Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 2nd 2013
     permalink
    elfika: ale np przy sprawach cywilnych i karnych jak najbardziej tak. oczywiscie trzeba byc odpowiednio biednym. przynajmniej tak aby sie w papierach zgadzalo

    to akurat wiem :) chodzilo mi akurat o rozwod, moze by to kolezance wyzej jakos pomoglo...
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 2nd 2013
     permalink
    elfika ależ Ty brutalna nooo ;)

    Treść doklejona: 02.01.13 23:16
    kurcze laski w sądowych tematach nie będę się wypowiadała ale kurcze ubolewam nad tematem pornioli i masturbacji nooo :) :crazy:
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJan 2nd 2013
     permalink
    Lady jakiś namiar potrzebujesz? :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    Cześć wam
    elfika .. dzięki za WSPARCIE...

    naprawdę jest mi ciężko a jeszcze on jest mściwy i chce zwalić wszystko na mnie ...
    mam prawnika nie pisze sama. ale odkąd złożyłam wniosek o rozwód to jest takie pisanie brudów na kartce i wysyłanie do sadu sad czyta a później wysyła do byłego ..były odpisuje sad czyta wysyła mi ..ja czytam i odpisuje..
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    :shocked: 4PoryRoku, a pewna jesteś, że Ty to do sądu wysyłasz? :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    prawniczka wysyła co tez jest napisane na odpisie ze przeszło to przez sad...
    nie róbcie ze Mnie jakieś idiotki :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    Ale co na przykład piszesz? Jakie brudy na kartce?
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    no jest na zasadzie ze on isze do sadu ze on sie leczył ze zażywał leki aby moc miec dzieci
    albo ze nie miałam pieniędzy i ze nic nie kupowałam do domu
    a ja musze odpisać czy tak było czy nie czyli on rzuca gównem idzie przez sad a ja musze prostować czy prawda czy nie
    niefajne .. wolała bym sie spotkać w sadzie juz

    Treść doklejona: 03.01.13 10:31
    no chodzi o samo pismo. bo na mój pozew o rozwód, on odpisał zarzutami mimo ze chciałam bez orzekaniu o wine. ale on che prać brudy...
    --
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    Jakaś dziwna polityka.W jakim to województwie jeśli to nie tajemnica???
    Pierwsze słyszę by jakieś pisma przed rozprawą rozwodową się pisało do sądu:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    opolskie ..
    sama jestem w szoku czekam juz 9 miesiecy na rozprawę pierwsza..
    dozo nerwów mnie to kosztuje
    --
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    Matko dziewięć ????
    Ae masz wyznaczony termin???
    Dla mnie to jakieś chore jest...
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    napisałam powod odejscia i nie pisłam nic złego na jego temat.
    rozmawiałam z nim nie jeden raz jesli łaskawie miał czas. wiec prosze ciebie nie oceniaj mnie
    bo naprawde chciałam bez takich scen.
    a uwierz mi jest totalna świnia jak nie gorzej. bo on wie ze mam kogos i chce byc wolna i on aby mi tak szybko nie ułatwić życia zrobi wszystko..
    Nie oczekuje od ciebie głaskania ale kultury bo ja nie jestem niemiła dla nikogo , obojętnie co by nie pisał to jest forum ...

    Treść doklejona: 03.01.13 10:48
    nie mam terminu jeszcze
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    dziwne... 4Pory, przepraszam cię, ale wydaje mi się to naprawdę dziwne... Wątpię, by sąd zobowiązywał Cię do odpisywania na takie jakieś pisemka... Nie możesz dowiedzieć się w sądzie, zamaist na forum, ile będziesz czekać na termin rozprawy? Termin to chyba szybko jest wyznaczany... U nas poszło b. szybko. Jesli niesłusznie, to przepraszam, jestem dziś niewyspana jakaś, ale powiem, że Twoje wypowiedzi jakoś mi dziwnie wyglądają... trolllowo trochę
    --
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeJan 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    Zadzwoń do sądu i zapytaj czy jest termin.MOże jest tylko jeszcze nie poinformowali Cię o tym.Oni zwykle wiedzą już kilka miesięcy naprzód a papier wysyłają trzy cztery tygodnie przed.
    Możesz też zapytać czym jest ta sytuacja spowodowana że tak się ciągnie.Pewnie tymi listami od męża.
    Współczuję CI czekania i tej szarpaniny która chyba nieunikniona jest.
    Ale nie daj się mu sprowokować.
    Bądż miła grzeczna a to wyprowadzi go z równowagi.
    Doczekasz się w końcu.
    ---
    Właśnie ja też zdziwiona jestem postępowaniem sądu...pierwszy raz słyszę o czymś takim.
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    Twoje wypowiedzi jakoś mi dziwnie wyglądają... trolllowo trochę
    ???
    to znaczy?
    pisze prawdę. jak jest ..
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    to ja tego nie rozumiem..masz prawnika i sie na forum pytasz? mój rozwód trwał 20 minut, prawnika miałam, bo choć rozchodziłam się w zgodzie, wolałam zapłacić żeby mieć prawne zabezpieczenie w przypadku zmiany decyzji małżonka..
    czym się zajmuje ten Twój prawnik? bo mnie się to kupy nie trzyma..
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    dzwoniłam do sadu powiedziała mi tam pani ze sad szuka obustronnych jak gdyby prawd.. albo rozwiazania.
    dlatego tak jest mam dzwonic za tydzien jeszcze raz.
    bo on sie niezgodził na podział majatku.
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJan 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    o ile dobrze pamiętam, żeby dzielić majatek trzeba mieć najpierw rozdzielność majątkową notarialnie załatwioną.
    nadal mi to śmierdzi.
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    czym ci śmierdzi?

    Treść doklejona: 03.01.13 11:33
    zrozum ja chciałam bez orzekania o winie a on chce aby to była moja wina.
    co z tego ze ja chce po dobroci jak on nie chce
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    trollem mi to śmierdzi.
    piszesz tak, jakbyś rozwody tylko w tv oglądała i to na dodatek amerykańskie. żadnej wiedzy na ten temat, mam wrażenie, nie masz, a osoba, która przez to przechodzi powinna mieć choć minimalną. tu nawet minimalnej nie widzę.
    to tak jak ja bym zaczęła tu rozwazania się na temat fizyki kwantowej... też by tak śmierdziało.
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    eveke: Lady jakiś namiar potrzebujesz?

    nooo przydałby się :P a w temacie podstawówki hmmm a co to takiego? bo już nie pamiętam :)

    4Pory roku wiesz co we firmie mamy pracownika, który ma na pieńsku z żoną i właśnie jest po pierwszej rozprawie na którą nie czekał długo... ale jak Ty piszesz 9 miesięcy to hmmm dziwno to wszystko mi się wydaje :( Nie znam się ale na chłopski łeb to powinniście mieć jakieś pojednawcze na początek a potem reszta a nie Twoja prawnik ciągle coś wysyła i wysyła...
    Sąd też ma chyba jakieś zobowiązania co do terminów - nie wiem... mgr z prawa nie mam :(
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    4PoryRoku: dzwoniłam do sadu powiedziała mi tam pani ze sad szuka obustronnych jak gdyby prawd.. albo rozwiazania.
    dlatego tak jest mam dzwonic za tydzien jeszcze raz.

    brzmi jak BZDURA... chyba strata czasu na trolla
    ps. nie trzeba niczego u notariusza załatwiać wczesniej. Sąd orzeka podział majątku, notariusza już nie trzeba ani przed ani po. Wiem, bo dzielilimy
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    4PoryRoku: zrozum ja chciałam bez orzekania o winie a on chce aby to była moja wina.
    co z tego ze ja chce po dobroci jak on nie chce


    wrzuć skan pozwu do sądu... zrób retusz adresów i innych danych osobowych i wrzuć treść
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    bosca: trollem mi to śmierdzi.

    mi również. pierwszy raz słyszę, żeby zamiast rozprawy wysyłać jakieś pisma... przecież to na rozprawie się wszystko ustala...
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    Jestem w pracy i niemam skanera .
    Niestety mam 25 lat i nie znam sie na sadach i pismach. ani na podziale majatku.
    niezgodził sie na podział majatku. to teraz dostałam w pismie
    reszte co zawiera pismo to to jak broni sie iz zażywał leki na niepłodnosc, jak broni sie ze jako nauczyciel miał hasła na komorke i laptopa, ze mimo mojej pracy w Niemczech rozwaliłam kase sama na siebie. a nie na łuzko,auto,leki,i takie tam inne.
    odpowiedział na to iz podjął sie leczenia sam od siebie ze ja nie zmusząłam go do tego i ze ja powodowałam wszystkie kłutnie.
    ze ja go zdradziłam a nie on mnie bo ja pisałam z kolegami...
    co moge wam wiecej o tym powiedziec....
    jestem zielona na temat rozwodów. zaufałam prawniczce i widac błąd bo sie długo ciagnie. nie miałam ani jednej rozprawy.
    (przepraszam za jakiekolwiek błędy)
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    Natalaa, STO LAT dla malutkiej! Szok, ze to już rok minął :)

    Treść doklejona: 03.01.13 11:51
    Jesli ty złożyłaś pozew, to on musi na niego odpowiedzieć. Odpowiada, jak chce. Ale nie myśle, by miało miejsce jakieś wzajemne wymienianie pisemek do sądu. Sąd przyjmuje jego odpowiedź, wyznacza termin i w sądzie dochodzi do konfrontacji. Twoje pisanie jest nieskładne, jesteś tu nowa, nie masz przyjaciółek, nie prowadzisz chyba wykresów - stąd podejrzenia o trollowanie. Niejedna juz tu taka była. Ja już sie nie wypowiadam po raz kolejny bo szkoda czasu moim zdaniem
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    tez tak słyszałam ze na rozprawie sie wszystko mówi.
    Chciała bym tak.
    Juz piałam dałam osobiście pozew o rozwod do sadu .
    on otrzymał moj pozew i odpisał do sadu ze to nieprawda co na wypisywałam.i podał swoja wersje.
    i jak miałam odpisac na to co on napisał.i on odpisał i teraz znowu ja .. MYŚLICIE ze to tak łatwo pisac?
    dlaczego nie wierzycie?
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    karko - podział - tak, na papierze między sobą,.
    ja się rozwodziłam w 2009 roku. i my załatwialiśmy rozdizlność u notariusza i to bylo niezbędne żeby przejść do podziału. nam zależało żeby sobie podziękować, więc robiliśmy wszystko, żeby wszystko się odbylo na pierwszej rozprawie.
    4pory - on nauczyciel, a ty?
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    moim zdaniem sąd nie oczekuje tej Waszej pisaniny...

    Treść doklejona: 03.01.13 11:54
    Ja miałam rozwód rok temu. Notariusz nic do tego nie miał. w pozwie i odpowiedzi była zawarta nasza wola co do podziału majątku, wysokości alimetnów, sędzia spytała, czy potiwerdzamy i poszło.
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    jestem nowa i pisze swoj 2 cykl ..
    obserwuje swoje cykle i czekam na rozwód abym mogła założyć rodzinę tak jak wy i być szczęśliwa mama...
    ale wpierw muszę mieć rozwód dlatego tu pisze.
    dlaczego miała bym kłamać? :sad:
    chciała bym abym miała tak jak piszecie ze cyk cyk i po sprawie :sad: niema tak dobrze w moim przypadku
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    4Pory z jakiego Ty woj. jesteś? jakiego miasta?
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    elfika: Lady, ogarnij sie, kawe wypij. opolskie przecie
    hehe :) ja gdyby nie mój stan cudnie błogosławiony, walnęłabym drugą ;)
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    karko - ja wyszłam z założenia, że lepeij się zabezpieczyć. i żeby mocniej zmotywować sąd miałam już rozdzielność i majątek podzielony :)
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    bosca, nie ma takiej potrzeby PRAWNIE. Ale wazne, że mamy to za sobą:) Mój podział majątku akurat był dla mnie b. korzystny. CHoć w ten sposób odkupić chciał winę...
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    ja napisałam ze niestac mnie zapłacic 600 zł napisałam o czesciowe zwolnienie z opłaty i zapłaciłam 300 zł
    poniewaz zarazbiałam 600 zł w pracy.
    a on z morda do mnie moj były ze on płacic niebedzie :( i mam se sama wszystko płacic jak ja chce rozwod

    Treść doklejona: 03.01.13 12:12
    tylko ze ja wyprowadziłam sie z mieszkania i on nie pozwolił mi nic zabrac dostałam ciuchy i zmienił zamki..
    straciłam prace .. nie stać mnie było na nic aby zrobić rozdzielność majątku odrazu
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    4PoryRoku: Jestem w pracy i niemam skanera .

    Równie dobrze może być foto...

    Za dużo niejasnych wątków w tej Waszej sprawie.

    4PoryRoku: tylko ze ja wyprowadziłam sie z mieszkania i on nie pozwolił mi nic zabrac dostałam ciuchy i zmienił zamki..

    Wezwij policję i z nią wejdź do mieszkania po swoje rzeczy.
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    myślałam aby tak zrobic bo nic nie odzyskam .. a podejrzewam ze wszystko sprzedał
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    elfika: Lady, ogarnij sie, kawe wypij. opolskie przecie :tongue:


    piję rano z małżem... ale dzisiaj od rana mam wszystko poprzestawiane wrrr nawet umówiona byłam na 14 a na 9 pojechałam!

    KARKO: hehe :) ja gdyby nie mój stan cudnie błogosławiony, walnęłabym drugą ;)

    Ty, Ty, Ty jeszcze byś mogła sobie krzywdę zrobić nawet bez obecnego stanu więc nie mądrzyj się ale rób rentgena trolowego :P
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    Jaheira co mam wam sfotografować?nr. sygnatury?
    pismo ale co konkretnie.sama dostałam skan pisma. 31.12.2012 roku.
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    4Pory ooo opolskie hmmm w samym Opolu dobre gofry, zabierz jeszcze męża i pogadaj z nim o ugodzie a nie warcz na faceta...
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    4PoryRoku: myślałam aby tak zrobic bo nic nie odzyskam .. a podejrzewam ze wszystko sprzedał

    A że tak jeszcze zapytam...suwaczek to tak z sentymentu do męża?

    Swoją drogą... Chyba nie jest tak źle z Twoim stanem posiadania skoro taką lekką ręką oddałaś mężowi "na handel" swoje rzeczy...
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    4Pory telefonem komórkowym można strzelić fotkę, wysłać na e-mail swój a potem tutaj wrzucić... to nie problem :)

    Treść doklejona: 03.01.13 12:24
    P.S. rozumie, że telefon masz i maż Ci go nie skonfiskował?
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    Oczywiście wszelkie kąśliwe uwagi jest miło pisac gdy nie dotyczy to was samych ..
    suwaczek jest bo jestem z kims teraz.
    Tak mam telefon ktory i tez chciał mi zabrac ale mu niedałam. tak bardzo śmieszne to jest niezycze wam abyscie na takiego trafiły.
    nie ODDAŁAm na handel rzeczy tylko niemiałam do nich dostepu. wy myslicie ze to jakis FILM zajefajny tak naprawde było.. i nie jest to powód do drwin z mojego zycia.nie miałam ani auta,ani kasy,wrociłam do rodzicow.
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    Że tak wrócę do pornoli... Myślę sobie, że chłop kryje się z oglądaniem takich filmów, jeśli jego partnerka na to nie pozwala. A chłop to chłop, ma swoje potrzeby, które niezaspokajane skutkują napięciem, agresją i tp. Woli więc pooglądać w ukryciu trzepiąc przy tym kapucyna. Mój eM nie kryje się z tym, że ogląda zdjęcia lasek czy pornole, bo ja nie robię z tego powodu problemów. Więc robi to wtedy, kiedy nie ma możliwości na fikołki ze mną. Być zazdrosną o piksele? Jakiś absurd... Uważać się za niedocenioną, bo jakaś laska ma większe (mniejsze/jędrniejsze) cycki/pośladki? Ło matko!!! Czy cyckami mierzy się własną atrakcyjność?!

    Co do rozwodów - nie wiem, nie znam się.

    Aha, jeśli chodzi o "obustronną winę" w konfliktach partnerskich - tak, zgadzam się z tym. Wina leży z obu stron. Jeśli jedna strona jest grzeczna, uprzejma, pełna szacunku i dobrych chęci, a druga strona to wykorzystuje i przegina, to wina leży z obu stron, bo nie można pozwalać na wykorzystywanie i przeginanie. Należy tej drugiej stronie dać w nos, albo ograniczyć jej możliwości na poniżanie siebie.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    jaca_randa: Aha, jeśli chodzi o "obustronną winę" w konfliktach partnerskich - tak, zgadzam się z tym. Wina leży z obu stron. Jeśli jedna strona jest grzeczna, uprzejma, pełna szacunku i dobrych chęci, a druga strona to wykorzystuje i przegina, to wina leży z obu stron, bo nie można pozwalać na wykorzystywanie i przeginanie.

    I wtedy jest winna kryzysu? No sorry...Chyba mylisz pojęcia. Może być winna swojej złej sytuacji, ale nie kryzysu.
    --
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    za tydzien bede dzwonic. napewno napisze co dalej w tej sprawie. dzis pisłam do prawniczki aby jak najszybciej odpisała na pismo.
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    _sushi_: I wtedy jest winna kryzysu? No sorry...Chyba mylisz pojęcia. Może być winna swojej złej sytuacji, ale nie kryzysu.

    Tak, dokładnie. Bo ludzie w większości reagują na to, co ich spotyka. Jeśli spotyka ich nagroda za ich chamstwo, to pozostają chamscy. Jeśli za chamstwo dostają po uszach, to... może im to dać coś do myślenia.

    4PoryRoku, mam prośbę: czy mogłabyś używać wielkich liter na początkach zdań? Bo o ortografię, czy interpunkcję nie mam odwagi prosić... Po prostu fatalnie się czyta to, co piszesz.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthor4PoryRoku
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    Dobrze przepraszam
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJan 3rd 2013
     permalink
    jaca_randa: Jeśli za chamstwo dostają po uszach, to... może im to dać coś do myślenia.

    Tak, dlatego napisałam, ze mogą być winni sytuacji, w jakiej tkwią potem. Niekoniecznie natomiast tego, że do kryzysu w ogóle doszło.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.