Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 19th 2006
     permalink
    Znajdą się, gdy nie będziesz ich potrzebować, przypadkiem... :-) Tak to bywa...
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeDec 20th 2006
     permalink
    oby to były słowa prorocze :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeDec 20th 2006
     permalink
    Wonka - wiesz ja zazwyczaj miałam regularne cykle i wolałam sobie zaznaczać kiedy mnie czeka kolejne "zalanie" jakby co :cool:
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 20th 2006
     permalink
    pani_wonka, co Ty taka efemeryda na tym czacie? Kliknij na priv i po sprawie.
    Ja tam zazwyczaj zakładałam 30 dni i od tego momentu zaczynałam czekać na zalanie. Pod wpływem stesu czekałam nawet 2 tygodnie...
    --
    •  
      CommentAuthorashley
    • CommentTimeDec 20th 2006
     permalink
    u mnie było tak, ze zawsze mialam dosc długie cykle, 29-37 dni to norma, ale kiedys ni z gruszki, ni z pietruszki mialam cykl 27 dniowy. I teraz nie wiem, czy mam brac go pod uwagę przy obliczaniu długosci I fazy, najkrótszy - 21, bo to mi skraca I. faze :confused: zgodnie z tym co pisze Wonka powinnam to olac, bo było to ponad rok temu (dobrze zrozumiałam?) ale my sie troche boimy i zawsze licze I faze do 6. dnia.
    -- Jestem mamą, to moja kariera...
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 20th 2006
     permalink
    Hmm, gdzieś w mrokach dziejów też mi majaczy 27-dniowy cykl...
    --
    •  
      CommentAuthorpani_wonka
    • CommentTimeDec 20th 2006
     permalink
    ashley - ja bym szczerze mówiąc olała.

    Nie samymi statystykami człowiek żyje - płodność ma swoje objawy i nie następuje trzask - prask i po wszystkim. Czyli - skoro zazwyczaj masz dłuższe cykle, to ja bym się tego trzymała jako zasady i interpretowała objawy na bieżąco. Jeśli okaże się, że wbrew statystykom w danym cyklu wcześniej coś się dzieje, to bym to uwzględniła i tyle.

    Poza tym, nie wiadomo dlaczego miałaś ten cykl taki krótki - lutealna była krótka, owulacja była wcześniej? To przecież też ma znaczenie.
    -- "bez pretensji do mądrości, której nie mam, bez odbijania jej na ksero i wpadania w schemat"
    •  
      CommentAuthorashley
    • CommentTimeDec 20th 2006 zmieniony
     permalink
    wtedy to ja nie miałam pojecia co to jest lutealna:sad: więc takich info nie mam. Poza tym, jak się okazuje przez pewien czas uwazalam, ze ból w jajniku oznacza owulacje na bank i wypadała mi ona w 13-15 dc, wiec to by się zgadzało z 6 dniową fazą I. Teraz juz wiem jak to jest z tym bólem jajników i na nowo sobie analizuje stare cykle. I wychodzi mi, ze owulacje mam koło 17-18 dnia, wiec mogłabym troche przedłuzyc I faze. No zobaczymy.
    -- Jestem mamą, to moja kariera...
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJan 3rd 2007
     permalink
    Jak się mają bezowulacyjne cykle do statystyk? W taki cykl wchodzą 2 krwawienia, w tym okres. U mnie taki może mieć 60-80 dni. W metodzie angielskiej taki byłby najdłuższy cykl z ostatnich 12?
    --
    •  
      CommentAuthorpani_wonka
    • CommentTimeJan 3rd 2007
     permalink
    Amazonko, zdaje mi się, że to nie ma znaczenia. Generalnie do statystyk bierzesz przecież najczęściej pod uwagę to, co może maksymalnie skrócić niepłodność przedowulacyjną: najwcześniejszy skok, najkrótszy cykl, itd. Poza tym o statystyce nie mogą chyba decydować zakłócenia i anomalie, tak na chłopski rozum.
    -- "bez pretensji do mądrości, której nie mam, bez odbijania jej na ksero i wpadania w schemat"
    •  
      CommentAuthorvicky80
    • CommentTimeJan 3rd 2007 zmieniony
     permalink
    poza tym Roezter mowi ze do statystyk bierze sie ostatni rok:) organizm sie zmienia.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJan 3rd 2007
     permalink
    OK, w metodzie angielskiej na karcie masz rubrykę: najdłuższy cykl z 12 ostanich.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeFeb 20th 2007
     permalink
    Damazy, zobacz 1. komentarz Kasiek, Gosih i mój pod wykresem. Czy takie statystyki mogą być zawsze wypełniane automatycznie?
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMar 14th 2007
     permalink
    27 dni to nie tak, zel gorzej gdyby był krótszy od 26 dni. No co do brania pod uwagę- bierzę sie najkrótszy w ciągu 24 cykli !!!!
    --
    •  
      CommentAuthorDamazy
    • CommentTimeMar 16th 2007
     permalink
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMar 16th 2007
     permalink
    Należy wejść na aktualny wykres ww. użytkowniczek. Pod wykresem znajdują się komentarze do wykresu. Należy dotrzeć do komentarza nr 1 na 1. stronie pod aktualnym wykresem. Tam są podsumowania.
    Ekspertka Dorota ma zeszyt obserwacji ze statystykami, które można żywcem przenieść do 28dni.
    --
    •  
      CommentAuthorDamazy
    • CommentTimeMar 16th 2007
     permalink
    Tom Lukowski zaproponował, abyście wpisywały na sztywno dwie informacje:
    - najmniejsza długość cyklu,
    - dzień cyklu najwsześniejszej temperatury.

    Takie rozwiązanie jest możliwe w okienku analizy, a wynik byłby wyświetlany pod każdym wykresem w tabelce.

    Co Wy na to?
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMar 16th 2007
     permalink
    Damazy, źle przekazałeś. Najwcześniejsza temperatura może być pierwszego dnia cyklu, ale nie o to chodzi. Chodzi o najwcześniejszy skok temperatury.

    Najkrótszy cykl powinien być wpisywany automatycznie. Czy to taki problem wybrać najmniejszą wartość ze zbioru wprowadzonych (ew. zaznaczonych) cykli?
    --
    •  
      CommentAuthorgosiah
    • CommentTimeMar 16th 2007
     permalink
    Myslę, że
    -liczba obserwowanych cyklów ...
    -najkrótszy cykl ... dni
    -najdłuższy cykl .... dni
    -najwcześniejsza 1. wyższa temperatura ... d.c.
    to absolutne minimum moim zdaniem. Rozszerzoną wersję podała Amazonka na poprzedniej stronie. Chciałoby się, żeby chociaż statystyki były lekko zautomatyzowane, Damazy pliz. A sytuacją idealną byłoby: wchodzę sobie w dział statystyki (mógłby być powiązany z profilem udostępnianym na dotychczasowych zasadach), a tam mam automatycznie podane dane z ostatnich 24 cykli:bigsmile:
    -- To możliwość spełniania marzeń sprawia,że życie jest takie fascynujące...
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeMar 16th 2007
     permalink
    ideałem to by było, że gdy zaznaczam wg jaka metodę stosuje to w cyklu wyświetlają mi się tylko objawy wg tej metody, żadnej innej.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMar 16th 2007
     permalink
    Bladykot, tak, to ideał. Damazy, nie zapominaj o nim i dąż do specjalizacji pod względem metod.
    --
    •  
      CommentAuthorgosiah
    • CommentTimeMar 17th 2007 zmieniony
     permalink
    Ten ideał to nie jest dla wszystkich, bo może niektórzy stosują mieszane metody (szczególnie jeżeli chodzi o strefę opisywania objawów). Jeżeli ktoś stosuje konkretną metodę to chyba nie tak trudno jest wybrać z objawów to, co trzeba? Aż tak dużo ich nie jest. Przyznam się, że chociaż stosuję Roetzera, to po poznaniu lepiej metody Kippley'ów, zauważam, że stosuję również ich wskazówki, co do sposobu obserwacji. Nie chcę któregoś dnia przyjść z pracy do domu i zobaczyć, że nie mam połowy objawów na wykresie . Poza tym jeżeli chodzi o objawy, to chyba nie są tak różne - tylko chyba Roetzer ma swoje specyficzne?
    -- To możliwość spełniania marzeń sprawia,że życie jest takie fascynujące...
    •  
      CommentAuthorMary
    • CommentTimeMar 17th 2007
     permalink
    Zgadzam się z Tobą Gosiu.
    Ja wpisując objawy nie zastanawiam sie, czy to Rotzer czy metoda angielska. Po prostu zaznaczam i tyle. Fajnie jest, jeśli jest wybór.
    •  
      CommentAuthorDamazy
    • CommentTimeMar 17th 2007
     permalink
    gosiah na pewno tak się nie stanie.
    Podział będzie, jednak obok objawu będzie dopisek do jakiej metody należy aby wprowadzić w świadomość użytkowniczke.

    Długo się nad tym zastanawiałem. Wybierasz metodę i masz tylko jej dostępne objawy.
    Zostawimy ten krok na później i napewno się zastanowimy, aby każda z Was była zadowolona.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMar 17th 2007
     permalink
    Instruktorzy nie zalecają mieszania metod, bo to do niczego dobrego nie prowadzi.
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeMar 17th 2007
     permalink
    też mi sie wydaje, że mieszanie metod jest bez sensu. jeśli mieszasz metody to nie stosujesz żadnej. eksperci pewnie się ze mną zgodzą.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMar 17th 2007
     permalink
    Wtedy stosujesz najlepszą, "własną", o skuteczności zbadanej na największej liczbie osób. :-)
    --
    •  
      CommentAuthorgosiah
    • CommentTimeMar 17th 2007
     permalink
    Chyba mnie nie zrozumiałyście - nie mieszam sposobu interpretacji poszczególnych metod, ale oznaczenia obserwacji tak. Zdarza mi się oznaczać wg Kippley'ów ilość śluzu +, ++, +++. ale z kolei wg Roetzera wyraźnie zauważam wnikliwą obserwację, wodospad. Nie sądzę, żeby dodatkowe oznaczanie objawów, które nie obejmuje dana metoda zaszkodziły skuteczności mojej interpretacji :cool: Raczej dają mi szersze pojęcie o zmianach zachodzących w ciągu cyklu. Generalnie nie będę walczyła z Waszym purystycznym nastawieniem, bo najwyżej mogę skorzystać z notatki.
    -- To możliwość spełniania marzeń sprawia,że życie jest takie fascynujące...
    •  
      CommentAuthorvicky80
    • CommentTimeMar 19th 2007
     permalink
    •  
      CommentAuthorMary
    • CommentTimeMar 19th 2007
     permalink
    Gosia - popieram!!! ;) ja obserwuję siebie w jakikolwiek możliwy sposób i wszystko co zauważam zapisuję.

    Nie uważam, aby mieszanie metod mogło czemukolwiek zaszkodzić. Są one do siebie podobne i każda z nich właściwie polega na tym samym.
    No przecież żadna metoda nie mówi, że III faza może się rozpocząć przy śluzie rozciągliwym :fingersear:
    Nie przesadzajcie z kurczowym trzymaniem sie metod.
    Jesteście jednymi z niewielu, które wiedzą, że w ogóle jest jakikolwiek podział na różne metody. Większość osób po prostu stosuje metody naturalne - bez rozróżniania :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorpani_wonka
    • CommentTimeMar 19th 2007
     permalink
    Zdaje mi się, że ktoś tu popada w wewnętrzną sprzeczność! Trzymam sztamę z Gosią - nie ma co mieszać metod interpretacji, to jasne. Jeśli metoda angielska zakłada korektę temperatur, a Roetzer nie, to nie ma mieszać i w tego typu sytuacjach chyba jesteśmy zgodne.

    Zauważcie jednak, że nawet na tym forum jest wątek "dodatkowe objawy płodności" i część obserwacji, oznaczeń, odnosi się w jednej metodzie do tego, czego inna np. nie uwzględnia. I w tym sensie, podobnie jak Gosia, stosując Kippley'ów korzystam z tego, że znam trochę Roetzera i czuję wodospad, podobnie jak korzystam z tego, że czuję śliską szyjkę albo jeszcze inne rzeczy rejestruję. Nie uważam, żeby to mnie kwalifikowało jako stosującą "metodę własną" z właściwym jej ryzykiem procesowym:wink:
    -- "bez pretensji do mądrości, której nie mam, bez odbijania jej na ksero i wpadania w schemat"
    •  
      CommentAuthorvicky80
    • CommentTimeMar 19th 2007
     permalink
    skazana na ciążę za stosowanie metody mieszanej/własnej :wink: ale to brzmi:cool:
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 4th 2007
     permalink
    Damazy, czy statystyki są takim problemem?
    --
    •  
      CommentAuthordorah
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Sądzę, że skoro nie było problemu ze statystykami na forum, to nie powinno być tez większego problemu ze statystykami przy wykresach.
    Statystyki są przecież bardzo potrzebne przy stosowaniu metody angielskiej i reguły Doeringa. Bez nich po prostu sie nie da.
    Poza tym myślę, że po takim czasie istnienia 28 dni, możemy się pokusić o stworzenie jakiś ogólnych statystyk np: częstotliwość cykli danej długości, regulacja po odstawieniu antykoncepcji, powodzenia w poczęciu, itp, czy wreszcie nieplanowane poczęcia.
    Co o tym sądzicie?
    Widzę, że ten wątek już się odleżał, jak dotąd bez efektu.:confused:
    -- chętnie pomogę w interpretacji
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Każde słowo eksperta jest na wagę złota. Damazy, weź je sobie do serca.
    --
    •  
      CommentAuthorvicky80
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Damazy coś mówił o statsach latem.
    na forum myślę że to była kwestia instalacji gotowego modułu, na wykresach to już będzie musiało być stworzone od zera. chociaż podstawowe dane potrzebne do obliczeń są juz wprowadzone:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorDamazy
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Gdzie chcecie, aby te obliczenia były widoczne?
    •  
      CommentAuthorvicky80
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Damazy chyba o to się cała sprawa rozbija od kilku miesięcy czyż nie? dziwi mnie to pytanie:tongue:
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Ten wątek jest malutki, wystarczy go przeczytać, wszystkie informacje są dostępne i gotowe.
    Nowość to statystyki ogólne wg pomysłu Doroty.
    --
    •  
      CommentAuthorDamazy
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Potrzebuję odpowiedzi na moje pytanie. Nawet bardziej koncepcji.
    Co do informacji, wątek mam do dyspozycji.
    •  
      CommentAuthordorah
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Jeśli to byłoby osiągalne, to myślę że pod lub nad wykresem mogłyby być widoczne.
    Podobnie jak na karcie LMM dane w prawym górnym rogu.
    -- chętnie pomogę w interpretacji
    •  
      CommentAuthordorah
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Natomiast statystyki ogólne, to rozumiem, że trochę trudniejsza sprawa by była. Może tam gdzie "wykresy"
    -- chętnie pomogę w interpretacji
    •  
      CommentAuthorDamazy
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Czekaj, czekaj. Ogólne statystyki w przyszłości.
    Mam rozumieć, ze osobistych statystyk nie wystawiamy do publicznego wglądu?
    •  
      CommentAuthorvicky80
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    może być do wyboru, jedne bedą chcialy inne nie.
    •  
      CommentAuthordorah
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Chyba tak, udostępniane, jak wykresy i komentarze itp.
    O co do ogólnych to otwarte, ale to chyba grubsza robota?
    Musiałby być program, który by sumował:
    użytkowniczek tyle, cykli takiej długości tyle, faz III takiej długości tyle, planowanych poczęć tyle, nieplanowanych tyle. Coś w tym stylu.
    -- chętnie pomogę w interpretacji
    •  
      CommentAuthordorah
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Damazy, a czy w ogóle widzisz możliwość wprowadzenia różnych kart zapisu w zależności od metody?
    Czy mam nie marzyć w tym względzie?
    -- chętnie pomogę w interpretacji
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 21st 2007
     permalink
    Obecnie wiele osób umieszcza osobiste statystyki w komentarzu pod wykresem, bo nie ma innej możliwości. Udostępnianie wg wyboru użytkowniczki, tak jak wykres.
    Można stworzyć nowy dział Moje statystyki albo moga być one wyświetlane w Moich cyklach.

    Osobiste statystyki są ważniejsze niż ogólne oraz forumowe.
    --
    •  
      CommentAuthordorah
    • CommentTimeJun 28th 2007
     permalink
    Damazy. Ponownie odświeżam temat statystyk, bo jest on istotny dla zasad metod. Oraz temat wyboru zasady kończącej niepłodność względną.
    -- chętnie pomogę w interpretacji
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 28th 2007
     permalink
    Dobrze, że statystyki forumowe są wyłączone. Damazy je zna, a to wystarczy.
    --
    •  
      CommentAuthorDamazy
    • CommentTimeJun 29th 2007 zmieniony
     permalink
    Dobra, ale do rzeczy.

    To rozumiem. Ułożymy to w okresie ostatnich 6 mcy.
    Średnia długość
    Najdłuższy cykl
    Najkrótszy cykl

    A te, względem aktualnego cyklu?
    Dzień wystąpienia pierwszego śluzu
    Dzień wystąpienia śluzu płodnego
    Dzień szczytu objawu śluzu
    Dzień szczytu objawu szyjki
    Długość fazy lutealnej
    Dzień skoku temperatury
    Temperatura linii podstawowej
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.