No i bardzo się zgadzam zwłaszcza z tym, że trzeba zaufać lekarzowi.
To co napisałaś Aneto o rezonansie przy hip. gruczołowej a nie przy czynnościowej, jest opinią drugiego endo, do którego poszłam i pod którego opieką teraz jestem. Nie miałam tego rezonansu, bo bez obciążenia mam w normie, po obciążeniu rośnie 20-30x. Wcześniej ginka i inny endo mówili mi, że przy wzroście po obciążeniu powinnam dostać skierowanie na rezonans i bądź tu mądry człowieku. Ginka wręcz stwierdziła "Proszę wymusić skierowanie na rezonans na endokrynologu". Nie wiem jak bym niby miała wymusić ;) Zwróciłam mu jedynie na to uwagę. Zaufałam jednak endo, u którego teraz się leczę.

*mimik* pytałaś mnie dlaczego nie możemy się starać? - a ja przecież napisałam, że możemy się starać w trakcie brania bromka więc musiałaś źle przeczytać ;))
też uważam, że nie ma potrzeby czekać z włączeniem bromka do nowego cyklu tylko zacząć jak najszybciej. Ja zaczęłam brać w 13 dniu poprzedniego cyklu i moja lutealna wydłużyła się z 11 do 13 dni :) także nie ma co zwlekać

A ja miałam dziś robić badania,ale niestety wczoraj dostałam plamień,które się utrzymuja do dziś,więc niestety musze czekać znów do następnego cyklu:(chociaż TSH FT3 i FT4 mogę zrobić jutro.

Jak myślicie czy pominięcie jednej dawki ( nocnej ) bromka może mieć jakiś niedobry wpływ na kurację? Pracowałam do 3 w nocy bo mieliśmy inwentaryzację i jak wróciłam wzięłam nie te leki co potrzeba :| taka byłam zmęczona :| a rano nadrobić nie mogłam bo spędziłabym resztę dnia przyklejona do muszli myślicie, że to nie namiesza? i że będzie ok jak wezmę kolejną dawkę wieczorem?

Wiem wiem, nigdy nie biorę tego co zapomniałam :) tylko, że ginekolog mnie przestraszyła, mówiąc, że jak przerwę to później trzeba zaczynać leczenie od nowa bo prolaktyna gwałtownie rośnie po odstawieniu, kwestią było czy doba pominięcia uznawana może być za odstawienie ;) najwyraźniej nie :)

kamień z serca a już chciałam mieć argument w kłótni o lżejsze godziny w pracy wymyślę coś innego ;) ;)

Pewnie chodziło jej o to, że zaprzestanie brania Bromergonu wiąże się ze wzrostem prolaktyny gwałtownym i pewnie później trzeba trochę czasu poświęcić jeśli chce się ją znowu zbić. tak ją zrozumiałam ;) ale jedna dawka nie powinna namieszać myślę ;)

Mam brać aż @ nie przylezie już na dobrych kilka miesięcy...

dokładnie to jest hiperprolaktynemia czynnościowa lub tylko hiperprlaktynemia :)

Witajcie.
Dziś odebrałam wyniki badań i :
Morfologia- wszystkie w normie ale bliżej dolnej granicy.
TSH- 3.050- niby norma, ale powinnam mieć max1,5.
Prolaktyna przed obciążeniem- 26,64 ng/ml lub 564,77 ulU/ml- za wysoka
Prolaktyna po obciążeniu- 208,70 – norma

Strasznie się zdenerwowałam tym wynikiem prolaktyny. Wizytę u gina mam dopiero za 2 tyg.
Co sadzicie o tych wynikach?

aborta mój gin jest też endokrynologiem i wizytę mam umówioną za niecałe 2 tyg, bo mam u niego być 14dc.
Ale chciałam się dowiedzieć czegoś więcej o tej prolaktynie.

Czy teraz będę już musiała na stałe przyjmować leki na obniżenie prolaktyny, tak jak np w przypadku Euthyroxu?
I jakie mogą być objawy tej podwyższonej prolaktyny?
W tym wątku doczytałam o wypadających włosach, moje wychodzą ostatnio garściami :(
Badanie zrobiłam na własną rękę, bez konsultacji z lekarzem, po prostu coś mi mówiło, ze powinnam je zrobić.

O ile się orientuję bromergonu nie przyjmuje się stale, wystarczy zbić prolaktynę a później raz na jakis czas badać- kontrolować, jeśli rośnie to znowu leki.

Ale generalnie Ty nie masz jakos duzo podwyzszonej...

A jak takie wyniki mają się do starań o dziecko.
Wiem, ze TSH powinno być niższe- zawsze takie było- nie mam pojęcia skąd teraz podwyższone.

Ogolna opinia jest ze powinno byc niskie i tak tez powiedzialam gin ale ta mowi ze nie ma na podstawie czego wdrozyc leczenia, z drugiej strony nie wiem czy dobrze jest faszerowac sie lekami hormonalnymi gdy nie do konca sa na to wskazania...
Ja zauwazylam ze jak wychodzi mi wyzsze TSH to i PRL i odwrotnie

no na pewno z tym , że to nie jest lek na całe życie...

mi gin powiedział żeby zbić , aby się mieściła w normach a poźniej badać co jakiś czas i obserwować
póki co brałam bromek miesiac i dzis robiłam badanie, jutro wynik wiec zobacze ile zeszło w dół, teraz biore kolejne opakowanie bromka na kolejny miesiac

niby nie ...

stosunek LH do FSH mam w porządku
w zeszłym cyklu byłam na usg w 10dc i gin mówił , że jest ok, sama podpytywałam czy nie mam jakis znamion PCO , ale mówi , że wszystko wygląda ok, z resztą widziałam również jak robił usg, miałam kilka wyraźnych pęcherzyków , które wyglądały normalne , zmierzył wtedy taki w miare najwiekszy , który miał 10mm (to był 10dc), eh sama nie wiem , bo jest kilka objawów przez które można by to cholerne PCOS podejrzewac , ale własnie np stosunek LH do FSH praktycznie idealny no i obraz na usg też ok

wiolettala: Ja zauwazylam ze jak wychodzi mi wyzsze TSH to i PRL i odwrotnie

Wiolettala bo oba te hormony są sterowane przez przysadkę mózgową to ona daje bodziec do produkcji tych hormonów i jeśli coś jest nie tak z przysadką to wtedy tych hormonów jest produkowanych więcej.

A co do leczenia jeśli nie masz objawów niedoczynności i starania o dziecko są krótkie to nie trzeba wdrażać leczenia, ale jeśli są objawy niedoczynności lu starania trwają długo i wszystkie możliwe przyczy problemów z zajściem zostały wykluczone i została tylko tarczyca to wtedy należy zacząć ją leczyć.

no ja mam kontrole co 3 miesiące lecę z badaniami i tak w kółko. Bromek Glucophage i tak od maja

no mam insulinoodporność a widzisz mi bromek pomógł od maja prolaktyna spadła z 42 do 4,56

Dziewczyny a jak myślicie wstrzymać się na razie ze staraniami czy próbować?
To byłby 2 staraniowy cykl.

Właśnie wolałabym się nie wstrzymywać ;)
Ale wyczytałam gdzieś, że podwyższona prl może utrudniać zajście w ciąże lub powodować poronienie.
I tego się boję.

Ja również mam hiperprolatynemie czynnościową i starań nie przerywam . Godzinę temu przyszła do mnie @ :( i zaczęłam 10 cykl starań . Dziś wizyta u endokrynologa pewnie skierowanie na powtórzenie badań i pomimo już 10 cyklu starań mam jakoś w tym miesiącu dużo pozytywnego nastawienia że się uda :)

Cześć dziewczyny. Po zrobieniu badań prolaktyny wygląda na to że ja również mam tą przypadłość. Ginekolog skierowała mnie na badania po tym jak jej powiedziałam, że po naciśnięciu prawego sutka wychodzi biała wydzielina. Wyniki: 248,50 mIU/l (norma: 102,00 – 496,00), a po obciążeniu: 7 005,00 mIU/l. Czyli wzrost ponad 28 razy :/ Gdy odbierałam wyniki akurat nawineła mi się moja ginekolog i przepisała mi Bromergon pół tabletki dziennie. Biorę go dopiero od wtorku i wczoraj zrobił mi się mlekotok z drugiego sutka :/.
Właśnie rozmawiałam z gin przez telefon i mnie uspokoiła że poprostu leki jeszcze nie zaczeły działać. Umowiłam się na za tydzień na konsultacje, żeby wszystkiego się wypytać. Jak to się ma do moich w miarę regularnych dwufazowych cykli i starania o dzidzie.

eveke super!!!! Spadła rewelacyjnie! To teraz owocnych starań!!!!
Wczoraj byłam taka zestresowana moim wynikiem a dziś jak poczytałam wasze historie i teraz Twoją eveke to od razu mi lepiej.