Nie wiem Dii, musialabym z mama pogadac. Ewentualnie jesli ktoras z forumowiczek wie, to niech powie hihi

Cytrynko, moj tato byl u Janika, zadowolony jest. Ja sie boje, ze ja on zacznie mnie nastawiac to nie wyjde normalnie od niego :P

Hej dziewczyny mi na RTG wyszła widoczna zniesona lordoza C , nawet z tendencją do tworzenia się Kyfozy.
Mam lekkie zawroty głowy.
Czy to coś poważnego?

Dostalam dzis od ortopedy skierowanie do neurochirurga na konsultacje, czy zeche mi zoperowac kregoslup i skierowanie na zabiegi, jakas magnoterapia, laser i cos jeszcze (nie umiem odczytac).

bas28: Znacie moze spoosoby na usmierzenie takiego bolu I jak nsjszybsze postawienie na nogi?

Mozesz poprosic GP o tzw. second opinion (opinie innego lekarza), i poprosic by skierowala Cie na rehabilitacje. Ja dostalam od swojego GP skierowanie na rehabilitacje bez problemu, w ciazy mnialam tez taki bole jak Ty, a po ciazy tylko bole kregoslupa. Bylam u rehabilitanta juz w listopadzie, pozniej w grudniu w Polsce poszlam prywatnie na 10 masazy, bardzo mi pomogly. Bolu nie mam juz w ogole. Mam kolejna wizyte tu w szpitalu w Londynie 8 stycznia, pojde, bo mam miec masaz. Zobacze czy podczas masazu jeszcze czuje bol :) Mam nadzieje, ze nie.

ja mam lordozę zniesioną szyjną i mam mega zawroty głowyjutro w końcu doczekałam się rezonansu,aby już coś ruszyło bo jestem wykończona,przez te zawroty nabawiłam się mega depresjii

Nie wiem czy mozesz w ciazy wykonywac(mysle ze powinnas sie poradzic ginekologa) ale powiem ci jakie mi zalecil fizjo do wykonywania w domu: 10 powtorzen na kazda noge, 2 serie, 2 razy dziennie
Kladziesz sie na plecach nogi zgiete w kolanach I
1.kladziesz dlonie po obu stronach kolana I dociagasz powoli delikatnie kolanem w strone brody tak daleko jak dasz rade.
2. Nogi w kolanach dalej zgiete laczysz ze soba I nie odrywajac plecow I tylka od podlogi pochylasz na boki, prawo -lewo
Poza tym polecil mi tensy -ale dla ciezarnych sa zabronione.

Tinamar wyniki dopiero moga być za 2 tyg,ale mam już dzwonić po tygodniu,sama jestem ciekawa co wyjdzie,aż się boję
a zapomniałam powiedzieć że ja nigdy nie miałam żadnego wypadku,lekarze sa zdumieni że mam lordozę,jak mi to powiedziano że zazwyczaj to zjawisko występuje podczas wypadku,a ja nic

Treść doklejona: 13.01.14 17:07
Odebrałam wyniki MR wiecie może co to znaczy?
Krążek miedzykręgowy C4/C5 wykazuje obniżenie sygnału w obrazach T2-zależnych odpowiadające zwyrodnieniowemu odwodnieniu(dehydratacja)
odprostowanie fizjologicznej lordozy kręgosłupa szyjnego
poza tym obraz kregosłupa ,kanału kregowego i rdzenia kregowego w odcinku szyjnym bez zman

bas28 a bierzesz chociaz jakies leki oslonowe przy tym diklofenaku czy nic nie dostalas?

Bas, ja tez sie balam, ze nie wyleze. Musisz lezec min. 15 min bez ruchu,bo inaczej badanie bedzie sie powtarzac od nowa. Ogolnie to wjezdzasz w tube (waska). Jesli nie masz klaustrofobii to dasz rade. Dostaniesz stopery do uszu, bo urzedzenie to jest cholernie glosne, chyba, ze u Was daja tez takie poduszeczki wyciszajace na uzy oprocz tych stoperow. I tak pomimo tych zabawek bedziesz slyszala to dudnienie :/ W razie co bedziesz miala w reku przycisk, zeby dacznac, czy Ci sie cos dzieje. Jakbys cos jeszcze chciala wiedziec to pisz. Teraz za bardzo nie moge pisac, bo jedna reka pilnuje mojego Lobuza, a druga pisze :P

Ja miałam 2 razy robiony rezonans odcinka lędźwiowego i badanie za kazdym razem trwało ok pół h.Nie miałam stoperów do uszu a dźwięki nie były dla mnie jakieś przerażające. Wg mnie to bezproblemowe badanie, jeszcze kilka minut a zaczęłabym przysypiać :)

Dostalam dzis list ze szpitala, MRI ustawili mi na 14 lutego.Napisali mi ze moge wziasc ze soba CD do sluchania? Musze doczytac czy chodzi im tylko o ulubiona plyte ktora mi puszcza czy urzadzenie, ale to chyba by mijalo sie z celem bi nie wolno miec elementiw metalowych?

Juz wiem , chodzi o to ze moge przyniesx swoje ulubione piosenki na plycie CD a oni mi ja puszcza:) badanie bedzie trwalo 30 minut. Moge wzisc leki przeciwbilowe zeby wytrzymac plasko a jak cos to sami dadza lekko uspokajajace.
Po dzisiejszym masazu znow bol okropny ciagnacy, masaz baaaardzo bolesny teraz na dodatek caly posladek mnie boli-czuje kazdy miesien

Kuleczko69 - mam to samo, wlasnie najgorsze sa noce wtedy pojawia sie najsilniejszy bol, przy sobie mam caly czas cocodamo(w polsce odpowiednik to solpadeine ale nie wiem jakie sa dawki)I biore ale zanim zacznie dzialac to sie jeszcze z godzine mecze I tak takie 2 pobudki zaliczam. Jedyne co Ci moge doradzic to spanie na podlodze z nogami na oodnozku pod katem prostym oraz na boku z poduszka pomiedzy nogami, to moje zamienne pozycje. Smaruje tez bolace miejsca mascia naproxen emo-troszke pomaga.

Treść doklejona: 25.01.14 08:50
Sprobuj tez polozyc sobie pod boki termofory-jeden na kazdy boczek.
Bol to cos okropnego, potrafi niezle czlowieka wymeczyc-ja juz dawno nie mialam takich sincow pod oczami I niecheci do wszystkiego. Najwieksze marzenie-to przespac bez bolu cala noc.

Treść doklejona: 25.01.14 09:01
Sprawdzilam : jest dostepna dawka solpadeine 12,8mg/500mg, ja biore cocodamol 30mg/500mg a jak nie chce bol przejsc to dokladam 8mg/500mg-chociaz gp zalecil 2*30/500 nie biore bo sie boje uzaleznienia.Od dzis ale tylko na noc tylko bede brala Tramadol 50-podobno pomaga?

Treść doklejona: 25.01.14 09:02
Przemecze sie do scanu na lekach a potem zobaczymy co wymysla.

bas28 to nic strasznego też się strasznie bałam tego badania,nie możesz mieć nic żelaznego na sobie,dostajesz nauszniki i wjeżdżasz do takiej tuby,gorzej jak masz klaustrofobie wtedy gorzej,ale tak to nie jest źle naprawdę da się wytrzymać

Treść doklejona: 25.01.14 10:00
bas28 polecam plastry rozgrzewające,piłkę do poskakania,polecam też maść Dicloziaja mi pomogła na moje bóle

Kuleczko69-mi tez tramal nie pomaga.I co sie okazuje tramal tez nie dziala, , dziwie sie bo chyba powinien skoro jest bardzo silny.dzis w nocyj sie zorientowalam ze jak pol godziny po wzieciu tramalu wzielam paracetamol to dopiero zaczol dzialac, przespalam prawie cala noc i co najwazniejsze bez budzenia meza na smarowanie mascia.Takze w dzien biore cocodamol a na noc tramal plus paracetamol.
Kuleczko a moze sprobuj tez masci voltarol emul gel.

Treść doklejona: 27.01.14 13:15
Sucharku83-niestety pilka odpada, jedyna pozycj dla mnie to lezaca lub na kolanach -I tak tez jem oparra o podnozek.na posladku nie moge usiasc bo strasznue boli I ciagnie a potem dretwieje mi noga. Plastry rozgrzewajace nie pomagaja juz rozne stosowalam I nic.cos musi jednak byc z kregoslupem.masc to jedynie voltarol I to tylko chwilowo.

Treść doklejona: 27.01.14 13:21
MrsHyde-czlowiek uczy sie cale zycie.Ja tez teraz szukalam info czy mozna laczyc tramal z paracetamolem, po moim dzisiejszym nocnym odkryciu, I sie okazalo ze tak, nawet jest lek laczacy te dwa leki w jednym. Wyczytalam tez ze takie polaxzenie stosuje sie u osob ktore sa odporne na samo dzialanie tramalu, do ktorych widocznie ja naleze.

Treść doklejona: 27.01.14 13:23
Kuleczko69 mialo byc ketonal nie pomaga :)
Dziewczyny-po masazu w piatek wyszly mi siniaki, musze masazyscie powuliedziec ze za silnie uciska bo cos mi sie wydaje ze nie powinno ich byc.

Treść doklejona: 27.01.14 13:26
Ja mam ataki paniki jak ktos mnie przykryje cala kocem I stad te obawy, ale staram sie sobie tlumaczyc ze to nie zamknieta rura :) wy przezylyscie to badanie to I ja dam rade.

Treść doklejona: 04.02.14 12:18
I znow atak-w pt nie bylo mojego fizjo I masowal mnie inny, cos musial nie tak robic bo od razu pojawily mi sie mega siniaki a w sobote rano juz nie wstalam, koszmar:cala noga i posladek szarpie I pali w srodku, wrocilo dretwienie stopy I palcow. Jeszcze poltorej tygodnia do MRI I zastanawiam sie czy isc do gp chociaz juz sama nie wiem czy jeszcze cos mi pomoze. Moze nie patyczkowac sie I od razu uderzyc na emergency?
Biore przeciwbolowe, ponaklejalam kapsiplast a pod tylek termofor I leze leze leze ile moge (2, 5 latka w domu wiec trzeba sie zajac)bo chodzenie sprawia bol I wrazenie ze zaraz zemdleje.

Treść doklejona: 04.02.14 12:22
Sucharek83-bylas u lekarza z tymi wynikaki z MRI?

Treść doklejona: 04.02.14 12:25
Cos smiesznego: moja corcia postanowila mi pomagac w podnoszeni sie z podlogi-podbiega do mnie lapie za reke I mowi:get up ,get up, I push, I dalej mamo get up. Rozbraja mnie tym

Kochane, szukam dobrego ortopedy specjalizującego się też w kobietachw ciąży - na terenie Warszawy i okolic. Jeden mmnie nastraszył ze przy moim skrzywieniu prawdopodobnnie konieczna będzie cesarka i to być może pod narkozą ale nie chce się pod tym podpisac, a ja bardzo chcę się dowiedzieć czy to prawda i czy nie mam szans na naturalny poród. To ze teraz mam potworne bóle i czasem chodzić nie moge albo stanąc na nogę to już drugorzedna sprawa, chociaż może taki lekarz, który ma doświadczenie w kobietach w ciąży, może tez poleci jakąs rehabilitację żeby choć troszkę mi ulżyć. Będę wdzięczna jeśli macie tylko jakies informacj ena ten temat :*

To moja pierwsza ciąża i szczerze mówiąc nie miałam jakoś pojęcia że wada kręgosłupa może być jakąkolwiek przeszkodą - może to i oczywiste ale jakoś na to nie wpadłam i myśłam o naturalnym porodzie. Bardzo bym chciała to przeżyć. A cesarka taka pod pełną narkozą to już w ogóle mnie bardzo zmartwiła bo nie będę nic pamiętała z porodu, pierwszego krzyku synka... nie tak to sobie wyobraząłm. Oczywiście jak będzie taki ekonkretne zalecenie lekarzy to nei zamierzam ryzykowac i z tym walczyć. Ale chciałabym po prostu znać prawdę, czy w moim przypadku jest to najlepsza opcja czy może da się chociaż zewnątrzoponowe albo wogóle naturalnie. No ale ciężko znaleźć lekarza, który podejmie decyzję. Stąd było moje pytanie własnie o lekarza bo zalezy mi na dobrej opinii, żebym mogła swiadomie zdecydować. Jak to mój prowadzacy powiedział "jak pani bedzie chciała naturalnie to tak pani urodzi". ale przeciez nie o to tylko chodzi co ja chcę, bo jak ma potem niemóc nosić synka na rękach to wiadomo co wybiorę...

W PL walczą na różne sposoby.Najczęstszym jest podawanie leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych.Kolejnym krokiem jest rehabilitacja.Oczywiście to wszystko zależy od lekarza.Trzeba trafić na takiego który potrafi pomóc i doradzi i bez problemu da skierowanie bo oczywiscie nie wszyscy są tacy chętni.Słyszałam również o operacji przepuklin kręgosłupowych różnymi metodami a lekarze różnie wypowiadają się na te tematy.Na ogół próbują pierw wszystkich metod nieinwazyjnych ale jak one nie przynoszą efektu wtedy operują.Ja niestety miałam ten przywilej i jestem niecałe 4 miesiące po operacji kręgosłupa.

Niasia76-ja jestem po rehabilitacji, ktora chyba troszke pomogla, nie jestem pewna bo w tym samym czasie zaczelam brac silne przeciwbolowe tramal +cocodamol, ktore biore do tej pory.Probowalam odstawic ale zaczelo bolec wiec mysle ze fizjo w tym przypadku nie pomoglo. czytalam o metodzie ktora opisala zalozycielka tego watku-obecna cena to ok 4, 5 tys zl, a nie wiem czy wUK taka robia.
OLENKAO1-widze ze przeszlas te sama droge co ja-u mnie tez gp zwalal na fizjo fizjo na gp kto moze mnie wtslac na MRI jak poprosilismy, w koncu jak gp zobaczyl wkurzenie na twarzy mojego m gdy wparowalismy do gabinetu to nie zdarzylismy nic powiedzuec a juz wysylal skierowanie. TAK to jest wkurzajace. Teraz mam z opisu radiologa zalecenie wizyty u ortopedy ale gp to olal I mnie nie wyslal.Mysle zeby podejsc I zazadac takiej wizyty bo mimo ze biore leki I dzieki temu w miare nornslnie funkcjonuje to jednak ile mozna jechac na przeciwbolach skoro one tylko bol usypiaja a problem dalej istnieje.
Mozesz mi opisac jak taki zabieg wygkada? Mi tylko gp mowil ze jest to seria zastrzykow w kregoslup I zrobia mi jezeli bol powroci a jak juz pisalam jak ma nie powrocic jak leki biore no chyba ze...odstawie leki.., zacznie bolec ale tego sie znowu boje bo sama wiesz jakie to dziafostwo jest okropne.

Zabieg trwa kilkanaście minut. Z rana pojechałam do szpitala, posiedziałam chwile czekając na swoją kolej. Pan doktor przyszedł upewnil sie że w ciąży nie jestem i nadal sie zgadzam na zabieg. Potem zabrali mnie do sali zabiegowej. Pod rentgenem dostałam najpierw znieczulenie miejscowe i 2 zastrzyki z jednej strony i jeden z drugiej strony więc w sumie 3. Troche czujesz ból, ale da sie przeżyć:) Potem spowrotem na łóżko na jakies pól godzinki z kawką i ciasteczkiem. W moim przypadku posiedziałam o jakąś godzinke dłużej bo nie mogłam stanąc na jednej nodze... No i M. mnie odebrał. Na drugi dzień posiedziałam jeszcze w domu i wróciłam do pracy. Juz prawie dwa lata i nadal OK. Nie miałam zadnych skutów ubocznych.

OlenkaO1-chyba sie zdecyduje, kilka chwil bolu mozna wytrzymac a wole to niz ten ciagly ktory trwa I uprzykrza zycie. Musze tylko namowic gp na tego ortopede, czuje ze bedzie walka.
Dziewczyny od piatku pojawil sie bol w drugiej nodze-wrrr. PSsycha siada.
Znalazlam 2 super c artykuly na temat zwyrodnien kregoslupa, jest tam wszystko super opisane i wyjasnione, oznaczenia, covsa co odpowada, metody diagnostyczne i leczenie-jezeli chcecie podesle linki.

Bas pewnie, podawaj

Aga nie mam teraz pod reka dokladnego opisu ale z tym "kiepskim" usytuowaniem kosci chodzi o poprzeczne ulozenie kosci krzyzowej (i chociaz lekarka podejrzewa minimalne jej przesuniecie na skutek upadku ale tu pewnosci nie ma); to ustawienie jest u nas dziedziczne i samo w sobie daloby znac dopero za at nascie ale upadek przyspieszyl dolegliwosci

Hej dziewczyny,
Wdeplam na sekundke zeby wam poeiedziec ze linki podesle w weekend, w tyg nie mam kiedy a pisze z telefonu :)