Mimika, ostatnio w SR poruszyliśmy ten temat. Dla dziecka właśnie jest lepiej kiedy poród zacznie się samoczynnie, czyli wystąpi już jakaś akcja. Chodzi o to, żeby nie wyjmować dziecka z brzuszka tak na "zimno". Najlepiej gdyby ono czuło, że już czas na niego. Podobno takie raptowne wyjmowanie dziecka mu nie służy. Być może w szpitalu przed zabiegiem podadzą Ci kroplówki na rozpoczęcie akcji. Po to właśnie, aby przygotować dziecko do wyjścia. Porozmawiaj o tym z lekarzem. Być może ma inne zdanie.
Nie wiem czy taka opcja wchodzi w grę w moim przypadku. Byc może, jeżeli będzie to przebiegać w warunkach szpitalnych, czyli pod kontrolą. Zapytam lekarza. 3 lutego przyjmują mnie do szpitala.