Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeDec 29th 2012
     permalink
    Mój jest DDA.Ale nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji i z tego wogóle.
    POnadto on mówi że faceci się na mnie oglądają podczas gdy ja siedze w domu całe dnie.Dwa razy w tyg mnie nie ma die godziny(ale jego ze mną też wiec nie wiem skąd wie czy sa faceci tam gdzie jestem i czy wogole sie gapią) a i raz w tygodniu kościół to może wtedy patrzy kto sie na mnie patrzy.Dla mnie przestaje być już to zabawne po prostu.Dlatego takie może troche głupie pytanie zadałam.
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    Czesc Wam Dziewczyny ja teraz czekam na rozprawę rozwodową niemoge sie doczekać jej przez 3 lata małżeństwa byłam nieszczesliwa i traktowana jak nikt.
    oczywiście były mąz chce mnie wysmarowac najczarniejszym gównem. i chce zwalic wine tylko na mnie . odchodzac z mieszkania i od niego nic niechciał mi dac dostałam tylko ciuchy swoje...
    tez był chorobliwie zazdrosny sprawdzał mnie na każdym kroku.
    wogóle był niezłym aktorem grał ze go cos boli ze ma zawał... i takie inne abym zwrocila na niego uwage i sie opiekowała bo wiedział ze mam dobre serce.
    ale po tym jak chcac zobaczyć jego poczte e mail uderzyl mnie i pchna na drzwi i przeleciałam przez szyba po czym on nie patrząc na mnie poleciał do łazienki zamkną sie tam i usuną maile . ACH.. ciezkie Zycie
    --
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeDec 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Współczuję CI.Faceci są chorzy!!!! Ale wczoraj przyjaciółka powiedziała mi że nie wszyscy.Także jak już skończysz to co nie miało racji bytu zaczniesz życie od nowa:)
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    teraz mam kogos. i jestem szczesliwa czekam az bede miała ros prawe i bede mogła w 100 % zaczac od nowa. teraz czekam i czekam.
    --
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    Oby w takim razie minęło jak najszybciej to rozwodowe starcie.
    --
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    @4PoryRoku - nie chciałabym wkładać kija w mrowisko, ale czemu chciałaś sprawdzać pocztę męża?
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
  1.  permalink
    Ja zawsze sprawdzam mojemu, nigdy nie zareagował jakoś podejrzanie, bo wie że mam dostęp kiedy tylko chce a ten od 4PoryRoku gdyby nie miał nic do ukrycia, to by tak drastycznie nie zareagował... Takie moje zdanie.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    A ja uważam, że poczta partnera to jego sprawa. Zaufanie zaufaniem, ale ja nie chce zeby sprawdzano moja poczte i sama tego nie robiłam. Ufam, bo chce i nie musze sprawdzac, chyba, ze dostane wyraźne pozwolenie na podstawie konieczności.

    Treść doklejona: 30.12.12 19:10
    Dodam, ze po smierci męża mogłam uzyskac dostęp do jego poczty a tego nie zrobiłam, podobnie z kontami na forach.
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    A dla mnie to jest chore - sprawdzanie czyjejś poczty, sms-ów, otwieranie listów... Albo sobie w związku ufamy, albo właściwie po co jesteśmy ze sobą? Poza tym jeśli facet będzie chciał zdradzić to:
    1. i tak zdradzi i inwigilacja nic to nie da
    2. co ma właściwie dać takie węszenie? Jeśli się o tym dowie to pokocha nas bardziej, staniemy się bardziej atrakcyjne? Śmiem twierdzić, że wręcz przeciwnie.
    NIGDY W ŻYCIU nie zajrzałam Mężowi (zresztą nie tylko jemu) do komputera, komórki - nieproszona o to. I nigdy tego nie zrobię.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    ja gdybym kiedyś nie przeczytała smsów byłego to pewnie jeszcze jakiś czas taplałabym się z nim i jego "byłą" laską w związku, a tak to przynajmniej poszło szybko i w miarę bezboleśnie :wink:

    Na początku też sprawdzałam mojego obecnego męża (złe doświadczenie zrobiło swoje)- teraz już nie czuję takiej potrzeby...
    --
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    Ja tam nigdy nie sprawdzami mimo że powinnam z tego co się teraz okazuje.
    Myślę że czasem nie ma innego wyjścia kiedy pewne fakty czy sprawy wychodzą na jaw.Kiedy sytuacja jest "czysta" nie ma takiej potrzeby.
    I uważam że obie postawy są normalne.
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    Aga19782: Myślę że czasem nie ma innego wyjścia kiedy pewne fakty czy sprawy wychodzą na jaw


    Ale jak wychodzą na jaw, to zaglądanie w telefon czemu ma służyć? Szukaniu kolejnych dowodów?
    --
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    Uwierzycie, że ja nawet nie wiedziałam dokładnie ile zarabia mój mąż? Nawet nie przyszło mi do głowy oglądać jego "pasek wypłaty".
    Nigdy nie interesowała mnie jego poczta, z obsługą jego telefonu to nawet problemy miałam.
    Nie wiem, jak to było w drugą stronę... A skoro już się nie dowiem, to niech tak zostanie.

    Madrill, to chyba jest tak, że skoro wiadomo COŚ to wydaje się, że warto wiedzieć WIĘCEJ.
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    Ja wychodzę z założenia, że "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal" :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    madrill: Ale jak wychodzą na jaw, to zaglądanie w telefon czemu ma służyć? Szukaniu kolejnych dowodów?
    --

    Nie,kiedy coś nie gra wtedy niektóre osoby szukają w tel czy pocztach.
    I zwykle znajdują potwierdzenie.
    Czy powinny czy nie to juz sprawa każdego z nas.
    --
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeDec 30th 2012
     permalink
    Kiedy coś nie gra to trzeba przede wszystkim szukać przyczyn w sobie i w tym, czego brakuje związkowi. Ale to faktycznie, sprawa indywidualna, jak dba się o związek i gdzie szuka przyczyn niepowodzeń - u siebie czy u innych.
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    kiedyś byłam podejrzliwa... miałam powody... pośledziłam troszkę męża i swoje zobaczyłam... Nie żałuję bo może czemuś zapobiegłam - nie wiem.
    Obecnie i Ja i mąż nie przeszukujemy sobie telefonów, nie grzebiemy sobie w portfelach - ustaliliśmy to jako strefę prywatną do której mamy prawo. Wiem jednak, że nie ma problemu jakbym chciała zobaczyć zawartość jego telefonu :) i mój i jego leżą na widoku i nikt przed nikim go nie kryje więc nie ma źle... o wypłacie najczęściej wiem bo teście ją wypłacają :) no i mój mąż to domator w przeciwieństwie do mnie więc jeśli już gdzieś wychodzi to albo ze mną albo z ojcem i bratem coś załatwiają :)

    Treść doklejona: 01.01.13 20:12
    Nie koniecznie jeśli coś jest nie halo trzeba zwalać winę na siebie... nie zawsze wina leży po Naszej stronie w związku z problemem dot. partera
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    Wina zawsze leży po środku, dlatego zwalanie jej tylko na partnera również jest błędem.
    Nie napisałam, że terzeba jej szukać TYLKO w sobie a napisałam:

    przede wszystkim szukać przyczyn w sobie i w tym, czego brakuje związkowi
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    no i nie zawsze brakuje czegoś w związku....
    Czasami wina leży po stronie charakteru, usposobienia, chęci poznania czegoś nowego etc...
    Mój mąż chciał być bardziej wydajny aby umieć przerabiać swoją pracę więc narkotyki mu to ułatwiły a potem przeszedł do alkoholu... :) Obecnie stwierdził, że i bez tego i bez tego można żyć i nauczyć się ustawiać sobie życie tak aby mieć czas i na pracę i na przyjemności... dobra organizacja :)
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJan 1st 2013 zmieniony
     permalink
    Lady, ja nie zamierzam udowadniać, że nie jestem wielbłądem. :smile:
    EOT i peryskop w dół.
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
  2.  permalink
    czasem po latach okazuje się,że czegoś brakuje w związku i nie musi być to "wina" własna lub współmałżonka.
    Jesteście takie same jak 5, 10, 15 lat temu? Nie, prawda?
    To nie oznacza przeciez,że partner tez powinien sie zmieniac tak jak Wy.
    Ja nie lubię tych stwierdzen " zawsze wina leży po obu stronach". Zycie bywa przewrotne i czasem nas zaskakuje. Podobnie jak czasem zaskakujemy samych siebie
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    Równie nieładne jest stwierdzenie, że wina leży tylko po jednej stronie... Biorąc pod uwagę przewrotność życia o jakiej piszesz... :cool:
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
  3.  permalink
    oczywiscie, zgadzam się- nie zawsze tak jest
    To ogólnie trudny temat- każdy przypadek jest inny przeciez
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    oj inny :)
  4.  permalink
    załóżmy hipotetyczną sytuację - maz z kryzysem wieku sredniego zdradza żonę z dwudziestolatką, bo zwyczajnie leci na młodsze ciało.
    Wtedy tez wina lezy po obu stronach?
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    po stronie męża i tej laski, która to najczęściej wie o tym, że jej potencjalny kochanek ma żonę i rodzinę :)

    Treść doklejona: 01.01.13 21:03
    czasami też winna jest: zrzędliwa żona ciągle marudząca i ciągle niezadowolona ze swojego związku, męża, dzieci etc.... zaniedbana bo jest tak pewna swojego partera, że uważa iż nie ma potrzeby dbania o siebie...
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    Szczypta zdefiniuj pojecie "kryzysu wieku średniego". Bo to może ułatwić umiejscowienie środka ciężkości winy.
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 1st 2013 zmieniony
     permalink
    obecnie dwoje mechaników mojego teścia zostawiło swoje żony ale w przypadku jednego wina leży po obu stronach...
    laska nie dbała o siebie, wiecznie zrzędziła, krzyczała etc a on... ogier się znalazł ehhhh
  5.  permalink
    Lady- no ja to wszystko wiem. Ale założyłam sytuację dosc częstą- żona jest fajną, zadbana babką w wieku ok 40 lat.
    Maz poleciał na młodszą dziewczynę ze względu na sex.
    Nie wiem, jakiej winy w tym przypadku miałaby szukac w sobie zona, wiec tylko wyraziłam sprzeciw i nie zgadzam sie z tym,ze "przede wszystkim szukać przyczyn w sobie i w tym, czego brakuje związkowi"
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    może szczypcie chodziło o pewny wiek np po 35 roku życia kiedy to u mężczyzny wkrada się brak poczucia męskości, którą to poszukuje w ramionach młodej kobiety... udowadnia sobie, że jeszcze jest sprawny :) i męski ;) i jeszcze atrakcyjny...
  6.  permalink
    Peaberry: Szczypta zdefiniuj pojecie "kryzysu wieku średniego"

    Nie chodzi co definicję Ola. Kazdy ma inne granice, prawda?
    Dla jednego objawem kryzysu bedzie wzmozeone dbanie o siebie, dla drugiego chęc potwierdzania atrakcyjnosci w oczach kobiet, trzeci bedzie spał przed tv :) Nie o to chodzi :)
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    :-)
    Zapytajcie swoich mężów w wieku lat ok. 35-40 o czym mogliby porozmawiać z 20latką.

    Treść doklejona: 01.01.13 21:11
    Lady, to o czym piszesz, to raczej w okolicach po 50tce...
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    no Ja też się z tym nie zgadzam aby winy szukać w sobie :) Mąż poleciał na młodszą to niewątpliwie starsza babeczka z pewnością poleci na młodszego - taki typ kobiet "puma" - to działa w dwie strony!
  7.  permalink
    Peaberry:
    Zapytajcie swoich mężów w wieku lat ok. 35-40 o czym mogliby porozmawiać z 20latką.

    ale my nie móimy o rozmowie, Peaberry :)
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    Perry nie koniecznie...

    Treść doklejona: 01.01.13 21:13
    Perry oni nie bedę rozmawiali oni od razu głęboko spojrzą sobie w oczy :)
  8.  permalink
    przeciez zdrada to niekoniecznie stan zakochania, podwójne zycie, randki i rozmowy o przyszłosci :)
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    P.S. jak patrzę latem na chłopaków śliniących się na młode laseczki to słyszę tylko: fajnie by się ją brało mmm ale by jęczała czy mruczała etc.... o rozmowie nic nie wspominają :)
  9.  permalink
    hahhaha- lady :)
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    40latek nie leci na inną (bez zakłądania czy w kryzysie czy bez i bez zakłądania w jakim wieku) bez powodu. Kryzys wieku średniego to takie słowo - wytrych.
    Powód nie pojawia się nagle, z dnia na dzien. Nie wiem sama, nie winiłabym tylko "laski" ani tylko żony. Trójkąty zdrady są znacznie bardziej skomplikowane niż zwykłe, "on chciał bzyknąć, ona była chętna, żona jest biedna..."
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    Peaberry a kto mówi o rozmawianiu ;)
    Ja uważam, że jak facet zdradza to tylko i wyłącznie jego wina- jak mu coś nie pasowało w związku/ żonie to chyba powinien się najpierw to naprawić a nie lecieć do innej... Zresztą poznałam wielu facetów, którzy zdrady traktowali "nq sportowo" i ciężko mi to tłumaczyć jakąkolwiek winą żon...
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    40-latek nie leci na inną?

    Sardynka a może facet zdradza bo żona unika stosunku i to nie tydzień, dwa a miesiącami?
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    Jeżeli tak jest, to dla mnie nie ma czego doszukiwać się winy - żona nie sprawdza się w roli kochanki. Koniec kropka. Za bardzo komplikujecie całość.
    Szczypta - znów wpadasz w swój mentorski ton... Uświadamisz mnie, jakbym była pensjonarką. :tongue:
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
  10.  permalink
    Peaberry- nie zgadzam sie z Tobą.
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    szczypta no co :) tacy są mechanicy i jak czasami na nich spoglądam i jak słucham te komentarze to uszy więdną :( Poza tym nie raz pracowałam z facetami tak więc nie dziwi mnie to o czym myślą :(
  11.  permalink
    Mentorski ton? Taki mam styl mówienia.
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    mam z mężem dwie zasady... jak napije się alkoholu - odejdę ale wcześniej zabiorę mu co tylko będzie możliwe a jak zdradzi to też od razu go zdradzę aby mi nie było żal :)
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    Niektórzy faceci na młodych laskach próbują się po prostu dowartościować - zatem problem leży po ich stronie
    Co do problemów seksualnych w związku to są inne rozwiązania niż skok w bok, ciekawe ilu facetów próbowało wizyt z żoną u seksuologa zanim ją zdradzili ;)
    --
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    Lady - to co myślą i to o czym mówią, czasem dość znacznie odbiega od tego, co potem robią. Sądzę, że to jak z tą krową, co dużo ryczy... Jednym zdaniem można 70% z nich zamknąć buzię, zanim rozepną rozporek.
    Szczypta, masz prawo, fajnie by było, gdybyś uzasadniła, bo zwykle tego nie robisz, tylko komunikujesz coś takiego bez podania jakiś argumentów. Właśnie to jest mentorski ton.
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
  12.  permalink
    Ja myslę,ze nawet gdy żona jest najdoskonalsza kochanką czasem przychodzi mysl, czy z innymi moze byc lepiej.
    czasem zadziała chuć, instynkt.
    Nie mówię,że to jest okej- ale trudno udawac,że takich sytuacji nie ma
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeJan 1st 2013
     permalink
    Zgadzam się z Peaberry, że Trójkąty zdrady są znacznie bardziej skomplikowane niż zwykłe, "on chciał bzyknąć, ona była chętna, żona jest biedna...", ale nie zgadzam się, że żona nie sprawdza się w roli kochanki - to dopiero jest uproszczenie...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.