Ojj nie!!! Nie zauważyłam co napisałam :D Miało byc do 1 tabletki ;)

eveke ja też mam prl nie dużo ponad normę, ale jak z każdym hormonem i lekiem każdy reaguje na inna dawkę. Przy moim poziomie prl miałam 2 tabletki na dobę.

rozwazna a czy miałaś monity wtedy gdy miałaś wysoką prl?

Treść doklejona: 16.05.12 14:51
Czas Nadziei raczej nie bromergon jest przyczyną braku owu...

Hej, ja brałam Bromka jakieś 2 miesiące. Ustawiłam hormony (bo i niedoczynność była), prl spadła, a w ciążę do dziś nie zaszłam, choć minęło parę miesięcy. Jak widać, u mnie prl nie była przeszkodą. Pytanie, co...

21olcia, szczęściara z Ciebie :) Może i ja się kiedyś doczekam niespodzianki... :)

Witam :)
Staraliśmy się z mężem o dzidziusia 8 miesięcy i nic. Poszłam do gin. Niby wszystko w porządku-pęcherzyki są i to dosyć spore. Ubłagałam skierowanie na badania, no i wyszło: niedoczynność tarczycy i wysoki poziom prolaktyny 64,77. Poszłam do endo, dostałam Euthyrox 50 i Bromergon . Tyle, że po Bromergonie czułam się fatalnie, normalnie po ścianach chodziłam. prolaktyna spadła tylko troszeczkę. Na następnej wizycie poprosiłam o coś innego i przepisał mi Dostinex- trochę drogi ale rewelacyjnie zbija prolaktynę. W ciągu 5 tyg prolaktyna spadła mi z 58 do 22 . Samopoczucie się polepszyło, @ unormowała no i zaczełam chudnąć ( w końcu!!! ). Tyle,że zastanawiają mnie plamienia około 10 dnia cyklu. Nigdy mi się to nie zdarzało. Zaczęło się gdy po raz pierwszy wzięłam hormony. Czy któraś z Was też tak miała? Endo powiedział, że prolaktyna musi zejść poniżej 10 żebym mogła zajść w ciążę. Co o tym sądzicie?

Hej, a prolaktyna 15, to dobry wynik? Ja już się gubię w tych lekarskich ocenach...

Właśnie, do zajścia w ciążę jak najniższa... Chyba to nie jest powód braku ciąży w moim przypadku...

Eveke, masz rację.

moze tez byc tak. Znalazlam fajnie opisane pekanie i nie pekanie pecherzykow oraz jakie moga byc przyczyny :

;)

Aha,a może być w takim razie tak,że pęcherzyk jest ale nie pęka przy wysokiej PRL a podczas "kuracji" lekami na zbicie prolaktyny zaczną pękać, czy do tego są już potrzebne inne leki?

Chcę_być_mamą - witaj ze względu na to że jesteś tu nowa radziła bym poszukać informacji odnośnie brania duphastonu. Lekarze często przepisują od 16dc ale przecież każda z nas ma inne cykle i zaleca się branie po owulacji. U jednych to może być 16dc a u innych może być 21dc. Proponuję mierzyć temperaturę i obserwację śluzu.

Moje cykle są dość długie bo mają około 35 dni. Zwracałam na to uwagę mojej Ginekolog - mimo to kazała brać od 16dc.
Termometr i kartę mam w stoliczku nocnym od kilku miesięcy. Jednak nie mierzyłam jeszcze nigdy temp. i nie badałam śluzu - chyba muszę się tego nauczyć.
Poczytam dziś jeszcze i od jutra zaczynam .
Dziękuję za radę !!

Ja podbijam jeszcze raz moje pytanko:)może akurat ktoś coś wie.A dokładniej to chodzi mi o to czy leki na zbicie prolaktyny np.bromergon, ułatwia np. pękanie pęcherzyka(podczas gdy np.wcześniej nie pękał) czy na to trzeba by brać inne leki? Pytam w zasadzie tak tylko dla poszerzenia swojej wiedzy, bo u mnie "nic oprócz" hiperprolaktynemi nie stwierdzono.

eveke, mądrze napisałaś :) chciałam na to samo zwrócić uwagę odnośnie Duphastonu, bo są różne cele jego brania i różne schematy dawkowania w zależności od problemu...
anka0176, jeśli ktoś ma problem z pękaniem pęcherzyka tylko z powodu prolaktyny to branie bromergonu powinno odblokować owulację i wtedy inne leki nie muszą być podawane. Ja mam tak, że w każdym cyklu mam niepęknięty pęcherzyk, mam hiperprolaktynemię czynnościową i jest to moja jedyna zdiagnozowana do tej pory nieprawidłowość. Bromka biorę już 9 cykl. W 5tym cyklu brania bromka zrobiłam monitoring i pęcherzyk nadal nie pękał (mimo dużej poprawy moich cykli), później z moich obserwacji i badań pośrednich też wynikało, że pęcherzyk nie pęka mimo, że prolaktynę mam już dawno unormowaną. W tamtym tygodniu byłam ponownie na diagnostyce w szpitalu gdzie zrobiono mi komplet badań - wszystko nadal wychodzi w normie a pęcherzyk nie pęka. Dzisiaj mam konsultację pohospitalizacyjną więc czekam na opinię mojego lekarza - może wpadnie na jakiś trop co jeszcze może blokować pękanie a jak nie to będziemy działać objawowo

Dziewczyny dziękuję Wam za odpowiedź :*

Witam wszyskich,
Czy przy Waszych problemach z prl miałyście problem z krótszymi cyklami? ok 14-to dniowymi.

Od ponad roku staramy się o dzidzię. do tej pory (3 miesiące wstecz) wszytko wydawało się OK. Ale zaczęłam mieć straszne bóle głowy, niskie cisnienie, krwotoki z nosa no i mlekotok. Zaczęły się wizyty testy (mieszkam w Anglii), GP skierowała do endo a ten na rezonans głowy. Teraz czekam na wynik, dzis wizyta z GP bo po raz drogi dostałam okres po 14 dniach
do tej pory zawsze miałam rególarnie: lutealna 14 dni, a tu teraz takie klocki, a jak tylko zaczęłam te wszystkie badania to i owu przestałam mieć:( Sama nie wiem czy to ze stresu, czy akurat tak trafiłam z badaniami.

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 11.06.12 17:36</span>
tak jak myślałam GP nic jeszcze nie wie, endo się z nią nie kontaktował, ale przy mnie do nich zadzwoniła i zostawiła wiadomość. Mi powiedziała, że jak tylko odpowiedzą, zaraz do mnie bedzie dzwonić z wynikami. Oby nic poważnego się nie dzialo, to dostane tabletki. Czy któraś z Was stosowała Cabergoline? Pytam się dziewczyn z Anglii.

agapeel a rozwinęła to jakoś? Ja pytałam o to 3 ginekologów i 2 endokrynologów i odpowiedź była taka , że w ciąży nie ma znaczenia...
Do tego przecież w trakcie ciąży prl naturalnie wzrasta by później występowała laktacja....

Jedyne wytłumaczenie jakie znam to takie , ze wysoka prl upośledza pracę ciałka żółtego , a wiadomo, że mała ilość progesteronu moze powodować nieutrzymanie ciąży, ale jeśli tu jest ok to nie widzę innych okolicznosci gdzie prl przeszkadza w utrzymaniu ciąży

Caterino, sądzę, że jeśli nie zadziała Castagnus (a różnie z nim bywa), powinnaś na wszelkie wypadek przejść na Bromergon albo inny łagodniejszy zamiennik.

Aniu, slyszalam ze lekarze juz odchodza od badania prl z obciazeniem, ale wcale nie uwazam tego za sluszne, bo moja PRL byla ok, dopiero po obciazeniu wyszla prawda- norma przekroczona 4x krotnie i zalecona terapia Bromkiem przez minimum rok. Badanie prywatnie kosztuje jakies symboliczne pieniadze (40 zl), a naprawde bardzo duzo wyjasnia.
Zwlaszcza, ze u Ciebie ta norma jest juz na granicy. Ja bym sie nie wahala z tym PRL z obciazeniem. Jakbys sie wybierala do Waw to moge Ci podac namiary gabinetu prywatnego gdzie pracuje moja siostra- wtedy Ci zrobi pobranie :)

Witam, mam bardzo wysoką prolaktynę ponad 45. Badanie roniłam w piątym dniu cyklu. Powiedzcie mi proszę coś więcej na temat mojego wyniku.

Ja ostatnio miałam 15 i zastanawiam się, czy zbijać do przepisowych 12.

Ja tez mam podwyższona prolaktyne 28,40 norma do 25,00 i Gin przepisala mi bromergon 2x1/2. Biorę go od wczoraj i chodzę jak pijana :? . Powiedzcie mi do ilu najlepiej powinna spaść ? Dodam, ze badania robiłam w 2 dc i staramy się o małego misia ;)

Aniaa ja juz się nie bede powtarzać, bo nad Twoim postem jest moja wypowiedz... ok gin Ci zapisał bromek ale czy miałaś zaburzenia owulacji przez prolaktyne?