Dobrze, że piszecie o tym. Przed nami dwa wesela. Już miałam zamiar pójść na łatwiznę i skorzystać z jedno, ale tego nie zrobię. Wychodzi na to, że krosty u wielorazowych dzieci przy pampkach to norma ;/

U nas po nocy jest podobnie. Jednak w nocy dziecko dłużej pozostaje bez zmiany niż w ciągu dnia.
Myślę, że za cenę pięknej, gładziutkiej pupy można się przemęczyć

Dziewczyny a nie próbowałyście tych pieluch pierw płukać po bieżącą wodą?- może to coś da? - nie zam się, ale to m przychodzi na myśl.

Jeśli chodzi o ten inny polarek, gładszy i nie mechacący się (to, co na zdjeciu), to jest to welur syntetyczny, a nie polar, takze poliester - tak dla sprostowania ;).
A zasikane pieluchy śmierdzą przy ząbkowaniu dziecka (mocz wtedy ma mocniejszy zapach, bynajmniej u nas tak było) albo gdy się skumulują źle wypłukane detergenty. Polecam po wypraniu pieluch wyprać same wkłady w 90 stopniach bez proszku. A płuczecie pieluchy przed praniem?
....................
www.mikulo.sklepna5.pl

Treść doklejona: 11.04.12 13:27
Aha, to pranie bez proszku to raz na jakiś czas, nie za każdym razem ;).
Ja jak tuli-pani wstawiam na płukanie przed praniem.
No niestety o pieluchy trzeba dbać, zeby się ich miło używało, trzeba się nad nimi schylać, jak nad własnym dzieckiem :D. Polecam słońce, kto ma linki, już cieplej - to dopiero frajda, wieszać i zdejmować takie pachnące świeżym powietrzem ;).

Nana na początku robiłam jak ty ale stwierdziłam że to o kant dupy rozbić bo "pranie codzienne" trwa 1h - szybkie 0,30h a płukanie 0,23h Więc kurde bezsens bo nie po to wstawiam na pół godz by prać godz. Więc zaczęłam prać normalnie z płynem, normalnie w proszku i bez podwójnego płukania. Co jakiś czas gdy robie dodatkowe kąpiele pieluchom to wtedy zbieram wszystkie i wstawiam na długie pranie wstepne i zasadnicze (2,20h) ale proszek daje tylko do wstępnego - choć nie zawsze

u nas w nocy tylko kilka razy była kupa, więc nie poradzę, z reguły młody robił kupę rano

Właśnie się obawiam, że po stałym praniu kieszonek w płynach pieluchy mogą stracić swoje właściwości. Też prałam tak nielegalnie kilka razy
Niestety moja pralka nie ma tak krótkich programów Nie mamy tez opcji z połową wsadu , więc jak na razie przyjdzie mi się męczyć póki nie nazbieram większej ilości wielorazówek.

Treść doklejona: 11.04.12 21:04
Co do kupowych plam, też zapieram i mamy eleganckie pieluchy, bez dodatkowych wzorków
U nas kupy tylko w ciągu dnia Pewnie nie zapierałabym w nocy

A my mamy jedna pieluszke, z ktorej czesto korzystamy. Dostalam w prezencie od kolezanki. Baaardzo fajna sprawa. Teraz zamowilam jeszcze dwie z innej firmy to sobie porownam :).

czyli wniosek Aga z tego taki, że mimo płukania z płynem kieszonki się sprawdzają tak jak powinny tak ?

Tłuste olejki i płyny zatłuszczają pieluchę i wtedy jest mniejsza chłonność (lub raczej siku ma skłonność nie wchłaniać się od razu w materiał). Ja też przyzwyczaiłam sie do płynu, ale do pieluch nie uzywam. Jednak mam ich dużo, całość nie zmieściłaby sie do pralki. Dlatego zawsze mam zapas pieluch. Jak miałam ich mniej, to dorzucałam ręczniki małego, pieluchy tetrowe, takie rzeczy, co niekoniecznie muszą być wypłukane w płynie ;).

Magdalena: po pierwszym zachwycie nad minkee teraz zdecydowanie wolę zwykłe PULe.

ha !
widzisz ja od razu wyczułam pismo nosem
tzn że Minkee ciulaste jakieś takie

Magdalena: tylko daj znaka czy one mają ten polarek gruby czy ten cienki welur syntetyczny?

hmm ciężko powiedzieć bo one mają jakby coś pomiędzy właśnie
bo nie jest to tak grube jak w LulajBaby ale też nie takie cieńkie jak w tych co zamawiałyśmy [Picoły i te inne]
i się lekko mechaci tak jak polarek
ale tak dokładnie to ciężko mi określić co to
heh tak oto Ci wspaniale pomoglam, nie ma za co

Doszly moje zamowione pieluchy podczas mojej nieobecnosci wiec dopiero jutro/pojutrze bede mogla zaczac wyprobowywac.

Wiem ze przed pierwszym uzyciem wszystko musi zostac wyprane , ale doczytalam na etykietce ze mozna pieluchy i wklady suszyc w suszarce i zastanawiam sie czy ktoras z Was ma pralke z funkcja suszenia i w taki sposob suszy swoje pieluchy???

I jeszcze szybkie pytanie: w czym wyprac? Moze jakies emigranki cos poleca? Bo u mnie pewnie nie bedzie tego co w PL, a zapomnialam zuplenie o tym zeby cos kupic do prania tych pieluszek.

Olejek herbaciany do pozbywania sie zapachu smrodu?? Gdzie go kupujecie?> W sklepie? W aptece??

Pieluchowanie wielo wciąga i uzależnia.
Miałam przyjaciółkę, która pytana, jaki prezent ucieszyłby Ja z okazji (swoich) urodzin / imienin mówiła, by kupić kolejną pieluszkę (dla Jej dziecka). To się dopiero nazywa uwielbienie dla wielorazówek

Mónikha: Miałam przyjaciółkę, która pytana, jaki prezent ucieszyłby Ja z okazji (swoich) urodzin / imienin mówiła, by kupić kolejną pieluszkę (dla Jej dziecka). To się dopiero nazywa uwielbienie dla wielorazówek

hmmmm.....no ja na zająca zamówiłam u dziadków wielo, mała dostała 4 kieszonki z LL ponad to kupiłam jej jedną pieluchę o d babqi - cudo, bardzo zgrabna, dopracowana w każdym szczególe, jeszcze nie zaliczyłyśmy grubszej sprawy, ale na razie jestem bardzo zadowolona z zakupu i mogę polecić solidnego producenta

nightingale_84: Ja tam jakoś nie moge tych pieluch prac z ciuszkami bo mi wtedy sie wydaje że ciuszki taki nieprzyjemny zapach zbieraja.
My dalej tylko na "Dzidziusiu" jedziemy.
A kurde pieluszki płukałam tylko po kupkach więc moze jak po siuskach tez bede to nie beda tak smierdzieć :/

Może właśnie płukanie jest kluczowe dla pozbycia się zapaszku. Moje naprawdę są świeżutkie, rzeczy też i nie ma zapaszku wcale.

ja za Waszym przykładem dzisiaj od rana płuczę każdą kieszonkę i tetrę w wodzie i kurde faktycznie nie czuć !


Brawo Jah !!

dolaczam do grona uzaleznionych

dziewczyny uzywa ktoras z Was Little Lamb pieluszek? ale all in one, bez wkladow? z bambusa? dobre sa?

hmm taki wełniany otulacz tylko podtrzymuje pieluchę a nie zapobiega przemakaniu - dlatego u mnie odpada

Agunia wełniane otulacze z tego co wiem świetnie trzymają wilgoć, tylko właśnie trzeba je zaimpregnować. No ja właśnie upolowałam tanio, z parę razy użyty i tylko dlatego kupię, bo cena jest faktycznie bardzo wysoka. Zobaczymy jak się sprawdzi, mamy jeden otulacz polarowy, otulacze pulowe no i teraz ten storchenkindera, wyjdzie w praniu :)

Mam pytanie odnosnie prania pieluch.

Bo pomyslalam ze moglabym wkladac pieluchy do pralki na plukanie najpierw (zeby sie splukaly te siuski i inne) i potem po zakonczeniu plukania, wrzucic ciuchy malego i nastawic na normlane pranie, zakonczone kolejnym plukaniem..

Jak to wyglada w praktyce dziewczyny?

Lepiej nie prac pieluch z ciuszkami??

Treść doklejona: 15.04.12 23:59
A i jeszcze pytanie - czy kupy najpierw mozna zaprac np mydlem dla dzieci i potem dopiero wyprac??

dziewczyny a jakie wkłady do tych pieluch? bambusowe? i od kiedy można je stosować? chciałabym dziś zamówić na początek 2szt.
na spacerze też je używacie? w nocy? czy tylko w dzień? ile potrzeba sztuk by nie zabrakło?
chcę kupic naarazie 2szt. by zobaczyć czy mi się to spodoba;p i ułatwi życie czy nie;p

TEORKA: lepsze są z mikrofibry a najlepsza [wg mnie i będę to non stop powtarzać ] jest zwykła tetra

a nam tetra nie pasi zupełnie i wcale i szybko odparza dupsko więc odpada. Wg mnie każdy musi spróbować na sobie tzn oczywiście na dziecku i jego pupie co odpowiada a co nie. Bambus długo schnie ale jest bardziej chłonny i tych wkładów używam na wyjścia / na noc

gienia83: i od kiedy można je stosować?

od kiedy się tylko chce ewentualnie od kiedy są dobre na małą pupcię :)

dzieki dziewczyny :) na razie kupie 2szt, i tak bede kupowala po troszku

gracjanna: wkłady (mikrofibra i bambus) leżą cichutko i czekają, aż ktoś sobie przypomni-co dzień i co noc używamy tetry

dokładnie tak samo jak u nas.....

ja wiem ?
10 kieszonek przy noworodku to wg mnie wcale nie dużo biorąc pod uwagę umiejętności noworodka w sikaniu i kupkaniu na czas