no ja tez jestem, troszke mi dziwnie bez moje MM w domku , do tej pory pracował na lewo ale od rana do 17 najpóźniej, teraz z posredniaka dostał inna prac,e a tu bedą i nocki i ranki i popołudniówki, a dorabiac tez bedzie w tej prcy co do tej pory, ale powiem ci ze tak sie przejął pozytywnym testem owu ze zamiast teraz nocek wziął popołudniówki co by jak to mówi efekt na wszelki wypadek utrwalić
MM daj grzane z miodem i otulic pod kołderka, mój oststnio tez był chory prawie 4 dni miał taka goraczke ze w nocy dostawał dreszczy, wiec oprócz leków napotnych trzeba było pomóc w dopoceniu sie, wygrzaliśmy i od razu do zdrówka wrócił
chyba raczej odpada bo dopiero zaczał prace, wiec raczej od razu wiadomo co to jest, zreszta zobaczymy, ciekawe jak w świeta mielismy jechac do jego mamy do łodzi ale chyba nic z tego,
zuza ja dwa lata temu nie leczyłam przeziebienia i myslałam ze przeszło miałam tylko kaszel no i wygladałm coraz gorzej, jak sie okazało miałam zapalenie oskrzeli z obustronnym zapaleniem płuc, na dodatek atopowe co jest gorsze do leczenia bo wystepuje bez goraczki, 2 miech sie leczyłam lekami antybiotyk doustnie i w zastrzykach jednocześnie dozylnie do tego zestaw wziewnych a potem po zakończeniu leczenia jeszcze wziewy, okropność
no ja staff party mam za tydzien wiec mnie nie bedzie, cała nocke,troszke mi szkoda bo za to 18.11 bedę miec zakłucona temke ale co tam firmowa impreska fajnie bedzie
ngl jak mój bedzie miał nocki w przyszłym tygodniu to ja nie wiem , przywykłam ze w nocy w każdej chwili mogę sie przytulic a tu nic, nie wiem jak ja sie do tego przyzwyczaje
dziewczyny ja tez sie melduje, na chwile ale jestem, mezu bedzie ogladal wladce obraczek a ja jakos nie mam nastroju i albo spac pojde albo moze cos do pracy magisterskiej poklece... piwka mam spooooro tyle ze mam do niego wstret, nawet moja ulubiona Selua KArmi mi od prawie 2tyg nie podchodzi a inne to jzu w ogole. Ale sacze sobie mineralke w zamian tego :D
ja też kiedyś pracowałam na zmiany nawet w nocy, dojeżdżałam samochodem 30 km, jak jechałam na pierwszą nockę to MM upił się z rozpaczy że mnie nie ma, na szczęście udało mi sie po 3 miesiącach znaleźć inną pracę i teraz oboje mamy miodzio 7-15 poniedziałek-piatek.
oj my mamy imprezke w dyskotece wynajętej tylko dla nas full wypas, ja powiedziałam moim chłopakom z pracy bo ja na naszym dziale jako rodzynek jestm że ich poodworze do domów, tylko maja mi dac znac, na co mój MM jak mu o tym powiedziałam że on sie z tym nie zgadza bo choc ja z tych nie pijących to mimo wszystko jak mi sie tam zdazy wypic 4 kieliszki(wiecej jakos nie dam rady, bo i tak szumi mi okropnie) to taka słodka jestem( po oststniej imrezie u kumpla na pemkowym obudziłam go o 2 w nocy i niedałam spac do 4 rano)
mój też czeka na władcę...bleee nie lubie tego.. i tak sobie tu siedzę...ale niedługo idę do wanny...i jaką maseczkę na buźkę wrzucę.....i paznokietki muszę umalować u nóżek...
hoga - no, mój na szczęście na nocki nie chodzi, z imprezy też wróci najpóźniej 1-2 w nocy, więc śpimy razem... nie lubię być sama w domu w nocy, więc współczuję Ci :(
oczekująca1 - nie no, mój to ma tak na prawdę raz na rok taką imprezę, i w zasadzie nie imprezuje wcale (ja też nie) więc szkoda, żeby rezygnował z wyjścia.. chociaż fakt, jak się dużo siedzi w domu to po pewnym czasie przestaje się chcieć z niego wychodzić ;-)
oczekujaca zazdroszcze tej kapieli... mi gin przypomnial coby zrezygnowac z goracych kapieli i przerzucic sie na prysznic, jeeej juz latwiej by mi bylo zrezygnowac z butow na obcasie (z ktorych z wlasnej woli rezygnuje)
zuza - uswiadom mnie jak wklejac foty bo tez mam cos fajnego i nie wiem jak to tutaj wrzucic :D
to prawda pracy mają za trzech.... ale imprezki całkiem fajne....na kilku byłam to moge tak powiedzieć..a najlepsze to sa na wyjazdach lub w plenerze...
jeśli masz obrazek z netu to kopiujesz jego adres, wklejasz w komentarz potem w nawiasach kwadratowych na poczatku bez spacji wpisujesz [ img ] a na końcu tego adresu [ /img ] też bez spacji zaznaczasz BBcode i już (to w nawiasach tez bez spacji )
AniaM - oczywiście, że piękną Kamę Sutrę, hehe :) Na butelce z korkiem, po prawej stronie coś... hmmm flaga?
hoga - to w sumie fajnie masz.. mój to najpierw mnie wyciąga, potem jak się zgadzam - mówi, że w sumie chyba lepiej jak on sam pójdzie a godzine przed imprezą [pyta ponownie, czy z nim idę... wrrr...