Mareza, kombinezon.
Jak się urodzą jako wcześniaki (czego ocywiście nie życzę)to pamiętaj, że takie maluchy szybko się wychładzają i je trzeba w pierwszym okresie trochę cieplej ubierać.
A jak przyjdą na świat w terminie to przecież już będzie zima!
Ja miałam ubranka w rozm 56 i one na Natalii wisiały (urodziła się z wagą 2380). Dostałam wcześniaczą 50 i ona była idealna na nią. Jednak kombinezon to raczej 56 bym kupiła, żeby na dłużej starczył bo to tani zakup nie jest. Ale radzę Ci jeszcze się z tym wstrzymać, bo dzieci rożnie rosną.
Moja znajoma z prazy urodziła dwie dziewczynki (SN) 3550g i 3650g - poród miała wywoływany w 40 tyg bo dziewczynom wcale się nie spieszyło na świat!

A jak Twoje samopoczucie?

hej baby :P te co maja juz wieksze dzieci, potrzebuje porady w sprawie wozka, mam zamiar go zmienic poniewaz wasko sie robi moim maluchom (kazda spacerowka ma 28 cm w srodku), potrzebuje namiary na dobry wozek jeden obok drugiego-sama spacerowka ale taka tez na zime (nie parasolka) ktory ma, do 80 cm szerokosci-najlepiej max.78, siedziska co najmniej 30 cm (wiem ze sa tez z 32 cm) i najlepiej pompowane 4 kola, jak nie pompowane to chociaz na lozyskach pianki ale duze, napalilam sie na x-twin x-lander-ktos cos wie o nim? w srodku ma 32 cm dla kazdego, ale te koleczka z przodu takie male jakies-jak sie nim kieruje moze ktos wie? no jest jeszcze kees twin k-2 ale czytalam w opiniach ze nie amortuzje sie za bardzo i trzesie, ratunkuuu, chce inny wozek, pomocy :P:P:P

no to gratulacje :]
haha no poczytasz sobie klotnie o zwieprzeniu hahahaha :P i co, wszyscy ci co nie wierzyli, ja sie nie "zwieprzylam" jakby co :P przytylam 9 kg i kazdej mamie radze, aby nie przesadzala z tyciem w ciazy, bo to nikomu na dobre nie wyjdzie :]
a moj suwaczek dzieciowy niebezpiecznie przesuwa sie do magicznego roczku, to juz za tydzien, rok temu poszlam po raz ostatni na patologie ciazy i juz w trzypaku z niej nie wrocilam :P

Amazonka, o pierwsza ciaze staralismy sie ponad 2 lata, a o ta teraz 6 miesiecy:)

Kaja, dziekuje! super, ze sie odezwalas:)) Bo wlasnie Ty jestes dla mnie niezlym przykladem, ze mozna sobie dac samej rade! moja corcia w marcu skonczyla 2 latka, wiec jak blizniaki sie urodza bedzie miec prawie 3 latka. boje sie jak diabli, bo mieszkamy we Wloszech i jestesmy tu kompletnie sami( w sensie braku rodzinki do pomocy). a samopoczucie, hmmm, coz - raczej zle jak dobrze. brzuszek troszke pobolewa, do tego mega nudnosci bez wymiotow i ogolne rozbicie, ale daje rade poki co!
jutro wizyta u gina, troche sie denerwuje, ale wierze, ze wszystko bedzie w porzadku!

Alicja, trzymam kciuki za wizytę.
Niestety ciąża bliźniacza jest trudniejsza niż pojedyncza.
Mam nadzieję, że u Ciebie i u Marezy będzie jak najmniej komplikacji.
Alicja, szkoda, że nie masz nikogo do pomocy. Może poszukasz jakiejś osoby, która mogłaby do Ciebie przyjść czasem?
Do mnie przychodziła dziewczyna, trochę mi rozwalała dzień, dzieciaki przy niej były wybite z rytmu, Staś się popisywał, ale i tak chciałam, żeby przychodziła.
Ja niestety też nie mogłam liczyć na pomoc rodziny. Tzn. teściowa była rozczarowana i zła, że nie chciałam, by została u nas na pierwsze dni, ale wolałam być tylko z mężem i dziećmi. Nie mogłaby przychodzić tylko na kilka godzin, tylko musiałaby z nami zamieszkać, a tego bym nie chciała.
mareza, gratuluję parki :)

Kaja z tą teściową to CIę rozumiem doskonale, moja mieszka 3 piętra niżej i jak zacznie mi za bardzo z bamboszami wjeżdżać w wychowanie dzieci to skończą się jej odwiedziny
Moja ciąża jest dwuowodniowa dwukosmówkowa - córka jest na dole, syn na górze - póki co są ułożone w poprzek i młoda kopie młodego :-)
Powiem Wam że czuję już że skończyło się rumakowanie, nieraz wydaje mi się że ot co tam spacer dłuższy - niestety trzeba liczyć siły na zamiary bo już kilka razy się przeliczyłam - ogólnie lekarz zalecił się oszczędzać, nie siedzieć za długo i na długie spacery nie chodzić. Szyjka jest drobna i na razie długa na 4 cm - oby się nie skracała szybko !

Karolcia, uwielbiam to zdjęcie!!!

hej Dziewczyny, nadrabiam zaległości:) Moi chłopcy skończyli pół roku i są wspaniali. U Szymona została wykluczona wada nerki i obaj zakończyli rehabilitacje już w 6 miesiącu. Rozwijają sie super a ja za dwa miesiące wracam do pracy i mam dylemat nianiowo-żłobkowy... ehhh
Pozdrawiam

Mareza, fajnie będzie córcia i syn :)

Ukasieku, super!!! cieszę się bardzo!
Dylematu żłobkowo-nianiowego nie zazdroszczę, ale powrotu do pracy już tak :)
Ja moje szkraby zapisałam do żłobka, ale musimy czekać na miejsce. Co mnie nie martwi, bo i tak nie pracuję.
alicja, no to fajne wieści po wizycie :)
Trzymam kciuki za córeczkę :)
A u nas coraz bliżej pierwsze urodzinki.

<code>mareza, ja mysle, ze pewnie bede kupowac 1, no chyba, ze dzieciaczki urodza sie bardzo male, to zawsze 0 mozna dokupic:)

a ja wczoraj mialam wizyte u gina, wszystko ok. lekarz powiedzial, ze dziciaki ladnie rosna. strasznie byly ruchliwe, az ciezko bylo je pomierzyc! potwierdzila, ze jedno na pewno jest chlopcem, natomiast drugi babel nozki mial skrzyzowane i nie chcial pokazac co tam ma:) ale ja mam cos przeczucie, ze chyba moje marzenie o drugiej corci sie nie spelni, ze bedzie 2 chlopakow. ale w koncu to jest najmniej istootne! oby cale i zdrowe!!!
ostatnio jakos kiepsko sypiam w nocy:(( budze sie po 2 razy do ubikacji, potem sie obudze i juz usnac nie moge, a jak mi zachciewa sie spac, to Karolinka przychodzi. tak wiec codziennie rano ratuje sie kawka, bo przy moim niskim cisnieniu ciezko byloby normalnie funkcjonowac.

alicjatrzyna, jak już masz dziewczynkę, a jedno z dzieci jest chłopcem, to rzeczywiście, kim by drugie nie było - będzie fajnie :)
Nocek współczuję...
Mareza, dla mnie zgaga nieodłącznie wiąże się z ciążą, a ciąża ze zgagą. Nigdy w życiu tego nie miałam,a w obu ciążach baaaardzo!
Ja nie pamiętam, jakie pampersy kupowaliśmy - chyba właśnie 1-ki.

A dziś moje bąbelki skończyły rok....

Kaja - 100 lat!!!! dla Basi i Frania!!!:))))
tak, masz racje, kimkolwiek u mnie okaze sie drugi bobas, bedzie fajnie. ja chialam corcie, bo tyle pieknych sukienek i spodniczek po Karolince i nie bedzie mial kto w tym chodzic! taki bardziej praktyczny aspekt. ale jesli bedzie 2chlopcow, to tez bardzo bedziemy sie cieszyc!!!

no zobaczymy zobaczymy, ale cos mam przeczucie, ze bedzie 2 synkow:)
kurcze nie chca mi sie wstawic 2 suwaczki:(( wkleja sie albo 1 albo drugi:((((

Poczytałam trochę i też się witam :))
Jestem w 18t5d ciąży - wszystko wskazuje na to, że parka - chłopiec juz od 12 tc (3xusg) pokazuje klejnoty, natomiast dziewczynka nie pokazuje nic, mimo że się za każdym razem ładnie do podgladania ustawia - Gin więc parkę zawyrokował i właściwie zapieczętował :))
Ciąża po ICSI - początkowo duża różnica międy Maluchami - od 4 do 6 dni w usg - szybko przez dziewczynkę nadrobiona - teraz właściwie leciutko nawet parametrami przewyzsza chłopca :)) Dzieci mają się świetnie - choc jeszcze ruchów nie czuję :)) Szyjka 5,9cm - Gin bardzo z niej dumny :)) Mieliśmy plamienia w okolicach 7tc ale od tej pory - odpukac - oki i Dzieciaki grzeczne :))
Powoli zaczynam myślec o wyprawce i wózku i mebelkach i ... ale nic jeszcze nie mamy - więc czytałam z przyjemnością Wasze komentarze :))
W wózkach rozważamy ABC Zoom lub Easy Walker - ale nie widziałam żadnego na żywo a i ceny zawrotne ...
Chętnie prześledzę Wasze wybory i oczywiscie doswiadczenia :))

mareza: a na początku się zapowiadało że nic nie będzie z drugiego pęcherzyka , a tu proszę córa jest :-)

- dokładnie, u mnie ciążę bliźniaczą Gin wpisał chyba dopiero w 8tc bo wczesniej przygotowywał mnie, że może nie być rózowo - okazało się, ze jest różowo, dosłownie :)

mareza: spokojnie z ruchami, też długo nie czułam,

- nie przejmuję się bo na usg Maluchy fikają, więc spokojnie czekam - "opisałam się" tak bo to jedno z pierwszych pytań, które pada ostatnio :)

mareza: My zakupiliśmy Zooma

- i jak po dokładnym obejrzeniu ?? Będziemy sobie chyba musieli wycieczkę do Wawy lub Gdańska zrobić bo niestety wózków bliźniaczych "na wystawie" u nas nie ma ... aaa i skąd używany - gdzie szukaliście - też bym wolała oszczędzić, wiadomo ;)

devon, gratulacje :)
z mojego doświadczenia - odradzam Jane TwinTwo - a szczególnie używane!
My mamy ten wózek i w zimie nosiłam jedno dziecko w chuście a drugie w pojedynczym wózku (Jane Slalom Pro - super wózek!!!)
A teraz pcham ten ciężki podwójny.
jedyny plus to taki, że jest wąski, więc w naszych trasach (z młodym do przedszkola) po wąskich chodnikach, w drzwiach do przedszkola etc się sprawdza.
Alicjatrzyna a jak Twoja córeczka? Mnie niesamowicie rozczulał Staś, jak głaskał i całował brzuszek, śpiewał dzieciom (a wtedy mocniej brykały :) ) i opowiadał im bajeczki :)

a wlasnie sie dowiedzialam, ze moja znajoma urodzila dzis blizniaki:) wszystko w porzadku, choc jest duza roznica wagowa miedzy dzieciaczkami - chlopczyk 3kg, a dziewczynka 1900 g. najwazniejsze, ze wszystko ok, a mala na pewno szybciutko wage nadrobi:))

witam !
Jestem szczęśliwą mama bliźniąt Amelii i Liliany ,bliźnięta dwujajowe :) dzisiaj mają 16 mc. więc jest co robić.Mogłam sobie pozwolić na wychowawczy więc chce z nimi być jak najdłużej.Ciąża przebiegała super,praktycznie żadnych dolegliwości no może okropna zgaga, która pod koniec była nie do wytrzymania.Urodzone w 37 tydz ciąży ważyły po 2650.Mąż namawia na 3 dziecko ale Ja już chyba nie chce :)
Nie wiem jak Wy ale mi strasznie wypadły włosy po porodzie szczególnie jak karmiłam piersią.Miałam łyse placki na głowie ,na szczęście wszystko wróciło do normy.
Polecam karmienie piersią bliźniąt ,wiem ze to trwa 12 godzin na dobę ale szybko się wraca do swojej figury z przed ciąży schudłam jeszcze 6 kg od wagi kiedy zachodziłam w ciąże :)
Pozdrawiam

Gazela, zgadza się - błyskawicznie spada się z wagi przy podwójnym karmieniu - ale efekt włosy, jak widać. U mnie jeszcze odbiło się na zębach, a karmiłam młode tylko 10 miesięcy.
łysych placków to może nie miałam, ale włosy wychodziły garściami. A dbałam o siebie, o dietę, o witaminki.
Myślę, że trójka dzieci to wspaniała ilość :) :) Dla nas prawdziwe szczęście! Ale wiadomo, trzeba być gotowym. I wiesz, Wy "zahartowani" bliźniakami przy jednym niemowlęciu będziecie mieć luzik :) ha ha ha :)

ja juz po wizycie u gina i wszystko ok! dzidzie ladnie rosna – rowno co najwazniejsze! sluchalam serduszek i okropnie sie wzruszylam:)) no i dowiedzialam sie kim jest drugi dzidzius!….. marzenia o parce sie nie sprawdza, bedzie dwoch chlopaczkow:))) tez fajnie, oby zdrowi, to najwazniejsze!!! tylko kto bedzie chodzil w tych wszystkich pieknych sukienkach po Karolince???

no jasne, ze dumny, choc i on po cichu marzyl o drugiej corci. jakas taka slabosc do dziewczynek mamy ale z chlopakami tez bedzie fajnie!
powoli myslimy nad imionami. duzo nam sie podoba, ale nie ma szans, zeby tu gdzie mieszkamy poprawnie je wymawiali, wiec trzeba znalesc jakies w miare uniwersalne i poki co bedzie Filip i Dawid

bardzo fajne te imiona !!
Ja jestem dziwna bo Ja nigdy nie chciałam mieć chłopaka i nadal nie chce :) mąż szczęśliwy, żę ma córki ale nie ukrywa , żę chciał by mięć chłopaka .

A mój mąż przebąkuje o 3 dziecku ! jeszcze dwójka się nie urodziła a on już się rozkręca :-)
A jaki ma argument ... kochanie Ty w ciąży to normalnie druga Magda Gessler , tak się rozwijasz kulinarnie !!! czujecie ??!!!