Ja to się zaczynam denerwować czy coś nie jest tak- jakaś pozamaciczna czy coś, bo dziś już 14dfl, więc jeśli pozytyw, to powinien wyjść normalnie, no a poza tym ten dziwny ból brzucha?;/
Witam dziewczyny Mam do Was pytanie, bo nie wiem czy powinnam się martwić. Po poronieniu krwawiłam 5dni potem dwa dni plamienie w 8dc tylko śluz brunatny a w 9dc czysto i wtedy wieczorem było małe przytulanko z mężem ale nie do końca i z zabezpieczeniem i od 10dc do dziś czyli 13dc mam plamienie, nie wiem czy to może przez to przytulanko coś podrażniliśmy czy to możliwe że tak długo plamię. Nie mam żadnego śluzu, a dziś jeszcze nastąpił skok temperatury,więc może będzie wykres dwufazowy, pozdrawiam
ja po poronieniu odczekalam tydzien,mozliwe ze jeszcze mialas jakies zlogi i macica dalej sie oczyszcza,a co do skoku to moze juz masz owulacje ?:) jak masz wątpliwosci idz do lekarza, ja jak skonczylam krwawic bylam na usg kontrolnym
ja chciałam pójść po 6 tyg sprawdzić czy się wszystko wygoiło, już się przestraszyłam że za wcześnie było to przytulanie, z drugiej strony to nie krwawienie tylko plamienie, ale nie wiem czy tak długo może być
Ja miałam zabieg łyżeczkowania, w szpitalu powiedziano mi, że jeżeli będę krwawić dłużej niż dwa tyg to mam się zgłosić do lekarza, bo może podczas zabiegu coś zostawili i macica nie chce się obkurczyć do końca, ale ja mam plamienia, więc nie wiem czy to się zalicza. No nic jutro zadzwonię do gina i się zapytam Jak we wrześniu miałam ciążę biochemiczną to samo się czyściło i wtedy poszłam na usg sprawdzić czy jest czysto w macicy.
Kachaw mi mówili, że nie ma określonego terminu ustania krwawienia/ plamienia, byle było zmniejszające z czasem. Udostępniłam mój wykres- podejrzyj sobie dla porównania.
też mnie to pytanie bonim interesuje, mój zaraz po poronieniu się wydłużył o 6 dni, a teraz mam 2 cykl i czekam jak się podzieję, choć mam 17dc a skoku nie widać, :/ więc coś mi nie teges.
ja przed poronieniem mialam 29,ten cykl to poronny i juz 30dc, czyli raczej wszystkie mają wydłuzony, 17dc to jeszcze moze byc w czas, ja w tym cyklu mialam skok dopiero w 20dniu, 19 lekko skoczylo
goska,ja sie odchudzam od 3 dni i tez czasem o tym zapominam gosia czyli teraz masz pierwszy po poronieniu? czyli ile trwal ten poronny, bo ja wlasnie taki mam a TY tez jeszcze wczoraj w nim bylas
Igi poczekaj na wynik bety, ja miałam różowy śluz przy implantacji zarodka. Trzymam kciuki, że by jednak się udało i zostaw te paznokcie w spokoju, niech sobie rosną
igisiowa oby sie udalo U mnie zawsze cykle trwały 29 dni a teraz po poronieniu dostalam po 31 dniach takze nie wiele spoznienia bo tylko trzy dni:) trudno byłoby wyczuc teraz kiedy by przyszła bo zero napiecia w piersiach, jedynie temka poszła w dół no i szyjka była bardzo miecciutka...dziewczyny czy pierwsza @ tez macie taka obfita?
dziewczyny ja ma takie pytanie czy przed poronieniem miałyście silny ból brzucha? czy mogę poprosić o wasze odp?strasznie boli mnie dół brzucha jest nie do wytrzymania i nie wiem co robić
Anulka ja w szpitalu miałam poronienie i podali mi tabletki a po nich okropne bole i skurcze brzucha, troche poronilam sama a potem mnie wyłyzeczkowali
mnie nic nie bolało przed poronieniem, tylko samo poronienie. Mogę Ci jedynie podać linka dot. bólów brzucha w ciaży: http://www.babyboom.pl/ciaza/zdrowie/bole_brzucha_w_ciazy_grozne_niegrozne_poczytaj.html
ja właśnie nie wiem czy jestem w ciąży ale jak nigdy tak przeokropnie boli mnie brzuch,ledwo umyłam naczynia bo jak stałam to tak mnie ciągnoł w dół i ból jest po środku jakaś masakra,nie wiem czy mam brać ibuprom
anulka ale jak Cię boli brzuch? tak jak na @ tylko intensywniej ?? ja tak miałam jak się okazało, że jestem w ciąży, ale obserwuję Twój wykres więc bym się nie nakręcała na nic za bardzo bo trochę wcześnie jest jeszcze, będzie dobrze !
nie bierz ibupromu!!! Ibuprofen utrzymuje sie w organizmie aż do 3 miesięcy. Lek ten nie jest zalecany dla starających sie o dziecko. Może wystarczy wziąć No-spa.
To wygląda na owulację, nie ma powiedziane, że ma być przed owulacją 36,5, może być 36,7.
Gosiu - bardzo mi przykro z Twojego rozczarowania, ale naprawdę Twoje tabletki na gardło nie miały na to wpływu. Co do temperatury - czasem spada w trakcie krwawienia, więc mierz dalej.
A ibuprofen nie jest faktycznie najlepszy dla staraczek - raczej apap, a na bóle @ nospa.
Pozdrawiam i spadam, bo muszę testy na kolosa napisać.
Niczym. Ważny jest pierwszy test pozytywny, czyli taki, gdzie kreska testowa jest przynajmniej tak wyraźna jak kontrolna. Pozostałe można sobie odpuścić. Owulacja następuje zwykle w okolicy 24-36 godzin po teście pozytywnym, ale wiele kobiet ma pozytywny wynik jeszcze kilka dni później.
Trudno wyczuć, bo to różnie u różnych kobiet jest, ale u mnie po południu wychodzi pozytywny, za mniej niż 24 g mam owulację - tak było kiedy miałam monitoring przed IUI.
Ale po co Ci wiedzieć dokładnie kiedy masz owulację? Testy nie dają takiej gwarancji. Wykres też nie. Tylko monitoring daje pewność co do dnia owulacji. W normalnych staraniach to jest raczej zbędne.
tak wiem ale moja ginekolog powiedziala ze jak nie zajde jeszcze przez 2 miesiace w tedy bedziemy działac w listopadzie odstawiłam tabletki wiec organizm musie sie zregenerować,mam nieregularne miesiaczki,potem mam się do niej zgłosic,dzwoniłam dziś ale termin za jakieś dwa tygodnie
Ja zawsze powtarzam, póki wydaje sie , że nie ma problemów wystarczy działać w czasie płodnym i tyle... nie ma co cudować i próbować sie wstrzelić w owu , bo to i tak nie poznasz dokłądnego jej czasu a i plemniki muszą tam dotrzec , co nie trwa 5 minut.
Wyniki- może kto mądrzejszy dokona oceny, ja mam złe przeczucia: progesteron 8,99 (norma dla lutealnej 1,7-27) beta hcg 6,83 (norma dla 3-4 tydzień ciąży 5,8-71,2) Mi to wygląda źle+plamienia, zaszłam do gin, on "ciąża, oszczędzać się, jeść dupka, jechac na narty, wrócić za 2 tyg).. Czy to ma opcje na OK?
Igisowa, chyba nikt Ci takiej odpowiedzi nie da, ale tak jak Ci napisałam pod wykresem zacznij od progesteronu:-) A co do bety, to w sumie nie wiadomo kiedy dokładnie doszło do owulacji i zagnieżdżenia, więc jej wynikiem bym się aż tak nie sugerowała. Moja rada to oszczędzaj się teraz, zrelaksuj a przynajmniej nie stresuj i obserwuj co się będzie działo. Ja trzymam kciuki by wszystko było w porządku!!!!
igrys beta ciazowa bardzo bardzo wczesna,ja w dniu spodziewanej @ mialam 24, progesteron masz maly , kurcze mam juz gratulowac? czy jest jeszcze niepewne?
igisowa - powtórz jutro, będziesz spokojniejsza, albo najlepiej pojutrze (tak aby był odstęp 48 h), wynik jest ciążowy, ale prg niski - moim skromnym zdaniem jeśli nie skoczy to wypadałoby go suplementować. Nie stresuj się i oszczędzaj, bo ciąża jest! Trzymam kciuki za pomyślny przebieg!
Niski wynik może wynikać właśnie z wczesnej ciąży, a później wszystko może być cacy.
Jakoś Cię rozumiem, ale wiesz - nie ma powodu by się załamywać, a na wyjeździe uważaj na siebie! Może wyjazd to dobry pomysł, oderwiesz myśli i odpoczniesz.