z tego co widzę na pierwszej stronie, wagi wózków wahaja się miedzy 11 a 21 kg... więc... 16 kg leży gdzieś po środku, to sporo jeśli w grę wchodzi codzienne dźwiganie wózka, ale jeśli chodzi o sam wózek - bywają cięższe bryki...

Pandy1 tak mieszkam w UK
a stronka fajna, ale wozki ktore mi sie podobaja na tej stronce chodza po 500 funtow
jestem raczej zwolenniczka wozkow z pompowanymi kolkami (4ma) i ten co na ebuyu wypatrzylam kosztuje 240 funtow ze wszystkim w pakiecie (travel system), wiec mysle ze to dobra okazja a waga mi nie przeszkadza..

emmsik - u nas teutonia też zamówiona bo i tak jak wyjdzie te 8 tygodni to będę już po terminie ;)
także nie głowimy się już dłużej,
dla mnie skórzana rączka to duży minus - a właściwie cecha dyskwalifikująca - jak wspomniałam z powodów światopoglądowych. W przypadku mutsy, jest to opcja do wyboru, a x-lander w ogóle nie pomyślał o takich klientach (nie mówiąc o zwierzaczkach) i nie dał nawet opcji - więc też mam ich w nosie ..

no z egzotycznych to na pewno nie - obstawiam że jakaś świnka - więc niejako uzyskiwana "przy okazji"
Ja jestem wegetarianką także zwracam na to uwagę (wózek to luz - ale buty kupić to wyzwanie! )

Ja mam prawie identyczny Coneco scooter....jestem zadowolona ale jest dość płytki i ma mały kosz na zakupy dość wysoko osadzony a do tego przeszkadza mi dolny pałąk z tyłu od stelaza jak sie jedzie...mój mąż obija butami...no i denerwujące jest ze do złożenia trzeba demontować pałąk a tapicerke do prania trzeba demontować ze srubek

po dwóch dniach stwierdzam, że wózek mi odpowiada. W nic nie kopiemy, pałąk zdejmuje się błyskawicznie, a kosz na zakupy.... to wózek do wożenia dziecka, nie zakupów. To tej pory nie miałam żadnego kosza w Jedo i nie ucierpiałam na tym. Może faktycznie nie jest zbyt głęboki, ale na razie moje żywe 8 i pół kilo śmiało się w nim mieści :)

a ja ostatnio uwidziałam taki ;) to najnowszy nabytek quinny :) mnie sie podoba ;) tylko jeszcze nie ma go u nas :P





Wózek spacerowy Quinny Senzz to najnowocześniejsza obecnie konstrukcja na rynku. Jest to bardzo kompaktowy model na ultra lekkim aluminiowym stelażu przeznaczony dla dzieci od 6 miesiąca do osiągnięcia wagi 15 kg. Senzz zaopatrzony został w najnowsze rozwiązania pozwalające na sprawne składanie i rozkładanie go w bardzo krótkim czasie za pomocą jednej ręki. Pozwala to na wygodne poruszanie się z dzieckiem po mieście, tym bardziej, że jest to wózek niezwykle zwrotny. Na stelażu wózka zmontować można gondolę lub fotelik Maxi-Cosi 0-13 kg i przewozić dzieci już od urodzenia.

* lekki aluminiowy 4-kołowy stelaż najnowszej generacji;
* składany i rozkładany jedną ręką - przycisk składania znajduje się na rączce;
* kompaktowy - po złożeniu zajmuje bardzo mało miejsca i może samodzielnie stać;
* automatyczna blokada po złożeniu;
* pełna rączka umożliwiająca prowadzenie wózka jedną ręką;
* praktyczny uchwyt do transportowania wózka;
* przednie kółka obrotowe z możliwością zablokowania do jazdy prosto;
* wygodny hamulec nożny typu STOP & GO
* odchylenie siedziska regulowane jedną ręką;
* bardzo komfortowa tapicerka;
* 5-punktowe szelki bezpieczeństwa z miękkimi ochraniaczami;
* możliwość zamontowania szelek bezpieczeństwa na 2 wysokościach;
* tapicerka zdejmowana - łatwa w utrzymaniu czystości;
* obszerny, zdejmowany daszek przeciwsłoneczny w zestawie;
* praktyczny kosz na zakupy;
* spełnia normę europejską EN 1888:2003;

Kfiatuszku Ty to wozki jak rekawiczki zmieniasz :)

no nawet fajny
a jaka jest cena?

to jak zwykle bajer quinny a Zaap są już z regulacją oparcia, ale właśnie ta regulacja jest fatalna więc na dużo nie można liczyć i w tym wózku,za tą cenę można naprawdę fajną spacerówkę kupić...to raczej taki chwilowy wózeczek bo daszek na zimę to całkiem odpada z resztą kółka by sobie chyba nie poradziły a na lato to i z przodu kiepsko przed słońcem pewnie chroni

dziewczyny dwulatków powiedzcie mi czy Wasze dzieci jak siedza w spacerówkach to tez głowa im wystaje poza siedzisko?

a mnie sie wydaje tez ze to zalezy od wozka :) w chicco multiwayu kacperkowi nie wystawała głowa ale w innej juz tak :)

no w Espiro Pitowi wystaje ale kazde dziecko jakie widze w tym wózku to ma własnie głowe wyzej

to ja juz nic nie wiem :P

Fajna tylko czemu te kółka takie małe dali
Kfiatuszku to Ty piszesz ze Zappa bys brała?
bo teraz to ja juz sie pogubiłam

mi sie podobaja w tym wozku pandy kolory stelazy :D zwlaszcza ten niebieski :D

Ja Was przepraszam palnęłam o Zappie ze się rozkłada, pewnie ze nie...jak dla mnie to wielki niewypał, moja koleżanka go ma i też jest niezadowolona, przywiozła mi go na imprezie zeby Gabryś się w nim przespał bo nie miał gdzie to tragedia,nawet nie chciał siedzieć,ledwo się mieścił,był skrzywiony nózki ledwo miał gdzie zaczepić bo podnózek fatalny też bez regulacji...a ortalion z którego jest zrobiony też nie wart tej ceny..jest mnóstwo odpowiedników robionych na wzór a z większymi udogodnieniami

Ja się melduję jako intensywnie poszukująca dobrego wózka na leśne wertepy... jeszcze się nie wypowiadam, na razie czytam...
Co sądzicie o wózkach Bebecar bo na forum niewiele znalazlam? Moja koleżanka chwaliła, dość drogie ale ja pewnie kupię używany, mają fajne duże koła :)

na wertepy napewno duze pompowane koła...ja mam Mutsy 4rider i dobrze mi się sprawdza w terenie...myślę że 4 kołowce bo wiem że np.Quinny Buzz ciężko po lesie się prowadzi

Aine, to zależy...my mamy dobry, drogi wózek, ale założenie było takie, że będzie dla dwójki lub trójki dzieci...

czasami mozna kupic od kogos znajomego, wtedy uzywka jest bezpieczna i oplacalna. w necie bym sie bala ze nie spelni moich oczekiwan i bedzie mial ukryte wady. ewentualnie sprawdz w komisach. mysle ze takie standardowe jedo moze spokojnie 2 dzieciakow pouzywac a i trzeciego uzytkownika bym spokojnie obstawiala
Aine popytaj chociazby u nas na forum - moze ktos bedzie sprzedawal akurat cos co cie interesuje i to w dobrej cenie :)

Katy po jednym :P

no kilka moich znajomych jezdzilo do warszawki specjalnie po jedo
swoja droga u mni ew miescie wybor wozkow zaden - tylko chicco, graco, taco i coneco z tych wielofukncyjnych. nawet xlandera nie uswiadczy o queeny czy mutsy nie wpsominajac.

I ja sie melduje, bo mam metlik i oczoplas. Mysle o X-landerze XA, Castor i Coneco :) Oczywiscie gleboko-spacerowe a najlepiej w zzestawie ood razu z fotelikiem :)) Ale tak jak Aine zroobie runde po sklepach, poprobuje i sie przekonam a potem na necie znajde :)

W komisie, nazwy jakaś na B, we Wrocku przy Jedności widziałam między Świętami Bartatinę z fotelikiem samochodowym za 500 czy 600 zł.