Calypso77 dziękuję serdecznie:)
ew3ame oszczędzaj się i życzę by te skurcze już się skończyły..

witajcie, dawno się tu nie pojawiałam i trochę zdziwił mnie awans na 30 pozycję :))) starałam się nadrobić wszystkie posty i być w miarę na bieżąco ale wiecie jak to jest. Teraz u nas trochę spokojniej, więc postaram się uaktywnić troszkę :))
oczywiście gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom niech dzieciaczki rosną jak na drożdżach
u nas też wszystko dobrze, maluch rośnie no i potwierdzony dwa razy (u dwóch różnych lekarzy) chłopiec, więc jeżeli mogłabym prosić o dopisanie chłopca to byłabym wdzięczna
w piątek ważył na usg 1100g, wydaje mi się, że może być większy, chociaż wiem, że z wagą to różnie bywa i nie nie warto się tak na 100% nią sugerować.

Mnie tak sympatycznie na tydzień przed porodem czyściło

Moją przyjaciółkę na 5 dni przed :) Noo i już wiem na pewno, że czuję skurcze i ćmienie jak na miesiączkę. Bo minęło na trochę po ciepłym prysznicu, później spałam a teraz trochę znowu ćmi i czasem złapie skurczybyk ale bezbolesny-raczej męczący... i spuchł mi ryjek :D
No to czekamy na Kajtola Naszego!!!! :)

W_P_Gosia: Noo i już wiem na pewno, że czuję skurcze i ćmienie jak na miesiączkę. Bo minęło na trochę po ciepłym prysznicu, później spałam a teraz trochę znowu ćmi i czasem złapie skurczybyk ale bezbolesny-raczej męczący... i spuchł mi ryjek :D
No to czekamy na Kajtola Naszego!!!! :)

Szczerze zazdroszczę, bo u mnie nic z tych rzeczy. Czuję się tak, jakbym miała jeszcze ze 2 miesiące w ciąży chodzić
Także albo sprawdzi się moje przeczucie, że urodzę ok. 23 maja, albo weźmie mnie z zaskoczenia
W każdym razie pewnie na tej pierwszej pozycji sobie pobędę.
No, ale dziecko wie, co robi.
Dobrej niedzieli, Dziewczyny!

Szczerze zazdroszczę, bo u mnie nic z tych rzeczy. Czuję się tak, jakbym miała jeszcze ze 2 miesiące w ciąży chodzić

Aravls, wiesz jak jest z przepowiadającymi... Żeby nie było tak, że pochodzę też dwa tyg a co sobie nadziei narobię to moje
Trzymam kciuki za Twoje rozkręcenie.

Trzymam kciuki kochana!!!!!

Dziękujemy!!!! Oby to było to... Póki co melduję po nocy wyciszenie i w miarę dobre samopoczucie.

Gratuluje Mamusiom rozpakowanym. 3mam kciuki za mamusie przy koncowce, i zycze spokoju mamusiom co musza lezec :)

hej dziewczyny ja też nie mam zaparc i mnie lekko czyści co przujelam z ulgą przez pana hemoroida który się we mnie zadomowił
noc taka jak ostatnio parę skurczy a ja leze nadal plackiem :-)
trzymam kciuki za czołówkę
nera kochanie ty też łez bo brzuszek bardzo ci się opuścił :-*

zabciu rozumiem twój ból ale ty już tylko chwilę pokwitniesz już niedługo skarb będzie donoszony i będziesz z radością czekać na skurcze :-)

Zagladam ,trzymam kciuki za dalsze dziewczyny a reszcie zycze milego dzionka

Asiula_6_9_91: Dziś przeczytałam w suwaczkku, że nasz Misiu może już mieć czkawkę :D:D ciekawe kiedy to poczuje :P:P

Ja czkawki wyczuwałam dość wcześnie. Na początku to takie rytmiczne ruchy. Teraz to te czkawki są bardzo wkurzające. Moja córcia ma je kilka razy na dzień i trwają dość długo około 30 min.

Na początku to te czkawki nie trwały tak długo jak teraz

ja nie lubie łożyska III st. bo u mnie po takiej diagnozie zaczely sie problemy najprawdopodobniej dlatego mialam CC.

CO do czkawek - dziewczyny , nie wyczekujcie ich - im mniej tym lepiej. moj mial w brzuszku kilka razy dziennie i teraz ma je ciagle i trwaja po 20 minut :o

Trzymamy za wszystkie i kazda z osobna kciuki!!!

U mnie laktacja jakos zacyzna sie rozkrecac i musze jeszcze nad Adasiem popracowac...

Idziemy sie na spacerek szykowac.

Buziaki niedzielne!!

Kandyzowana: im mniej tym lepiej. moj mial w brzuszku kilka razy dziennie i teraz ma je ciagle i trwaja po 20 minut :o

ale one chyba nie szkodzą maluszkowi, a po urodzeniu to podobno normalne, ze dzieciaczki mają czkawkę - mojej siostry synek jak się urodził to też je często miewał a później przeszły, teraz ma już ponad roczek i w zasadzie ma je jak każdy

Kandyzowana: U mnie laktacja jakos zacyzna sie rozkrecac i musze jeszcze nad Adasiem popracowac...

trzymam Kandy kciuki na pewno się rozkręci i mały nie będzie mógł się od Ciebie oderwać

.

Kandyzowana: CO do czkawek - dziewczyny , nie wyczekujcie ich - im mniej tym lepiej. moj mial w brzuszku kilka razy dziennie i teraz ma je ciagle i trwaja po 20 minut :o

Czkawka płodu — to rytmiczne wzdrygnięcia ciała płodu odczuwane przez przyszłą matkę, spowodowane skurczami przepony. Mogą one trwać od minuty, nawet do pół godziny. Tego typu ruchy zauważa się w II trymestrze ciąży. Powodem czkawki jest zwykle nadmierna ilość płynu owodniowego w żołądku płodu. Jest ona zjawiskiem normalnym i często obserwowanym, a poza tym całkowicie bezpiecznym.

Poza tym nie ma to nic wspólnego z późniejsza czkawką dzidziusia już po tej stronie brzucha, więc nie popadajmy w skrajności
Dzieciaczki muszą ćwiczyć przeponę
Ale do przyjemności to też nie należy, przynajmniej dla mnie

Przyszłe mamusie - pytanko mam :) od kilku dni jak więcej pochodzę czuję po lewej stronie punktowo piekący ból, coś jakby dźganie, dosłownie jakby w rankę ktoś nasypał soli. Trwa to chwilę, zdarza się kilka razy dziennie, szczególnie kiedy posiedzę i wstanę. Kojarzycie coś takiego?

No tak sie mowi ze im wiecej w brzuszku czkawek tym wiecej po porodzie dzidzius ma - ale nie wiem jak to działa. W kazdym razie Młody ma je po 20 minut kilka raay dziennie ;P

My po spacerku, życzymy milej niedzieli :)

MOja też w brzuchu miała często czkawki i po porodzie to też co chwila aż mi jej szkoda byłoNa szczęście teraz to już rzadko ma

Dorit: Bardzo ładne imię! Milo ze mnie pamietasz.:)

Dziękuję Pewnie, że pamiętam wątek już też od dawna podczytuję, ale jakoś zawsze brakowało mi odwagi, żeby się wypowiedzieć

Dorit: Ja nie czuje czkawek poki co ,ale nie moze nie umiem ich odroznic od kopniaczkow.

Podejrzewam, że u mnie jest podobnie

Dorit: mnie dzis wzielo na kołysanki- bo uswiadomiłam sobie ze znam tylko dwie.:)

ja też się zaczęłam już uczyć kołysanek i wierszyków dla dzieci, ale na pewno z Twojego linka skorzystam - fajne te kołysaneczki

U mnie dziś taka pogoda paskudna, że ponad 2 godziny spałam. Deszcz sączy cały dzień. Zazdroszczę Wam ładnego słońca!
Co do czkawek, to moja też ma kilka razy dziennie po 20 minut. Mam wrażenie, że się biedna męczy, a mi skacze cały brzuch.
Wstawiłam porównanie mojego brzucha, ciekawe czy to już ostatnia fotka?;)

Jak wypiłam ciepłe kakao to czkawka była dosłownie po kilku minutach. Śmialiśmy się z Lubym, że łakomczuch nam rośnie

ja co prawda jeszcze nie odróżniam czkawki od kopniaczków, ale jak zjem lub wypiję coś słodkiego to mały fika w brzuszku od razu

isiula: Jak wypiłam ciepłe kakao to czkawka była dosłownie po kilku minutach. Śmialiśmy się z Lubym, że łakomczuch nam rośnie

No to ja mam podobnie, Młode czka, jak tylko zabiorę się do jakiegoś konkretnego posiłku. Śmieję się, że wiąże sobie serwetę pod szyją, sztućce w dłonie i niecierpliwie czeka, aż kelner poda danie główne. Takie emocje, że aż czkawki dostaje!

Czyli póki co czekamy na czkawki :D
Ale się mamusiek szykuje na poród :) Fajnie fajnie :)
Trzymam kciuki !! :*

Aga - kciuki!!! ale się zestresowałam!

Montenia - tak, to prawda. niecale 24h po wystapieniu objawow musieli mnie ciąć.. ciesze się, że intuicja i wasze wsparcie pomoglo mi szybko znalezc sie w szpitalu.

Ściskam:*

Może ją dzasti pomyliłam Cię z kimś innym
którąś mamusią opisywała na początku różne rodzaje bólów brzucha w ciąży
ciagniecia,itp
czy to nie Ty?
Ale może coś pokrecilam

trzymam kciuki za Age.:-)