Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 6th 2011
     permalink
    hej dziewczyny pytanie, bo już sie pogubiłam... jesli lekarz kazał mi się zapisać na usg w 18 tygodniu to miał na myśli 17 tygodni i kilka dni czy po pełnym 18 tygodniu? czytam co napisała cerisecerise... i już zgłupiałam... bo strasznie musiałam kombinować z wizytami a to ma być echo serca, słabo mi wyszedł test papa... ja już nie wiem jak oni to liczą...
    --
  1.  permalink
    Anula, ja spotkałam się z tym, że jeżeli lekarz/ położna, mówi 18/20/28tc, to ma na myśli skończony tydzień, czyli np odpowiednio 18t3d, 20t1d, 28t4d.
    Ale jeśli masz wątpliwości, lepiej dopytaj lekarza :smile:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 6th 2011
     permalink
    kurka wodna... problem polega na tym, że na to usg musiałam się zapisać do jakiegoś super specjalisty, do którego ciężko było sie dostać w mojej przychodni i w końcu znalazłam termin w innej, teraz juz mi sie pewnie nie uda poprzekładać, ale mam to usg dokładnie 17t6d więc może nie będę już kombinować? bo następnego dnia mam wizyte u swojego gin i wtedy konczy mi sie tez zwolnienie... tyle warunków do spełnienia, i do tego wszystkiego ja dojezdzam do tych wszystkich mądrych doktorów ponad 50 km... a mąż zapracowany, na samą mysl, że miałabym cos przekładac robi mi się słabo...
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 6th 2011
     permalink
    padam dziś ze zmęczenia :-(
    --
  2.  permalink
    Witaj w klubie- sąsiedzi mają chyba siano zamiast mózgu i w nocy zamknęli na balkonie swoje 2 yorki... Kundle od 4-tej nad ranem ujadały na całe osiedle... No żesz, myślałam, że mnie trafi!!! Jak się ma pieski, to się za nie odpowiada- domyślam się, że im w domu wojowały, skoro je na balkon wywalili, ale czemu ja mam przez to nie spać???! A przy zamkniętych oknach w całym mieszkaniu spać się nie da :devil:
    Ja pierdziu, dziewczyny, ale ja dzisiaj głodna chodzę... opędzlowałam cztery kanapki i dalej jestem taka głodna, że chyba lodówkę do rana wyczyszczę...
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 6th 2011
     permalink
    no z zamykaniem psów na balkonie to przegięcie ! a niestety z tych yorków co ja widuję na osiedlu to wszystkie takie szczekaczki że nie wiem !
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeAug 6th 2011
     permalink
    nam w gwarancji wpisał pan pierwsza dekada września, bo taki mamy termin porodu.
    --
  3.  permalink
    No bo to taka rasa... Wyobraź sobie teraz 4 rano, sobota, więc cichutko i te dwa jazgoty gryzące się i ujadające na całe osiedle... Gdybym wiedziała, w z którego są mieszkania (to sąsiednia klatka, mają inny układ mieszkań), to chyba bym poszła i właścicielom nawrzucała... Ale niech ich dorwę na spacerze...
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeAug 6th 2011
     permalink
    cerisecerise: Witaj w klubie- sąsiedzi mają chyba siano zamiast mózgu i w nocy zamknęli na balkonie swoje 2 yorki


    Oj gdybym ja coś takiego zobaczyła, to by mnie chyba coś trafilo, szczególnie teraz w ciąży stałam się nadopiekuncza nawet w stosunku do zwierząt. Jakby rozmowa z sąsiadami nie pomogła to bym to zgłosiła odpowiednim służbom.:devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeAug 6th 2011
     permalink
    Czesc dziewczyny! U mnie na razie nic sie nie dzieje. Na popoludniowym KTG owszem pojawilo sie kilka skurczy ale tylko przez chwile i nieregularne, poza tym ja ich nie czulam w ogole. Ordynator popatrzyl na zapis i skwitowal: ''Byle do poniedzialku.'' No to czekamy :)
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 6th 2011
     permalink
    kate - trzymaj się, poniedziałek już za pasem :-)
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 6th 2011
     permalink
    Kate, byle do poniedziałku:bigsmile:
    --
  4.  permalink
    No do poniedziałku coraz mnie czasu zostało.. dacie radę z Milenką :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    kate1: ''Byle do poniedzialku.'' No to czekamy :)


    Och, jak ja ci zazdroszczę, że najpóźniej w poniedziałek utulisz swoje maleństwo! Trzymam kciuki za spokojne rozwiązanie!
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    No wlasnie nie wiem, czy to juz jutro bedzie :-( Przed chwila byl obchod i ordynator mi powiedzial, ze jutro po porannym badaniu ostatecznie zdecyduje, czy cc bedzie tez jutro czy jeszcze nie. Podobno rozwarcie musze miec na tyle duze, zeby odchody poporodowe mialy jak uchodzic. Kurna, tak jakby nie mogli tej szyjki zbadac dzis, moze by sie okazalo, ze juz jest taka, jak trzeba i wszystko by bylo wiadomo. Moj maz chyba kręcka dostanie bo znow nie wiadomo, czy ma isc jutro do pracy, czy nie :-( A on nie pracuje na miejscu. No nic, zadnego wpływu na to nie mam, leze i czekam.
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    kate1: Podobno rozwarcie musze miec na tyle duze, zeby odchody poporodowe mialy jak uchodzic


    A jak robią awaryjną cesarkę np. w 30 czy 34 tygodniu to pewnie też rozwarcia nie ma i jak wtedy kobieta pozbywa się odchodów, zastanawiam się z czystej ciekawości???
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    Dobre pytanie, sama sie zastanawiam jak to jest. Troche mnie to zdziwilo.
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    Ja miałam zerowe rozwarcie i szyjkę tak wysoko, że lekarka nie mogła sięgnąć- musieli natychmiast robić cc i zrobili, mimo że rozwarcia nie było. Odchody poporodowe uchodziły normalnie
    --
  5.  permalink
    Oj no to Kate rzeczywiście się naczekasz..
    Najgorsze to ta niewiadoma czy już czy jeszcze trzeba poczekać.. nie zazdroszczę ci stresów teraz..
    Ale zobaczysz że dziecinka na brzuszku ci wszystko wynagrodzi :bigsmile:
    -- // //
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    Mi się zawsze wydawało że przy CC starają się czyścić macicę jak jest otwarta. Mało mam wiedzy na temat cesarki.:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    cerisecerise: Kurczę, tak jak patrzę, większość kupuje wózki jeszcze przed 30tc- nie szkoda Wam kilku miesięcy gwarancji?


    my go tylko zarezerwowaliśmy :wink:
    odbierzemy po 15 -stym września ale pani na gwarancji wpisze nam połowę października czyli ewentualnie stracimy 2 tygodnie gwarancji
    nie więcej :wink:



    KATE ale po co czekać na rozwarcie ? bez sensu ?
    u nas jak robią planowane CC a Ty takie masz to każą przyjść, kładą na stół i tną
    nie czekają na żadne rozwarcia, skurcze i inne takie......
    dziwne....
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    ja mialam planowana cc, nie mialam nawet sprawdzanego rozwarcia po 34tc a wczesniej takowego nie bylo
    krwawilam normalnie jak i po 1szym porodzie, dobe po cc polozyli mi na brzuch taki dosc ciezki worek z piaskiem zeby macica sie lepiej obkurczala chociaz nie wiem czy to nie dlatego ze nie mialam dziecka przy sobie.
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    Czyszcza na pewno macice po wyjeciu dziecka ale odchody po cc sa, pewnie w konsekwencji obkurczania się macicy. Tak zupelnie nie da sie tego uniknąć. Ale tez nie rozumiem o co chodzi z tym rozwarciem. Moze im większe tym łatwiej te odchody sie usuwają i jakies mniejsze ryzyko infekcji? A moze to tylko taka sciema? Podobno na jutro jest duzo operacji zaplanowanych wiec moze jak mnie bedzie mozna jeszcze przetrzymać to przerzuca na wtorek zeby rozładować tłok? Denerwować sie w sumie nie denerwuje, tylko wkurza mnie takie bezsensowne leżenie. Moj lewy bok ma tego serdecznie dosc.
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    kate, mąż może niech idzie do pracy, a w razie decyzji o cięciu się urwie? Szefostwo chyba powinno zrozumieć..... Trzymaj się tam dzielnie!
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    Juz uzgodniliśmy, ze nie pojedzie rano do pracy tylko przyjedzie do szpitala i dopiero pojedzie do pracy jak sie okaze, ze jutro mnie nie rozwiążą. Problem w tym, ze jak pojedzie rano do pracy na 8ma, to wyjedzie z domu o 7mej i jak mu o 9tej np. dam znac, ze ide pod nóż to moze nawet nie zdążyć wrocic no i zrobi bez sensu 120km w ta i z powrotem. No nic, bedzie powtórka z piatku, bo tez rano nie pojechal tylko dopiero o 9tej jak sie okazalo, ze z cesarki nici.
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    Kate,trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :smile: Trzymaj się.
    ----

    Ale moje dziecko dziś ruchliwe.. Normalnie jak nigdy :bigsmile: Kobitki u Was też jest taka duchota? :shocked: Normalnie nie wiem co mam ze sobą zrobić..
    --
  6.  permalink
    No ja dziś w domu konałam.. Rolety zasłonięte, przeciąg zrobiony, woda mineralna pita co chwilę a i tak ledwo się dało wytrzymać.. nawet wiatraczek właczyłam ale nie pomagało... coś mi się zdaje ze burza z tego murowana..

    Hussy: Ale moje dziecko dziś ruchliwe..

    Franio mój to samo, od w sumie 3 dni, to się tak wierci i kręci!Chyba spać w ogóle nie chodzi.. bo nawet jak w nocy się budzę na siku to czuje jak tam w brzuszku buszuje.. :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    :bigsmile:

    Właśnie Nam tu grzmi i pada..
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 7th 2011
     permalink
    u nas duchota nieprawdopodobna :neutral::neutral::neutral:
    trzy razy brałam prysznic i chwilę po nim już byłam cała mokra
    masakra...
    moje dziecię przez ten upał dzisiaj wyjątkowo spokojne i mało ruchliwe...
    no ale jak mama ledwo dyszy to mała też pewnie nie czuje się za dobrze....
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    No to ciekawe, co tam Kate dzisiaj orzekną. Z ta szyjką wydaje mi się ściema. To co ja mam powiedzieć jak ja musze mieć CC zanim jakiekolwiek rozwarcie szyjki nastapi? A tez przecież się będzie musiało samo trochę oczyścić. Pewnie ordynator tez ma trochę racji, ale nie sadzę, by to był warunek konieczny.
    Teo, przeczytałam opis pod Twoim paseczkiem - scarry, co?;)))))))
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    Kate, czekamy na wieści! Obyś jak najszybciej przytuliła dzieciątko!Takie czekanie jest chyba najgorsze.
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    Dziewczyny, ide wlasnie na cc!
    --
  7.  permalink
    Kate, trzymam mocno kciuki!
    --
  8.  permalink
    Annoleno, dziękuję za odpowiedź na moje wątpliwości co do tych kłuć.

    Wyczytałam ostatnio jak policzyć termin porodu, a mianowicie do daty ostatniej miesiączki dodać 7 dni, następnie odjąć 3 miesiące i dodać rok.

    Przykład:
    14 czerwca 2011 + 7 dni = 21 czerwca 2011
    21 czerwca 2011 - 3 miesiące = 21 marca 2011
    21 marca 2011 + rok = 21 marca 2012 :smile:
    --
  9.  permalink
    I oczywiście również trzymam kciuki za Kate!
    --
    •  
      CommentAuthorgilese
    • CommentTimeAug 8th 2011 zmieniony
     permalink
    katarzynah1987 te wyliczenia są prawidłowe tylko i wyłącznie wtedy jeśli miałaś 28 dniowy cykl i owulację 14 dnia. Wiesz dokładnie kiedy miałaś owulację?

    Kate trzymam kciuki!!! :)
    --
  10.  permalink
    Gilese, mi kolei lekarz wyznaczył mi termin na 24 marca, a więc między tym wyliczeniem a informacją od lekarza - 3 dni różnicy. :smile: Ja mam taką świadomość co Ty piszesz, podejrzewam, że na podobnej zasadzie obliczeń opierają się kalkulatory terminów porodów dostępne w internecie. :smile:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    Kate - trzymam kciuki !!!!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    KASIA mocnoooooooooooooo trzymam kciuki !!!!!!!!!!
    pewnie już Cię tną ! :wink:
    kurcze ależ emocje !!!!! :wink::wink::wink:


    ANNALENKA a wiesz, że nawet nie scarry ? :wink:
    jakoś im bliżej tym ja się mniej boję
    albo mi się tylko tak wydaje :devil:
    poza tym to JESZCZE 12 tygodni więc tego :smile:
    a z tym kciukiem to absolutna prawda - na ostatnim USG Mała co chwilę ładowała rączki do buzi
    i to obie naraz hehe
    i ssała zawzięcie :wink:
    --
  11.  permalink
    poza tym to JESZCZE 12 tygodni więc tego

    Ani się obejrzysz, a ta jedyneczka z przodu zniknie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    cerisecerise: Ani się obejrzysz, a ta jedyneczka z przodu zniknie :wink:


    wiem, wiem :wink::wink::wink:
    ale póki jeszcze ta liczba jest dwucyfrowa to jeszcze nie panikuję :smile::smile::smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 8th 2011 zmieniony
     permalink
    MYSZEREJ a jak to się stało, że cały czas miałyśmy na suwaczku tą samą liczbę [Ty mnie chyba o 1 dzień wyprzedzałaś] a teraz nagle jestem prawie tydzień za Tobą ? :wink:
    zmieniałaś coś w suwaku ? :wink::wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorask28
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    Kate1 trzymam kciuki:)
    -- ,
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    Kaiu życzę żeby wszystko przebiegało prawidłowo... cudownie że już niedługo utulisz swoje maleństwo ;)
    --
  12.  permalink
    ja tez dolaczam sie do trzymajacych kciuki za kate1 i zycze powodzenia;)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    kurcze - przez weekend mnie nie ma, a tu takie wieści!

    Kate jestem z Tobą duchem!!!
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    KATE, powodzenia! Co już pisałam nie raz!!! :bigsmile:

    TEORKO, nic nie zmieniałam :) Termin porodu nadal mam na 20 października i już nie mogę się doczekać :)
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    Kate chyba już ma swojego maluszka, teraz tylko życzyć szybkiego powrotu do formy.
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    Kate
    pewnie już po wszytskim. Czekamy na wieści :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 8th 2011
     permalink
    myszerej: TEORKO, nic nie zmieniałam :) Termin porodu nadal mam na 20 października i już nie mogę się doczekać :)


    kurcze a może ja pomyliłam i to nie byłaś Ty ? :wink:
    bo wiem, że jedna dziewczyna miała dokładnie taki sam suwaczek jak ja
    kropka w kropkę
    i nie wiem czemu mi się ubzdurało, że to byłaś Ty :smile:
    szarych komórek mi ubywa chyba wraz ze wzrostem brzucha :devil:



    KATE już na pewno po :wink::wink::wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.