czytam o porodach dużo i tych domowych i tych w szpitalach i skłaniam się do tego pierwszego, niestety nie do zrobienia :(

    Nessie przepraszam, nie doczytałam. Jakaś rozkojarzona jestem :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    nessie: nadal jestem w szpitalu....

    kochana a co się dzieje?
    --
  7.  permalink
    penny: Najchętniej bym urodziła u siebie za domem na łące, ale pewnie i tak skończę w szpitalu.


    mam wrażenie, że po 38 tygodniu, jak zapomnisz jak wyglądały Twoje stopy, będzie ci na szczęście już wszystko jedno ;P, byle rozpakowali :D

    Jadę zaraz na ktg, ale tylko tak się przejechać jak mniemam :d, bo jako słodka mamusia mam zlecone co tydzień. Znaczy się G. mnie wiezie, bo traktują mnie jak niepełnosprawną i nie pozwalają mi już nigdzie samej prowadzić auta, nawet do szpitala, który jest 10 minut drogi stąd pieszo. :devil:
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    Gienia a po torcie Igorek sie rozbryka i stwierdzi ze czas wychodzic:-)
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    mariamateria: mam wrażenie, że po 38 tygodniu, jak zapomnisz jak wyglądały Twoje stopy, będzie ci na szczęście już wszystko jedno ;P, byle rozpakowali :D

    co prawda to prawda :)

    mariamateria: Znaczy się G. mnie wiezie, bo traktują mnie jak niepełnosprawną i nie pozwalają mi już nigdzie samej prowadzić auta, nawet do szpitala, który jest 10 minut drogi stąd pieszo.

    skąd ja to znam :) z tym, ze ja tak miałam od 31tyg ;/ już ja im pokażę jak urodzę hehe :)
    daj znać koniecznie po ktg :) ja ok.17 znikam i będę ok.22
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 8th 2012
     permalink
    cho: Gienia a po torcie Igorek sie rozbryka i stwierdzi ze czas wychodzic:-)

    Obyś wykrakała :) byłby 4osobą w rodzinie od strony męża urodzonych w 8.03 :)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 8th 2012 zmieniony
     permalink
    mariamateria: mam wrażenie, że po 38 tygodniu, jak zapomnisz jak wyglądały Twoje stopy, będzie ci na szczęście już wszystko jedno ;P, byle rozpakowali :D


    Hmm, może mnie to ominie... nie wiem, a może spuchnę jak balon, różnie jest. Ostatnio dwa forumowe porody były ekspresowe, w tym jeden SN, więc liczę, że i mnie się uda :) Wyjdzie jak wyjdzie. Ja po prostu lubię wszystko, co się toczy naturalnym rytmem, choć zdaję sobie sprawę z tego, że nie zawsze jest kolorowo i tak jak sobie tego życzymy :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.