Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
) gondola dł/wys/szer 80/20/35 a centymetrem zmierzyłam 83.

chyba jednak Jedo wygrywa

My podczas pobytu w Polsce, chodzilismy po sklepach z wozkami. I jak narazie bardzo nam sie podoba Mutsy 4 rider z pompowanymi kolami, skorzana raczka w kolorze szarym a wewnetrzny kolor to taki ciemny turkus. :) W sierpniu bedziemy go zamawiac :)

spokojnie dojedziecie. my jezdzilismy xa :D
moja jak sie urodzila to od razu o wymiarach 3miesieczngo dziecka (4960g/59cm). 5 miesiecy jezdzila w gondoli, ale tylko dlatego, ze latem byla przesiadka na spacerowke
bardzo bylam zadowolona! dla samego wozka chcialabym kolejne dziecko ;) zlaszcza po tym jak zobaczylam nowy move
jednakze na tym jednym poprzestaniemy.
z reszta juz tu pisalam o jego zaletach.
o matko jaki kosmiczny ten wozeka cena jeszcze bardziej

ale i tak chyba podjade po pracy do sklepu i pobawie sie nim, zobacze jaki jest skretny itd.Tilly - dzieki, znam ta stronke, ale szczerze mowiac jeszcze wozkow na niej nie obczajalam :) przegladne sobie - dziekuje :) dla mnie wozek musi byc lekki, jak nie znajde fajnej lekkiej gondoli to zostajemy przy Mutsy 4 riderze (mamy winde w budynku,wiec do pokonania tylko dwa schodki). Spacerowke chce bardzo lekka, bo czy do metra z nia wejsc czy gdziekolwiek indziej - musi byc lekka.

Wg mnie skrętne koła pomagają, ale pokolenie starsze np. moja mama uważa że za łatwo te wózki się prowadzi, i same skręcają. Nie dogodzisz :-)dogodzisz dogodzisz :) wystarczy pojeździć wózkiem z przed kilkunastu lat a dzisiejszym a zrozumiesz mamę :) 15 lat temu klęłam na skrętne kółka (ok 10cm bez amortyzacji, piankowo gumowe - wooow jeden z lepszych wózków spacerowych bo składany jako parasolka z rozkładanym siedziskiem i budą której nie trzeba było odpinać przed złożeniem) a teraz? najtańszy i najgorszy made in china ma amortyzacje lepsze koła itd

buja sie do przodu i do tylu lekko
hmmm to zależy jak bardzo się buja mój używany Mutsy Urban Rider też bardzo minimalnie rusza się, ale to jest naprawdę minimalnie,
Sysia ile dałaś za wózek??

ulcia, a ja mam jeszcz epytanie z innej becski troche - opowiedz cos o tych targach ... we Wrocku sa w polowie sierpnia, wiec pewnie sie wybiore, akurat terminowo mi bardoz pasuje.
Powiedz mi prosze czy jest tam duzo wozkow, łózeczek materacykow- czy tam sie porobi zakupy taniej? czy nie warto i lepiej w sklepie.
Widze ze targi sa dla dzieci w wieku od 0do 9 lat, wic pytanie ile tych rzeczy dla 0- zero letnich dzieci jest...
moge liczyc na krociotka relacje?
).
na to USG to panie zapisywały się chyba już rano albo w sobotę, bo jak ja przyjechałam w drugiej cześci niedzieli, to już kolejka była zapełniona- ja sobie grzecznie stanełam w tej kolejce ku przerażeniu mojego M, ze bedziemy tu stać do usmiechnietej smeirci - ale jakaś dziewczyna sie zlitowała nademna i powiedziała mi, ze generalnie moj bue stanie to na nic - bo jest już wczesniej ułożona lista i one są zapisane na tej liscie, a ja jak nie jestem na liscie (a lista juz zamknieta) to mogę tylko liczyć na to, ze ktoś się nie zgłosi... Rzeczy różnych sporo - sporo wózków, łózeczek, wogóle wyposażenia całego pokoiku, łacznie z podłogami i farbami
buteleczki, kocyki, ozdóbki, ciuszki, kremy na rozstępy, zabaweczki, foteliki do samochodów, szpitale chyba 2 sie wystawiały namawiając do porodów u nich itp - więc naprawdę sporo takich spraw, ja tak naprawdę sfocusowałam się na wózki - dlatego tylko za tym isę rozgladałam i akurat trafiłam promocje na wózek z fotelikiem Recaro w cenie o 200 zł mniejszej niż w sklepie z fotelikiem MaxiCosi - wiec byłam zadowolona - ale wiele pań rozdawalo ulotki róznych typów z rabatami targowymi do wykorzystania po targach - wiec chyba warto - ja sobie zachowałam tylko jedną - takie literki wieszane na ściane na wstażeczkach, z których mozna ułożyć imię dziecka :-) Takze generalnie było warto - co prawda, jak sie ma juz jakąś pociechę, która mogłaby tam jeszcze poszaleć na atrakcjach to dzień byłby dopełniony - no i to USG mi sie nie udało ...
hmmm to zależy jak bardzo się buja mój używany Mutsy Urban Rider też bardzo minimalnie rusza się, ale to jest naprawdę minimalnie, słyszałam że czasem tak może być zwłaszcza jak wózek nie jest nowy, jeśli twój jest nowy to zadzwoniłabym do producenta i się zapytała o to.

My prawdopodobnie wybierzemy tako laret... a w praniu wyjdzie jak to z nim będzie ;) Pewnie i tak na rynku nie ma idealnego wózka... zawsze jest jakieś "ale". Z tego co mi babka mówiła, to fotelik do lareta nie ma atestu i wkładki pod plecki... więc trzeba będzie dobrać inny, bo bezpieczeństwo i wygoda Maluszka są priorytetowe. Captive tako - rzeczywiście ciekawy, muszę się jemu lepiej przyjrzeć :)