My planujemy indukcję ze względu na dzieci, ale jeszcze nie podjęliśmy decyzji.
~
Co do podłogowego to myślę, że można połączyć płytki i tylko na niektórych powierzchniach montować panale lub deski, np w miejscu gdzie będzie sofa + ława w salonie i wtedy zbytnio na efektywności ten sytem ogrzewania nie straci gdy np 80% powierzchni będzie z kafli a reszta panele.
Albo woodentic - wygląda jak drewno, w zimie ciepłe jest, a w lecie chłodek :)
~
Ktoś pytał o taras my tak samo - taras wylewany z betonu na to pójdzie gres mrozoodporny.

fever84 a jak z zuzyciem pradu przy plycie indukcyjnej ? a z ogrzewaniem to sie nie da juz zrobic pytalam MM .My mamy szkody gornicze wiec taras nie moze byc betonowy .

my mamy plyte indukcyjna bosha, jedyna wada to na najwyzszym programie (9 z kropka) z lekka buczy ale z tego co czytalam to i tak nie jest zle bo w niekotrych plytach juz duzo wczesniej to buczenie sie ujawnia; jesli idzie o garnki to mielismy na zwyklej kuchni gazowej gary tefala (stara seria classica teraz volu-cos tam) i te same sie nadawaly na indukcje, cena za komplet ok 400zl czyli jeszcze do przejscia; a no i minus jeszcze taki ze nie mozna "obsmalic" cebulki do rosolu nad gazem, ostatnio opalalam ja w kominku :P


co do ogrzewania podlogowego to tez mamy rozne obiegi i mozna regulowac ktory wlaczamy i na jaka 'skale', podlogowke jedynie w gornym hallu i garderobie mamy pod panelami, w kuchni, wiatrolapie i w lazienkach pod plytkami. Cieplota panela a plytki jednak zdecydowanie sie rozni ale my mamy panele 9mm a z tego co czytalam na podlogowke nie powinny byc grubsze niz 7mm jesli w planach sa wieksze przestrzenie. W salonie nie wyobrazam sobie gresu, latem zbyt nieprzyjemny, zreszta nie chcialabym w salonie ogrzewania podlogowego, jednak zbyt wiele jest opinii ze podlogowka tam gdzie sie sypia lub przesiaduje niekoniecznie jest zdrowa zwlaszcza przy problemach z krazeniem.


a taras dolny mamy zrobiony z kostki takiej jak podjazd; pierwotnie byl wylany pod podest kompozytowy ale ze wzgledu na koszty postanowilismy skuc jedna warstwe i polozyc kostke brukowa; kompozyt wyglada super ale cena powala (10m2 tarasu koszt tylko towaru 3tys) no a z egzotykiem tez nie lepiej (z robocizna ponad 5tys chcieli) gorny taras (21m2, fuck na co mi to bylo??) mamy wylozony gresem mrozoodpornym imitujacym kamyki ( foto zrobione w trakcie realizacji )

Mooniia- to znaczy co? Mozna wrzucić drewno do kominka o 6 rano i o 17 lub 18 jeszcze będzie sie w nim paliło?
I wstajecie wczesniej zeby napalić przed pracą?
jakoś nie potrafię tego ogarnąć :) Ale to dlatego, że tak jak mówiłam- my palimy rekreacyjnie. W tygodniu ma być ciepło w domu i ma się to bezobsługowo odbywac. Nie mamy ani czasu ani ochoty na przynoszenie drewna, odpalanie, wynoszenie popiołu itp. Moze gdybyśmy nie pracowali to miałabym inne zdanie

ania- ja tam lubię miec nadpłąty :)Chociaz odkąd mieszkam w domu nie miewam takich. Nie dostajemy prognozowanych rachunków- co 2 miesiące mamy odczyt z liczników

Treść doklejona: 20.09.12 20:01
Aha- no i zima rachunki za prąd są zazwyczaj większe, więc wiesz- moze sensowne jest to,ze podwyższyli prognozę

ja jak patrze w elektrowni na mój wykres zużycia to przyrasta mi w zimowych miesiącach mniej więcej o 1/3

dokładnie tak :)

mi pan z wodociagow sie wygrazal ze prognozy bede dostawala zima na co ja kompletnie sie nie zgadzam. Twierdzi ze u nas nie bedzie spisywal bo trzeba otwierac studzienka a on nie ma zamiaru tego robic tylko nam prognozowane wystawi, wielokrotnie narzucanie ze mam przenosic licznik bo on nie bedzie tam zagladal (jak chcialam licznik w domu to sie wodociagi nie zgodzily) i tak mnie wqrzyl ze przy ktoryms gderaniu ze klape odsuwa zapytalam czy chce miec ta prace czy moze oficjalna skarge mam juz skladac. ciekawe czy w tym miesiacu znowu przyjdzie pukac do drzwi i gderac

Ja sama co miesiąc odczytuję licznik za prąd i płacę na bieżąco rozliczenie rzeczywiste

piszecie o wodzie... U mnie ostatnio przyszło rozliczenie. Mam niedopłatę 400 zł za 3 m-ce. Podobno zużyliśmy przez te 3 m-ze 113 m3 wody - na dwie osoby. A ogrodu nie podlewaliśmy za bardzo - bo tam sam perz rośnie. I teraz kombinuję o co tu może chodzić. A co do prądu to my płacimy tak 130 zł za 1 m-c. Nie jest tak źle. Za to gaz w sezonie zimowym to już inna historia...

Dokładnie tak. jak to usłyszałam od babki w zakładzie gospodarki komunalnej (bo z niedowierzaniem tej niedopłaty zadzwoniłam się dopytać) to myślałam, że z fotela spadnę. To chyba jaki basen bym musiała mieć, albo nie wiem co.

No własnie nie wiem. Tak jest zastwiona ta szafka, gdzie mamy licznik szpargałami, że muszę sie do niej dokopać. (M. sprzątał w naszej pakamerze) I wczoraj już mi sie nie chcialo tego licznika oglądać. Jutro będę musiała się przyjrzeć. Patrzyliśmy, czy żadnego wycieku nie było,ale wszystko ok. Nic nie leci nigdzie. Nigdy wcześniej taka sytuacja nam się nie przytrafiła. I tym sposobem mam niezapłacony rachunek za wodę, bo jak zapłace te 4 stówy, to mi juz pewnie reklamacji nie uwzględnią (oczywiście reklamację złożę po sprawdzeniu dokładnie wszytskiego).

Treść doklejona: 21.09.12 10:33
A co do tarasu, my mamy taras od strony południowej. Dla mnie masakra. Rano, kiedy chciałoby sie wypić kawkę na słoneczku to jest tam cień, a po poludniu, kiedy w lato wszędzie upał, to zamiast zjeść obiadzik w cieniu, to się smażymy w słońcu.

My mamy taras tak naprawdę po dwóch bokach domu.
Od wschodu do późnego popołudnia jest słoneczko :D
Jest to dobre rozwiązanie bo jak nie chcemy by smażyło to można iść za róg domu i tam jest cień.
Zresztą i tak planujemy mieć na części docelowo obudowę drewnianą z winogronami, które zacienią to i owo...

Mangaa- ja tez bardzo chciałam miec taras z winogronami, dopóki nie posiedziałam na takim u znajomych. Po nawet niewielkim deszczu jest kiszka, bo na głowę z winogron kapie :/

szczypta_chilli: Mooniia- to znaczy co? Mozna wrzucić drewno do kominka o 6 rano i o 17 lub 18 jeszcze będzie sie w nim paliło?I wstajecie wczesniej zeby napalić przed pracą?

szcypta, tak mniej wiecej tak :) oczywiscie zalezy jaka duza masz komore kominka, ale jak my załadujemy na full o 22 i zamknie sie komin na amen, to rano o 6 spokojnie jeszcze sie pali, wystarczy przegrzebac i dorzucic znów. Ja wracamy z pracy ok 17 to znów przegrzebac i dorzucic :) ja mielismy kominek normalny z rozprowadzeniem powietrzynym to tak dobrze nie było :) trzeba było w nocy wstawac i dorzucac, no i po południu rozpalac na nowo niestety.

Treść doklejona: 21.09.12 13:14
ale kiedys mielismy taki

a teraz mamy taki

a to jego "najlepsza funkcja ;)

To jak tak trzyma długo to super :) A jak wychodzicie z domu i prądu nie ma to nie ma problemu, Mooniia?

szczypta_chilli: To jak tak trzyma długo to super :) A jak wychodzicie z domu i prądu nie ma to nie ma problemu, Mooniia?

nie bo mamy ups który trzyma do 20 godz :) gorzej jak w nocy wyłacza ( a jak wieja halne to jest to b.czeste) bo on pika niemiłosiernie - oczywiscie tylko ja go słysze cała reszta spi

człowiek robi sie wygodny i teraz liczymy ze do podajnika do pieca tzreba bedzie dorzucac max raz na 3 dni :)
pokaze wam piec ( to nie moje klimaty tylko meza, on to sobie wymysla a ze z niego inzynier z firma budowlana to pomysły mnie przerastaja) piec jeszcze w czesciach :)


i kiedys wspominałam o skomplikowanosci mojego domu - tak to mniej wiecej wyglada od tyłu, to drewniane to kotłownia , na prawo od niej parter to lecznica, ta czesc nad lecznica to nowo dobudowany dom przez nas :) po lewej(nie w całosci) mieszkaja rodzice :)
mam co ogrzewac ;)


Treść doklejona: 21.09.12 14:12

szczypta_chilli: a jak nie ma upsa to trzeba wygasić, tak?

generalnie tak tzn nie dorzucac bo w razie przekroczenia temperatury to woda pójdzie w kanalizacje przez zawory bezpieczenstwa i na jej miejsce zostanie dolana zimna

super ten rożen:) , mam wizję prosięcia z jabłkiem w ryjku (chociaż nigdy czegoś takiego nie jadłam)

tak :)
psy koty małe gryzonie drób i ptaki ozdobne :)

mangaa- no przecież widzę że mięsko jest na rożnie - tak czy siak prosiaczek się pojawił:P

MrsHyde: ze w jakis tam sposob salon stal sie kotlownia?

wiesz co na pewno w pewnym sensie tak, ale to tez zalezy jaki masz kominek, jaki ciag, czy powietrze ciagnie z dworu czy z salonu. My kolo kominka trzymamy niewiele drewna.cały zapas dzienny lezy w przedpokoju na macie połozonej na kafelkach wiec jakos nie przeszkadza za bardzo. Ten kominek co mamy przy otwarciu drzwi nie wywala dymy na zewnatrz co poprzedni niestety robił (minimalnie, ale jednak). Upierdliwe jest to, ze dzien w dzien trzeba tego drzewa sporo doniesc i z tym sie zgadzam (dlatego pomysł pieca z podajnikiem i wizja dokladania raz na trzy dni) na gaz my sie absolutnie nie piszemy bo wizja 1500zł/m-c jest dla mnie nie do przyjecia majac porównanie co do kosztów drewna. wole za zaosczedzone pieniadze pojechac na fajne narty ;)
No i to, ze przy kominku jednak trzeba miec zamontowane czujniki dymu i czadu tak na wszelki wypadek, szczegolnie przy rozprowadzeniu powietrznym.
za to uwielbiam wieczory jak dzieci juz spia :) ten moment beztroski na kanapie, ognia w kominku, z kubkiem herbaty czy lamki wina - bezcenne ;)

Ania wiesz, że u mnie w sumie szykują się dwa tarasy moje... ten przy stole jadalnianym i ten w salonie... z czego one będą wykonane nie wiem jeszcze bo szczerze nie zastanawiałam się... nie będą jednak wylewane i połączone trwale z fundamentem... Opaska wokół domu jest w planach po to aby móc się po niej poruszać...
Z jednej strony od granicy dom będzie obsadzony mniej więcej w odległości 9m od granicy działki a z drugiej - od strony mamy 13m od granicy działki! O przodzie i tyle nie napiszę bo jeszcze do końca nie wiem ale też będzie sporo tej przestrzeni!

Treść doklejona: 24.09.12 08:24
Trzeci taras od mamy ale jak to urządzę... czy w ogóle będą... czy nie zrobię ścieżki do jednego wspólnego tarasu - nie wiem - wszystko powstanie już na placu "boju"

Nie pomogę, bo firan w domu nie mam żadnych, ale jak szukałam zasłon to właśnie szukałam na Allegro..

organtyna ładnie się prezentuje bo jest bardzo delikatna... a wybór ogromny

Treść doklejona: 24.09.12 11:40
a możecie mi podpowiedzieć czy przy kredycie ważne jest to czy ma się adres zameldowania stały czy na pobyt tymczasowy. Finalizuję właśnie sprzedaż mieszkania i w sumie nie wiem jak mam się zameldować w innym miejscu czy na stałe czy na tymczasowy powyżej 3 miesięcy?

Treść doklejona: 24.09.12 11:43
Aga to o czym agap pisze: FOTOROLETY
Osobiście jedna taka u mnie wyląduje :)