Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Judyta08: A w sytuacji, kiedy jednej ze stron czegoś brakuje, a druga mu tego dać nie może lub jedno lubi oglądać a drugie nie lubi, gdy to pierwsze ogląda, tym zrozumieniem ma być przyzwolenie na to? Wbrew sobie, swoim odczuciom?

    Bardziej chodziło o to, że czasem jak się zrozumie łatwiej to zaakceptować i np. nie wzbudzać w sobie niepotrzebnego poczucia poniżenia/ winy... jednak jeśli jest to ponad czyjeś siły to zostaje chyba tylko pomoc specjalisty
    Uważam tylko, że jak się zabroni (płaczem czy szantażem) to i tak nic z tego nie wyniknie (oprócz tego, że facet będzie się bardziej ukrywał)

    Ja osobiście przed ciążą nie miałam żadnych problemów z libido... mimo to zdarzało mi się oglądać w/w filmy :devil: aby rozładować napięcie...przy czym seks nadal sprawiał mi satysfakcję... po prostu czasem nie było męża pod ręką jak czułam potrzebę ;) a czasem było to po prostu szybsze i łatwiejsze oraz mogłam skupić się jedynie na własnej przyjemności (podejście czysto hedonistyczne :cool:)- dlatego nie mogłabym mieć pretensji do mojego męża, że robi to samo
    Obecnie w ciąży albo mam blokadę psychiczną albo to kwestia hormonów i chociaż ochota czasami mi przychodzi to po prostu odczuwam fizyczny ból i ni w ząb nie zamierzam się wtedy do niczego zmuszać...a męża przez 8 miesięcy nie będę "głodzić" bo sama rozumiem potrzebę rozładowania tego napięcia
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Jaheira: I mam pytanie do osób negujących pornografię, masturbację...
    Jak wg Was ma sobie poradzić z napięciem seksualnym dorosły człowiek?


    Polecam sport. Takie proste, a trzeba dorosłym ludziom tłumaczyć.
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    madrill: Polecam sport. Takie proste, a trzeba dorosłym ludziom tłumaczyć.


    dorzucę szachy, krzyżówki i meksykańskie seriale.
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Nie działa. Prosze o inne propozycje. Bo grozi mi slepota... :shamed:

    :devil:
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    pea - Tobie powinno napięcie rozładować szydełkowanie... jakiś sweterek dla mnie będzie orgiastyczny...
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Ty wiesz, że to doskonała myśl!
    A potem krzyżykami Panoramę Racławicką wyhaftuję. W skali 1:1. Wystarczy na 20 lat orgazmów.
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Jaheira: Jak wg Was ma sobie poradzić z napięciem seksualnym dorosły człowiek?

    Będący w stałym związku?
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Czy w związku czy nie napięcie seksualne nie jest czymś co człowiek MUSI rozładować bo inaczej stanie mu się krzywda. Ciekawe gdzie takie kity wciskają...
    Jaheiro - w związku z agresja u Hussy dostała dobre rady więc moje trzy grosze nie były potrzebne - reaguję gdy czegoś istotnego brakuje w temacie, "nie strzępię języka po próżnicy"
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    bosca:
    dorzucę szachy, krzyżówki i meksykańskie seriale.


    Napisałam sport, a nie relaks przed telewizorem. To nie jest mój wymysł, tylko opcja polecana przez lekarzy.

    Niektórzy nie idą na łatwiznę. Jeśli ty wolisz wsadzić rękę w majtki - Twoja sprawa.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Lily, zauważ, że zapytałam, jak dorosły człowiek ma sobie poradzić z napięciem, a nie jak je rozładować.
    Wg mnie jest istotna różńica między tymi pojęciami.
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    A jaka różnica jest wg Ciebie między rozładować napięcie a sobie z nim poradzić?
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Lily: Czy w związku czy nie napięcie seksualne nie jest czymś co człowiek MUSI rozładować bo inaczej stanie mu się krzywda


    ja osobiście wolę rozładować niż tłumić, szczególnie że sprawia mi to przyjemność :devil:
    innych pierwotnych potrzeb takich jak sen czy głód też nie tłumię tylko zaspokajam :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    elfika: w ogole to az dziwne, ze nie padlo swiete oburzenie z powodu tego jak sypiaja faceci. bo oni sypiaja z ptakiem w garsci a nie wroblem na galezi

    :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Czyli, że co? Że masturbacja też jest BE?
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Jaca tylko haft krzyzykowy. :crazy:
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    jaca_randa: Czyli, że co? Że masturbacja też jest BE?


    ponoć można oślepnąć ;) (ja w sumie oślepłam nieco, ale to jeszcze przed odkryciem co to masturbacja... pewnie z góry mi było pisane, że pójdę tą niecną drogą :devil:)
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJan 4th 2013 zmieniony
     permalink
    madrill: Niektórzy nie idą na łatwiznę. Jeśli ty wolisz wsadzić rękę w majtki - Twoja sprawa

    ale ja serio napisałam swoje propozycje.
    po konsultacji ze znajomym, ktory po 30 latach małżeństwa odszedł od żony do innej kobiety. jednym z powodów odejścia był niedobor seksu. on rozładowywał napięcie początkowo właśnie tym co napisałam. dodam, że od sportu również nie stronił.
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJan 4th 2013 zmieniony
     permalink
    To brawa dla tego pana za starania :clap:
    A co by żonce szkodziło, jakby sobie pomógł w bardziej skuteczny sposób..
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Agat myślę, że "pomaganie sobie" w bardziej skuteczny sposób i tak by nie uchroniło tego związku od porażki... ;)
    Nie ukrywajmy, seksu nie da się do końca zastąpić ręką. Przecież chodzi też o to, że współżycie scala związek, poprawia relacje, w jakimś stopniu czujemy się spełnieni. Jeśli tego brakuje to żadna ręka, nawet najbardziej wprawna tego nie zastąpi.

    Więc żonce pogratulować oziębłości ;)
    --
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    mangaa: seksu nie da się do końca zastąpić ręką

    Myślę, że wielu panów ma inne zdanie :) zwłaszcza singli ;)
    Oczywiście w związku to co innego, ale uważam, że jakby raz za czas sobie ten pan pozwolił na robótki ręczne, to być może byli by oboje szczęśliwsi. No chyba, że byli tak kompletnie nie dobrani, że tylko dobrze się stało, że się rozstali..
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    kobiety a tak zmieniając temat to gdzie 4PoryRoku? czyżby to był TROLL?
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Agat, to jest zupełnie co innego - singiel, który ma zapewne zamiar niedalekiego w czasie nadrobienia zaległości z kobietą. Zresztą, też by Ci wystarczało jakbyś miała w głowie że za jakiś czas poruchasz. :devil: ;)

    A człowiek, który dusi się w związku 30 lat bo jego potrzeby nie są zaspokajane i raczej ma nieciekawą wizję przed sobą - ręka do końca życia... No chyba, że będzie żonę zdradzał lub odejdzie... Myślę, że żaden facet tego nie wytrzyma choćby nie wiem jak cudownie operował dłonią. ;)
    --
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJan 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Nie no, ja nie jestem za zastąpieniem pożycia seksualnego masturbacją, tylko dołączeniem jej jako dodatku :)
    Jeżeli tam sytuacja była tak tragiczna, to tak jak pisałam, uznanie dla tego pana, że starał się trwać w tej sytuacji i próbował związek utrzymać..
    •  
      CommentAuthorJudyta08
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Agatella: za zastąpieniem pożycia seksualnego masturbacją, tylko dołączeniem jej jako dodatku :)


    Czyli sorry Kochanie dziś, każdy z nas zabawia się sam? :shocked:
    Chyba wolę inne formy urozmaicania pożycia seksualnego.
    --
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Judyta08: Czyli sorry Kochanie dziś, każdy z nas zabawia się sam?

    nie sądzę, żeby z mojej wypowiedzi wynikało coś takiego..
  1.  permalink
    Hej Aga19782
    przeczytalam jakos przypadkiem ze Twoj maz jest DDA.
    Ja jestem DDA. Zaciekawila mnie zazdrosc o jakiej pisalas, i ogolnie.
    powiedz mi tak szczerze jak zyje sie z mezczyzna ktory jest DDA?? I jak mu samemu jest z tym ??
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    elfika dlaczego nie ma możliwości chodzenia na terapie? przecież godziny są dopasowywane do pacjenta
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    angelika1986: Hej Aga19782
    przeczytalam jakos przypadkiem ze Twoj maz jest DDA.
    Ja jestem DDA. Zaciekawila mnie zazdrosc o jakiej pisalas, i ogolnie.
    powiedz mi tak szczerze jak zyje sie z mezczyzna ktory jest DDA?? I jak mu samemu jest z tym ??

    Cóż...
    żyje się ciężko.Mąż ciągle stara się być dobry a wsystarczy jakiś mały incydent o którym czasem nie mam nawet pojęcia(np.coś w pracy)i zaczyna się prawdziwe piekło.
    Teraz jest już względnie dobrze ale kilkanaście lat zrobiło swoje...nie ukrywam że jestem umęczona tym .
    Co do zazdrości to ja zupełnie nie rozumiem tego.Mąż mówi słowa z których się potem wycofuje .Mówi że "faI on o tym wie.Być może dlatego stara się jakoś zmienić.Mówi np że faceci się na mnie olądają" a ja nie wiem o co mu chodzi.Bo w sumie co mnie to ???Ja tego nie widzę.Podejrzewam że on też średnio tyle że on chce zwrócić na siebie moją uwagę tym.
    Straszne jest też to że ciągle coś mówi albo do mnie albo sam do siebie coś pod nosem ale tak by wszyscy słyszeli.
    Nie potrafi uszanować czyjego wolnego czasu .Cały czas zachowuje się jak małe dziecko potrzebujące uwagi.
    Jego ojciec-alkoholik robi dokładnie to samo tyle że w mocniejszy sposób.
    Generalnie taka osoba jest brdzo uczynna ale irytujące jest to ciągłe wtrącanie się we wszystko.
    Nie wiem co jeszcze chciaabys wiedzieć. ?
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 12th 2013
     permalink
    Dziewczyny, proszę Was o pomoc. Jeśli znacie osoby w podobnej sytuacji, lub chociaż miejsca w sieci, fora jakieś dobre, gdzie kobiety - macochy, tworzące nowe rodziny, się wspierają, dajcie znać. Rodzin rekonstruowanych jest wiele, ale takich, w których PIERWSZA ŻONA i MAMA nie żyje, umiera zostawiając pdziecko w wieku przedszkolnym, a nowa rodzina powstaje w oparciu o to dziecko i jemu prawie równe wiekiem dziecko NOWEJ KOBIETY, NOWEJ MAMY i NOWEJ ŻONY, wcale tak wiele nie ma i niełatwo mi znaleźć kobiety z którymi mogłabym wymienić zdania… Może cudem znacie kogoś takiego osobiście? Może kogoś, kto nawet lata temu wszedł w taką sytuację i teraz jest już po tych pierwszych trudnych miesiącach, czy latach? W sieci trafiam tylko an strzepki jakichś forów, niewiele warte…
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 13th 2013 zmieniony
     permalink
    KARKO, to utwórz wątek na 28dni :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 13th 2013 zmieniony
     permalink
    utworzyłam NOWY WĄTEK. Zapraszam NOWA RODZINA
    --
    • CommentAuthoratra8
    • CommentTimeJan 26th 2013 zmieniony
     permalink
    Usg wykazalo pecherzyk ktory ponownie nie pekl.czyli brak owulacji lewego jajnika.prawy jajnik bez zmian. Brak plynu w zatoce douglasa. Ponowne usg po miesiaczce. Sugerowane badanie nasienia u meza... I tu pojawia sie problem bo onnie pojdzie. Malo tego... kiedy przekazalam mezowi co powiedzial gin on stwierdzil, ze I tak nie widzi mnie jako matki boo nie dam sobie rady.no wiec do tej pory bylo ok az tu nagle takie haslo... ale ryczec nie bede. Wyslany na kanape.
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    Bardzo mi przykro, moze on musi te wiadomosc ''przegryzc'' ''przespac sie z nia'' daj mu czas na zastanowienie, to facet i jakby nie bylo ''zostala urazona jego duma''
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    To jakiś fragment pamiętnika, bloga?
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 26th 2013 zmieniony
     permalink
    po temacie myślałam, że na wykończeniu ten mąż :devil: albo że z wydolnością ma problemy :cool:

    a tak poza tym to się zgadzam, że nie jest to temat na osobny wątek - to nie Kafeteria :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    W ogóle tytuł wątku świetny :tooth:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    Ja tez myslalam po tytule ze szanowany mężulek chory czy coś...
    --
    • CommentAuthorpati_85
    • CommentTimeJan 27th 2013
     permalink
    Oj też bym drania na kanapę wysłała po takim tekście :devil:

    A może niech mąż spróbuje jakiś preparatów wspomagającyh płodność?

    My z mężem od niedawna staramy się o dziecko i oboje zażywamy suplementy.

    Lekarka poleciła Nam Pro Conceptio Femina i Man.

    Wkleję Ci informację z ulotki: "Pro Conceptio Man to nowoczesny, doustny preparat dla mężczyzn, pragnących wspierać swoją płodność oraz planujących potomstwo. Pro Conceptio Man to jedyny produkt na rynku zawierający w składzie zarówno L-argininę jaki i L-karnitynę, substancje poprawiające libido (buzdyganek ziemny, astaksantyna) oraz kompleks minerałów niezbędnych do prawidłowego procesu spermatogenezy."

    Faszeruj tym męża, bo nie zaszkodzi, a jeszcze prócz tego są tam witaminy, minerały i karmintynina (podobno działa jak aforodyzjak), to będziesz mieć z Niego jeszcze większą pociechę :bigsmile:
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 27th 2013
     permalink
    Temat faktycznie lepiej przenieść, ale Atra - mąż mocno nawalił... Długo jesteście razem?
    --
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJan 27th 2013
     permalink
    Atra w wielu laboratoriach jest tak, że nasienie można donieść. Dla większości facetów, którzy maja opory przed pokazaniem się w laboratorium to rozwiązanie załatwia sprawę..
    Inną kwestią jest jego nastawienie do ciebie jako przyszłej matki..
    •  
      CommentAuthorgracjanna
    • CommentTimeJan 29th 2013
     permalink
    Karko, moim skromnym zdaniem możesz skorzystać z psychoterapii, niekoniecznie z grupy wsparcia-taka skomplikowana sytuacja może wymagać skrajnie indywidualnego podejścia i kogoś doświadczonego w pomocy w trudnych rodzinnych sytuacjach
    przepraszam, jeśli walnęłam kulą w jakiś bolesny płot, przyznaję, że nie znam Twojej sytuacji, przeczytałam tylko ostatni post...
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    Dziewczyny,może Wy się orientujecie jak to jest z separacją,kiedy można powiedzieć,że jest? I czy potrzeba np. poinformować sąd? I chciałam jeszcze zapytać o alimenty,czy jeśli mój mąż nie ma żadnej umowy o pracę i nie jest w stanie mi zagwarantować żadnego utrzymania to czy jego rodzina będzie tym obciążona (matka,ojciec,siostra) ? Pytam,bo ktoś mi kiedyś mówił,że to przechodzi na rodzinę,a że obydwie mają umowę o pracę ,a siostra całkiem niezle zarabia. Ja niestety nie pracuję i nie mam nawet jak zacząć bo nie mam z kim zostawić małej,a wygląda na to,że zostanę sama z dzieckiem.Mąż na pewno płacić nie będzie,bo nie ma z czego. Ledwo nas utrzymuje..
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    Jeśli nie chcecie separacji prawnej, to nikogo nie musisz o niczym informować.
    Niemniej może warto jednak przeprowadzić separację w sądzie, zresztą alimenty nie inaczej "ustanowisz".
    Współczuję Hussy :sad:.

    Treść doklejona: 01.02.13 10:35
    Kodeks rodzinny i opiekuńczy, art 61 (1) § 1Jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, ażeby sąd orzekł separację.
    § 2. Jednakże mimo zupełnego rozkładu pożycia orzeczenie separacji nie jest dopuszczalne, jeżeli wskutek niej miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków albo jeżeli z innych względów orzeczenie separacji byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

    Treść doklejona: 01.02.13 10:36
    Art. 58. § 1. W wyroku orzekającym rozwód (odnosi się też do separacji) sąd rozstrzyga o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem obojga małżonków i o kontaktach rodziców z dzieckiem oraz orzeka, w jakiej wysokości każdy z małżonków jest obowiązany do ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania dziecka.

    Treść doklejona: 01.02.13 10:39
    Art. 61 (4) § 4. Do obowiązku dostarczania środków utrzymania przez jednego z małżonków pozostających w separacji drugiemu stosuje się odpowiednio przepisy art. 60, z wyjątkiem § 3.-->
    Art. 60. § 1. Małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego.
    § 2. Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku.

    Treść doklejona: 01.02.13 10:41
    Z powyższego wynika, że mogłabyś również Ty domagać się pieniędzy na siebie, nie tylko na córkę, ale pod warunkiem, że orzeczenie o separacji będzie zawierać uznanie Twojego M. za winnego rozkładu pożycia. Jeśli Ty będziesz w niedostatku, a jako osoba niepracująca jak najbardziej, możesz żądać od M. środków utrzymania ...

    Treść doklejona: 01.02.13 10:47
    Obowiązek alimentacyjny:
    Art. 128. Obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (obowiązek alimentacyjny) obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo.
    Art. 132. Obowiązek alimentacyjny zobowiązanego w dalszej kolejności powstaje dopiero wtedy, gdy nie ma osoby zobowiązanej w bliższej kolejności albo gdy osoba ta nie jest w stanie uczynić zadość swemu obowiązkowi lub gdy uzyskanie od niej na czas potrzebnych uprawnionemu środków utrzymania jest niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami.

    Treść doklejona: 01.02.13 10:48
    Art. 135. § 1. Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego.
    § 2. Wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie albo wobec osoby niepełnosprawnej może polegać w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub o wychowanie uprawnionego; w takim wypadku świadczenie alimentacyjne pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub w części kosztów utrzymania lub wychowania uprawnionego.
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    Mónikha: e pod warunkiem, że orzeczenie o separacji będzie zawierać uznanie Twojego M. za winnego rozkładu pożycia.

    No to on na pewno nie uzna się za winnego.. Dam sobie głowę uciąć,że ja wyjdę na najgorszą
    Nie mniej , trochę mi to przybliżyło sprawę.
    --
  2.  permalink
    Hussy przykro mi:(
    -- ,
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    Hussy, on się nie musi uznawać. Sąd rozpoznaje sprawę i stwierdza / uznaje, które z Was jest winne. To tak w skrócie. Jeśli jednak nie będziesz wnosić o uznanie M. (jako) winnego rozkładu pożycia, to Sąd nie orzeknie nic w tym temacie. I w razie Twojego niedostatku nie będziesz mogła dochodzić nic od M.
    -- Mama M & N & W
  3.  permalink
    Hussy, przykro mi bardzo;( Co do alimentów - mój P. zawsze płacił, jednak jego była i tak pozwała go do sądu. W momencie rozprawy nie miał umowy o pracę/zlecenia, niczego. Był jedynie zarejestrowany w urzędzie pracy. Mimo to Sąd przyznał mu 500 zł alimentów, z tym, że on się od razu "na wejściu" na te 500 zł zgodził. "Kolega" mojego P. w ogóle nie pracował, na alimenty się nie zgadzał, a Sąd przyznał mu 400 zł miesięcznie. Myślę że jak Twój mąż nie będzie miał adwokata, a Ty konkretnie się za tą sprawę weźmiesz, niczego nie zataisz, wykażesz wydatki na dziecko (w internecie są specjalne listy) to mężowi alimenty przyznają, ostatecznie jego rodzinie.
    Hussy, trzymaj się dzielnie, dasz radę przez to przejść, choćby ze względu na Córeczkę (czytałam wcześniej Twoją historię, ale się nie wypowiadałam).
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    Ja jeszcze powiem, z tego co ja zauważyłam, że u nas jak odbywa karę skazany obciążony obowiązkiem alimentacyjnym, a nie ma z czego płacić, to płaci za niego fundusz alimentacyjny. Nie wiem do końca jak wygląda to prawnie, jak się ustala ten fundusz.
    Rzecz jasna, On ma wtedy zobowiązania finansowe wobec tego funduszu. Musi spłacić też to zadłużenie, inaczej będzie znów odpowiadał za powstałe zobowiązanie.
    Wiem też, że ten fundusz dotyczy nie tylko skazanych na karę pozbawienia wolności.

    Hussy strasznie mi przykro :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    Husyy - przykro mi, ale nie poddawaj sie! Kobieta jest chyba najsilniejszym Stworzeniem Bożym :wink:
    --
  4.  permalink
    Fakt jest przecież fundusz alimentacyjny. Nie wiem czy to przypadkiem nie działa w ten sposób, że jak mąż jest zobowiązany płacić, a nie płaci, komornik nie ma z czego wyegzekwować pieniędzy to wtedy przejmuje to fundusz, ale głowy nie dam. Wiem, że sąsiadka moich rodziców ma alimenty z funduszu, mogę ją podpytać jeśli chcesz jak będę u rodziców.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 01.02.13 11:46</span>
    Znalazłam to na stronie funduszu:
    Wniosek osoby uprawnionej o podjęcie działań wobec dłużnika alimentacyjnego

    W przypadku bezskuteczności egzekucji osoba uprawniona do świadczenia alimentacyjnego od rodzica lub jej przedstawiciel ustawowy może złożyć do organu właściwego wierzyciela wniosek o podjęcie działań wobec dłużnika alimentacyjnego.
    Egzekucja bezskuteczna w rozumieniu przepisów ww. ustawy to egzekucja, w wyniku której w okresie ostatnich dwóch miesięcy nie wyegzekwowano pełnej należności z tytułu zaległych i bieżących zobowiązań alimentacyjnych.

    Prawo to przysługuje niezależnie od tego, czy w sprawie jest wypłacane świadczenie z funduszu alimentacyjnego. Jeśli osobie uprawnionej zostało przyznane prawo do świadczenia z funduszu alimentacyjnego, nie musi ona składać odrębnego wniosku w sprawie podjęcia działań wobec dłużnika alimentacyjnego, ponieważ organ wypłacający świadczenie z urzędu wystąpi o podjęcie takich działań do organu właściwego dłużnika.

    Wniosek o podjęcie działań wobec dłużnika alimentacyjnego składa się w organie wypłacającym świadczenia z funduszu alimentacyjnego w gminie wierzyciela. Do wniosku należy dołączyć zaświadczenie organu prowadzącego postępowanie egzekucyjne o bezskuteczności egzekucji zawierające informację o stanie egzekucji, przyczynach jej bezskuteczności oraz o działaniach podejmowanych w celu wyegzekwowania zasądzonych alimentów. O takie zaświadczenie może także wystąpić do komornika organ właściwy wierzyciela.

    Link: http://www.mpips.gov.pl/wsparcie-dla-rodzin-z-dziecmi/fundusz-alimentacyjny/dzialania-podejmowane-wobec-dluznikow-alimentacyjnych/
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.