Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: WóZKI - jak wybrac najlepsza bryke
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
Ja widziałam ten wózek w filmie i pierwsze co pomyślałam , że okropny, no ale to po prostu nie mój styl...
Mnie się takie kwadratowce nie podobają po prostu...
a teraz luknęłam spacerówkę na necie... ojejć...
No, ale jak zawsze mówię wszystko dla ludzi i pewno każdy wózek znajdzie swojego fana
Flavia racja :) do Mutsiaka można dokupić tą ramę babysitter i też jest bujaczek, leżaczek :D--
-
Dziewczyny, jak to jest z kubelkowymi siedziskami? Chcialabym cos poczytac, szukam u wujka google, a nic ciekawego nie znalazlam.
Zanim zdecyduje sie sprzedac Cameleona naszego, to chcialabym cos poczytac, a noz dojde do tego, ze chcialabym wyprobowac kubelkowa. W ksiazkach, ktore mam o rozwoju / wychowaniu / opiece nad dziecimi, nic o wozkach nawet nie ma.
--
-
długie spacery w takiej spacerówce są niezdrowe dla dziecka ( kręgosłupa) a dokładniej pozycja w jakiej znajduje się dziecko... tak samo jak nie powinno się spacerować z dzieckiem w foteliku ( nosidełku) zauważyłam ostatnio ( nikogo nie krytykuję oczywiście, każdy robi jak uważa) że wygląd wózka jest bardzo istotny, żeby nie napisać najważniejszy przy wyborze wózka przez "nowe pokolenie" mamuś
ps. przepraszam, że tak chaotycznie, ogólnikowo to pisałam i nie rozwinęłam bardziej ale właśnie sobie paznokcie pomalowałam
--
-
Co do spacerowek- my kupilismy ostatnio espio magic 4 i jesrem mega zadowolona, lekka, zwrotna, sklada sie jedna reka i nie zajmuje pol bagaznika :p
Treść doklejona: 08.04.13 08:04
Zawsze podobały mi sie jasne kolory wozkow, sliczne, ale chyba troche niepraktyczne, szczegolnoe w spacerowce...--
-
fajnie co nie?
Bo ja wiem, czy fajnie? Mnie się osobiście nie podoba, zbyt "pojechany". Kuzynka sobie kupiła i teraz sprzedaje, bo 5 miesięczne dziecko jej się w gondoli nie mieści. Z ciekawości sprawdziłam - gondola ma 65cm?! To w ogóle się opłaca takie małe robić?--
-
Czy fajne ten wózek czy nie, to chyba kwestia gustu. Mój gust jest nieco inny. Mi się bardziej klasyczne wózki podobają. Zresztą ta gondolka rzeczywiścia malutka i do tego tak nisko osadzona. Ja to w ogóle nie rozumiem po co takie maluśkie gondloki się produkuje, przecież lalek w tym się wozić nie będzie, a wózek ma służyć dziecku, żeby w nim mu było wygodnie - to jest podstawowwa cecha. A potem wygląd i kolor. U mnie n pierwszym miejscu była wielkość gondoli. I patrzyłam tylko te, które mi wielkością odpowiadają.--
, 
-
Dżasti, u nas to samo. Wybraliśmy wózki, które mają największą gondolę i spośród tych wybieraliśmy. Zastanawia mnie to, czy to jest w ogóle opłacalne dla producenta? Ona klnie na ten wózek, bo wybierając go nie patrzyła na wielkość gondoli tylko wybrała inne kryteria. Ale teraz odradza go każdemu, także producent na takiej głupocie w zasadzie chyba traci? A mógłby zrobić gondolkę o 5-10 cm większą i po problemie...--
-
Dziewczyny, a tak patrząc optymalnie to ile powinna mieć gondola?
Bo ja to nie mam pojęcia :P
Dodam, że dziecko urodzi się połowa/koniec września i nawet nie mam pojęcia ile powinno jeździć w gondoli :P Czy do wiosny, czy krócej :P--
[/url] 
-
Dżasti mam podobne zdanie, kompletnie mnie takie wózki nie ruszają, wręcz odpychają... No ale to kwestia gustu danego osobnika.
Natomiast to gondola ma 65cm?! mnie powaliło, bo wózek jest wg mnie totalnie niepraktyczny.
Asiula mi się tak wydaje, że dobry jest taki 75-80cm. Ja osobiście chciałam około 80 właśnie by jak najdłużej w gondolce pojeździć.--
-
A to widzę, że Tutek Tambero ma 76cm a prawdopodobnie go wybierzemy więc ok :D:D
A drugi na liście Bexa b4x fashion paris ma 78 :D także super :P
Dziękuję :*--[/url] -
My też patrzyliśmy tylko na takie 75-80. Braliśmy pod uwagę to, że z mężem wysocy jesteśmy, to młody mały raczej nie będzie ;) Ale to nigdy nic nie wiadomo - kuzynka malutka, mąż drobniutki, a dziecię prawie jak nasze ;)))--
-
że Tutek Tambero ma 76cm
ja w sobote kolejny raz ogladalam wozki i nad tymi rozmyslamy : SEVILLA nowość 3w1 gondola 85 cm CAMARELO ,Ultralekki EL NINO ,Tutek Tambero i ELIPSO--
-
W sumie to jest całkowita racja :D
Moja mama wysoka bo 176, tata przeciętny bo 186 a mój brat 211 :D
A ja 167 :P
Także nie ma reguły, a zawsze lepiej mieć za duży niż za mały wózek :D--[/url] -
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeApr 8th 2013
Dodam, że dziecko urodzi się połowa/koniec września i nawet nie mam pojęcia ile powinno jeździć w gondoli :P Czy do wiosny, czy krócej :P
My mieliśmy Roana Maritę- jedna z największych gondoli,ale dokładnie nie pamiętam ile,musiałabyś sprawdzić.
Ewunia urodzona na początku września jeździła w gondolce gdzieś do końca kwietnia, czyli 8 miesięcy, Krzyś jeszcze dłużej,na pewno w maju jeszcze go w gondolce woziłam - była na styk, ale jeszcze się komfortowo mieścił.
A dziecko powinno jeździć w gondoli dopóki samo nie usiądzie, czyli minumum 5-6mcy- przynajmniej tak najwcześniej siadały znane mi dzieci. Moje usiadły zdecydowanie później
--
-
-
Asia - Twój synuś skoro urodzodzi się na jesień to tak żeby choć do marca pojeździł w gondoli, więc 78 cm wystarczy. Mój urodzi się w lipcu i też chciałabym, żeby do marca pojeździł w gondoli, więc potrzebuję dużej, dlatego padło na 80 cm. Ale jak np. dzieci są urodzone w lutym to i gondolka może być ciut mniejsza, bo w lato można się na spacerówkę przesiąść - tylko żeby rozkłądał się na leżąco. No, ale jak w sklepie, mimo tego, że mówisz czego potrzebujesz ktoś Ci doradza dł. 68 cm, że to wystarczy...I niektórzy się na to nabierają.--,
-
Dziękuję Wam dziewczyny :) Teraz mniejszej niż 75 nawet nie oglądamy, ale cieeszę się, że te 2 które nam się podobają są takie nie za małe :P--[/url]
-
Sprawdziłam wózek na stronie producenta (ten orbit) bo bardzo spodobała mi się wersja z gondolą. Jest malutki i niski więc to co ja lubię ;) ale gdy zobaczyłam wymiary gondoli to z lekka się przestraszyłam...za darmo bym go nie chciała
Nasza gondola też jest mała i krótka 74 cm ( i mniejszej naprawde sobie nie wyobrazam!) i dla nas akurat była w sam raz bo synek króciak i mały był ale tu na 28dni często mają dziewczyny dłuższe i większe dzieciaczki czasem nawet rodzą się już z taką długością chyba. Natomiast spacerówka jest faktycznie beznadziejna....no ale ja nie jestem fanką kubełkowego siedziska.-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017 -
A co to w ogóle jest to kubełkowe siedzisko?--
-
-
CommentAuthormia_mendoza
- CommentTimeApr 8th 2013
Byliśmy z mężem po raz kolejny w sklepie z wózkami i mieliśmy dokonać ostatecznego wyboru między Bebetto Murano o Jedo Fyn Memo i po 3 godzinach spędzonych w dziale wózkowym - wybór padł na inny wózek!!! Kupujemy Jane Muum - nigdy wcześniej nie było go na mojej liście a okazał się być strzałem w 10! Lekki, łatwo się składa, obsługa - wpinanie / wypinanie - naprawdę intuicyjna, nie trzeba będzie się z nim szarpać. Składa się do bardzo małych rozmiarów (gondolka i stelaz) i baaaardzo lekko prowadzi. Do tego będziemy mieć fotelik Maxi-Cosi (montowany za pomocą adapterów).
Naprawdę cieszę się, że wybór już za nami.--
-
-
Naprawdę cieszę się, że wybór już za nami.
Mia, ulga, co? Dla mnie to był cięższy wybór niż wybór samochodu ;)))-- -
mia_mendoza, a nie boisz się tych kółek piankowych? Z tego, co czytam na tym wątku są dość mocno krytykowane, zwłaszcza na trudniejsze trasy. Ja od początku jestem zakochana w Jedo Fyn Memo, ale cały czas tu podczytuję i oglądam inne propozycje, jednak póki co nie pojawił się jakikolwiek inny wózek, który by pobił mój dotychczasowy wybór--
-
-
CommentAuthorcheriniatko
- CommentTimeApr 8th 2013
Postanowiłam podzielić się z Wami opinią nt. wózka Teutonia Be You, może komuś pomoże to w wyborze. Z pełnym przekonaniem, po ponad 9 miesięcznym okresie użytkowania moge polecić ten wózeczek. Na początku wahaliśmy sie między Hartan GT a Teutonią, oba w podobnej cenie, oba podobna technologia, wygląd. Stanęło jednak na teutonii przede wszystkim z uwagi na długi okres gwarancji 3 lata, polski serwis, w przypadku awarii dostajesz wózek zastępczy.
Wózek prowadzi się wyśmienicie (przerabialiśmy nawet wysoki śnieg, nie powiem, że na takim podłożu było lekko, ale nie tragicznie, tym bardziej, że tegoroczna zima nawet w mieście do łatwych nie należała), możliwość instalacji gondoli i siedziska spacerowego w obie strony, poza tym przekładana rączka to dodatkowy plus. Gondola składana, więc nie ma problemu z pakowaniem do auta, długość wewnętrzna to 75cm i może kogoś zaskoczę, ale mój synek w tej gondoli jeździł do końca lutego, a do krótkich nie należy, bo już w grudniu mierzył 71cm. Tutaj zwrócę uwagę, że długa godnola nie będzie zawsze wyznacznikiem tego, jak długo będzie dziecko w niej jeździć. Pomijając kwestię wzrostu dziecka, trzeba też wziąć pod uwagę, czy dziecko 7-8-mio miesięczne, będzie chciało jeszcze w takiej gondoli leżeć.
Od marca użytkujemy spacerówkę, bo stwierdziłam, że już mu nie wygodnie i w połączeniu z zimowym śpiworkiem sprawdza się idealnie. 4 poziomy ustawienia oparcia w tym pozycja leżąca, więc sprawdzi się nawet dla dziecka niesiedzącego, szerokie siedzisko i wysokie oparcie.
Wysoka jakość materiałów, dużo dodatków do wózka, łatwość składania, wpinania i wypinania poszczególnych komponentów wózka, pojemny bagażnik na zakupy to wszystko na plus.
Jedyny minus, dla niektórych bardzo istotny, to waga wózka (dla nie nie ważny, bo mam windę w bloku) z gondolą ok. 12,5kg, jako spacerówka ok 14kg. Jednakże sama nigdy nie miałam problemów z pakowaniem wózka do auta, a w większości przypadków musiałam sobie radzić z tym sama, bo mąż w pracy ;))
Mogę z czystym sumieniem polecić
P.S. Również nie skusiłabym się na kubełkową spacerówkę, nawet najbardziej wypasioną--
-
-
a nie boisz się tych kółek piankowych? Z tego, co czytam na tym wątku są dość mocno krytykowane, zwłaszcza na trudniejsze trasy
dlatego w kryteriach wyboru warto się zastanowić przede wszystkim jakie mamy otoczenie, bo jeden będzie spacerowal ,po pięknych gładkich chodnikach a inny ma w okół tylko polne ścieżki...
a co do kół piankowych to kwestia czy wózek posiada dodatkowo amortyzację... jeśli nie to faktycznie lepiej zwracać uwagę na to by kola były pompowane (niestety często zagraniczni producenci nie biorą pod uwagę przecież polskich reali )
natomiast jeśli wózek posiada amortyzację to nie ma problemu , bo znowu koła piankowe są bezawaryjne praktycznie-- -
znowu koła piankowe są bezawaryjne praktycznie
To jest duży plus. Ja bym każdemu kto kupuje wózek (tak jak my) z pompowanymi polecała od razu zakup po jednej dętce na każdy rozmiar koła (w Jedo to dwie dętki, bo dwa różne zestawy kół). Dobrze mieć w zapasie...-- -
Dziewczyny, chciałabym kupić dostawkę do wózka, COŚ TAKIEGO mniej więcej. Mam Roana Maritę. Czy któraś z Was orientuje się, czy do tego wózka są takie dostawki? Albo czy są jakieś uniwersalne, które do tego modelu będą pasowały?
My mamy dostawkę Lascal Buggy Board Maxi. Cóż mogę o niej powiedzieć? Że uratowała nasze spacery! Hania bezwózkowa od bardzo dawna, no ale wielkich dystansów nie pokonuje, więc bez tego ustrojstwa byłybyśmy skazane na kręcenie się w okolicach domu - czyli na nudę. Teraz możemy się wybrać np. do parku, do którego mamy dość daleko. Hania w jedną stronę idzie pieszo, a z powrotem wraca na dostawce, jak już się zmęczy.
Producent ma listę wózków, do których to pasuje. Mojego na niej nie było (mam starego Implasta po Hani), więc po prostu obmierzyłam go dokładnie z każdej strony, żeby sprawdzić czy kluczowe wymiary się zgadzają z tym, co podaje producent. Zaryzykowałam i na szczęście to był strzał w dziesiątkę. Montuje się łatwo, po zamontowaniu łatwo odczepić, jak jest niepotrzebna. Można też podnieść do góry, jak dzieć nie potrzebuje na niej stać. Dla mnie świetna rzecz. Minus taki, że te kółka małe są, więc na dziurawych chodnikach słabo się sprawdza. -
Hydro, a na takiej dostawce nie mówi, że ją nóżki bolą? Nie wiem, boję się, że jak Krasnal się zmęczy to będzie chciał koniecznie usiąść...--
-
Hydro, a na takiej dostawce nie mówi, że ją nóżki bolą? Nie wiem, boję się, że jak Krasnal się zmęczy to będzie chciał koniecznie usiąść...
Nie, nigdy się nie skarżyła. Ale ona w sumie szybko z wózka zrezygnowała, w zasadzie od kiedy zaczęła stawiać pierwsze kroki, nie chciała w nim siedzieć. Więc może już po prostu nie bierze pod uwagę takiej możliwości. -
Dzięki, Hydro! Przyjrzę się dokładnie.
Witek pokonuje bardzo długie dystanse, ale byłabym spokojniejsza, mając go krótko przy sobie w miejscach bardziej ruchliwych.--
-
Witek pokonuje bardzo długie dystanse, ale byłabym spokojniejsza, mając go krótko przy sobie w miejscach bardziej ruchliwych.
Faktycznie, to też jest duża zaleta - jak trzeba przejść przez ruchliwą ulicę na przykład, to wolę ją mieć na dostawce. -
Ktoś miał dobry pomysł, żeby taką deskorolkę produkować uniwersalną, pasującą do różnych wózków!
Do naszego wózka, oprócz podstawki na kółkach, można też domontować dodatkowe siedzonko dla starszego rodzeństwa. Wygląda to może nieco pokracznie na stelażu, ale sądzę, że jako rozwiązanie awaryjne we wzmiankowanej przez Sushkę sytuacji pt. nie chce mi się już stać, może zdać egzamin.--![](http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/zItLqWj.jpg"%20width="60"%20height="80"%20border="0"%20alt="Lilypie%20-%20Personal%20picture")
![](http://lb1f.lilypie.com/zItLp2.png"%20width="400"%20height="80"%20border="0"%20alt="Lilypie%20First%20Birthday%20tickers")
-
- CommentAuthorsigasiga79
- CommentTimeApr 8th 2013
sushka, ja tez mam roana maritę i roczne dziecko a za miesiac kolejne przyjdzie na swiat, jesli bys sie dowiedziala konkretnie jak z ta przystawką to plis daj znac. Ja poki co kupilam drugi wozek parasolkę dla starszego dziecka no ale wiadomo dwa wozki to dwie osoby musza isc na spacer... -
Flavia - no wlasnie wiem, ze takie sa opinie wiekszosci mam na necie. Chcialabym jednak poczytac cos wiecej, jakies opinie lekarzy/ekspertow na temat kubelkowych spacerowek i nic nie moge znalezc.--
-
Nasza gondola ma ponad 80 cm ;) TAKO acustic i gdyby nie to że Frana nie interesuje już spanie na sparze to dalej byśmy jeźdzli w godoli :) Wielkość gondoli ma naprawdę znaczenie bo dziecku musi być wygodnie szczególnie w zimę ...--
-
Nasza gondola ma 76cm. Jeszcze mamy troche luzu. Takze mysle, ze w sam raz jest :)--
-
ale gondolka 75cm to chyba nie tragedia co nie?
no , bo kurcze jakby brać tak pod uwagę tylko i wylącznie wieksze jak 75cm to jednak wybór wózka stal by się bardzo ograniczony...-- -
-
CommentAuthormia_mendoza
- CommentTimeApr 8th 2013
[/quote]
The Fragile - dokładnie tak. Wybór dokonany i jest ulga.
[quote=_K_i_n_g_a_]mia_mendoza, a nie boisz się tych kółek piankowych?
Kinga - kółka z tyłu są pompowane, z przodu piankowe. Okolice po których my będziemy się poruszać to głównie osiedla / parki osiedlowe - więc "wózka terenowego" nie potrzebujemy.-- -
-
Moje małe jeżdżą w kubełkach, bo inny wózek u nas nie wchodził w grę - 1 obok drugiego nie wchodził w drzwi, 1 za 2 nie mieściły się do windy i moje małe bardzo lubią w niej jeździć. Bałam się że spać nie będą a śpią jak zabite, więc jest im chyba wygodnie. A pozycja jest jednak trochę inna niż w foteliku samochodowym, tego już nie tolerują. My dla letnich dzieci mieliśmy gondole 70cm i niestety zimą w kombinezonach już ciasno się zrobiło a,w połowie zimy musiałam je przenieść do spacerówki.
-
Doti dzięki za odpowiedz .Jak kupowalas wózek to gondole były w zestawie? zerknelam szybko na neta i tam są te co ty masz ale juz dla takich większych dzidziolkow jak twoje Rany kompletnie jestem nie w temacie dzieci ,wózki ,wyprawki itp a tu jeszcze wszystko razy dwa:)
-
Na bobowózkach masz taki zestaw z gondolami i nosidłami. No niestety i nie ma opcji że dziecko nosi po starszym rodzenstwie tylko w tym samym czasie.
-
Dziewczyny, a co to są te "kubełki"?--
-
Frag - to takie spacerowka z wglebieniem. Bez regulacji oparcia. Reguluje sie ten cały kubelek.
Ja mam taka spacerowke do naszego wózka, i chciałabym poczytać cos o nich wiecej. Na początku myślałam, ze będę sprzedawać na 100% wózek jak trzeba sie bedzie przesiasc i kupimy model rozkladany. A tak polubilam nasz wózek, ze z ciekawości chciałabym dowiedzieć sie cos wiecej o tych siedziskach kubelkowych. Moze bym zmieniła zdanie i wózek by został na dłużej.-- -
https://www.google.pl/search?hl=pl&gs_rn=8&gs_ri=psy-ab&cp=13&gs_id=3q&xhr=t&q=kube%C5%82kowa+spacer%C3%B3wka&bav=on.2,or.r_qf.&bvm=bv.44770516,d.ZWU&biw=1440&bih=692&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=3MtiUbeoGsjn4QS954DgBg
FRAG o takie cosik. ;)-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017 -
Mnie się podobają kubełkowe siedziska, tylko zastanawiam się co na to ortopedzi? Widziałam takie wózki już wiele lat temu i dzieci wyglądały na zadowolone. Spały w nich bardzo dobrze. Ale przecież dziecko może chcieć zmienić pozycję z "na plecach" do "na boku". I co wtedy?-- Gniewuś 10.08.2015
-
Łaaa, mega dziwne :DDDD Serio, nie widziałam czegoś takiego jeszcze! Dzięki!--
-
serio? ja mieszkam w małym mieście na podkarpaciu i co chwilę widzę te spacerówki...sama miałam ale nie używałam.-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
-
mi kubełkowe wizualnie się podobają, ale przeraża mnie brak regulacji oparcia, bo tej mojej wygodnej pannie wiecznie coś nie pasuje
nasza Mutsiakowa gondola 75cm chyba Łucja (ur. 4kg 58cm) jeszcze się w nią mieści więc się nie będe wypowiadać-- -
Hope, może uwagi nie zwróciłam na spacerówki, bo nie wierzę, żeby w Warszawie ich nie było ;) U nas by nie przeszło, bo młody lubił się wiercić i na brzuszku leżeć...--
-
-
CommentAuthorKandyzowana
- CommentTimeApr 8th 2013
Ja to co w Warszawie chodz ei obserwuje to widze spacerówki Maclareny i to ich jest taki wysyp..... a mnie i mezowi jakoś nie leżą...--
-
-
Łaaa, mega dziwne :DDDD Serio, nie widziałam czegoś takiego jeszcze! Dzięki!
Widziałaś widziałaś :) Mój wózek, Sliwsona i Promyczka to są kubełkowe :) Tylko może nie zwróciłaś uwagi :) -
Widziałam takie wózki już wiele lat temu i dzieci wyglądały na zadowolone. Spały w nich bardzo dobrze. Ale przecież dziecko może chcieć zmienić pozycję z "na plecach" do "na boku". I co wtedy?
po mojemu to chyba w żadnej spacerówce dziecko nie ma za bardzo możliwości coby sobie fikać na boczki, na brzuch itp
no bo jak skoro do spacerówki się raczej większe dzieciaki wsadza
i zwykle są pasami pozapinane
poza tym dla mnie spacerówka to nie jest dobre miejsce na spanie dziecka [może dlatego tak piszę, że mi Ninka nigdy ever w niej nie usnęła
]
wiadomo jak sobie kimnie na chwilę to ok ale żeby spało tam dwie, trzy godziny to jakoś mi się nie wydaje
a przy 30 minutowej drzemce zmienianie pozycji chyba niepotrzebne
oczywiście nie chodzi mi o obronę kubełkowych spacerówek bo nie wiem czy one szkodliwe dla kręgosłupa czy nie, ale ogólnie mi chodzi o temat spania w wózkach spacerowych--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.