_K_i_n_g_a_: Jutro będę testować na prawdziwym spacerze (do tej pory tylko balkonowałam), więc postaram się dać znać

Aniele mój! czekam na relacje.
czytałam że ta folia przezroczysta (czy cokolwiek to jest) w gondoli lubi sie odkształcać przy upałach.ale co mnie upały

My mamy city move :)
Na początku stelaż jest dosyć sztywny i trochę telepie na wyboistym terenie, po płaskiej powierzchni płynie ;) Po kilku spacerach i bujaniu jest już ok :)
Świetny wózek, wysoki, bardzo starannie wykonany. Bardzo dobrze się go prowadzi, jest skrętny.
Jedyną wadą jest jego waga ale to u nas nie miało znaczenia.

A więc po pierwszym spacerze Tako City Move zdecydowanie polecam - bardzo fajnie się prowadzi, co prawda jest ciężki, ale samą gondolę wygodnie się znosi za pałąk przy budce, a do tego może mało istotne, ale jest naprawdę ładny i zgrabny

Ewelajna,Kinga dziękuję wam za informacje teraz juz jestem pewna wyboru
piszcie na bieżąco wasze spostrzeżenia jesli sie pojawią

mariaekad: wstawiam naszą brykę dla synka

nooooooooo i dotarła cudnie

PENNY: Dziewczyny czy któraś ma wózek Navington Cadet 3 w 1

My się zastanawialiśmy nad tym wózkiem, bo bardzo mi się podobał, ale ostatecznie względy praktyczne wzięły górę. Ciężko się go podbija, trzeba dużo siły włożyć, żeby podjechać pod krawężnik. Mnie najbardziej zniechęciła budka, która po wyrobieniu mechanizmu może być jedynie albo w pełni otwarta albo zamknięta. W dodatku jej składanie jest hałaśliwie. Nawet w jednym sklepie sam sprzedawca nam odradzał te wózki, bo mówił, że bardzo na nie narzekają. Co ciekawe Cadety są właśnie wycofywane. Wejdą od nowego roku z nowym wyglądem pod marką X-landera.

Ja nadal zachwycona Tylko błąd zrobiłam, że pozwoliłam mężowi kolor wybrać i mamy zielony - ładny, niestety podoba się nie tylko nam, ale też wszystkim napotkanym meszkom Budka chodzi dobrze, są dwa przyciski po bokach do składania, dużym plusem jest też to, że służy jako uchwyt do noszenia. Wózek podbija się bardzo lekko, pamiętam, że już w sklepie zwróciłam na to uwagę, porównywałam z Jedo, w którym sprawiało mi to trudność. Ze swojej strony nadal bardzo polecam

Kinga u nas to samo też mam soczystą zieleń, tylko żę bebetto nico plus i choć kolor boski odradzam właśnie ze względu na meszki, co prawda siadają i zaraz odlatują, ale w lecie byłby koszmar, na szczęście spacerówkę mam czarną a nudę tylko trochę zieloną, dokupię czarną parasolkę więc meszki będą pewnie nas odwiedzały, ale na dziecko nie będą siadać.
A tak pięknie się prowadzi, ładnie amortyzuje, pod krawężnik podjeżdżam jedną ręką, zwrotny dzięki skrętnym kołom jeździ pięknie do tyłu, ogólnie super, polecam

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 10.11.13 17:49</span>
Ps u nas też mąż wybrał kolor

dziewczyny użytkuje któraś spacerówkę Graco Symbio?

eveke: dziewczyny użytkuje któraś spacerówkę Graco Symbio?

Ja mam, teraz wprawdzie na strychu, bo jeździmy peg perego si, ale jak śnieg spadnie to si nie da rady pewnie i będę musiała do niej wrócić niestety... Ostatnio jeździłam nią w marcu, co chcesz wiedzieć?

Uś nie oszukujmy się - po bliźniaczych wózkach każdy pojedynczy będzie się prowadził jedną ręką i mieścił wszędzie :)

zalety:
1. świetna dla niesiedzącego samodzielnie jeszcze niemowlęcia, bardzo ładnie trzyma dziecko, maluch nie siedzi pokrzywiony. Kiedy mój Jaś zaczął się dźwigać w gondoli, miał pół roku a ja byłam w stresie, bo on wcześniak malutki jeszcze był i nie siedział, pokazałam spacerówkę naszej fizjoterapeutce i poprosiłam żeby oceniła, była zachwycona kubełkiem, powiedziała że w tej całkowicie "leżącej" pozycji mogę już półrocznego Jaśka wozić (z uwagi na problemy z napięciem mięśniowym, mieliśmy też zalecenie nosić na rękach Jasia przodem do świata w tej półsiedzącej pozycji, wozić w foteliku i w spacerówce raczej)
2. Fajny pałąk odpinany z dwóch stron
3. Bardzo dobra folia przeciwdeszczowa do spacerówki
4. przekładana rączka ułatwia życie kiedy chcesz na chwilkę obrócić wózek
5. przekładane siedzisko to wygodna sprawa jeśli mówimy o maluszku, którego ja zawsze wolałam widzieć (no i dzięki temu wiatr nie wiał mu w twarz), w tym roku mam obawy czy Jaś zechce jeździć jeszcze tyłem do świata
6. wszystkie akcesoria są świetnie dopasowane i materiały z jakich zrobione jest siedzisko są łatwe do wyczyszczenia i dobrej jakości (nie szeleszczą i maluch nie klei się do wózka latem)

wady:
1. wózek jest bardzo ciężki, im cięższe dziecko miałam tym trudniej mi się wózek dźwigało nawet po kilku schodkach czy do autobusu (nienawidziłam tego ciężaru)
2. siedzisko jest małe, nie mam pewności czy teraz jak ściągnę wózek ze strychu Jaś będzie się mieścił w kombinezonie i śpiworze (Jaś nosi ubranka na 86 i waży ok 11 kg)
3. kosz jest dramatycznie mały, niewiele się da w nim zmieścić, specjalnie dokupiłam plecak do spacerówki, który zaczepia się z ryłu siedziska na zatrzaski
4. to kubełek, więc nie rozkłada się do spania, niektóre dzieci nie lubią spać w takiej pozycji, bo np śpią na brzuchu, tu się nie da
5. to kubełek, więc jest dość słabo osłonięty, to tak jakby krzesełko z budką, jak przyjrzysz się rozkładanym wózkom to zauważysz różnicę w ilości materiału jakie osłania dziecko, bez śpiworka nie da rady jeździć w zimie (przy mocnych mrozach zakładałam dodatkowo folię nawet jeśli nie padało)
6. budka nie jest za duża, całą zimę jeździłam z wysuniętą częścią przeciwsłoneczną żeby młody miał lepszą osłonę
7. wózek składa się dość łatwo (ale nie tak łatwo jak np bj gt), ale po złożeniu potrzebuje dużo miejsca i składa się w dwóch częściach (stelaż osobno i siedzisko osobno), może to być istotne przy małym bagażniku czy podróży samolotowej
8. Rączka nie jest regulowana i jest pokryta pianką, na której po sezonie widać było ślady zużycia
9. I słaba amortyzacja, może to nie jest tak istotne w spacerówce, ale jednak to dość twardy wózek, z podbijaniem też różnie, najlepiej jeździ się kiedy dziecko jedzie przodem do świata, w pozycji odwrotnej trudniej się podbija wózek.
10. mimo dwóch dużych pompowanych kół miałam poprzedniej zimy taki moment, że chciałam ten wózek zostawić w jakiejś zaspie, zabrać dziecko i wrócić z nim na rękach do domu, te dwa przednie, małe, piankowe koła koniecznie muszą być w zimie zablokowane inaczej grzęzną w mokrym śniegu i tyle

Udręczona ciężarem wózka i małym koszem kupiłam w lutym peg perego si z myślą o szybkiej wiośnie, niestety zima była złośliwa i dopiero w kwietniu śnieg stopniał i przesiedliliśmy się do si, w którym mój mały zaczął lepiej sypiać na spacerach a ja mogłam spokojnie zmieścić w nim wszystkie zakupy jakie zrobiłam i spokojnie wnosiłam wózek do autobusu, a 10 schodków nie doprowadzało mnie do załamania ;) Niestety będę musiała wrócić do symbio jak spadnie śnieg, bo si (mimo iż nie jest typową parasolką) ma za małe koła na śnieg, a w mieście sanki nie bardzo spisują się na codzień.

Gdybym mogła cofnąć czas nie kupiłabym graco symbio, ale kupowałam go w pośpiechu (ciągle wydawało nam się że mamy czas a Jaś zrobił nam niespodziankę i urodził się zanim kupiłam wózek i zanim się zdecydowałam, nie było już czasu na internetowe zamówienia, pojechałam do sklepu i kupiłam). Nie wiedziałam też tego co teraz wiem, dziś nie kupiłabym wózka 3 w 1, tylko porządną amortyzowaną gondolę dobrej firmy nawet używaną, o spacerówce pomyślałabym potem ;)

gilese bardzo Ci dziękuję, postawiłaś mi chyba kropkę i rezygnuję

ciekawa jestem czy znajdzie się tutaj użytkowniczka spacerówki Brio go

doti_p: Uś nie oszukujmy się - po bliźniaczych wózkach każdy pojedynczy będzie się prowadził jedną ręką i mieścił wszędzie :)

hahahaha ojjjjjjjjjj tak,masz zupełną rację

Dziewczyny a może polecacie szczególnie jakąś spacerówkę?
Wygodną z dość dużym siedziskiem- nie malutkie kubełki.
Którą dobrze się prowadzi.

Dzięki Hanny, faktycznie słyszałam o nim dużo dobrego.
Zaznaczę jeszcze tylko , że nie szukamy parasolki tylko klasycznej spacerówki.

Hanny: ja z czystym sumieniem polecam maclaren techno

a to nie jest parasolka? nie pytam złośliwie po prostu tak mi się jakoś zawsze wydawało ;)

Ja mam normalną spacerówkę też nie parasolkę bo w poprzednich wozkow 3w1 i 2w1 nie byłam zadowolona. Po przejściach z piankowymi kołami mam pompowane - zmiana na wielki PLUS. Mimo iż wózek waży chyba coś około 1kg więcej od poprzedniego wózka, jazda nim jest tak fajna, że tego nie odczuwam za bardzo choć wiadomo gdyby był lżejszy to byłoby na pewno jeszcze lepiej, no i buda to jest cos na co moim zdaniem warto zwrócić uwagę pod naszą można schować całego Dominika ;) Także podpisuje się pod dziewczynami w sensie, ze wózek głęboki kupowałabym osobno, a doinwestowałabym do lepszej spacerówki.

ja mam teraz x landera - to 9 wózek w historii mego macierzynstwa i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, ze najlepszy :) aczkolwiek jest to duza spacerówka wiec jeśli szukasz poręczniejszej to raczej to nie to :) x laner wypuszcza teraz nowa kolekcje w tym chyba ze 3 nowe wózki i czesc z nich wydaje się poreczniejsza co za tym idzie lzejsza a jednocześnie nadal maja fajne duże siedzisko

Eveke bylam taka padnięta pisząc ten post, że umknęło mi to co najwazniejsze


Mamy wózek polskiej firmy Prampol model ZEBRA. Powiem szczerze, że miałam nie raz okazje przejechania się droższymi wózkami koleżanek i w niczym im nie odbiega.
Wspomnianym wcześniej x-landerem też jeździliśmy. Gdy kupowałam mój wózek mało było opinii na necie, kupiłam w ciemno ale jestem naprawdę zadowolona:) jest zwrotny, ma fajną amortyzację (nie za dużą, nie za małą) bo to też było dla mnie wazne żeby nim nie bujało jak statkiem. Buda jest tak jak napisałam potężna a jak założymy okrycie to już całkiem widać tylko twarz Dominika , ma dwa zamykane okienka (jedno z siateczką, drugie przezroczysty materiał taka folia jakby nie wiem jak to okreslić) kosz na zakupy jest średni, dostęp do niego łatwy. Dla jednych minusem może być fakt, że nie da się go dać przodem do kierunku jazdy. Składa się na raz w sensie nie trzeba wyciągać siedziska. Siedzisko jest duże, ma materacyk. Rączka regulowana. Podnóżek i pałąk ze skóry więc czyści się super. No i cena;)

MInusy bo takowe też znalazłam ale chyba każdy wózek jakieś ma:
-Podnóżek i pałąk gdy jest mega upał i słońce bardzo się nagrzewają (z pałąkiem problemu nie ma bo można siągnąć podnóżek niestety już nie no chyba, że wyregulować inaczej, jeszcze nie próbowałam).
-Jak wspomniałam nie można go dać przodem do kierunku jazdy
-Nie rozkłada się całkiem na płasko
- Nie wiem czy mój jest wadliwy czy wszystkie tak mają, ciężko odblokować hamulec:/

Dla mnie problemem jest tylko nagrzewanie się podnóżka i ten hamulec ale wiem, że dla kogoś mogą być inne przeze mnie wymienione.

Bebetto Nico - też miałam go w planach, bardzo ładny wózek:)

Mam u rodziców jeszcze drugi wózek na wyjazdy Hauck citi, ale jego nie polecam jako jedyny wózek. Ma małą budę, piankowe koła i okazał się być wywrotny. Na wyjazdy jest OK, na dłuższe użytkowanie odpada.

Monia zle napisalam, sorki :) Chodzilo mi o to, ze nie mozna ustawic siedziska aby dziecko widzialo twarz mamy, wiem ze dla niektorych mam to problem i wielki minus.

Eveke, a powiedz z jakiego powodu szukasz spacerówki? Coś jest nie tak z Mutsy?
Pytam, bo sama bardzo długo ten wózek rozważałam.
Od siebie to mogę polecić bardzo Peg Perego Pliko P3, ale to też parasolka, więc nie bardzo podobnie jak Maclaren o którym pisała Hanny.

mooniia, a skąd wiesz, o tych 3 nowych modelach x-landera? można je gdzieś zobaczyć? noszę się z zamiarem kupna x-move, ale może warto byłoby poczekać :)

masz fb?? znajdx sobie na nim strone x lander właśnie wstawili zdjęcia :)
x lander na fb

Hej dziewczyny...patrzylismy wczoraj z m wozki i dopiero zdalam sobie sprawe jak ciezki orzech mamy do zgryzienia. Zupelnie sie na tym nie znamy i szukalismy czegos w stylu: co nam sie podoba..:/ wpadl mi w oko wozek graco, nie pamietam nazwy, chyba candy rock 175 albo malibu hauck, to sa podobne wozki, taka spacerowka i nosidelko w jednym. Martwia mnie tylko te male kola:/ kurcze zupelnie sie na tym nie znam, nie wiem na co zwracac uwage?:/
Chcialabym zeby byl lekki, zebym sama mogla wniesc wozek na pierwsze pietro..taki wlasnie wydawal mi sie idealny i szybko sie sklada..ma moze ktoras z was taki wozek?

Dzieki. Tak myslalam, ze ona jest lepsza na wyjazdy niz na takie uzytkowanie na codzien.