Ceri a jeździłaś kiedyś wózkiem z małymi kołami? :)
Pytam bo ja też miałam wyrobioną pewną opinię i się miło zaskoczyłam. Teraz jeżdżę wózkiem z naprawdę małymi kółkami bo zależało nam na małym stelażu ale ten wózek jest super amortyzowany i nie sprawia mi to najmniejszego problemu. Przy moich kołach teraz, koła w joggerze są duże:)
Rozmawiałam o tym też ze sprzedawcą w sklepie i z tego co mówił, najważniejsze są te tylne koła. Jeśli one są większe, nie ma problemu z prowadzeniem nawet obciążonego wózka (no chyba, że w ekstremalnych warunkach w jakimś lesie itp).

montenia: Sliwson, jaki masz wozek ten z malymi kolkami? To jest spacerowka ?

Nie, mam wielofunkcyjny I'COO pii.

Może mi się trafiły fajnie zrobione te małe koła w wózku bo naprawdę mi to nie przeszkadza. W każdym razie zanim ja się na jakikolwiek wózek zdecyduję zawsze muszę go pojechać, zobaczyć i obmacać. Na pewno wtedy zwrócę na to uwagę:)

Ja widziałam na żywo tego Easywalkera i gdyby nie a)jego cena b) i tak nie mam gdzie trzymać, to bym kupiła dla mojej dwójki, bo naprawdę fajnie wyglądał

judka25: Termin porodu mam na 31.08.2012

i już kupiliście wózek ??????? szybciutko strasznie

A może ktoś ma doświadczenie z tym wózkiem ?

Folky- S ma jednak dłuższą gondolę, a na koszyku na zakupy, jakoś bardzo mi nie zależy... opinie w necie raczej pozytywne i akurat kolor jaki chcemy :) Mamy jeszcze trochę czasu, trzeba się porozglądać :)

No ja właśnie nie wiem, jak my długo pojeździmy gondolą, bo termin mam na lipiec, więc dobrze by było, aby posłużyła przez zimę. Choć nie wiadomo, czy Maleństwo będzie chciało tak długo jeździć w gondoli . Koła pompowane to dla mnie podstawa! :)

No ja właśnie nie wiem, jak my długo pojeździmy gondolą, bo termin mam na lipiec, więc dobrze by było, aby posłużyła przez zimę. Choć nie wiadomo, czy Maleństwo będzie chciało tak długo jeździć w gondoli . Koła pompowane to dla mnie podstawa! :)

Fausti ja Tyma (urodzony 14.07) woziłam w gondoli do końca lutego bo bałam się mrozów i spoko się mieścił:)

mi on przypomina x-landera i jeśli miałabym między tymi dwoma czyli Twój a x-lander to wybrałabym x-landera

nikkitaa: Ja sie zastanawiam nad tym wózkiem w kolorze sand beige :)

wg mnie ma beznadziejny podnóżek w spacerówce - tzn. chyba nie jest o regulowany co dla mnie ma znaczenie, bo mi dziecko sporo spało na wiosnę/lato w wózku podczas spaceru. I o ile jak jeszcze nie miała roczku to by mi to nie przeszkadzało, to jednak potem nóżki podczas snu by zwisały na dół - czyli mało komfortowo.

Matylda nie miałam tego wózka, ale jestem zdecydowaną przeciwniczką takich spacerówek, bo jeśli się nie mylę to jest taka kubełkowa, że dziecko leżąc ma cały czas zgięte nóżki - przyglądałam się tym wózkom na spacerach i wątpię czy to jest zdrowa pozycja na dłuższą metę dla dziecka. Nie wiem jak ty będziesz spacerować, ale ja w lecie potrafiłam cały dzień gdzieś łazić z Iwonką, wracałyśmy na przewijanie, jakieś karmienie i szłyśmy z powrotem. Ona w tym wózku sporo spała.

Matylda ale one cenowo są w podobnej kwocie a mieszkając w UK masz serwis na miejscu więc ja nawet nie próbowałabym kupić wózka w Polsce bo w razie awarii będziesz wysyłać aby naprawili ?

A co do tego czy kubełkowa mam wrażenie, że ta też jest kubełkowa ale na żywo jeszcze nie widziałam więc nie wypowiem się na 100 %

Aaaaa no chyba że tak ale ja tak jak kasiek i kilka innych osób na forum jestem przeciwna spacerówkom kubełkowym bo to tak samo jak dziecko wożone w foteliku zamiast gondoli :(

kubełkowa np. Quinny buzz
http://www.kiddicare.com/webapp/wcs/stores/servlet/categorydisplay12_10751_14552_brand_set_-1__10001?N=384&rw.cm=Google,ppc,quinny+buzz+uk&cm_mmc=icrossing-_-Google-_-Quinny+Buzz+3+2008+Design+-+Black-_-quinny+buzz+uk&OVMTC=Exact&site=&creative=9338548573&OVKEY=quinny%20buzz%20UK&url_id=11125390&adpos=1t1

Niekubełkowa np.Jane Slalom R Transporter
http://www.kiddicare.com/webapp/wcs/stores/servlet/productdisplay0_10751_-1_131732_10001

Dziewczyny,pomóżcie mi, please.
Bo już mi się kręci w głowie. Chodzi o:
1. Wózek, wielofunkcyjny;
2. Od noworodka, czyli z gondolką;
3. Dziecko rodzi się w sierpniu 2012, wydaje mi się że spacerówka powinna być dość duża, coby się jeszcze na jesień i zimę 2013 zmieściło dziecię. Z zimy srogie i wietrzne;
4. Wózek będzie jeździł pod ogromną górę, za domem las, wertepy, chodniki często żwirowe;
5. Musi być przepinany kierunek jazdy dziecka, najlepiej przekładana rączka;
6. Mieszanie 3 schodki do góry -z tego punktu widzenia waga nie ma wielkiego znaczenia. Raczej chyba ekspresowość składania tez nie jest priorytetem, choć nie pogardzę
7. Rozmiary wózka - do fiata punto powinna się spacerówka zmieścić.
8. Cena, mogę kupić używany-najchętniej zresztą, więc jako tako mogę rozważyć mercedesy.

I teraz:
1.Polecono mi Quiny Speedy, ale spacerówka się nie rozkłada na płasko, to akurat dyskwalifikacja. Przecież nie będę 4 miesięcznego dziecka wozić cały czas na spacerach na pół siedząco.
2. Polecono mi Mure, ale ona ma bardzo małą spacerówkę. Niby ma małe gabaryty po złożeniu, ale spacerówka jest sztywna i wyprofilowana jak fotelik, więc miejsca zajmuje dużo. Ze względu na małą spacerówkę i to chciałabym aby zimę 2013/14 jeszcze dziecko w nim obskoczyło wydaje mi się to złym trafem.
3. Polecono mi Bartatinę i Fyn. Ale te wózki są wielkie i ciężkie i nie mają skrętnych kółek i akurat z terenowością chyba wiele wspólnego nie mają, zwłaszcza że będę go z dzieckiem pchać pod wielką górę codziennie. Ale już na stromej ścieżce chyba nie oblecą. Czy one faktycznie są takie wielkie?
4. Jak łatwo się zorientować po ilości wątpliwości, to nasze pierwsze dziecię, więc ten wózek obskoczy może nasze kolejne dziecko.
5. Generalnie z pokorą przyjmę wszystkie rady i uwagi bo już mi procesor pada...

jod a rozważałaś emaljungę

Właśnie w Norwegi są bardzo popularna, ale nic o nich nie wiem, jaki fotelik tam wchodzi (celujemy stępnie w maxi cosi carbo fix) i z fot wydają mi się raczej retro niż na teren...i wydawało mi się na fotach że nie rozkłada się całkowicie?

A któryś z nich wydaje Ci się godny rozważenia?

jod a chcesz żeby miał skrętne koła ?? bo ja ze swojego doświadczenia powiem ci, że przy terenie typu las, wertepy to się kompletnie nie sprawdza i i tak trzeba te koła blokować

Mogę kupić ten wózek:
http://www.finn.no/finn/torget/tilsalgs/annonse?finnkode=33577640
650 PlN to chyba nie wygórowana cena...
tylko znowu, nic o tym wózku nie wiem...

My mamy jedo vedi , ma skrętne koła ale używamy ich tylko w supermarketach gdy trzeba manewrować między półkami

Czy duży ? hmmm ... gabarytowo raczej jak inne wózki ;)
Wagowo ciężki fakt, ale mamy windę więc akurat waga była mało ważna.
Ma dużą gondolę córcia w niej jeździła do 8 miesiąca, gondola ma regulowane oparcie co było wygodą bo zimą nie musiałam jej przesiadać do spacerówki.
Był testowany w lesie,na śniegu i plaży , sprawdził się w 100%.
Ma przekładaną rączkę co też bardzo wygodne jest :)
Spacerówka jest obszerna i rozkładana do pozycji leżącej :) Zuzia niebawem ma 2 lata i jeszcze sporo miejsca w niej wygodny w prowadzeniu ;) dziecko+pełen kosz zakupów śmiało prowadzę jedną ręką

Aha masz z jednym kółkiem z przodu, czy dwoma?

montenia
Kółeczka są piankowe?

Jak w ogóle uważacie, że koła pompowane, to rzeczywiście wygoda dla dziecka, czy chwyt market?

Dwa kółka , piankowe ale nie przeszkadzają by pchać wózek pod górę i po wertepach też sobie dobrze radzi :)

Mamy dokładnie taki
JEDO VEDI