Nie było napisane, że 30 dni?

RoxyEwa bierze się ponoć 90 dni, a potem minimum 2 miesiące przerwy;)

Ja robiłam miesiąc przerwy

Wiem, że 90. Na mojej ulotce było napisane, że 30 dni przerwy.

Generalnie na stronie Castagnusa w FAQ na pytanie jak długo brać Castagnus jest napisane, że po 90 dniach brania i nie zaobserwowania żadnych zmian, czy poprawy należy zgłosić się do lekarza. Jest masa dziewczyn, które ze względu na PMS brały to ziółko i po 90 dniach robiły sobie 1, 2 mies. przerwy, po czym wracały do brania. Ja planuję na dwa miesiące przerwać, żeby zobaczyć, jak organizm będzie reagował bez wspomagacza :) Mam nadzieję, że wszystko będzie OK.

a mnie gin opierd...... i powiedział, że mam tego nie brać
tylko że ja miałam regularne cykle i owulacje co miesiąc i powiedział, że jak jest wszystko ok to Castagnus tylko napaprać w cyklach może....

Cześc, w jakiej postaci należy przyjmowac wiesiołek na poprawę śluzu? Mogą byc kapsułki? Co polecacie? Dzięki

Teorka, a mnie wręcz zmusił, żebym brała castagnus, więc nie miałam nic do gadania.. starałam się o dzidziusia.. byłam zaślepiona opiniami o tym lekarzu, że wspaniały itd. do czasu.. kiedy powiedziałam sobie: dość tego!, zmieniłam lekarza i zaczęło się od badań hormonalnych.. straciłam 7 miesięcy na poprzedniego lekarza..

Mam pytanie: co w oznaczaniu objawów i odczuć oznacza oowcp? Jestem nowa i jeszcze nie do końca wiem co i jak ;)

Dziękuję bardzo :)

Dziewczyny, proszę o radę. Podzielcie się swoim doświadczeniem.
Prowadzę samoobserwację od 2007 r. i moje cykle są - jak widać na wykresach - bardzo różne, ale zazwyczaj długie (do 66 dni, najwcześniejszy skok w 17 dc, a w ciągu ostatnich dwunastu cykli w 19 dc, zazwyczaj jednak w 20 dc lub później) i nieprawidłowe (z reguły mam kilka faz ze śluzem). Bieżący cykl jest szczególnie niepokojący. W związku z tym mam pytanie: czy któraś z Was miała podobny problem i próbowała go rozwiązać poprzez kurację Castagnusem? Jeżeli tak, to czy pomógł i czy efekt leczenia był trwały?
I jeszcze pytanie do bardzo doświadczonych: czy to, że mam późne skoki, to nieprawidłowość, czy po prostu "taką mam urodę"? Czy po urodzeniu dziecka to się może zmienić?
Jakie inne preparaty warto stosować w związku z zaburzeniami cyklu? Który jest najlepszy?
Jeżeli temat był już omówiony to przepraszam za powtórkę.

Ja dzisiaj skończyłam pierwsze opakowanie Castangusa ważę 62kg ale biorę po jednej tabletce też na własną rękę . Może pomoże ...

konczy mi sie okres czy moge zaczac brac castagnus staramy sie o dziecko

po skonczeniu opakowania zrobic przerwe czy nie

prosze o rade i pomoc

kto moze polecic dobrego gina z Poznania ??

Castagnus bierze się 90 dni bez przerwy. Później można zrobić ok. 2-3 miesięczną przerwę i wznowić na kolejne 90 dni.

Nie wiem, na ulotce jest napisane, żeby brać 90 dni.

dzieki dziewialtka :)
a z innej bedzki, sa jakies leki ziolowe na wywolanie owulacji czy cos takiego ??

asia dzieki :) poczytam o nich, a faktycznie wspomagaja owu ??? a mozna od tak przestac brac castagnus ?? bo prawie koncze pierwsze opakowanie zostaly mi 3 tabletki i chcialabym przestac je brac... to tak z dnia na dzien moge odstawic ??

W tym cyklu dołączyłam Castagnusa. To mój pierwszy kontakt z tym lekiem. Słyszałam, że zbija prolaktynę (mam z tym problem) ale w ulotce nigdzie tego nie wyczytałam. Czy możecie to potwierdzić?

Jako - potwierdzam na podstawie informacji od gin, ale siły tego zbijania nie znam, na bank nie aż taka jak leków

U mnie z prolaktyną było różnie, raz w normie, a na następny raz troszkę ponad. Nie badałam jej w cyklu kiedy zaczęłam brać castagnusa bo zaszłam w ciąże, ale spotkałam sie z 3 pacjentkami wg których to pomaga. Ja teraz zaczynam na nowo go przyjmować.

W tym cyklu zaczęłam brać castagnusa i gdy przeczytałam ten wątek nie wiem czy mam go brać czy przerwać w dniu owulacji tak jak olej z wiesiołka (też biorę). Dwa razy robiłam badania prolaktyny i wynik obu był podwyższony stąd pomysł na castagnusa. No i teraz sama nie wiem :/

Kaonashi czy także w sytuacji gdy staram się o dziecko?
Z tego co wiem poziom prlaktyny wzrasta w pierwszych dniach ciąży np przygotowując gruczoły sutkowe do produkcji mleka. W takim przypadku stosowanie w fazie lutealnej jest moim zdaniem nie wskazane. Niestety na ulotce nie ma o tym mowy. Zastanawiam się czy nie zakończyć brania w tym samym dniu co wiesiołka.
Na początku tygodnia będę na usg więc dopytam mojego ginekologa.
Ciekawa byłam jak pochodzą do tego inne starające się dziewczyny.