Widzę że wy w drewno idziecie.
A czy któraś z Was ma, planuje, zna kogoś kto ma etc dom oparty na systemie m3 (styropian) ?
Bo mój chłop oszalał i chce koniecznie.
Też ponoć szybko stawiają (3 msce i można mieszkać) i potem tanie to w eksploatacji.
Ktoś coś ?

Teo o tym systemie m3 to pierwsze słyszę...
Ja w drewno idę, bo szybko, oszczędnie i generalnie działka, którą mam super utrzymaną nie zostanie zrujnowana tak, jak podczas budowy z pustaka.

Gdyby któraś z Was chciała poznać więcej szczegółów na temat domu z prefabrykatów to my mieszkamy od roku w domu zbudowanym przez firmę Danwood
Jesteśmy bardzo zadowoleni i na pewno z czystym sumieniem możemy firmę polecać. Nasz dom to parter + poddasze użytkowe o powierzchni 156 m2 + dwustanowiskowy garaż.
Gdybym mogła pomóc - piszcie.

Karolajnas fajnie poznać kogoś kto opcję nad którą się zastanawiasz już wypróbował.
Powiedz, czy mieliście może tą ofertę familly? A poza tym, czy na działce rzeczywiście było w miarę czysto i szybko domek postawili?
No i jaką opcję wybieraliście - stan deweloperski czy coś innego?
No i jeśli możesz to zdradź przybliżony koszt takiej budowy ;-)
I jeszcze jedno - macie ogrzewanie podłogowe czy tylko grzejniki?

Karolajnas, z jakiego projektu korzystaliscie i hmm..jesli można powiedzieć to jaki był koszt takiej budowy

za powyższy projekt cena netto
DOM : 140 600 zł
FUNDAMENT TRADYCYJNY ROBOCIZNA :10 000 zł

W cenie nie ma balustrad, schodów, ogrzewania itp.
Tylko stwierdziliśmy, że musi być garaż. Pani na infolinii powiedziała, że to około 20-30tyś więcej trzeba liczyć, ale czekam na wycenę od jakiegoś speca (chętnie zgodzę się na wykończenie pod klucz jeżeli cena będzie w miarę ok). Plus koszty geodety. No i z superdomu muszą do nas przyjechać a mają 300km, więc muszę zapewnić im zakwaterowanie i transport. Do 150km jest gratis.
Ogrzewanie planujemy gazowe z wymiennikami ciepła.

Stan bardziej deweloperski (podłogi gotowe do kładzenia kafelek/paneli, ściany gładkie białe, parapety, drzwi zewnętrzne, wykończenie ścian zewnętrznych, orynnowanie, ). Podłączenie pod piec jest, tylko samego pieca nie ma :) plus kaloryfery trzeba kupić.

Treść doklejona: 19.08.16 13:17
Może podam dokładnie od superdomu stan domu od tej ceny:
"Konstrukcja ścian nośnych Superdomu oparta jest
na skandynawskiej technologii szkieletowej z drewna
klejonego KVH , drewno najwyższej jakości, suszone
przemysłowo, zapewnia stabilność konstrukcji i pełną
naturalność w budowie, konstrukcje są równie wytrzymałe
co konstrukcje murowane !
Ściany SUPERDOMU wykończone są z zewnątrz
PRZECIWOGNIOWĄ SUPERPŁYTĄ.
Docieplone są najwyższej jakości wełną mineralną ISOVER.
Ściany SUPERDOMU z zewnątrz nie wymagają
dodatkowego docieplenia z uwagi na bardzo dużą izolację
cieplną w wewnętrznej warstwie ściany. Takie rozwiązanie pozwala na zaoszczędzenie dużych ,
kosztownych nakładów roboczych, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze mogą Państwo przeznaczyć na
wykończenie domu.

Wykończenie budynku wewnątrz:
- Instalacje wod-kan-co.
- Instalację elektryczną.
- Instalacja C.O.: Przyłącza pod grzejniki
- Wykończenie wstępne ścian wewnętrznych KG
- Zabudowa ścian działowych.
- Wylewka wstępna pod panele lub płytki podłogowe.
- Docieplenie ścian i stropów ISOVER.
- Wentylacja grawitacyjna.
- Jeden komin.

Wykończenie budynku na zewnątrz:
- Wybudowanie ciepłych ścian zewnętrznych o gr. 20 cm.
- Zabudowa dachu wraz z blacho-dachówką, lub gontami
bitumicznymi.
- Orynnowanie.
- Wykończenie ścian zewnętrznych deską elewacyjną .
- Zabudowa okien 2 szybowe
( wszystkie kolory z palety bez dopłaty)
- Parapety zewnętrzne
- Zabudowa drzwi zewnętrznych
(wszystkie kolory z palety bez dopłaty)"

Hania to całkiem fajna cena ;-) myślałam, że bez instalacji...
Ja złożyłam do nich zapytanie o wycenę Z66D, zobaczymy co mi napiszą... jest porównywalny do danwooda family 134

Super cena, napaliliśmy się z mężem
Mamy upatrzoną działkę, ale najszybciej możemy zacząć coś robić niestety w przyszłym roku o ile uda nam się szybko sprzedać aktualne mieszkanie.

Też muszę w końcu zebrać się za wysyłanie zapytań...Na razie przeglądam,szukam, na superdom.pl natrafiłam dzięki Tobie,więc też tam się zorientuję. Nas właśnie też takie wykończenie by interesowało, resztę każdy może zrobić według własnego gustu i posiadanych funduszy.... My działkę mamy,34 ary,więc to chociaż z głowy ... Też musielibyśmy sprzedać mieszkanie...
A ty z jakich rejonów Haia89 jesteś? Widziałaś gdzieś taki dom na żywo,lub masz możliwość gdzieś podjechać i obejrzeć?

MrsHyde fajny pomysł na ten regał ze skrzynek, a jak dla mie to w kolorze białym byłby cudo... Teraz nie mam miejsca,ale pomysł zapisuję

Agatka no nasza dzialka jest malenka (nawet nie ma 460m2) a do tego kiszka taka; nazywamy nasz dom wagonikiem vel pociagiem :P
jak szukalismy proektu to wsyzstkie byly wlasnie na dzialki od 16m szerokosci i raczje wiekszosc na dzialki kwadratowe;
zeby moc sie budowac musielismy dostac odstepstwo ministerialne

VAT 8%
Jestem z okolic trojmiasta.
Najwcześniej w Rybniku można zobaczyć dom od superdom. Na Pomorzu nie robili niestety. Ale na fejsie mają zdjęcia.

Libra1610, odpowiadając na Twoje pytanie będę musiała dokładnie swoje dane zaktualizować u Męża On jest naszym domowym księgowym, ale jeśli mnie pamięć nie myli to nasze koszty głównie związane są z energią elektryczną, gdyż ona również służy nam do ogrzewania. Prąd w miesiącach zimowych wynosił około 700 zł w skali miesiąca. Piec, 200 - litrowy zbiornik ciepłej wody, płyta indukcyjna, rekuperacja, zmiękczacz wody, zmywarka, lodówka - każdego dnia, a co drugi dzień pralka - to nasze pochłaniacze energii. Od 2018 roku w naszej dzielnicy mają podciągnąć gaz, więc liczymy na obniżenie tych kosztów.

mazda__, nie korzystaliśmy z ofert Family. To chyba jakaś nowość w ofercie Danwood. Umowę z firmą podpisaliśmy w styczniu 2014 roku, w lutym na świat przyszedł Bąbelm, więc z racji tego, że budowaliśmy się 140 km od ówczesnego miejsca zamieszkania fundamenty Danwood wylał dopiero w grudniu 2014 roku, jak mogliśmy się już zabrać za budowę. W marcu 2015 roku zaczęła się budowa, która trwała 3,5 tygodnia. Dokładnie tyle czasu ekipa potrzebowała na wykończenie domu do stanu deweloperskiego.
Na działce było naprawdę czysto, zadziwiająco czysto ! Sami sąsiedzi się dziwili. Biorąc pod uwagę, że marzec był strasznie niewdzięczny, mokry, zimny, to chłopaki stawali na rzęsach, bo zarówno w domu, jak i na zewnątrz było cud miód

Koszt naszej budowy to około 550 000 PLN. Był on o około 100 000 PLN wyższy od pierwotnej ceny domu, ponieważ wnieśliśmy do niego sporo zmian - garaż na dwa auta, którego projekt w ogóle nie zakładał, stolarka okienna oraz drzwi antywłamaniowe, rolety zewnętrzne podtynkowe, dachówka ceramiczna zamiast standardowej blachy, większy zbiornik ciepłej wody, rozprowadzenie ponad standard instalacji alarmowej itp.
Ogrzewanie w naszym domu to podłogówka, grzejniki + kominek, ale kominek bez rozprowadzenia ciepła do poszczególnych pomieszczeń.

Gabcia__I, projekt naszego domu to Point 140.18 (zrezygnowaliśmy akurat z tej czerwieni na elewacji), tylko rozciągnięty do 156 metrów kwadratowych. Danwood jest dość elastyczny jeśli chodzi o nanoszenie zmian w projekcie, co bardzo nam się podobało. Nasz opiekun (przedstawiciel handlowy) naprawdę odwalił kawał dobrej roboty w zakresie doradztwa. Był zawsze dyspozycyjny, super przygotowany do każdego spotkania, otwarty na nasze sugestie i pomimo, że kilka razy zmieniliśmy decyzje, które już zapadły, zawsze robił wszystko, żebyśmy nie musieli ponosić dodatkowych kosztów.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru tej metody budowy. Czas był dla nas bardzo istotny, ale również zwróciliśmy bardzo uwagę na to, że w domach opartych na konstrukcji drewnianej panuje zdrowy mikroklimat. I to się potwierdza. Mamy za sobą wszystkie pory roku. Najniższa wilgotność powietrza wyniosła około 30% przy upalnych dniach, zimą 40-60%, przy pełnym grzaniu. Nie chorujemy, pierwszy raz w życiu zimę przeżyłam bez kataru, który miewałam notorycznie mieszkając w bloku. Temperatura w domu 20-22 stopnie zimą to nasza ulubiona. Po dwóch tygodnia ferii, przy 10 stopniowym mrozie, bez ogrzewania, po powrocie w domy było 18,2 stopnia. Po dwóch godzinach chodzenia pieca 20 stopni. Latem przy największym upale w domu zanotowaliśmy najwięcej 25 stopni w pokoju Bąbla na poddaszu (płd.-zach.). Dodam, że mamy niezaizolowany strych. Działaliśmy tylko roletami zewnętrznymi, zasłaniając je odpowiednio do nasłonecznienia w danym pomieszczeniu. Tu myślę, że idealnym rozwiązaniem byłoby sterowanie roletami oparte na automatyce sterowanej stopniem nasłonecznienia. Na pewno na kolejny sezon się za tym rozejrzymy.

Ogólnie dom sprawuje się na 5 z plusem i oby tak było

Skorpionko, słyszałaś takie opinie ???? Hmmm ... a może chodzi o domy z bali ? Nasz poza samą drewnianą konstrukcją, wewnątrz i od zewnątrz wygląda zupełnie jak każdy dom budowany tradycyjnie.

Hmmm ... Tak czy siak, u nas nic nie skrzypi Ani stropy, ani same podłogi, które również mamy drewniane (lita deska klejona). Faktycznie zanim dom został wybudowany bałam się bardzo akustyki we wnętrzach. Małe dziecko w domu, martwiłam się, że będzie się budził podczas imprez itp., ale naprawdę głos niesie się zupełnie identycznie, jak w domu budowanym tradycyjnie. Akurat układ naszego domu jest taki, że schody są położone w zasadzie centralnie na środku obu kondygnacji, więc faktycznie głos z dołu niesie się w górę. Aczkolwiek nie jest to w żaden sposób uciążliwe.

mazda__, podłogówkę mamy tylko w pomieszczeniach gdzie leżą płytki, w pozostałej części domu mamy położoną klejoną deskę, co niestety wykluczało pod nią ogrzewanie podłogowe. Ostatecznie podłogówkę mamy w wiatrołapie, korytarzach, kuchni, łazienkach i kotłowni. W dwóch mniejszych łazienkach to jedyne ogrzewanie, wystarcza w zupełności, w największej łazience, która jest na piętrze dodatkowo zamontowaliśmy grzejnik z firmy Terma, który w razie potrzeby włączamy do prądu. Nie jest on podłączony pod CO, jest niezależny.

hydro, u nas najmniejsza łazienka ma 4,5 m2. Generalnie też większą jej część zajmują szafki, sprzęty, kabina. Nie byłoby w niej miejsca na grzejnik, więc podłogówka była jedynym rozwiązaniem. Ewentualnie możecie przemyśleć temat maty grzewczej na ścianie. Działa ona jak podłogówka, ale zamontowana jest na ścianie pod glazurą. Ludzie często na niej umieszczają wieszaki na ręczniki, gdzie można je szybko dzięki ogrzewaniu wysuszyć, a jednocześnie łazienka ma grzanie, którego nie widać. U nas w jednej łazience, która jeszcze nie jest zrobiona, właśnie taką opcję będziemy rozważać.

Maty grzewcze na ścianę, tu jest jakaś namiastka informacji o tym rozwiązaniu. Fakt, że opcji uniknięcia zwykłego kaloryfera jest naprawdę dużo. Trzeba poszperać po sieci, nam architekt podrzucił temat tej maty grzewczej, bo on jest zdania, że w łazience nie ma nic brzydszego niż grzejnik, nawet ten najbardziej dizajnerski

powiem szczerze, że i ja nie słyszałam o tych matach grzewczych ... a pomysł wydaje się bardzo życiowy ;-) no i generalnie nie trzeba tego robić na etapie wstępnym, kiedy robimy wszystkie podłogi, można potem, kiedy pomieszczenie łazienki jest wykańczane...

Treść doklejona: 18.09.16 14:23
karolajnas chciałam zadać jeszcze jedno pytanie :-)
Powiedz, jakie macie schody i ile Was one wyniosły.
My jutro prawdopodobnie spotkamy się z przedstawicielem Danwooda i podpiszemy umowę... Choć jeszcze musimy dużo z nim przedyskutować...

MrsHyde, to normalne ze myszy bedą próbowały sie dostać. U mnie w lokalu na parterze, w centrum miasta tez włazily przez,drzwi i grasowały wieczorami w kuchni. Przypadek szczura - nie mam doświadczeń. Gorzej jak zamieszka z Tobą kuna...

tak Hyde tak bywa. i nawet nie trzeba mieszkać w domu by z kibla szczur wyłaził. moja matka jako dziecko mieszkała w Sochaczewie, w bloku na parterze, i też miała szczerze atrakcje.
zaś u teścia w domu są nornice...

Tak Hyde. Do nas weszła przez uchylone okno - dwa razy. Raz przyniosłyśmy - żywą - w papierze toaletowym ze sklepu... Wrr... Do tej pory pamiętam jaką traumę przeżyłam
W piwnicy to już norma...

Caffe_latte: Do tej pory pamiętam jaką traumę przeżyłam

moja znajoma wsadziła nogę do kozaka i wyobraźcie sobie jaka panika była, bo w środku siedziała sobie mysz - to miało miejsce w przedszkolu, w kantorku ;)

Przypomniałyście mi! Miałam może 10-12 lat. Wchodziłam do domu przez piwnicę. Przepaliła się żarówka i szłam w półmroku. Postawiłam nogę na ostatnim stopniu schodów i po omacku szukałam klamki, a w tym czasie po nodze (miałam klapki, czy japonki) przebiegła mi mysz (mam nadzieję, że była to mysz, a nie szczur). Narobiłam takiego rabanu, takiej paniki, że aż sąsiadka przybiegła, bo myślała, że coś mi się stało (wiadomo jak to dzieciaki - o wypadek nie jest trudno). I tak od ponad 10lat wszyscy sąsiedzi wiedzą że ja+mysz=przynajmniej antyterroryści, a potem psychoterapia. Przez rok nie wchodziłam do piwnicy.

O nie !!! Przed nami drugi sezon jesienno/zimowy w domu pod lasem ... W ubiegłym roku żaden gryzoń typu mysz, szczur nie pojawił się w domu. Mam nadzieję, że uda się i tym razem. Osobiście reaguję histerycznie na gryzonie
Obecnie naszą zmorą jest KRET ! To co zrobił w ciągu tygodnia z naszym trawnikiem woła o pomstę do nieba. Dziś naprawdę miałam już łzy w oczach