Ja pod wykresem kiedy udało mi się zajść, przed drugą betą napisałam, że po głowie chodzi mi myśl ciąży biochemicznej...dziewczyny mnie ochrzaniły żebym w koncu uwierzyła i zaczęła się cieszyć, a ja po prostu wiedziałam, że nie mam z czego...

Z innej beczki- mi bardzo wypadały włosy i w czasie ciąży i po poronieniu. Fryzjerka poleciła mi szampon Joanna z apteczki babuni i ciężko mi samej uwierzyć, ale prawie z dnia na dzień liczba wypadających włosów drastycznie zmalała- także polecam ( http://esentia.pl/Joanna_Z_Apteczki_Babuni_Szampon_wzmacniajacy_p31615.htm ). Dodatkowo od półtora miesiąca biorę multiwitaminę.

Lopeziatko: W okresie okołoowulacyjnym oraz w fazie lutealnej często bolą mnie jajniki i podbrzusze. Co miesiąc w FL mam zgagi.

Też mam takie objawy- może nie zgagę, ale niesmak i uczucie zimnego powietrza w przełyku, wyniki hormonów tez w normie. Kurka co się uspokoję, to się pojawia następna wątpliwość:P

Moje wyniki:
TSH 1,75 (norma 0,27-4,2)- czytałam, że dla starających się do 2 jest ok?? *
FT3 5,51 (norma 3,9-6,7)
FT4 15,27 (norma 12-22)

*P-ciala p-tarczycowe, czyli ATA - czyli p-ciala TPO i TG razem (to wszystko to samo tylko nazwy inne) - warto je zrobic jezeli w rodzinie mamy osoby chore na tarczyce lub nasz wynik TSH był poza granicami 1-2 (normy ktore pokazują wynik 0,25-5,00 są dla doroslych ktorzy nie staraja sie o dziecko. (http://www.skotnicki.pl/ginekologia/content/view/23/49/)

Ja też od dłuższego czasu myślę o wizycie u endokrynologa, tylko jestem przerażona szukaniem dobrego specjalisty, szczególnie, że nie ma mi go kto polecić, bo koleżanki nie mają takich problemów. Niby moje wyniki są w normie ale przecież zlecał je gin pod kątem ciąży i zdaję sobie sprawę, że wszystkiego (czy tak w ogóle się da?) i tak nie przebadam. Wyniki z zeszłego roku uspokoiły mnie na jakiś czas a teraz znowu odczuwam niepokój. No i jeszcze Wy o tym wspomniałyście - teraz nie da mi to spokoju.
To co mnie najbardziej niepokoi to: ciągłe uczucie zimna, osłabienie i brak koncentracji, nadmierne owłosienie.


Aktualna lista (pamiętajcie o wpisywaniu się wg daty poronienia)

Sukcesy:
cheriniatko - I poronienie 28.02.2011 w 8tc (obumarcie płodu 6tc), sukces po 4 miesiącach
madzinka83 - I poronienie - samoistne 23.10.2011 w 6 tc, sukces po 2 miesiącach

Czekają:
lopeziatko - I poronienie - samoistne 08.05.2011 - pierwsza @ po 28 dniach, po @ starania, aktualnie w trakcie leczenia – tarczyca
basia_87 - I poronienie - łyżeczkowanie 02.08.2011 w 6tc - pierwsza @ po 33 dniach - starania zaraz po,
igisowa - I poronienie - łyżeczkowanie 14.10.2011 w 11tc (obumarcie płodu 9tc) - pierwszy @ po 43 dniach, po nim zielone światło, staram się
techniczne - I poronienie - samoistne całkowite 27.11.2011 w 6tc (obumarcie płodu)
esteban - I poronienie - łyżeczkowanie 12.12.2011 w 10tc (obumarcie płodu 5/7tc) - pierwsza @ po 31 dniach - staram się od już
monika3334 - poronienie - samoistne 17.12.2011 w 5tc - czekam na @i zielone swiatlo
akirka - I poronienie - samoistne 23.12.2011 w 5tc (ciąża biochemiczna) - mamy zielone światło od razu, ale czekam jeszcze na pierwszą @
aniabb - I poronienie - łyżeczkowanie 23.12.2011 w 8tc (obumarcie płodu w 8tc) - czekamy na @ i na zielone światło
bilia - I poronienie - łyżeczkowanie 30.12.2011 w 10tc (obumarcie płodu 8tc) - czekam na @ i na zielone światło
eveke - I poronienie - łyżeczkowanie 09.01.2012 w 7tc (obumarcie płodu 6tc) - czekam na pierwszą @
blubiś - I poronienie - samoistne 13.01.2012 w 5/6tc - czekam na kolejną @ i staram się
ewelina2600 - I poronienie - łyżeczkowanie 19.12.2011 w 10tc.

Wiadomo, że warto się badać, ale nasza rasa ma to do siebie, że wraz z wiekiem owłosienie niestety wzrasta i się rozrasta i lezie coraz dalej.. Sama jestem brunetką i mam wrażenie, że moje bikini, to już nie bikini tylko uda-bikini-pośladki w jednym, a wąsik mam ciekawszy niż niejeden nastolatek;/ Uczucie zimna u mnie akurat jest od dziecka- wszystkie wystające części ciała są chłodne (stopy, dłonie, nos), ale związane jest to raczej z krążeniem i niskim ciśnieniem. Ze mnie już też się śmieje rodzina, że na siłę szukam uzasadnienia dla poronienia- wiadomo chciałoby się zidentyfikować i usunąć przyczynę.. Statystyki są jednak nienaginane- na większość nie mamy niestety wpływu, warto zrobić podstawowe badania, ale nie oszukujmy się, że po 20 badaniach się uspokoimy, bo pojawi się 21 na tapecie w kolejce do zrobienia..

montenia: Esteban, a mialas robione badanie na testosteron, usg jajnikow? czasem nadmierne owlosienie wskazuje na hirtucyzm.

03.08.2011 (22dc) - Testosteron <20 (max 73)
montenia usg miałam wielokrotnie ale samych jajników... robi się takie coś?

montenia ale testo może być w normie a zaburzone inne androgeny jak DHEAS, SHBG, kortyzol, 17-OH progesteron

Sukcesy:
Agunia05 - I poronienie 17.06.2006 w 19tc sukces w listopadzie 2006 plus kolejny sukces w marcu 2008; poronienie samoistne 01.2010 i sukces w marcu 2010
cheriniatko - I poronienie 28.02.2011 w 8tc (obumarcie płodu 6tc), sukces po 4 miesiącach
madzinka83 - I poronienie - samoistne 23.10.2011 w 6 tc, sukces po 2 miesiącach

Czekają:
lopeziatko - I poronienie - samoistne 08.05.2011 - pierwsza @ po 28 dniach, po @ starania, aktualnie w trakcie leczenia – tarczyca
basia_87 - I poronienie - łyżeczkowanie 02.08.2011 w 6tc - pierwsza @ po 33 dniach - starania zaraz po,
igisowa - I poronienie - łyżeczkowanie 14.10.2011 w 11tc (obumarcie płodu 9tc) - pierwszy @ po 43 dniach, po nim zielone światło, staram się
techniczne - I poronienie - samoistne całkowite 27.11.2011 w 6tc (obumarcie płodu)
esteban - I poronienie - łyżeczkowanie 12.12.2011 w 10tc (obumarcie płodu 5/7tc) - pierwsza @ po 31 dniach - staram się od już
monika3334 - poronienie - samoistne 17.12.2011 w 5tc - czekam na @i zielone swiatlo
akirka - I poronienie - samoistne 23.12.2011 w 5tc (ciąża biochemiczna) - mamy zielone światło od razu, ale czekam jeszcze na pierwszą @
aniabb - I poronienie - łyżeczkowanie 23.12.2011 w 8tc (obumarcie płodu w 8tc) - czekamy na @ i na zielone światło
bilia - I poronienie - łyżeczkowanie 30.12.2011 w 10tc (obumarcie płodu 8tc) - czekam na @ i na zielone światło
eveke - I poronienie - łyżeczkowanie 09.01.2012 w 7tc (obumarcie płodu 6tc) - czekam na pierwszą @
blubiś - I poronienie - samoistne 13.01.2012 w 5/6tc - czekam na kolejną @ i staram się
ewelina2600 - I poronienie - łyżeczkowanie 19.12.2011 w 10tc.

abortaW kopalnio wiedzy, to ja tez wkleję moje wyniki bo ja się nie znam na interpretacjach, a gin twierdzi niby że ok, ale pare wyników jest blisko granicy normy, cykle długie przed poronieniem 30-37, teraz 43 dni około:
TSH 1,75 (norma 0,27-4,2)
FT3 5,51 (norma 3,9-6,7)
FT4 15,27 (norma 12-22)
ESTRADIOL 37 (norma dla folikularnej 12-165)
PROLAKTYNA 22,23 (norma 4,79-23,3)
LH 9,94 (norma dla folikularnej 2,4-12,6)
FSH 7,3 (norma dla folikularnej 3,5-12,5)
TESTOSTERON 1,53 (norma 0,29-1,67)

esteban stymulanty tzn leki stymulujące owulację z zasady poprawiają wygląd jajników tak samo jak antykoncepcja hormonalna zalecana kobietom z pcos w czasie gdy się nie starają, dlatego usg jajników może być prawidłowe, ja bym w odpowiednich dc sprawdziła pozostałe androgeny ale najważniejsze by były badane w jednym cyklu i skonsultowała wyniki z dobrym gin-end

abortaW: JA w Krakowie mogę polecić świetną endokrynolog jakby ktoś chciał i w Warszawie :)

Poproszę namiary na lekarza warszawskiego. Z góry dziękuję!

montenia: AbortaW, ja mialam takie badania robione wlasnie jak testosteron i te usg janikow, a to bylo juz ho ho jakies 16lat temu:).
Tak mi sie przypomnialo, jak Esteban napisala o tym owlosieniu, bo niestety tez mialam z tym problem (teraz tez mam troche). Dostalam wtedy Diane 35.

Wiem na mnie też kiedyś to testowano, sama to przechodziłam stąd może i dlatego nacisk na zbadanie pozostałych androgenów :) No z owłosieniem nadal mam problem choć już mniejszy niź kiedyś a ciekawe jak będzie po odstawieniu antyków

bewe82: Poproszę namiary na lekarza warszawskiego. Z góry dziękuję!

Już wysyłam Pw :)

Igisowa, a więc po kolei

TSH ciut ponad dopuszczalne 1,5

FT4 32.70% [wynik 15.27, norma (12 - 22)]

FT3 60.36% [wynik 5.59, norma (3.9 - 6.7)]

ft4 poniżej dopuszczalnych 50 % można by pokazać endokrynologowi, ale nie sądzę by coś z tym robił, a przeciwciała anty-TPo, anty-TG i TRAb badałaś ? Można by dorobić usg tarczycy by się upewnić, że z nią wszystko ok, bo przypadki ukrytych zaburzeń tarczycy są dość powszechne mimo wszystko...


estradiol jak na 3 dc ładny niski bo za pewne owulacja była dość późno w tym cyklu ( im wyższy w 3 dc tym szybciej można się owu spodziewać, ale nie jest to jedyny wyznacznik)

Prolaktyna ok w górnej granicy, niby pokutuje mit, że powinno być 10 do zajścia w ciąże, ale wynik jak najbardziej prawidłowy

LH i FSH ok

Testosteron w górnej granicy, jeśli masz objawy podobne do Esteban czyli problemy z nadmiernym owłosieniem zbadałabym i pozostałe androgeny żeby wykluczyć problem z nadnerczami, bo jak wiecie androgeny są produkowane przez nadnercza

abortaW: przeciwciała anty-TPo, anty-TG i TRAb badałaś ?

Dzięki za analizę, nie więcej nic teraz nie robiłam. Wysłałam wyniki mojemu gin i lekarzowi og. ale oboje nie bardzo chcą z tym ruszyć dalej. Moja babcia ma całe życie problemy tarczycowe, ale skoro wyniki są w normie, to pewnie ciężko będzie mi wydusić skierowanie do endo;/ A problemy z owłosieniem mam- zwiększyły się po odstawieniu kilka lat temu antykoncepcji +brak energii i senność, zimne dłonie i stopy.

Aborta ja też poproszę o namiar na warszawskiego endo:)

oczywiście jak tak poczytałam od wczoraj co napisałyście, to też chyba zrobię usg tarczycy, bo nigdy nie miałam. TSH zbadałam tydz po poronieniu i było 1,8, wiec może zaburzone. Przed zajściem wynosiło 1,0, odstęp między badaniami to ok.4m-ce. i mam lekko podwyższone p/ciała anty TG. antyTG 123,5 (<115)

eveke: Dziewczyny ja pomimo tego , że bardzo chciałam się cieszyć z dwóch kresek, i nawet pochwaliłam się kliku osobom za dużo- bo ciągle chciałam wierzyć, że bedzie ok.
Ale wewnątrz czułam , że coś nie gra, wiem , że to była intuicja...

Przepraszam, że to tutaj napiszę, ale z całym szacunkiem... Sama byłam świadkiem ataku dziewczyn na Ciebie, kiedy po kropelce krwi na wkładce nie pojechałaś do lekarza, bo parę dni wcześniej na usg było wszystko ok... Bo przecież wiesz, że nic złego się nie dzieje. A jeśli tak, to przecież ciąży sobie nie przyszyjesz... Mam nadzieję, że Twoje skrajne wypowiedzi są efektem burzy hormonów...


U mnie starania bardzo wątpliwe, więc nie dopisuję się do listy

Eveke, mogła - u mnie tak było, że niedoczynność była prawdopodobnym powodem poronienia (nieleczona niedoczynność i TSH powyżej 6).

Powiem jak mi tłumaczyła endokrynolog - poniżej 2 jest zalecane zarówno do zajścia jak i do utrzymania ciąży...

eveke: Apropo tego TSH, piszecie , że przy staraniach istotne jest by bylo 1- 1,5...

Ja miałam 1,35 a i tak nie mogłam zajść przez 2,5 roku... dziewczyny nie ma żadnej reguły Można mieć złe wyniki a zajść, donosić bez problemów i urodzić zdrowe. A można tak jak ja mieć bardzo odporny organizm (przez całe żadnych chorób zakaźnych), wyniki w środku norm i nic. Ja przez całe życie dbałam o siebie: nie piłam, nie paliłam, zdrowo się odżywiałam, ciepło ubierałam, anty brałam góra przez 1,5 roku i dupa - że tak powiem. Ryczeć się chce na to wszystko. Szczególnie jak widzi się, że innym przychodzi to tak lekko
Także nie kłóćcie się o jakieś drobne niuanse, bo to nie wyniki decydują o tym czy zostaniemy mamami a jakaś niezależna siła wyższa.

Esteban mnie tam nie chodziło o kłótnie a o sprecyzowanie, czy są takie badania ktore wskazują, że mimo tego iż udało sie zajść z TSH 2,5 czy to ono moze byc odpowiedzialne za poronienie...

Oranda... trzymam kciuki żeby przeczucia Cię jednak zawiodły. Oby wszystko było dobrze...
***
Aborta - jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy :)

Dziewczynki a podpowiedźcie mi, ile po zabiegu najlepiej zrobić TSH? Czy dzień cyklu też jest tu ważny?

Aborta czy mogę Cie prosić o wyjaśnienie moich wyników? Robiłam je w październiku, 22 dc, 8dfl, gin powiedziała, że są ok. Jednak ja mam bardzo dużo objawów niedoczynności i już sama nie wiem czy sobie wkręcam. W razie czego jakie badania mogę jeszcze wykonać?

TSH 2,762 uIU/ml – norma 0,55-4,78
FT3 5,47 pmol/I – norma 3,8 – 6
FT4 11,66 pmol/I – norma 7,85 – 14,4

Jestem tu nowa. Od prawie 3 lat leczę niedoczynność tarczycy, zdiagnozowaną z resztą w pierwszej ciąży (TSH 24,13- marzec 2009) zakończonej poronieniem. Zachodzić w ciąże się nie starałam, zwyczajnie "wpadłam" zaraz po ślubie, więc przed nie robiłam badań. Po stracie prawie dwa lata odpuszczaliśmy, do maja 2011 brałam tabletki, TSH w tym czasie udało się opanować, wyniki były zadowalające od ponad 8 miesięcy nie skakały. Moja endo od początku powtarzała, że dążymy do wyniku z zerem z przodu. Jestem w 12tc, wynik TSH sprzed miesiąca-0,91. Powtórzony wynik z 11.01.2012 to już 13,58. Moja endo wytłumaczyła mi, że ciąża jakby przekłamuje wynik TSH, więc 0,91 w bardzo wczesnej ciąży nie był wynikiem wymiernym. Dopiero ten, który wykonałam teraz daje wymierny obraz zapotrzebowania organizmu na hormon, a w ciąży to zapotrzebowanie może się zwiększać, ale to wg słów endo sprawa bardzo indywidualna. Tarczycy w ciąży trzeba pilnować. Inna sprawa, że sama niedoczynność daje takie objawy, które łatwo pomylić z zimową deprechą (tak było u mnie), brakami witamin etc. i gdyby nie ciąża z przypadku to nigdy bym nie wpadła na to, żeby badać się pod tym kontem. Rok po mnie zdiagnozowano z Hashimoto moją siostrę (12lat) a dwa miesiące temu druga siostra również Hashimoto (26 lat), także nawet jeśli wyniki są dobre warto je raz na jakiś czas powtarzać, bo sama choroba ujawnia się jak chce i kiedy chce. Trzymam kciuki za wszystkie starające się kobietki:)

akirka TSH stanowczo za wysokie o czym już mówiłyśmy
FT4 58.17% [wynik 11.66, norma (7.85 - 14.4)]

FT3 75.91% [wynik 5.47, norma (3.8 - 6)]

ft4 ok ale ft3 zbyt blisko górnej granicy powtórzyłabym te hormony ( wszystkie trzy wraz z przeciwciałami) i pokazała dobremu endokrynologowi zwłaszcza jeśli masz objawy niedoczynności tarczycy

ja bym odczekała do 6 tygodni po poronieniu z badaniami, nie tych badań nie robi się w określonym dniu cyklu a co do Bydgoszczy ja niestety z nią nie pomogę :(

Aborta - napisz nam jak Ty to liczysz... w sensie te procenty (jakie są normy), bo wogóle nie mogę się w tym połapać...