:( też tak myślę. Strasznie mnie ta wizyta zdołowała. Ja wychodzę z założenia, że lepiej jest działać, nawet sprawdzać po 10 x czy wszystko ok, a nie czekać kilka m-c uda się albo nie. Zwłaszcza, że już tak rok sie staramy i nic. A endometrioza jest już nie do wytrzymania. Dodatkowo przy @ biorę ketonal 100 przez kilka dni, nawet 2 x dziennie(no inaczej sie nie da) a w ulotce pisze, że to szkodzi przy staraniach o dzidzi. Myślę, iz ten lekarz też powinien wziąć t,pod uwagę. zwłaszcza kiedy trwa to kilka lat. No ale to on jest ekspertem w tej dziedzinie.

i dobrego lekarza :)

:( no ja już zwiedziłam ich tylu, że nawet nie zliczę. Na razie moja gin. prowadząca jest super i godna zaufania JAKO JEDYNA! Bo tak to słyszałam od lekarzy: a wszystko ok, nie jest pani bezpłodna, bez IUI si nie uda , znów wszystko ok. Pierwsza wizyta w klinice Niepłodności i znów sprzeczne informacje. No ręce opadają! Ale co nas nie zabije to wzmocni :)

Pełen profesjonalizm. Tylko pogratulować! A potem mówią, ze stres wpływa na poczęcie. Ale jak tu być wyluzowanym jak co chwilę słyszysz coś innego. Ale z Twojego opisu wyczytałam, że nie starasz się jeszcze o dzidziusia. Mam nadzieję, że Ty będziesz miała więcej szczęścia i wszystko będzie ok :)

Ajo to tez prawda nie leczona prowadzi do nieplodnosci. w poprzednich moich komentarzach pisalam ze przez wysoka prolaktyne u mnie np jajeczko nie peka .
Ja przyjmuje dostinex pol tabletki raz w tyg i podobno to dobre rozwiazanie bo nagle przerwanie go brania nie spowoduje nagly wzrost prolaktyny i utrzyma sie dlugo na niskim pozomie podobno, z tym ze u mnie prolaktyna jest powodowana prawdopodobnie niedoczynoscia tarczycy :P ale zobaczymy jak to bedzie pod koniec lutego mam znowu wizyte u mojego lekarza ktorego uwazam ze jest bardzo dobry bo po pierwszych dwoch wizytach juz mi powiedzial co mi jest i zawsze wszystko dokladnie mi tumaczy nie to co muj poprzedni ktory twierdzil ze jestem zdrowa i nic mi nie jest i przepisywal mi leki antykoncepcyjne jeszcze za nim staralismy sie o dziecko , ktore podobno tez podwyszaja prolaktyne .

ja sie juz przyzwyczajilam , ze ciagle mnie ktos poprawia .

Ale z dużej litery to wiadomo z polskiego w podstawówce kiedy piszemy, prawda? Więc wypadałoby chociaż to stosować.

PRL mocno powiązana jest z TSH i niedoczynnością, zaś to wszystko z endometriozą. W szpitalu lekarka mi powiedziała, że 90% kobiet mających niedoczynność i kłopoty z PRL ma właśnie endometriozę. W czasie operacji znaleziono mi 1 stopień i usunięto. PRL lubi skakać ot tak, kiedy nawet wydaje się, że została uregulowana :(.

kiciamiecia- Jesli moge cos powiedziec to zmien lekarza i to koniecznie. Jesli o mnie chodzi to juz ich tylu przeszlam i tylko jeden jest godny zaufania. Mysle, ze warto szukac :). Nawet dzis spotkalam na swojej dordze hmm nie moge nazwac go lekarzem. Raczej powinnam o nim mowic xxxxxxxx xxxxxxx xxxxxx ! Dalej jestem w szoku, ze mozna sie tak zachowac. Pozdrawiam :)

Treść doklejona: 25.01.14 00:07
kiciamiecia- Jesli moge cos powiedziec to zmien lekarza i to koniecznie. Jesli o mnie chodzi to juz ich tylu przeszlam i tylko jeden jest godny zaufania. Mysle, ze warto szukac :). Nawet dzis spotkalam na swojej dordze hmm nie moge nazwac go lekarzem. Raczej powinnam o nim mowic xxxxxxxx xxxxxxx xxxxxx ! Dalej jestem w szoku, ze mozna sie tak zachowac. Pozdrawiam :)

Treść doklejona: 25.01.14 00:08
kiciamiecia- Jesli moge cos powiedziec to zmien lekarza i to koniecznie. Jesli o mnie chodzi to juz ich tylu przeszlam i tylko jeden jest godny zaufania. Mysle, ze warto szukac :). Nawet dzis spotkalam na swojej dordze hmm nie moge nazwac go lekarzem. Raczej powinnam o nim mowic xxxxxxxx xxxxxxx xxxxxx ! Dalej jestem w szoku, ze mozna sie tak zachowac. Pozdrawiam :)

Treść doklejona: 25.01.14 00:09
sorki, ze tyle razy wyslalo. Pisze z kom.

Cześć, jestem nowa i założyłam konto, gdyż mam problem z wynikami prolaktyny. Opisze wam moja sytuacje i bardzo proszę o pomoc bo nie wiem co robic:(
Mam 23 lata. Nigdy nie miałam problemu z okresem, cykle 30-dniowe, raz robione USG w wieku 19 lat (przed rozpoczęciem brania Harmonetu) nie wykazało nic złego. Harmonet brałam przez następne 3 lata. Podczas jego brania za wiele badań nie robiłam, raz wątrobowe, gdyż czułam się bardzo dobrze, a lekarz mówiła, że to tak małe dawki hormonów, że nie może być skutków ubocznych. W końcu zdecydowałam się, że przestane brać anty.
I tu zaczęły się problemy.. pierwszy okres wystąpił dopiero po 10 tygodniach. Poszłam do gin, zrobiła mi badanie kamerką(to chyba nie było USG), okazało się, że nie ma pęcherzyka. Zleciła zbadać TSH i Prolaktynę. Okazało się, że TSH w normie, a prolaktyna 625 ulU/ml... bez dodatkowych badań stwierdziła, że mam PCO i hiperprolaktynemie i że najprawdopodobniej to guz przysadki. Dała skierowanie na rezonans i do okulisty.
To było 4 miesiące temu, na rezonans muszę czekać pół roku, albo płacic 500 zl, ale nie wiem czy jest on aż tak niezbędny bez robienia dodatkowych badań. Jestem wystraszona tym guzem i nie wiem co robić. Zastanawiam się czy tych zaburzeń nie wywołały przypadkiem tabletki anty brane tak długo?(Jest taka mozliwość? Przecież przed tabletkami wszystko było ok...). Badania robiłam 3 miesiące po odstawieniu anty, może jeszcze nie wszystko wróciło do normy?
Dodam, że teraz mam już normalne cykle, co 30-31 dni, trwające aż 7 dni (ale tak było zawsze przed tabletkami, wiec chyba jest ok). Nie chcę jeszcze zachodzić w ciążę, może zostawić to w spokoju i zacząć leczyć dopiero jak zacznę się starać o ciążę? Co myślicie? Proszę pomóżcie.

Karola_90 - Powiem tak- lepiej sprawę wyjaśnić. Teraz nie chcesz dziecka ale jeśli przyjdzie ten moment to znów badania, leczenie. Może warto zrobić to teraz choćby dla zdrowia. Pozdrawiam Cię :)

Jeżeli nie masz zamiaru wrócić do tabletek, to ja razdze nie zwlekać z leczeniem, prolaktyna sama z siebie sie raczej nie obnizy, a może być tylko gorzej. Realia sa takie jakie sa i domyślam sie że można sporo czekac na rezonans. Ja miałam gruczolaka 7mm, anty brałam znacznie dłuzej niz Ty, wyniki PRL ponad 1000. Od półtora roku jestem na Dostinexie i nadal trzymam sie gornej granicy.
Jeżeli i tak czekasz w kolejce na rezonans, to czekaj nadal spokojnie. W miedzy czasie postaraj się zrobic monitoring cyklu, zobać czy zanikła ci owulacja, czy nadal masz owulację. Jak jest to nic strasznego jeszcze sie nie dzieje. Do tego mozesz kupić Castagnus i zrobić sobie 3 miesięczną kurację (to sa ziołowe leki bez recepty) Po tych 3 miesiącach zbadaj PRL raz jeszcze i zobaczysz co się będzie działo.
Mi cykl w najgorszym momencie skrocił się cykl do 2 tyg... Miałam mlekotok, krwotoki z nosa, bóle głowy.
Na spokojnie podejdz do tego. A podczas badania PRL staraj się jak najmniej stresować, bo ona reaguje rownież na stres.

Ja miewałam cykle dwufazowe bezowulacyjne. No i miałam mimo wszystko @ co 14 dni. aje tak jak piszesz, każdy organizm reaguje inaczej i Tobie wzrosła PRL po Castagnusie. Inne piszą że zmalała.
W żadnym wypadku nie chce aby któś wziął to co pisze jako porade i aby sie tym sugerował. To są pomysły, które ewentualnie mozna zabrać do lekarza i podpytać czy można coś w tym kierunku zrobić przez poł roku czekania na rezonans.
Ale na pewno nie ignorowalabym tego i zostawiala na potem. Bo jezeli faktycznie jes juz gruczolak, to są szanse że będzie rosl, a im większy tym może byc bardziej oporny na farmakologiczne leczenie, a z dwojga złego lepiej teraz pobrac leki i miec to pod kontrolą niz za jakiś czas pojść pod nóz, bo będzie już za późno.
Nie chcę nikogo straszyć, ale i takie przypadki się zdarzały.

To też jest jedna z możliwości. Magnez może być nawet i lepszym (bezpieczniejszym) rozwiązaniem. Ja przez spory czas też lykalam i sobie chwaliłam, pomagał na wiele:) A co do obciążenia, to pewnie zależy od lekarza. Ja mieszkam w UK i tu akurat nie badają z obciązeniem. I w PL też już lekarze są którzy tego nie zlecaja.

To fakt, ale kto jak kto:) Polak potrafi i jedno wiadomo, jak chodzisz i marudzisz.... To swoje wychodzisz:) Trzeba sposobem i lekkim ubarwieniem, jak to jest źle itd... I żebyś sie juz odczepiła, to i na badania powysyłaja:)

Witam dziewczyny.
No ja miałam kilka dni temu nieprzyjemną sytuację z lekarzem. Z powodu podwyższonej prolaktyny poszłam do gina po skierowanie na badanie. Ogólnie leczę się prywatnie, wszystkie badania robię prywatnie. W sobotę 08.02.2014 mam wizytę w Klinice Leczenia Niepłodności więc poszłam państwowo po skierowanie na prolaktynę, LH , FSH , Estradiol. Opisałam mu całą sytuację choroby, problemów i poprosiłam czy nie da mi skierowania na wyniki. I tu szok! Usłyszałam; nic mnie to nie obchodzi co pani ma, ja się nie będę w to wtrącał, co pani sobie myśli, ja też płacę składki i nic z tego nie mam to pani tez niech chodzi prywatnie jak chodziła. Na moje pytanie odnośnie AMH, w którym dniu cyklu się go wykonuje (dodam, że chciałam zapłacić z własnej kieszeni) odpowiedział; nie powiem pani. Ja rozumiem, że nie byłam jego pacjentką ale mógł się zachować inaczej! Mam nadzieję, że wizyta w przyszłą sobotę czeka mnie z lekarzem, a nie jak w tym przypadku z ... Jestem pełna wiary, że tak będzie :) Choć poprzednia wizyta w innej Klinice Leczenia Niepłodności okazała się pomyłką. Lekarz olał mój problem-dosłownie. ALE GŁOWA DO GÓRY :) LEKARZY DUŻO ABY TYLKO KASY STARCZYŁO NA ZNALEZIENIE WŁAŚCIWEGO

Będziemy trzymały :) A co do dobrego endokrynologa-ginekologa, lub endokrynologa, to poszukaj na znanym lekarzu. Tam jest wiele opinii i sporo mówią. Bo ja sama z trójmiasta nie jestem. I nie martw się chorobami, ani lekarzami... szkoda nerwów.. Teraz z perspektywy czasu z tego wszystkiego chce mi się śmiać ;P

Karola spr baze wiedzy na 28 moze znajdziesz kogoś dla siebie. KLIK

Ja bym uznała, że wynik jest (bardzo) okej, obciążenie chyba jest zbędne

Dziewoje kochane a spotkalyscie sie z czymś takim,że lekarz wam powiedział jak np wam prolaktyna ładnie opadła żeby jeść teraz bromergon co drugi dzień ? Nie stanie sie tak że przez to zacznie skakać, wariowac albo sama nie wiem co ? Bo wiado że jak sie odstawi to skoczy ale ci drugi dzień to jak ?

mi się wydłużył 5dni po Bromergeonie

ja biore dostinex i jestem wlasnie ciekawa za ile dostane okres po nim bo slyszalam ze do 10 dni moze sie spoznic na razje dzis jest drugi dzien .

okolo 5 razy wyzsza od normy nie mam przy sobie wynikow ale mialam 57 a norma byla okolo 10

no to teraz za niska :) ja teraz zaczelam drugi miesiac brac i wlasnie czekam na miesiaczke bo po niej ide do lekarza i zobaczymy jak mi sie obnizyla :)

no tak :) ale ja przy okazji mam cytologie :) bez sensu dwa razy za wizyte placic . i do tego mieszkam w innym kraju wiec po okresie chce przyjechac .