Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    TYMON rewelacja !!!!!! :wink:
    moja koleżanka ma Tymka i sama chciałam tak dać ale z kolei mój mąż nie mógł zaakceptować :wink:
    Janek też fajnie ale ja wybrałabym Tymona :wink:
    ale tak jak mówisz, zdecydujecie jak się już urodzi :smile:


    Talinka:
    nooo! to fajnie widać w filmach puszczanych w TV. Jeden film, na różnych stacjach ma różne tłumaczenia, często zupełnie bez sensu! :neutral:


    no otóż to.....
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Hej dziewczynki. Mam pytanie. dzieć zaczął się ruszać tak ponad tydzień temu i odczuwałam ruchy codziennie. Od wczoraj rana jednak cisza:cry: Czy mam sie juz martwic czy może takie przerwy na poczatku sa normalne?
    No i zestresowana chodzę bo u mnie w Birmingham od wczoraj zamieszki:confused: Rabują sklepy jak porąbani:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    carottka: Czy mam sie juz martwic czy może takie przerwy na poczatku sa normalne?

    normalne
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Normalne :wink:
    na tym etapie bo później już powinnaś codziennie czuć :wink:

    póki co nie ma powodu do stresu, już nieraz pisałyśmy o tym

    u mnie przerwy trwały nawet 4 dni
    nie czułam wtedy nic, zupełnie........
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    carottka przy pierwszych ruchach przerwy kilku dniowe to normalne.

    Zaczęłam dzisiaj świrować, bo młoda od wczoraj mega leniwa, ledwo ją czuję. Już zaczęłam się zastanawiać czy nie jechać na SOR. Po wypróżnieniu mała zaczęła się ruszać i w 0,5h doliczyłam 10 ruchów. Wiem, że ma coraz ciaśniej, ale ta niepewność ...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    BLADYKOCIE ja tak wczoraj świrowałam bo od niedzielnego popołudnia prawie jej nie czułam...

    dzisiaj od rana na szczęście nadrobiła z nawiązką...
    może to też jest tak, że czasami dziecko ma po prostu bardziej leniwy i senny dzień ? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    TEORKA: może to też jest tak, że czasami dziecko ma po prostu bardziej leniwy i senny dzień ?
    zgadza się tak było do tej pory, ale teraz to już co innego.
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    carottka: Hej dziewczynki. Mam pytanie. dzieć zaczął się ruszać tak ponad tydzień temu i odczuwałam ruchy codziennie. Od wczoraj rana jednak cisza Czy mam sie juz martwic czy może takie przerwy na poczatku sa normalne?

    Carottko, jak najbardziej normalne:smile: Może być tak jeszcze przez kilka tygodni nawet - raz buszuje, raz przyczai się gdzieś tam za nerką:wink:
    Przyznaję, że panikowałam, kiedy nie czułam ruchów, co kosztowało mnie 200 zł (czyt.dwie dodatkowe wizyty u gina, gdzie Mały machał sobie w najlepsze łapkami, a ja w tym czsie nic nie czułam).
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    ja sie. cieszę, że maluszek od prawie 2 tygodni codziennie buszuje, kopie :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeAug 9th 2011 zmieniony
     permalink
    Teo, no właśnie tak robię ale mi nie wychodzi, zaznaczam a potem mam tylko oznaczenie, czyje to słowa, bez słów w środku:devil: Może mój komp znów nawala:devil::devil::devil:

    Mi się imię Tymek też podobało, dopóki moja koleżanka nie zaczęła wymyślać do niego rymów.. Nie zacytuję tu, bo nie chcę zniechęcać, ale mnie skutecznie odrzuciły od tego imienia ;) Głupie to, wiem, ale teraz ilekroć pomyślę sobie "Tymek" nasuwa mi się to wszystko:wink:

    Carrotka
    , to normalne, już nie jedna się nad tym głowiła :) Mnie akurat to nie spotkało, bo odkąd poczułam mojego małego pierwszy raz, tak czułam go już codziennie, za to od 2 dni się zastanawiam, czy on w ogóle sypia, bo naparza w ciągu dnia prawie bez przerwy ;) Raz mocne kopniaki, potem lekkie, smyranie, obracanie, podskoki, prawie bez żadnych przerw ;) Też się można zestresować, czy to nie za dużo ;)
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Mi się osobiście Tymon nie podoba :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Dzięki dziewczyny! Od razu sie spokojniejsza zrobilam :smile: To moja pierwsza ciaza wiec wszystko dla mnie nowe a myslalam ze jak juz bede czuc ruchy to codziennie i stad moje obawy.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    a ja się znowu martwię , że Ninka się odwróciła jakoś...
    bo od 3 godzin czuje znowu jak kopie nisko, w boku...
    a od godziny wypycha mi coś w prawej strony na górze....
    i raczej mi to na główkę wygląda bo dupka tak wysoko być nie może bo jakby do dupka była to nogi bym pod szyją miała....
    także nie wiem czy nie fiknęła i wiem, że jeszcze może ale żeby się potem nie okazało, że miejsca brakło i się nie odwróci.....
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    A mnie akurat Dzieć zaczął kopać. Pod pępkiem :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Teo, jeszcze tyle czasu i miejsca masz, że jeszcze ze 100 razy zmieni pozycję :)
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    zabkaa25: Teo, jeszcze tyle czasu i miejsca masz, że jeszcze ze 100 razy zmieni pozycję :)


    no wcale niekoniecznie :wink:
    ostatnio mi pani na USG powiedziała, że lepiej żeby Mała już się nie przekręcała tylko siedziała głową na dół do końca....
    bo potem ryzyko, że się nie odwróci coraz większe...
    miejsca wcale już nie tak wiele :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorEquidna
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    TEORKA: bo od 3 godzin czuje znowu jak kopie nisko, w boku...

    to rączki moga byc :smile:
    TEORKA: a od godziny wypycha mi coś w prawej strony na górze....

    a to dupka :wink:
    serio...Janek tak właśnie mi robił, na dole gmerał łapkami, a potem zaczął z boku odpychac sę nogami, by w górze ugniatac mi tyłkiem żołądek. więc spoko, nie martw się :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    No lepiej, żeby się nie obracała, pewnie tak, ale jak się obróci jednak to nie znaczy, że jeszcze nie odfiknie :) Ninka ruchliwa jest to da radę :)
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    TEORKA: od godziny wypycha mi coś w prawej strony na górze....
    i raczej mi to na główkę wygląda bo dupka tak wysoko być nie może bo jakby do dupka była to nogi bym pod szyją miała....

    Ja obstawiam jednak dupkę:smile:
    Nie uwierzyłabyś, jaki wielki "róg" potrafię mieć w górze brzucha - jak trzeci cycek! A nóżki przecież Ninka może mieć prawie tam gdzie główkę, w końcu miejsca coraz mniej, moze się złozyła niczym scyzoryk:wink: Mlodeusz siedzi głowką na dole już od 28 tyg. i gdyby nie usg nadal rozmawiałabym do dupki, myśląc, że to buźka:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    no ale jakby to była dupka to nóżki gdzie ?
    skoro mi się macica już tu przy dupce kończy ?
    nie gadaj ANETKA, że nóżki ma zgięte pod kątem 90 stopni :wink::wink::wink::wink:

    hmm czy to na dole to rączki...
    być może chociaż kurcze jak ona ma takie silne rączki to ja dziękuję hehehe :wink::wink:

    no nic, za 2 tygodnie wizyta to zobaczymy jak wtedy będzie ułożona....
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 9th 2011 zmieniony
     permalink
    Nóżki mogą być wszędzie:bigsmile:
    Proszę bardzo
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    o matko !!!!!!!!!!!
    jak to biedne Maleństwo tam wytrzymuje ?
    takie pogięte i połamane ? :shocked::shocked::shocked::shocked:
    bidulaaaaaaaa :cry:

    kurde czy Wy też macie czasami wrażenie, że im jest tam niewygodnie, ciasno i w ogóle ?



    ale z tego co widzę to faktycznei to mogła być dupka jak nic :wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Talinka: A mnie akurat Dzieć zaczął kopać. Pod pępkiem


    Mój za to cały ranek się wiercił.Potem cisza,i teraz takie chwilowe. Poczułam nawet leciutkie kopniaczki jakoś u dołu,ale 100% pewności nie mam. Czułam,że coś mi tam się obija,ale nie wiem czy to było właśnie to. Pewnie z czasem zacznę bardziej wszystko rozróżniać :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorEquidna
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    TEORKA: kurde czy Wy też macie czasami wrażenie, że im jest tam niewygodnie, ciasno i w ogóle ?


    heh... a prawda jest taka, że nigdy, nigdzie im już nie bedzie lepiej, a żadna ich potrzeba nie będzie tak ekspresowo załatwiana jak w brzuchu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Teo, ja jest niewygodnie, to kopa zasadzą i już matka się poprawi:wink:
    Chyba o to własnie chodzi, zeby było tam coraz mniej miejsca, inaczej te nasze dzieci nigdy nie opuściłyby brzuchów:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Hussy: Mój za to cały ranek się wiercił.

    Mój się wierci kilkakrotnie podczas dnia.Pewnie te 10 ruchów już bym naliczyła :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Equidna: a prawda jest taka, że nigdy, nigdzie im już nie bedzie lepiej, a żadna ich potrzeba nie będzie tak ekspresowo załatwiana jak w brzuchu :wink:


    no ale skąd pewność, że im jest tam wygodnie ?
    chyba nikt tego nie badał bo się tego nie da zbadać raczej nie ? :wink:
    a ja mam wrażenie, że im jest tam mega niewygodnie...
    hehe
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Moja mama się śmieje, że po słodkim Maluch kopie, bo chce więcej :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    dziewczyny czy wy tez jesteście takie zamotane? ja się cały czas o cos potykam... uderzam... zapominam... wszystko mi leci z rąk... bluzki plamie jak małe dziecko...
    ale dziś przeszlam samą siebie...
    zrobiłam wczoraj gulasz, pyszny, zamierzałam go dzis spożyć z kaszą gryczaną w towarzystwie ogórka kiszonego...
    no więc gulasz się grzeje, kasza gotuje, pokroiłam ogóreczka... uppps muszę dokroić bo juz zjadłam :) ale to nic
    nakładam kaszę a tu!!?? moja kasza gryczana zamieniła się w jaglaną!! no jak to możliwe?? no jak sie pytam??!! :shocked:
    źle ze mną...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    anula36: dziewczyny czy wy tez jesteście takie zamotane?

    nooo! się śmieję, że jak tak dalej będę się o wszystko uderzać, to ludzie pomyślą, że mnie ktoś pobił :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Też tak mam. Ostatnio nawet A. się śmiał ze mnie, podczas kąpieli (nie wiem jak to zrobiłam) podnosiłam się i łupnęłam nogą o kran i mega siniak :tongue: Jak taka nieszczęśnica się czuję :tooth:
    --
  1.  permalink
    Teo ty przetrwałaś te 9 miesięcy u mamy w brzuszku i nie narzekasz :smile:
    Ninka ma tak samo :smile: a czemu potem zaraz je ciasno owijają w pieluszki i tak lubią w rożkach spać na poczatku ... bo lubią mieć ciasno :bigsmile:
    Don't worry :wink:

    A mamusie pytanie do was :smile:
    Czytacie jakieś gazetki dla dzieciaczków? Jak tak to co polecacie?
    Ja teraz np kupuje "M jak mama" i gazetka mi się podoba i tak myslalam ze jak dzieciak bedzie po drugiej stornie to tez bym cos od czasu do czasu poczytała :smile:
    Ale znowu nie chcę jakiegoś badziewia kupować :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Ja się śmiałam z siebie wczoraj wieczorem... Położyłam się, wzięłam rogala między nogi o oglądam tv przy włączonym świetle... później chciałam zgasić światło i próbuję się podnieść do siadu.... i.... tylko noga mi się podniosła do góry, a ja poleciałam na plecy z powrotem :tooth: niedługo będę się kulać po łózku tylko :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    wańka wstańka ? :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 9th 2011 zmieniony
     permalink
    Nooo! :rolling:

    miałam kiedyś taką lalę i teraz się zachowałam jak ona :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Anula ja tak na siebie mówię od dwóch dni kiedy mi jeszcze nogi na dodatek zaczęły puchnąć. Zaczynam pomału nie poznawać swego ciała.
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeAug 9th 2011 zmieniony
     permalink
    Kopie! Kopie dzieć! :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorEquidna
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    carottka: Kopie! Kopie dzieć!

    to gartulacje :bigsmile:
    fajnie co?
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Talinka: próbuję się podnieść do siadu.... i.... tylko noga mi się podniosła do góry, a ja poleciałam na plecy z powrotem


    :rolling:

    Ja nie mogę za długo leżeć na plecach,bo potem muszę wykonywać masę trików.Ból pleców jest nie do zniesienia. A dziś pojechałam na zakupy.Postałam parę minut,a czułam jakbym cały dzień przechodziła. Tragedia,jak stara babcia się czuję :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    Ja też wiecznie zamotana i ubrudzona na brzuchu. Mąż ma uciechę jak cholera z tego. Czasem zapominam o brzuchu i się zderzam z różnymi rzeczami, kosmos:)
    Dobrze, że nie mam po mamie problemów z błędnikiem w ciąży... Nie potrafiła sobie trafić w drzwi i ciągle waliła w futrynę:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    myszerej: Nie potrafiła sobie trafić w drzwi i ciągle waliła w futrynę

    :shocked::rolling:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    ja chyba mam ten problem z błędnikiem :bigsmile:
    wczoraj jechałam prostą drogą i wjechałam na krawężnik
    a po wspięciu się na 5 schodków tracę orientację...
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    anula36: wczoraj jechałam prostą drogą i wjechałam na krawężnik


    Samochodem? Jak tak, to ja jednak zrezygnowałabym z prowadzenia..... Nie ma co ryzykować.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    NIGHT no niby nie narzekam ale też nie pamiętam jak mi tam było :wink:

    gazetek żadnych nie czytam bo mam do nich taki sam stosunek jak do książek - tzn wolę się kierować własnym instynktem niż tym co ktoś napisał w gazecie lub też książce właśnie :wink:


    TALINKA
    ja żeby wstać z pozycji leżącej muszę najpierw przekręcić się do siadu na czworakach , inaczej nie ma opcji, nie wstanę :devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    dalej sie nigdzie nie ruszam, tylko po mieście powolutku, mieszkam w małym mieście :) wawka czy kraków juz nie dla mnie
    mam nadzieję, że tylko gorszy dzień miałam, ja bez auta jak bez ręki :(
    prawie jak zawodowy kierowca :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 9th 2011 zmieniony
     permalink
    ja nie chciałam wstać tylko usiaść :bigsmile::bigsmile:

    śmieję się, że niedługo żeby wstać z naszego łóżka (jest niskie) to będę musiała się na kolana na podłogę powalić, bo inaczej to nie będzie szans) :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    a ja nie wiem co moje dziecko teraz wyprawia ale co parę minut przeszywa mnie taki mega ból w lewym boku, że jest koniec...
    ewidentnie mi coś podrażnia, bo czuje jak to ona mnie dotyka i chyba trafia w jakiegoś nerwa
    :neutral::neutral::neutral:
    masakra jak to boli :angry:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    TEORKA, ja miałam to niecałe dwa tygodnie temu.... Nic przyjemnego.
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeAug 9th 2011
     permalink
    hehe, pamiętam, jak przesuwałam nóżkę Gosi, jak mi pod żebra wbijała:) Dosłownie lekko masowałam, popychałam i wciągała ją. Ale kop pod żebra to była jazda;)
    --
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Ja wczoraj miałam cały dzień figle w brzuchu a najbardziej aż mój M. się śmiał jak zjadłam zupę pomidorową. Leżeliśmy na wznak a tu nagle fale na brzuchu zaczęły powstawać. On teraz tak szaleje a co jak będę w 30tc . Czuję że nie źle będę skopana :P
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.