Cobraczek: juz nie wspomne o kiwi

kiwi akurat ma sporo cukru....

przekąski....słabo z tym raczej

Tak, ale wiadomo, ze pol kg nie mozna odrazu ;) Mialam na rozpisce ile jednorazowo sztuk mozna, ale gdzies te kartki posialam... ;)

Nie no ja samych truskawek bez jogurtu moge zjesc ok. chyba 18... a czeresni chyba bylo 12...

http://dietamm.com/indeks-glikemiczny Pajacynko, tu masz dużo wyjaśnione.

To jak Ci diabetolog kazała dietę trzymać, skoro nie dostałaś rozpiski posiłków? To jedyna spójna rzecz, którą do tej pory zaobserwowałąm w tym wątku. Wszystkie mamy posiłki rozpisane i ilość WW na każdy posiłek. Ja miałam dodatkowo wyznaczone kiedy zbożowe i ile ich ma być.
Przekąski między posiłkami były absolutnie zakazane, ale nie chodziłam głodna, o ile trzymałam dietę. Potem żołądek się przyzwyczaił i wołał jeśc tylko w porach posiłków.
Przy niskim cukrze lepiej zjeść 1 kanapkę niż coś słodkiego czy owoc. Bo proste cukry zrobią skok cukru a potem znów gwałtowny spadek.

To jedyny dostępny diabetolog?? Może możesz zmienić?
Wszystkie mamy tę samą ilość posiłków. Wszystkim nam ustalono ilość WW na każdy posiłek i przeszkolili nas co i jak.
Na tym etapie ciąży, jeszcze możesz sobie sama radzić, ale jak dziecko bedzie rosło, to będzie Ci coraz trudniej i będziesz się niepotrzebnie stresować, a stres powoduje wzrost cukru.

Pajacynka: A jaką ilość posiłków powinnam mieć?

6-7 posiłków; śniadanie, II śniadanie, obiad, podwieczorek, kolacja, II kolacja - to minimum

Dziewczyny szukam pomyslu na obiad,cos szybkiego,dietetycznego i smacznego ;)

Macie jakie pomysly?

Pajacynka: A dysponujesz parowarem? Ja czasami robię cały obiad w tym urządzeniu U góry jakieś chude mięso/ ryba, w środkowej części warzywa (ziemniaki, kalafior etc.) a do tego jakaś micha sałaty :-)

Wlasnie nie mam takiego cudenkaZastanawiam sie nad zakupem,ale nie wczesniej jak w sierpniu

Pajacynka: U nas jest to najbardziej eksploatowane urządzenie ;-) Ale w garnku na parze też można szykować, albo upiec coś w rękawie, zależy na co masz ochotę

Ja juz ostatnio to hcyba wszystko co bylo mozliwe pieklam i teraz dumam moze kasze jeczmnienna zrobie do tego jakis sosik tylko pytanie czy mozna....i jakas surowke...

Pajacynka: Robiłam sos zagęszczany mąką razową i u mnie przeszło, cukier był dobry. Ale w sumie wolę naturalne sosy, albo sos zrobiony z miksowanych gotowanych warzyw na bazie rosołu (nie trzeba zagęszczać).

W sumie,cos wydumam hehe:)

A po smażonym masz dobry cukier? Odkąd jestem na diecie cukrzycowej, to bardzo się boję smażonego

Ja jem tylko smażone bo innego mięsa nie przęłknę, oprócz tego jem np smażone parówki z dużą iloscią roztopionego sera zółtego, jem mało warzyw, z owoców tylko jabłko, wogole nie dotykam kasz, makaronów i chleba.....
Cukier wtedy jest piękny - tak około 90..... Uprzedzam - mierzony nie tylko godzine po posiłku, ale (ponieważ pani dietetyk mówiła, ze tłuszcze podnoszą później cukier) i dwie i trzy i 4 godziny po - tak dla kontroli :-)

Ale oczywiście nei namawiam, ja to robie na własną odpowiedzialność bo tak jak pisałam już wczesniej we wzgledach odżywiania jestem niesubordynowana i nie chcę nikogo na złą droge sprowadzac Jedyne co robie tak jak powinno sie robic przy cukrzycy - to nie spożywam żadnego cukru w postaci słodyczy, sosów z cukrem itp.

Zawsze byłam na dietach niskowęglowodanowych (a wysoko tłuszczowych) więc pewnie stąd moje zboczenie
Pewnie tez dlatego tak mało przytyłam w ciaży - bo na mnie akurat takie diety wysokotłuszczowe (bezcukrowe) wpływaja odchudzajaco jak zadne inne....

Cobraczek: Dziwne Ulcia bo ser zolty mam zabroniony...Moze to zalezy tez od organizmu jak sobie radzi....

Pewnie tak ;-)
Ja jak juz pisałam, uznałam, że przy cukrzycy najgorszy jest cukier prosty wiec jego wyeliminowałam, a reszta została

ja kurczaka też tak sobie podsmażam, ale potem to raczej go duszę właśnie z jakimiś warzywami lub robię zapiekankę.

Ul_cia: oprócz tego jem np smażone parówki z dużą iloscią roztopionego sera zółtego

z tym serem żółtym to bym uważała....no i zdecydowanie powinnaś jeść więcej warzyw....ja nie przepadam za duszonymi warzywami typu kalafior, brukselka, fasolka, ale musiałam się do czegoś przekonać. Nie jestem w stanie za to zjeść gotowanej marchewki do tej pory.

Vsti: Jesli cos smaze to na minimalnej ilosci oliwy z oliwek :

o dokładnie - nie smażę na oleju

Cobraczek: Mi maz przywiozl z zagranicy ale pycha ta oliwa z oliwek

Ale taką to aż grzech smażyć ze świeżym pieczywkiem i bazylią jest pycha..... ehhh sie rozmażyłam .... :-)

Nastraszyłyście mnie dzisiaj tym serem żółtym i smażonym, i mierzę ten cukier dokładnie co godzinę od 10:19 juz mnie wszystkie palce bolą od tych nakłuć ale całe szczescie najwyższy jaki miałam to 97 i to tak po kawie z mlekiem

A ja oczywiście mam cały czas ochotę na zakazane.... Ale twarda jestem

No właśnie?
Ja jem ser żółty, ale nie na śniadanie i nie w dużych ilościach

:-) Pisze drugi raz, bo mi znikło
Eksperyment taki - bo pani dietetyczka w poradni diabetologicznej mówiła, ze po tłustych potrawach cukier rośnie później - tzn po 3-4 godzinach nawet. Więc jak dziewczyny dzisiaj mi przypomniały, ze przy cukrzycy nie wskazane smażeliny i tłuste (a ja tylko takie jadam ) to stwierdziłam, że pobadam dzisiaj regularnie czy pani dietetyczka miała racje - na ten moment stwierdzam, że nie miała Dlatego mierze co godzinę - zeby nie przegapić czy mi np później ten cukier nie skacze.
Więc (oczywiscie tylko i wyłacznie w moim przypadku - innych nie namawiam Broń Boże) tłuste i smażone nie mają wpływu na poziom cukru we krwi, wiec spokojnie mogę odżywiać sie po swojemu (bez słodkich zachcianek oczywisćie)
Nad tym ile pasków mi przy tym schodzi też ubolewam, ale w przyszłym tygodniu mam wizyte u diabetolog to wezmę nową receptę

ja czasem też mierzę przed posiłkiem od jakiegoś czasu, bo idzie zwariować już - nie wiem kiedy brać insuliny i ile....dlatego najpierw sprawdzam cukier, potem daję insulinę lub nie (i różnie jeśli chodzi o jednostki - w zależności od tego co mam zamiar jeść) no i potem godzinę po jedzeniu....więc moje palce to też już tragedia

Dziękuję

A u mnie do tej pory były cukry idealne. A od wczoraj szaleją... Jem sprawdzone produkty/potrawy a cukier wysoki...

Kasiek kiedyś pisała, że nasze cukrzyce zaczynają bardziej wariować im ciąża starsza - więc może to jest ten problem, a może wczoraj jakis taki dziwny dzień był
Ale fakt faktem, ze dzień po wizycie u lekarza, to pech żeby się coś rozregulowało

Dziubka ja miałam stwierdzoną insulinooporność przed ciążą, leczoną dietą i metforminą. Przy insulinooporności miałam problem z niepękającymi pęcherzykami.

I jak cukier? Bo też jestem ciekawa