Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: Chusty - co sądzicie, jakie najlepsze, jak zrobić itd
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
Hmm Antosia wcześniak z 32tc gdy trafiła do chusty miała miesiąc i niewiele ponad kg - to by€l maluch haha Od początku wiazalam kieszonkę najpierw tkana chusta potem elastyk gdzie tkana byla mi i nam lepsza na foto w podwojnym X Tosia przed terminem urodzenia jeszcze hahaha
ps Inne zastosowanie chusty
\--
-
Kurcze Agunia a ja się "cykam" ciągle z tą chustą:((( Napisz proszę na co zwrócić szczególną uwagę przy chustowaniu takiego Maluszka...boję się, że mu krzywdę wyrządzę:(((--
-
Hanny na to by chusta była mocno dociągnięta a nóżki na żabkę czyli kolanka wyżej niż pupa I ty€le wykładu na zwracanie uwagi haha--
-
A co z głową dziecka? Chusta ją trzyma? Czy jak to?--
-
Tak chusta trzyma Tu instrukcja\--
-
Tak, z tej instrukcji korzystałam (trenując na miśku), ale jakoś opornie mi to idzie;) ale dziękuję bardzo:)))
Dziewczyny, kurcze, nie ogarniam tej chusty. Próbowałam kieszonkę, ale coś robię nie tak oczywiście. Po pierwsze na jakiej wysokości ma być głowa dziecka? Między piersiami czy wyżej czy bardziej w stronę brzucha? I po drugie, chusta nie przytrzymuje mi głowy dziecka:( A że Kubuś próbuje ją trzymać (chwieje się) to ta jago głowa lata na boki...no tak być nie może, bo ja muszę ją trzymać, a dziecko się wścieka:( Co robię nie tak?-- -
Hanny dopiero teraz widzę że pisałaś - wysokość dziecka tak byś pocałowała je w czoło/ główkę po zgięciu głowy - czyli ciut niżej brody hmm na wysokości dekoltu (cieżko mi wytłumaczyć :/)
By podtrzymać łepetynkę - jak "kieszonkę" (poziomy pas) dasz pod pupę na górze dużo go zostaje - możesz zwinąć w rulonik na wysokości karku - początku głowy Lub nawet nawinąć na pieluszkę tetrową czy bawełnianą - pięknie usztywnia. Zawsze można boczne poły chusty naciągnąć by nachodziły na kark czy główkę (mi tak najlepiej dziecko spało)
Treść doklejona: 04.06.12 21:13
Ps TU pokazane jest jak mocno chusta nachodzi na główkę dziecka - i wtedy podtrzymuje ją-- -
Dziewczyny szyjące, wiem,ze temat szycia Mei tai już tu parę stron temu był, ale czy któras byłaby tak uprzejma i mi wylistowała, jakie tkaniny do tego potrzebuje - ofc te przylegające do dziecka to pewnie jakaś gruba bawełna (jaka najlepiej) ale jakie dą cwypełnienie, żeby "odddychało"? i jakie na pasy, żeby senie rozciagały?
mąż ma dosyć chustowania, bo nie lubi wiązać. a że nosić lubi, więc myślimy o meitai, jak Mała zacznie siedzieć.
Treść doklejona: 05.06.12 13:47
A, i mam pytanie o elastyka - chcę swojego podarować go kolejnej kolezance. Do ilu kg można nosić dzieciaczka w elastyku? -
Dzięki Agunia w takim razie jak młodzież się wyśpi to podejmiemy koleją próbę;P--
-
-
CommentAuthorsylwusia29
- CommentTimeJun 5th 2012
-
-
Doświadczone dziewczyny, proszę zerknijcie czy tak jest ok?
USUNIETO-- -
Hanny, czy to elastyk? Jeśli tak, to nie możesz go wiązać w ten sposób. Jedyny właściwy sposób wiązania elastyka to ten. Wszystkie inne są dobre dla chust tkanych, bo elastyczna dzianina nie podtrzymuje w nich dostatecznie kręgosłupa.
-
A ja nadal się upieram, że to nie jest wiązanie dla elastyka.
-
to i ja sie wypowiem co bym zrobiła inaczej...
Materiał pod pupą nie jest potrzebny podwójnie - lekko pod krok owszem musi być ale reszta naciągnieta ku górze by zachodziła na główkę a materiał z bocznych pasów naciągałbym na plecy dziecka
Może uda mi się pokazać na jakimś misiaku o co mi chodzi ale że wymagałoby to zaangażowania męża do fotek to może wieczorem albo rano - nie obiecuję ale spróbuję
Treść doklejona: 07.06.12 18:46
Ps Hydro ma racje - w elastyku kieszonka jest inna ale ja np nie nauczyłam sie wiązać i wkładać malca - dociagałam jak przy tkanej czyli kieszonka była wewnątrz - czułam sie bezpieczniej i pewniej ale naciagałam boczne pasy na plecki minimum do połowy pleców-- -
Dzięki dziewczyny. Chyba ku***pa z tej mojej chusty. No nic spróbuję jeszcze ten sposób co <strong>Hydro</strong> pisze...zobaczymy...to bardziej skomplikowane niż się wydaje
A jak zrobić ten podwójny węzeł? Tak na chłopski rozum, bo tam na tamtej stronie niby jest pokazane, a jakoś ja blondynka nie ogarniam-- -
Ja wiązałam normalny supełek--
-
No nic spróbuję jeszcze ten sposób co Hydro pisze...zobaczymy...to bardziej skomplikowane niż się wydaje
HANNY ja w swojej krótkiej [bo zaledwie 3 tygodniowej przygodzie z chustą] wiązałam elastyka właśnie tak jak Hydro pokazała w tym linku i byłam przerażona zanim nei spróbowałam...
już pierwsze wiązanie okazało się genialnie proste i wg mnie łatwiejsze wyglądowo niż to, które Ty pokazalaś
--
-
Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc
popróbuję jeszcze...strasznie chciałabym go nosić w chuście-- -
Hanny, tez mi się na poczatku wiązanie elastyka wydawało trudne, a teraz wkłądanie młodej to pikuś. Dasz radę.
Laski, a jeszcze mam pytanie o nosidełko ergonomiczne. bo ono się tym m. in. różni od Mei Tai, że jest zapinane na szelki, a nie wiązane. i mojemu mężu bardzo się to rozwiązanie podoba.
ale chyba ergonom to dla większych dzieci, nie? Meryl jeszcze chyba za mała? Ona ledwo będzie siedzieć, a Mei Tai w sumie tak jak chusta działa. -
Ergonomiki to chyba w tym samym czasie, co mei tai można? Niektórzy producenci mają nawet takie, które się dla młodszych dzieci nadają. My się też z mężem zastanawiamy nad ergonomikiem, jemu chusta nie podchodzi, a też chce nosić. Poza tym tak sobie pomyśleliśmy, że może taki ergonomik mógłby służyć tez starszej sporadycznie? Muszę sprawdzić przedziały wagowe, ale byłoby super.
-
Ja też mam pytanie w sprawie chust. Kupiłam dość późno, bo jak Nati miał ok.5 m-cy, chustę kółkową na jedno ramię. I powiem Wam, że zabawa z chustą baaaaaaardzo mi przypadła do gustu, ale już ciężar małego nie był taki fajny. On wtedy już ważył trochę i jak wybrałam się z chustą na zakupy w molochu sklepowym - po powrocie cierpiałam, plecy miałam połamane. Pewnie przeciążenie nastąpiło, przez noszenie na jednym ramieniu dużej wagi. Ja jestem raczej drobna i standardowo ważę 50-55kg. Czy chusta elastyczna jest lepsza? Chodzi mi o to, żeby mnie plecy nie bolały. I jeszcze: czy jak urodzę drugie maleństwo, mogę je nosić w mojej kółkowej lnianej? Czy za malutki/ka będzie na taką chustę? Help..
--
-
Kolejna próba. Proszę dziewczyny o pomoc. To jest już to wiązanie co Hydrozagadka pokazała. Przyznam, że wydaje się łatwiejsze i jakby pewniej dziecko trzyma. Kubuś też dzielnie w nim śpi i na razie aż szkoda mi go wyciągać;P
USUNIĘTO-- -
Brawa dla tych państwa
Wydaje się ok :) Ważne ze Młode stabilne a Ty się pewniej czujesz-- -
Zdecydowanie lepiej!
Tylko pamiętaj aby te części chusty, które dotykają Dzidzia (co idą za pleckami i pod pupką) były ładnie rozłożone, będzie wygodniej i ładniej naciągniesz/dociągniesz :-)
PS. Już się nie mogę doczekać chustowania!--
-
Dziękujemy:) I brawa dla Was dziewczyny Wielkie dzięki za pomoc:))) Właśnie czynność powtórzyliśmy, bo byliśmy na spacerku i jest jeszcze lepiej, bo dzieć bardziej prosto leży i dzielnie śpi:))) Dzięki baaaaaaaaaaaaaardzo:))) Kochane jesteście:))))--
-
super Hanny !
mówiłam, że to łatwiejsze-- -
-
CommentAuthorKatarzynka
- CommentTimeJun 8th 2012
Magdalena, nosidła ergonomiczne można od tego samego momentu, jak mei tai, czyli kiedy dziecko samo siada, choć od jakiegoś czasu czytam o ergonomikach szytych do noszenia nawet niesiadających dzieci (Storchenwiege i marsupi - dla mniejszych dzieciaczków).
Marakuya, dla starszego=cięższego dziecka lepiej chustę tkaną niż elastyka. Dla noworodka tkana wiązana też będzie dobrym wyborem. A kółkowa- no ja bym wsadzała już trzymające główkę dziecko, chyba że w pozycji kołyski, ale ja tak nie nosiłam, zaczęłam używać kółkowej jak Staś miał 4-5 m-cy.--
,
-
-
-
CommentAuthorkatarzynah1987
- CommentTimeJun 9th 2012 zmieniony
Hej dziewczyny, w końcu zakupiliśmy chustę. Wybrałam tkaną Natibaby w kolorze Amazonia (bo lubię zielenie). Wczoraj pierwszy raz wyszliśmy na chustospacer. Malucha omotałam w tzw. kieszonkę bo głowki nie trzyma jeszcze stabilnie. Było super, gdy tylko Go włożyłam, momentalnie usnął.
Dziś znowu idziemy na spacer. Jeszcze nie byliśmy z Michałkiem w Rynku więc to nasz cel.
<img src="[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/195/dsc3118j.jpg/]
[/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]" alt="" />
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 09.06.12 14:03</span>
Czy nakładać maluchowi czapeczkę gdy bierzemy go w chustę? Jak ubierać malucha w upał/chłodniejszy dzień biorąc pod uwagę to, iż maluch ogrzewa się od naszego ciała?-- -
-
katarzynah1987 czapkę można zawsze mieć pod ręką, ale jak nie ma możliwości, żeby Maleństwo zawiało, to okrycie głowy zbędne.
BTW, fajnie, że Michasiowi się podoba, moja Pola też momentalnie zasypiała ;-)-- -
-
CommentAuthorkatarzynah1987
- CommentTimeJun 9th 2012 zmieniony
Dzięki PolusiowaMamo!
Obawiałam się, że Michaś już "za duży" na chustę, tzn., że nie spodoba mu się to "unieruchomienie" ale na szczęście spodobało...-- -
-
Pelasia dzięki za odpowiedź
Katarzynah pięknie się prezentujecie w chuście-- -
-
CommentAuthorkatarzynah1987
- CommentTimeJun 9th 2012
Dziekuję marakuya! Tylko mi troszku łepetynkę ucieło. Najważniejsze to wiązanie widać. Dziś trzeci raz motałam się z synkiem w chuście i wiem, że jeszcze trooochę drogi przed nami zanim będzie genialnie zamotany. Trochę praktyki trzeba. Mam wrażenie ciągłe, że coś nie tak robię. Hmm, może to takie wrażenie tylko??
Treść doklejona: 13.06.12 11:37
Hej dziewczęta,
ja nie wiem czy się już ze starości zaczynam sypać, ale czy to możliwe, że jednak troszkę bolą plecy (i biodra) gdy nosi się dzieciątko w chuście? Może je źle tą chustę wiążę? Wydaje mi się, że dosyć ciasno to robię bo wiem, że nie może być luzu między mną a Michasiem... Może to z czasem minie? Te pobolewanie pleców? A może to dlatego, że dopiero zaczynam i moje plecki/biodra muszą się przyzwyczaić do ciężaru Malucha?-- -
-
Dostałam w spadku tkaną chustę Nati jest super, wstępnie ćwiczyłam wiązanie kieszonkę, ale brzuch mi przeszkadza więc zaniechałam. Jak sie rozpakuję, to wrzucę foty w celu porady -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
-
czy to możliwe, że jednak troszkę bolą plecy (i biodra) gdy nosi się dzieciątko w chuście?
Teoretycznie w dobrze zawiązanej chuście nic nie powinno boleć, ale... Ja pamiętam, że na tym etapie, co Ty, mój kręgosłup po prostu nie dawał mi żyć, chyba jeszcze był na etapie powrotu do normalnej pozycji po ciąży... Tak czy inaczej, wiązanie warto sprawdzić. -
Może któraś się zna
zostałam poproszona o pomoc, poradzenie w kwestii wyboru chusty
przyszli rodzice mieszkają w DE i spodobały im się chusty Lotties i Merry Carry- czy któraś testowała albo słyszała o nich jakieś opinie?--
-
Zerknij na chustoforum. Znajdziesz tam wątek poświęcony wyłącznie opiniom chust różnych producentów.--
-
A za nami pierwsze poważniejsze chustonoszenie Mam jeszcze trudności z dociągnięciem, w ogóle mam wrażenie, że zgniotę malutką. Spała całą godzinę w chuście i potem jeszcze pół jak aniołek raz tylko zakwiliła, bo głodna była. Jutro zrobię fotkę, to powiecie mi co mam poprawki. Staram się by mała miała kręgosłup w jednej linii z głową, ale ciągle martwię się, że coś nie tak. Niestety nie mam nikogo na miejscu by poprosić o poradę i głównie opieram się na filmach z youtube. W każdym razie podobało się i Nadii i mi -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
-
penny doskonale wiem, jakie uczucie opisujesz. Zaufaj sobie i małej. Spała, więc było jej dobrze. Starałaś się, wszystko zrobiłaś wg instrukcji, sprawdzałaś w lustrze. Na pewno nie jest tak, że zrobiłabyś maluszkowi krzywdę. Dojdziesz do wprawy a z czasem nabierzesz pewności.--
-
Elfika nóżki na żabkę były na pewno, tak by z pupą stworzyć "M". Nana faktycznie spała aż miło ;) Dziś też chwilę chustowałyśmy, Nadia szczęśliwa a ja ogarnęłam z grubsza mieszkanie :)-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
-
My dziś też próbowaliśmy pierwszy raz się chustować :) Mnie zastanawia, jak Mała ma mieć główkę ułożoną, boję się, że nie będzie mogła oddychac ;)--
-
-
CommentAuthorkatarzynah1987
- CommentTimeJul 16th 2012
Hej dziewczyny, a ja mam taki problem z chustowaniem, otóż Michaś strasznie się wierci gdy próbuję go "zachustować", popłakuje, złości się. Trochę czasu minie zanim go zachustuje i ja już upocona. :/ Czy to oznacza, że Michaś nie akceptuje jej? Dopowiem, że gdy wyjdziemy już na chustospacer, zasypia b. szybko... Może czekać na dalsze chustowanie jak będzie już potrafił siedzieć, tzn. będzie miał rączki wolne i będzie swobodniej mu?-- -
-
Ja też mam pytanie, ale o rozmiar chusty. Mam 167 cm i nie wiem jakiej długości dobrać chustę, i czy to ma aż takie znaczenie??--
-
-
CommentAuthorkatarzynah1987
- CommentTimeJul 16th 2012
Basiu ja mam 169 a rozmiar chusty to długość 4,60 i szerokość 70cm. Mam tą chustę i z tych chust to są bodajże dwa rozmiary tylko, właśnie 4,6 i 5,20. Nie wiem jak innych producentów.-- -
-
Treść doklejona: 17.07.12 00:16
katarzynah1987 możliwe, że Twój maluszek musi się po prostu przyzwyczaić do wiązania. Moja córcia reagowała bardzo podobnie. Po pewnym czasie (około 4mż) zakapowała, że niezbyt przyjemne wiązanie, prowadzi do tego, co bardzo lubi, czyli bycia razem z mamą i możliwości obserwowania wszystkiego, co ją otacza. Przyzwyczaiła się i już od dawna uśmiecha się, gdy tylko wezmę chustę do rąk
Jeśli Michaś zasypia skoro tylko nim pokołyszesz to znaczy, że raczej jest zadowolony z noszenia. Początkowo zdarzało się, że gdy tylko zatrzymałam się w trakcie spaceru, od razu z chusty dobiegał krzyk. Teraz bez względu na to, czy rączki mamy w chuście, czy na zewnątrz jest spokój.
Długość chusty zależy od rozmiaru jaki nosicie oraz od tego, które wiązanie wybrałyście. Może ten opis i tabela troszkę rozjaśnią temat i pomogą wybrać.
Zwykle osoby noszące ubrania do rozmiaru 42 kupują chusty o dł. 4,6m.-- -
Dziękuje bardzo za informacje
-- -
zakupiłam wreszcie chustę !!! próbowałam kupić używaną, ale na allegro ceny dochodziły prawie do takich samych jak nowe więc się w końcu dziś zdenerwowałam i zamówiłam nową - już się nie mogę doczekać aż przyjdzie !!!!!--
-
kasiek cena chusty używanej jest podobna do chusty nowej,ponoeważ chusta aby dobrze nią motać musi być tzw. "złamana"a używana takową jest.
U nas po zakupie przez pare tygodni aby przełać sztywne włukna zwijaliśmy chuste byle jak a i tak nie ma tego efektu co.powinien być.Chusta jest jeszcze sztywma.--
[/url]
-
Możecie spać na chuście, pleść z niej warkocze, prać, prasować no i...używać jak najwięcej
To przyczyni się do szybszego złamania.-- -
-
CommentAuthormadzinka83
- CommentTimeJul 26th 2012
zakupiłam wreszcie chustę !!!
Kasiek na jaką się zdecydowałaś?
Ja nie mogę podjąć decyzji, a chciałabym chustować od początku.
Rozważam Nati, ale ostatnio spodobały mi się Little Frog. No i jeszcze się zastanawiam nad elastykiem, czy na początek nie kupić, bo ponoć łatwiejsza do wiązania np. z Tuli, a potem sprzedać i kupić dopiero tkaną. Teraz na allegro promocja jest Nati tkana bawełna i elastyk gratis, może bym się skusiła, ale z welstyków wizualnie bardziej Tula mi się podoba, no już sama nie wiem
-- [url=http://lilypie.com]
[/url -
[url=https://lilypie.com]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.