ja pamietam :) zaczelam mocno dociekac szukac czytac pytac i az przez Ciebie kupilam bartatine. moze dziewczyny kojaza bryke ze mna bo pierwsza niz ty zaczelam ja uzytkowa :)) pamietam jak zastanawialam sie nad hauckiem, booosh toc to wozek porazka jak spojrze z perspektywy czasu :P
Aine - ja nie jestem zwolenniczka nowinek, sportowego 'podwozia' anwet nie widzialam. mialam bartatine classic
Ja teraz sobie myślę że jako nowa mama się boję kupować drogi nowy wózek. Wolę używany jakbym miała kupić drogi albo tańszy sprawdzony bo a nuż mi się po pierwszym dziecku kryteria wózkowe zmienią i będę się wkurzać bo będę miała skrupuły żeby kupić nowy. Jak zmieniły Wam się kryteria oceniania wózków po pierwszym dziecku i wyjeżdżonych bryką kilometrach :)? A na początku poszukiwań sobie myślałam :)...nie dam się zwariować kupowaniem bajeranckiego wózka ale wolę droższy bo droższe będą lepsze jakościowo i wytrzymalsze. Tylko chyba sobie chciałam poprawić tym przekonanie o byciu dobrą mamą co to nie oszczędza na dziecku i sobie zrekompensować chociaż wózkiem to że musze wydawać kaskę na dom dla malucha a nie na malucha. pewnie dużo mam zaczyna od podobnego założenia. No...to sobie pogadałam...dla własnego spokoju chciałabym jeszcze jakiś wózek miec na liście do obmacania, oprócz Jedo, Emmaljungi i X1 które na pewno będę obmacywać przy najbliższej okazji...jakieś podpowiedzi? AniaM ja do końca nie rozumiem o co chodzi z tym sportowym podwoziem. Dziweczyny czy to jest lepsza amortyzacja żeby na wertepach nie trzęsło?
Aine zapytalas o sportowe wersje :P ja mialam classic i taki polecam - czyli zawieszenie na paskach i 4 duze kola :)) mialam zestaw 3w 1 czyli z fotelikiem do montowania na stelaz na 1 sronie masz liste wozkow jakimi smigaja 28dniowe dzieci (przynajmniej ta czesc ktorych mamy bywaly badz bywaja na forum) ja po pierwszym dziecku wiedzialam czego nie chce :P teraz gdyby miala sie nastepne trafic wiem ze gdybym nie miala kasy na emme to byloby znowu jedo plus ... chusta :D
No właśnie tylko moja definicja sportowe to jest 4 koła duże, nie skacze dziecku głowa na wertepach a nie koniecznie slowo sport w nazwie modelu:D Samo zamieszanie tym moim hasłem wprowadziłam widzę :) Jakie może być jeszcze zawieszenie poza takim na pasach? Bo ja myślałam że innych w wózkach nie robią? Do tego ostatnio słyszalam o jakichś aluminiowych wózkach które są niby lżejsze i cudowne pod wieloma względami, wiecie o co chodzi? Ania - chustę kupuje :D ale po wózku dopiero...
Aine moga byc jeszcze na wahaczach ale te tak nie amortyzuja no i jak chcesz malca uciszyc to na paskach bujniesz w prawo w lewo w przod w tyl a na wahaczasz niet. wozkow aluminiowych nawet z nazwy nie znam ale ja od jakiegos czasu z obiegu wybieglam wiem ze "alufelgi" do jedo nam proponowali ze niby bedzie lzejsze niz zwykle pompowane ale my wzielismy osatecznie piankowe (wozek byl z 3kg lzejszy!!) ktorych chyba jzu teraz nawet nie produkuja
To cudo aluminiowe jest świetne, jak bedziesz jeżdxiła wóżkiem wyłącznie w domu i w markecie. Polecam paski. Sa niezawodne. Poza tym moja hania urodzona w sierpniu jeżdziła w gondoli do początku kwietnia.
no a ja standartowo polecę X landera XA:)) jak dla nas super, sprawdza się na każdym terenie (u teściów lasy i tragiczne wertepy) u nas łąki i dziury, normalne chodniki, użytkowany był/jest w mieście i na wsi, lasach łąkach, polach, super jeździ w górach i po piasku na plaży:), w sklepach też prowadzi się super, 4 pompowane koła-co jest baaardzo wygodne), jest zgrabny i wygodny, moje wcale nie małe dziecko:)) siedzi sobie w nim wygodnie w kombinezonie zimowym, opatulone kocem i tym spiworkiem na nóżki:))
ja bardzo ale to bardzo dużo jeździłam samochodem, a ten wózek nie zajmuje dużo miejsca w bagażniku, wchodził spokojnie wózek i nasze bagazę -wcale nie mało:) (o wiele wiele wiele więcej zajmuje chicco multiway-parasolka), ekspresowo ściągają się koła co jest naprawdę bardzo przydatne;)
Aine, ma 4 pompowane kola nie 3, lekko sie prowadzi, z tego co tu czytalam i wg opini ktore slyszalam osobiscie wszystkie byly z niego zadowolone. Tak jak napisala Beata 23, podobno dobry jest na kazdy rodzaj terenu. Cena jest BARDZO przystepna i osobiscie bardzo mi sie podoba :)))
A ile kosztował? Dziś moja mam zaczęla mi wykładać żeby wózek nie miał takiego drelichowego materiału bo potem nawet po praniu wygląda na brudny. Trochę racji myślę że w tym ma. Jak z Waszymi wózkami i ciapkaniem ich przez maluchy?
x-lander w sklepie u nas gleboko-spacerowy ze spiworkami i gadzetami 1300 zl, fotelik biore osobno i to chyba play bo jest regulowany i plaski wiec dobry dla kregoslupa malucha a nie wklesly tak jak inne i na dlugo bedzie ;] Tzn nasi rodzice sa tacy kochani ze sie skladaja i go nam kupia bo u nas cienko :)
Trisha,to tanio macie tego x-landera;)) my za naszego dawaliśmy ok 1900zł z fotelikiem x-lander..no i do tego parasolka, torba x-bag III, no i folia przeciwdeszczowa na spacerówkę..parasolka i folia na spacerówkę się naprawdę bardzo przydają;)..my kasę na wózek dla Hani też dostaliśmy od teściów;) jakieś groszowe kwoty dokładaliśmy tylko, na te wszystkie dodatkowe asortymenty..
a no i w x-landerze, super jest to, że ma folie i moskitierę (baaaardzo sie przydaje na gondolę, jak się dużo łazi po łąkach)
co do prania;)) haha nie powiem Wam, bo nigdy go nie prałam:)) a wózek czyściutki:) on się praktycznie nie brudzi, a jak coś to przecieram tymi wilgotnymi husteczkami i czysty:) a Hania w nim je i naprawdę dużo spacerujemy no i wózek bardzo dużo z nami jeźdi:)
a widziałyscie kolekcje 2010?? mnie osobiscie podoba sie kolekcja z 2008 roku :P bo w 2009 roku wproadzili inne kołka i kolory troche maja inny odcien :P a mnie sie podobaja te szprychowe kołka i kolorek niebieski :) mojego Tako juz sprzedałam teraz tylko czekam na jakas okazje :P a jak na złosc w przystpnych cenach jest tylko czerowony i zielony :D
ale w sumie teraz mozna kupic nowke juz sa 899 zł na allegro gondolka kosztuje ok 300 zł :) no chyba ze najnowsza kolekcja :P tu spacerowki juz kosztuja przeszło 1000 zł :)
no ja mam ten model z 2008:) i jestem bardzo zadowlona, powiem szczerze że 2010 nie oglądałam a 2009 kolorystycznie tak sobie mi się podobała, za to te kółka mi się nie podobały:)..chociaż niby te nowe mają jakieś tak udoskonalenia-budka niżej zsuwana, jakiś inny śpiworek i coś tak jeszcze..
a co do cen, jak ja kupowałam z landera to były w takiej cenie ale np kolor moro-seria limitowane-ze wszystkimi dodtakami, torbą, parasolką, folią na spacerówkę oraz z fotelikiem kosztował 1399zł, pewnie mają jakieś takie promocje;) jakby miała mieć synka to pewnie wzięła bym tego, bo ten moro to były tylko wstawki a tak był taki stalowy:) ładny był:)
wiecie co mnie wnerwia??:P chodze sobie tak po sklepaxch interentowych w poszukiwaniu kolekcji 2008 kolor niebieski i nie dosc ze nigdzie nie ma to jeszcze wszedzie sa promocje na całe zestawy albo na same spacerowki wszytskie modele a xa mozna kupic tylko razem z gondola.. a ja chce sama spacerowke :D
ja mam orange;)) mieliśy mieć ten red, ale hmm, na wózek czekałam ok 5 miesięcy:( bo wszystkie we wszystkich hurtowniach i sklepach "wyszły" :(( albo były tylko te moro;(
no ja widze ze teraz wyszły niebieskie :P zielonego nie chce bo to bylby juz 3 wozek zielony jak mialam ;) to zostaje jeszcze pomarancz:P tylko te kołka :P no jakos nie pasuja mi wole te szprychowe :P moze dlatego ze nie widzialam jeszcze na zywo tych innych kolorow..a te 2010 fajne maja kolorki ale chyba nic pozatym :D
A mi jakoś w x-landerach te małe koła z przodu nie pasują. Wołałabym 4 równe chyba...Ile one mają średnicy mniej więcej, nie wiecie? A ile mają Jedo i Emmajungi? Mam prośbę do mamuś używających Jedo i Emmy żeby się wypowiedziały na temat praktyczności i łatwości w utrzymaniu tkaniny na wózku :)
po pierwszym dziecku mam bartatine i powiem szczerze ze gdyby mi ktoś teraz dawal za darmo jakiś inny super wozek to i tak przegrałby na starcie :) Przede wszystkim kocham bartatine za niezniszczalnosc - zjezdżam nim z I piętra, owszem ciężki, ale stabilny. Pompowane kola i co dla mnie najwazniejsze - zawieszenie na paskach co daje przy jego wadze lekkość prowadzenia i komfort dla dziecka. Co prawda spacerówka jest trochę duża, ale na poczatki jeżdżenia w spacerówce jest ok. jest dosyć szeroka, wiec dziecku wygodnie w niej spac na spacerach, czego o zwyklych parasolkach powiedziec już tak do konca nie można...szczególnie gdy w zimie dojdzie jeszcze śpiwór. Gondola duża. Same superlatywy :) Mysle że najlepszym testem jest wypróbowanie wszystkich wózków w sklepie. Tych na wahaczach i tych na paskach i tych na amortyzatorach. Wcześniej podobały mi sie inne wózki, takie bardzoej "nowoczesne". jak w sklepie sprobowalam zamarkować wjeżdżanie na chodnik to już bez watpliwości zdecydowałam sie na bartatinę... a material wg mnie bardzo fajny w utrzymaniu, ja ścierałam mokra szmatką z odrobiną mydla i nie mam żadnych zacieków
Aine w jedo tapicerke swietnie sie wyciera mokra gabka. zdjecie do prania tez ok pod warunkiem ze nie pierzesz budki bo tu sie mozna ciut namotac ale za pierwszym razem jak zdejmiesz to wszystko juz wiesz :P
mialam taki kolor tylko na innych kolach (piankowe zeby bylo lzej nosic)
nie wiem czy dobrze kojarze ze jestes z Warszawy ale jesli tak to ja kupowalam w sklepie DUDEK na ulicy Dzielnej na rogu okopowej. facet ma tez sklep na allegro bardzo kompetentny i pomocny sprzedawca. bryka mozna ze sklepu bylo wyjechac ba nawet pozwolil sprawdzic czy nam sie w bagaznik micry zmiesci :D
AniaM a to jasne się nie brudziło super szybko? Sporo tego w tym wózku. Czytalam o tym Twoim sklepie więc jakby coś to wiem a jestem z okolic Wwy więc nie ma problemu z dojechaniem :) Tam mają inne wózki też żeby porównać i pomacać tez całkiem inne? Ja się chyba już waham tylko między Jedo a Emmą, niech się ktoś od Emmaljungi odezwie jak z tym brudzeniem się. X -lander jednak tych kół nie zaryzykuję. Emme znalazłam za 1300 na Allegro używaną, Jedo można używane kupić w okolicach 500-600 a nowe około 1300. Ja to już bym najchętniej kupiła ale emek na mnie krzyczy ze nie mamy gdzie trzymać bo wszędzie brudno jeszcze od wykończeniówki ;) Ale chyba go zmuszę żeby ze mną pojechał pooglądać.
ja swojego koloru nie moge już znaleźć na stronie jedo, ale w sumie kupowalam go 3 lata temu... więc wklejam swoja fotkę. I jak widzisz aine mam bardzo jasny kolor i naprawdę nie prałam go bardzo długo. W zasadzie przenioslam Zuzię do spacerówki gdy miała 7 miesięcy i dopiero po chyba 2 czy 3 miesiacach wyprałam już spacerówkę. Bo gondoli do dzisiejszego dnia jeszcze nie. teraz ją tylko przepiorę dla malucha. raczej w ramach odświeżenia niz wyczyszczenia. Na budce to jasne oczywiście przybrudzilo sie ale to normalne z biegiem czasu - od rak przy skladaniu i rozkładaniu budki. ogólnie uwazam ze ten material ma chyba dobra impregnacje czy cos, ze brud w zasadzie wcale nie wnika.
Krzys jezdzil w gondoli ok 8 miesiecy i gondoli nie trzeba bylo prac. upralam ja dopiero jak sprzedawalam. spacerowke pralam po podrozy i pozniej drugi raz przed sprzedaniem. tak samo z fotelikiem samochodowym. za to spacerowke graco kilka razy rozkrecalam bo brud normalnie sie w nia wzeral
co do sklepu DUDEK to jest tam mnostwo przeroznych wozkow. sprawdzalam kilka mimo ze na jedo bylam nastawiona ;-) jesli idzie o emme to tez ogladalam ale mi zawieszenie zupelnie nie pasowalo. no i koszyk taki druciany do mnie nie przemawia. w prawdzie ten kosz w jedo mi sie przetarl ale ja tam naprawdę duze zakupy wozilam rzedu kilka kg ziemniakow :D
udało mi sie kupic x-landera xa niebieskiego na szprychowych kołkach :) normalnie jaka jestem szczesliwa :) juz straciłam nadzieje bo w zadnym sklepie czy to na allegro czy to na necie niebyło koloru niebieskiego :P tylko czerwone :( uzywany ale takie wozki mozna kupowac uzywane wachałabym sie gdyby to była jakas laska :) kupiłam razem z torba oryginalna ,folia i parasolka za 640 zł :)
a co do brudu to te wielofunkcyjne chyba tak maja ze sie mało brudza :P mojego tako prpałam raz czy dwa a spacerowke czarna z zielonym chicco to musiałabym prac co tydzien chyba :P
kfiatuszku:)) to SUUUUPER:) cieszę się bardzo, bo ten wózek jest naprawdę super;) ja tego naszego chicco to wogóle nie używam , stoi i się kurzy:)) hehe, no ale jak pójdę do bloku to x-landera nie zniosę z 4 piętra a zostawić nie mam gdzie;(..ale już sobie wykombinowałam:) podjadę te 2 km do rodziców chicco, albo autobusem:) a tam będzie czekał na nas x landerek i przesiadka;)hehehe-głupia jestem co nie;)hehe..ale wygoda prowadzenia i jechania tym wózkiem jest nieporównywalna w żadnen sposób do chicco multiway;)
wiem cos o tym ;p zycie mnie ostatnio zmusiło do multiwaya :D ja tez mieskzma w bloku na 4 pietrze ale wozek zapinam do kaloryfere na dole :P choc teraz mam problem bo nad kaloryferem powiesili mi skrzynki i nie mam gdzie parkowac :P musze se znalsc inne miesjce :D
no ja niestety nie mam jak przypiąć;( bo kaloryfer na dole wisi pod sufitem:( a jest tak mało miejsca w klatce jak się wchodzi, że sami sąsiedzi wywaliliby mi ten wózek raz dwa:( heh.uroki naszych bloków;)
dobrze, że chociaż jak mieszkałam w Poznaniu to miałam windę;))) więc prawie do roku śmigałam sobie bez żadnych przeszkód z małą;)
Ja mam pytanie do uzytkowniczek x lander:)gdzie się reguluje zawieszenie w wózku?bo mój sztywny taki;)ale i tak jeździ się super nareszcie mogę trzymać za rękę kacperka i prowadzić wozek:)
kfiatuszku, a wogóle jest coś takiego jak regulacja zawieszenia?
ja tam nigdy nic nie regulowałam;) pewnie masz porównanie z innymi wózkami i Ci sztywno:) ja nie miałam i od początku jeździło mi się super;) przyzwyczaisz się raz dwa;DD
a jak wielkościowo? ma Mikołaj dużo miejsca? widzisz ja do tej pory zdjecia nie zrobiłam;))) bo u nas tak zimnica, że wózka dalej nie używam, albo sanki były, albo nie wychdozimy wogóle:)hihi dzisiaj dopiero teście mi go przywiozą:)
Bo on nie ma amortyzacji wogolea pytam się bo własnie czytałam na aukcji jakieś ze regulacja zawieszenia jest:)jeździ się dobrze choć trochę mika trzesie:) a co do wielkości to mik sięga głowa do końca oparcia ale jak leży to ma dość miejsca:)mam teraz spiworek i te okrycie na nogi i bidok się ledwo rusza:) narazie nie wychodzę bo u nas -17 ale jak wyjdziemy to szczele foto:) jak już pozbedziemy się tych okryc to będzie fajnie:) ale wózek super:)