sądzimy o Tobie,ze masz kłopot

spoznia mi sie okres 26 dni test robilam ale wyszla 1 kreska a druga pojawila sie przez chwile poniewaz mocz zalal druga kreske i ona znikla..;/
dzis mialam brazowa wydzieline z pochwy czy to sygnal ze moge byc w ciazy ?

A nie pomyślałyście, że może Ela553 robiła test strumieniowy ?! Poza tym nie wierzę, że żadnej z Was nie zdarzyło się nigdy nieprawidłowo wykonać test ciążowy. Szkoda, że niektórym tak bardzo zależy na udowadnianiu swojej wszechwiedzy. Gratuluję udzielenia cennej rady.

Fiufiu zgadzam się, chodziło mi jedynie o to, że czasem po prostu można popełnić błąd.

jak zawsze można liczyć na dobrą rozrywkę w tym wątku :) uwielbiam powtarzające się scenariusze... pytanie - odpowiedź - obrona uciśnionych przez adwokatów... suuuper....
btw - nie rozumiem jak można popełnić bład sikając na płytkę plaastikową..

o matko...ja nie wiedziałam że nawet zrobienie testu dla niektórych jest takie trudne ...

kropeczka79: Co to może być?

ciaza?

ciąża... poszłabym sprawdzić do ginekologa, skąd plamienia i bladoróżowy śluz...

Tak pokusiłam się, ale w tych testach ani słowem nie napisali o ledwie widocznej kresce. Uwierz czytanie ze zrozumieniem mam opanowane :).

kropeczka79: Uwierz czytanie ze zrozumieniem mam opanowane :)

Ciśnie mi się na usta złośliwy komentarz, ale dzis jestem damą, więc ugryze się w język.
Moda proszę o wywalenie posta, jeśli zostanę odsądzona od czci i wiary.

Peaberry: [/quote][quote=eveke]

nie bierzcie tego za złośliwość :) cenię sobie i Wasze uwagi :). Jeśli to odebrałyście negatywnie.. z góry przepraszam :). Ale wiecie jak jest..., kiedy rozum mówi jedno, emocje drugie a człowiek stoi jak cielaczek i nie wie co to ma być. Ale luzik, byłam już u gina, nie wybadał nic złego ... poszłam na betę hcg więc jutro będą wyniki. Pozdrowionka

WTF?? ale o co chodzi??

jestem tego samego zdania co katka_81
mimo iz mam za soba 2ciaze to objawy kolejnej nie powinny byc mi obce i wrecz powinnam wiedziec ze to to wlasnie to, ale no nie jest tak... znowu co miesiac doszukuje sie objawow i tak w koleczko...

kropeczka79: Dziś ponownie wykonałam test... i znów ta sama sytuacja jedna mocna kreska a druga ledwie widoczna...Co to może być?

a ile minęło czasu pomiędzy testami?
w miarę upływu dni kreska powinna stawać się coraz ciemniejsza..

witam wszystkich. 22/12/12 dostalam miesiaczke i powinnam dostac 18/1/13 i nic 5 dni temu zrobilam test ciazowy ale wyszedl negatywny:/ dzisiaj jest 9 dzien jak miesiaczka sie spuznia od 4 dni mam bole podbrzusza i bolace piersi po bokach . Od wczoraj zaczelam mierzyc temperature i mam 37,4.

Ballait, być może owulacja ci się opóźniła. Okres się nie opóźnia, bo następuje max 16 dni po skoku temperatury, która pośrednio wskazuje na odbycie się owulacji.
Nie mierzysz temperatury, więc nie wiesz, kiedy ten skok miałaś. Sądząc po objawach i temperaturze, jesteś po skoku. Ale być może nie tak długo, aby ewentualnie test wyszedł.
Pozostaje Ci więc poczekać i jak do ok 10-12 dni nie dostaniesz okresu, albo nie wyjdzie test pozytywnie - to wtedy do lekarza..

Najlepiej udaj się na badanie krwi - beta hcg.

Niezalogowana0: Najtrafniej by było jakbyś poszła do lekarza ;)

Myślę, że i lekarz na tym etapie niewiele pomoże. Beta HCG - tak jak wspomniała Agatella.

Za wczesnie jeszcze na objawy ciazowe, to co czujesz moze oznaczac wszystko i nic, zarowno zblizajacy sie okres jaki i ciaze. Jesli masz cykle regularne w dniu spodziewanej miesiaczki zrob test z porannego moczu lub test z krwi w labolatorium.

Kalendarz owulacji jest guzik warty.

Matko jak czytam niektóre odpowiedzi to śmiać mi się chce, jakie wy niedoświadczone jesteście i mało wiecie :D Misiaczka nie słuchaj tych, które paplą że to nie możliwe, najwidoczniej to kobitki, które zazdroszczą bo same nie mogą zajść :)
Każdy ma inny organizm, a te dziewczyny które podają Ci definicje książkowe owulacji znają się jak nie powiem co na czym. Jestem dowodem tego, że można 3 dni po owulacji zajść w ciążę! I nie gadajcie jej, że to nie możliwe i przestańcie pozbawiać dziewczynę nadziei. Pocieszę Cię moja droga. Z mężem narazie nie staraliśmy się o dzidzię bo jesteśmy młodzi, po za tym mieszkamy u jego rodziców, budujemy swój dom i narazie mamy kredyt. Oboje zgodziliśmy się, że to jeszcze nie moment na dziecko, w dodatku że mąż pracuje za granicą i zjeżdża raz na jakiś czas.
Mieliśmy spłacić kredyt i dopiero działać, ale los chciał inaczej :) Wiem, że zaszłam trzy dni po owulacji bo stosowałam już od jakiegoś czasu testy owulacyjne i wiedziałam kiedy jest owulacja, uznaliśmy że metoda unikania dni płodnych będzie dobra. Pamiętam to był czwartek gdy miałam owulację, wcześniej robiłam od jakiś 5 dni testy owulacyjne i porównywałam jak LH powoli wzrasta, gdy miałam dwie tak samo wyraźne krechy wiedziałam że to owulacja, w dodatku bolał mnie jajnik. Mąż zjeżdżał w sobotę, a w niedziele gdy wreszcie zostaliśmy wieczorem sami, kochaliśmy się ze sobą, raz! Jeden jedyny raz!
Wyjeżdżał w poniedziałek rano. Mąż zjeżdża co trzy/cztery miesiące, czasem wcześniej. Więc nie możliwe jest to żebym zaszła w innym momencie! Za miesiąc spóźniał mi się okres, zrobiłam test i bum! Poszłam do ginekologa i potwierdził, że jestem w ciąży.
Dzisiaj jest już 6 miesiąc i jestem najszczęśliwsza na świecie! Dlatego Misiaczka jeżeli pragniesz mieć dzidzię to nie zamartwiaj się tym, że Ci się nie udało. Ja właśnie czytając takie bzdety byłam pewna że zaraz po owulacji nie można zajść. Ha! Nie żałuję tego że tak się stało, ale teraz rozmawiam z lekarzami a nie czytam bzdury w internecie jeśi mam jakieś pytania :) powodzenia i daj znać jak tam z Tobą było :)

Madziulka44556677, moim zdaniem miałaś później owulację. Test w czwartek wykazał, że w ciągu 24-36 godzin nastąpi owulacja...
więc może nie ubliżaj nikomu :)

Teraz to ja się uśmiałam.
_Wiem, że zaszłam trzy dni po owulacji bo stosowałam już od jakiegoś czasu testy owulacyjne i wiedziałam kiedy jest owulacja, uznaliśmy że metoda unikania dni płodnych będzie dobra._
Po pierwsze tylko na usg można stwierdzić przebytą owu, a testy owulac. jedynie moga pokazywac jej zbliżanie się a nie dokładny jej moment.
Po drugie czytałaś ulotkę od testów owulacyjnych???
Tam wyraźnie jest napisane, że stosowanie ich nie jest żadną metodą antykoncepcjii!!!
W dodatku we wszyskich, które używałam podany był czas możliwego wystąpienia owu od pozytywnego testu, nie pmiętam juz jaki to był zakres godzin.
Od 5 lat się obserwuje, przeszłam też nauki metody napro-tam się dokładnie bada kobietę i uczy fizjologii no ale ten wątek i "wiedza" niektórych potrafi powalić

ask28 a czy Ty dokładnie przeczytałaś to co ja napisałam? UŻywaliśmy z mężem tej metody gdyż byłam pod okiem ginekologa. Miałam regularne cykle i i przed owulacją miałam płodny śłuz zawsze a wczasie owulacji bolał mnie któryś jajnik, zawsze! Po za tym gdy nie byłsm pewna czy test dobrze wskazuje, lądowałam u ginekologa który robił mi usg dopochwowe i mówił czy jestem przed owulacją czy po. Tak więc śmieszna to Ty jesteś. Zresztą co ja tu was będę przekonywać. Organizm kobiety to nie robot, wszystko się może zdarzyć, tak jak wiem to po sobie. Zresztą dla was to nawet ginekolodzy którzy mają doświadczenie to się mylą, za to książka nie! Brawo dziewczyny! Niech czytają to 17-latki i tłumaczą się potem że one przeczytały na forum, że w ciąże po zaraz owulacji nie można zajść, dobry przykład!

Madziulka, Żadne testy nie wykażą w którym momencie i czy wogóle owulacja jest kiedy nie potwierdzi się jej monitoringiem.