Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Jedyne co to jeszcze mi powiedzcie do której u Was są Panie z danej grupy? Bo my odbieramy Kajetana przed 15:00 i często nikogo już nie ma z naszych a tamte Panie nic w sumie nigdy nie wiedzą :D
Stara się, ale nie umie dmuchać nosem.
Chociaż jako przedszkolanka na pewno bym wytarła.
U nas tez panie nie wycieraja, ja to sobie nie wyobrazam wycierac nosy 20 osobom i jeszcze pilnowac zeby nikogo nie pominac.
Wiecej u nas panie tylkow tez nie wycieraja, jakos dzieci sobie radza.
Czasem rodzice myślą, że robią dobrze dla swojego dziecka a robią coś zupełnie innego
Nie wiem jak dziecko musiałoby być nie gotowe do szkoły, żebym je cofnęła do przedszkola.
Nie lepiej byloby takiemu dziecku dac powtorzyc pierwsza klase? Przeciez grudzien to juz praktycznie oceny za pierwszysemestr wystawione, polowa za nimi...dziwne
Chłopiec wrócił do przedszkola i jest mega zadowolony, wiem bo rozmawiałam z jego mamą.
chyba że sami rodzice go nakręcą.
- no tak w bedac w liceum to bym na to przystala :D "nie będziesz się uczył to wrócisz do przedszkola"...
u nas nie było takich nacisków, była pełna swobodę decydowania, dlatego w moim mieście odroczona została 1/3 sześciolatków z powodów przeróżnych: stan zdrowia, deficyty poznawcze, deficyty w rozwoju funkcji percepcyjno-motorycznych, werbalno-słuchowych, opóźniony rozwój mowy i poważniejsze wady wymowy i cała gama problemów społeczno-emocjonalnych. Z tym, że u nas miasto było naprawdę w porządku, do samego końca nie wiedzieli ile tak naprawdę tych sześciolatków w szkołach będzie, bo wydawaliśmy również odroczenia w sierpniu, czyli na ostatni dzwonek :-/ Panie w PPP dostały w maju nakaz wysłania jak największej liczby dzieci do szkoły
u nas nie było takich nacisków,
wiedzieli ile tak naprawdę tych sześciolatków w szkołach będzie, bo wydawaliśmy również odroczenia w sierpniu,
- ale extra, bedzie przebojowy :) Aaaa co do pasowania, to nie pamiętam czy się Wam chwaliłam. Mój synek śpiewał piosenkę i mówił wierszyk do mikrofonu. Po prostu zero krępacji. Stał w pierwszym rzędzie i mi machał rączką. A niejeden 3 latek płakał...