aniu, szukam czegos z polecenia
w Jahrance znam tylko warszawiankę, ale po pierwsze primo nie ma miejsc, po drugie primo wydaje mi się,ze 5 stów za 2 noclegi ze sniadaniem to sporo, wiec wolałabym cos innego

Kobietki, czy któraś z Was jechała z 3 latkiem autokarem/ ew. samochodem w trasie kilkunastogodzinnej?
Co zabrać by dziecku umilić czas?

Monia,my podróżujemy pkp i pks,przeważnie staramy się wybierać nocne kursy by córka przespała,ale jak nie ma możliwości to tablet idzie w ruch albo książeczki ;)

też chciałam PKP, ale 4 do 6 przesiadek. Myślę, że to nie jest łatwe dla samotnie podróżującej matki z dzieckiem i bagażami w dodatku w środku nocy. Lipa więc. Wybrałam Sindbada i z Polski wyjazd mam o 17.30, natomiast z Holandii o 13.30 i będzie szał coś czuję ;). Dawidek uwielbia jeździć autobusami, ale jest żywotny i to bardzo ;).

No, ale zależy mi na tej podróży, gdyz mój ojciec jeszcze wnuka na oczy nie widział. Do tej pory sie bałam... Czas przełamać strach...

Aha, a do autobusu brałas jakis kocyk, spiwór dla dziecka.
Wiecie może czy wymagany jest fotelik samochodowy?

Tak,bierzemy zawsze jej ukochaną poduszkę i kocyk :)
Wydaje mi się że firma taka jak Sinbad powinna mieć foteliki,zawsze można zadzwonić i dopytać :)

Przejrzalam wlasnie watek w poszukiwaniu kwater w Swinoujsciu.

Nie mam zupelnie doswiadczenia, czy cos znajdziemy na miejscu, jadac w ciemno, czy jednak lepiej zarezerwowac wczesniej, zwlaszcza, ze z dwojka dzieci. To co znajduje w necie nadajace sie dla czteroosobowej rodziny z reguly juz zarezerwowane. Polecicie mi cos?

macie do poelcenia jakies fajne kwatery w bieszczdach? chcialabym bardzo kameralnie, czyli pokoje u jakis gospodarzy, tak rodzinnie, nie tak, ze daja klucz i martw sie sam, tylko zeby bylo tak cieplo i domowo.

szczypta_chilli: Poszukuję pilnie namiaru na sensowne noclegi w Ustroniu/Wiśle

A interesuje Cię hotel, pensjonat, kwatery prywatne? Z wyżywieniem bądź bez?

Treść doklejona: 28.10.14 12:23
http://www.pensjonat-lusia.pl/
Zajrzyj. Mają ofertę na pensjonat i willę. Jedzenie pyszne. Nie wiem jakie pokoje, ale myślę, że standard mają wysoki.

www.willaalpejska.pl/

Jeszcze to. Z zewnątrz wygląda ładnie, zawsze dużo samochodów na placu. Nowy obiekt, ale wzbudza duże zainteresowanie. Największy plus - blisko centrum miasta. Natomiast nie wiem jak warunki wewnątrz ani wyżywienie.
Jak coś to pytaj, jestem miejscowa, więc mogę w razie czego pomóc. Nie wiem jak Ustroń, bo w sumie ich turystyką się nigdy nie interesowałam.
Hotel Mercure w Wiśle też kiedyś był fajny, ale nie wiem jak teraz. Zawsze można spróbować.

Wiem, że sporo forumowych mam z Irlandii, UK, Szwecji -> Mieszkam przy granicy z Czechami/Niemcami, trzeba wyrobić roczniakowi jakis tymczasowy dowód czy coś w tym stylu jak chce się z nim wyjechać za granicę? Jak to wygląda prawnie?

Właśnie obczaiłam, że dowód potrzebny, na 5 lat ważny, tylko kurka, do niego zdjęcia trzeba zrobić, a jak ja roczniaka zmuszę, żeby się nie ruszał u fotografa, żeby zrobić fotkę :P

Ely, mój mąż fotograf i ostatnio robiliśmy naszym pannom w studio zdjęcia - jak miały rok to było łatwiej, teraz na 2,5 roku to był hardcore, bo małpy zaczynają "pozować" - uśmiech z wyszczerzonymi kłami i zamkniętymi oczami na przykład, albo ja próbuję przyczesać, a ta sobie mierzwi włosy. Ale jakoś dało radę, chociaż chcemy zrobić sobie na pamiątkę tego wydarzenia stykówkę z najgłupszymi minami w obu przypadkach :)

Moj mlodszy mial robione jak mial 5 mcy i normalnie go sadzano na chwile, tata trzymal za boki a fotograf i ja pstrykalismy i takie rozne. Starszak mial robione jak mial 10 mcy i tez w ren sposob;) nawet sprawnie to poszlo.

Dziewczyny, chcialabym jchac z mezem i Maksiem gdzies w gory na 7 dni. Mieszkam calkowiecie na drugim koncu Polski, wiec w gorach bylam raz w zyciu, ja mialam 15 lat i kompletnie nie wiem, gdzie warto jechac, gdzie jest fajnie. Oczywiscie Zakopane odpada- za duzo ludu. Chcialabym cos bardziej kameralnego, ale tez nie wioche zabita dechami. Z racji mojej ciazy, chodzic po gorach tez za bardzo nie bede... My tez nie jezdzacy na nartach- choc z checia zapewne moj maz na jakiejs oslej laczce by poprobowal. Myslalam o Wisle, badz Ustroniu, ew. Szczyrk, bo tylko te miejscowosci jakos mi sie kojarza. Ale czy w Wisle i Ustroniu jest jakas chocby osla laczka? (Tak jak napisalam, jam zielona w kwestii gor). Costam popatrzylam propo hoteli. Ta polecana wille alpejska, calkiem nieglupia. W szczyrku moze hotel Alpin (na gruponie calkiem dobra ofera) lub w ustroniu Wysoa zdrowia i Wellness and SPA, tez dobra cena. Tylko czy moze orientujecie sie, czy to gdzies w centrum? Czy jest tam co zwiedzac, gdzie chodzic itp? Moze glupie pytania, ale ja sie na wyjazd uparlam i takie pytania zada mi maz, ktory to uwaza, ze nienormalna jestem, ze chce zima jechac w gory...

Dzieki Blood Lady. No tak wlasnie mysle, ze pewnie bardziej spacerowo. Ale wiadomo, ze jak sie na nartach nie jezdzi to w gorach zima malo atrakcji. Jednak klimat, widoki - to tez wazne. A moze maz sie do nart przekona i bede miala powod do nastepnych wyjazdow

Ja do Szczyrku mam kilka kilometrów... Szczerze mówiąc chyba w ciągu 7 dni bym się tam zanudziła... Dla narciarzy super, jak ktoś lubi skoki narciarskie to jest na co popatrzeć (często są treningi itd). Spacer w Szczyrku to wzdłuż Żylicy (rzeka) ścieżką może przez dwa dni będzie zachwycał... Ja bym Szczyrk odpuściła...
...
Kiedyś szukałam fajnego miejsca na kilkudniowy pobyt z dzieckiem i znalazłam to: http://www.villagreta.pl/ wirtualnie się zakochałam w tym miejscu.

Dzasti a moze Szczawnica albo Krościenko? Tam nie jest narciarsko, nie bedzie tlumow i jest przepieknie

Krościenko też fajne:)
Byłam tam na 5-cio dniowych wakacjach w 2012, z 3-letnim wówczas dzieckiem. Polecam noclegi (małe pokoje, ale dość wygodne, a materace w łóżkach pierwsza klasa, w życiu się tak wygodnie nie wyspałam!): http://www.willanadparkiem.pl/ .
Tyle że nie wiem co tam można robić zimą... Latem to spływ dunajcem, wyciąg na szczawnicę-palenicę (jak dobrze pamiętam), niedaleko było do niedzicy, a tam rejs statkiem i ruiny zamku. Wyskoczyliśmy też do zakopanego. Wycieczki rowerowe itd, ale z zimową porą nie pomogę..

Bukowina tatrzańska? No wiocho miasto ale przyjemne. Ja bym proponowała w takim razie mazury ... fajny hotel z basenem ... dookola lasy i jest gdzie spacerować. :)

Witam, jestem już na forum od 4 lat, ale rzadko się udzielam
cioccolato- bardzo spodobało mi się to miejsce, które zaproponowałaś, chcemy wyjechać z naszą 2 letnią córką w góry pod koniec marca, wydaję mi się że to miejsce będzie idealne, możesz mi napisać czy w ty, pensjonacie znajduję się jakiś kącik zabaw dla dzieci? I czy do sklepów czy restauracji mieliście daleko?
Będę wdzięczna za odpowiedź
A ja polecam Szklarską Porębe i http://www.willamagnat.com/
Pozdrawiam

Blackbery ;) Dlatego piszę że jest to dobra baza WYPADOWA do spacerów po górach....i do atrakcji do zapewnienia na miejscu dla dzieci. Z białki do Krościenka jest 30 km na słowacje a tam Tarzańska Łomnica 50 km, Jasny Chopok 100 km, Porad 60-70 ...
Ja również je znam i jako narciarz i jako mama spacerująca z dzieckiem i ciężarana ... Jeżdżę tam od 30 lat...
Tak samo można pojechać do Krynicy i co ? i całe miasto obejść w godzinę a druga godzinę spedzić na górze parkowej a ....Szczyrk czy inne miasto w tym okresie.

czerwinka: Ja bym proponowała w takim razie mazury ... fajny hotel z basenem ... dookola lasy i jest gdzie spacerować. :)

A, że gdzie spacerować i co robić to wiem Ja z Warmii i Mazur właśnie jestem To znaczy mieszkam na Warmii, ale do granicy Mazur kawałeczek, i każdy weekend spędzamy to w Mikołajkach, to w Giżycku. Nawet jesienią i wiosną gdzieś zawsze jedziemy, więc można powiedzieć, że znam te okolice baaaardzo dobrze. I się zamarzyły góry.....
Dziękuję Wam dziewczyny za odzew. Popatrzyłam te ośrodki i myślę, że latem też się w góry, do któregoś z nich właśnie, wybierzemy. Wtedy połazić (z Aleksem w nosidle będzie łatwiej). Po wczorajszym całym dniu przeszukiwania netu (do godz. 1 w nocy z m. na dwa laptopy szukaliśmy) w końcu dziś zarezerwowaliśmy. Gdzie indziej i w czymś innym niż na początku chcieliśmy. A to dlatego, że mój mąż, znając się wybitnie na topografii (jego zdaniem of kors) myślał, że Wisła czy Ustroń leżą 20 min od Zakopca. No... Bo jednak chciałby po Krupówkach połazić, bo tam jest co robić przynajmniej zimą. I tak z wioch koło Zakopca wylądowaliśmy w samym Zakopanem, ale na obrzeżach. Zależało nam na wyższym standardzie niż domy wypoczynkowe. I wzięliśmy apartament w apartamentowcu, żeby był aneks kuchenny. Jednak przy małym dziecku to pomyśleliśmy, że trzeba też coś ugotować, mleczko rano zagrzać, kaszkę wieczorem zrobić. Cena nawet atrakcyjna. I mężowi się spodobało - a to łatwe nie było. Oczywiście siedzieć tylko w Zakopanem nie będziemy. Ale baza już jest.
I tak marzy mi się chata góralska, z drewnianym wystrojem, ale to może w lato.

Treść doklejona: 09.01.15 10:29
Jejku, jak Wy się znacie na tych górach Ja to mam problem gdzie Sudety gdzie Karpaty Myślę, że jak tam pojedziemy raz, to m. będzie chciał wrócić i wtedy będziemy też inne rejony zwiedzać. Niestety ( bo dla mnie trochę niestety) jedziemy tam gdzie wszyscy. Ale najważniejsze, że jedziemy

ja polecam te :)
http://www.nowotarska24.com/apartamenty/
Dzasti super !!!

Dzasti fajnie. My jezdzimy do Zakopca co roku (służbowo- prowadzimy tam obozy) i mieszkamy w okolicach Kuznic i jest super. Malo ludzi. Na szlakach tez jest spokoj, tylko na Moko tlumy walą.

A w Szklarskiej jestem zawsze w lecie okolo 2-3 tygodni. Do aktywnego wypoczynku super, ale reszta nie powala.

dżasti też fajne, dzięki
Polecacie jeszcze jakieś fajne miejsca, ale nie w Zakopanym?

Dżasti :) Byliśmy w Szklanych domach :) Też super :)
...
Nowotarską prowadzi mój kupel ze studiów :) Czysto i cudnie :) Wygodnie :) Właściciele przemili :)