WAX Specjalna receptura oparta na ekstrakcie Henny (Lawsonia) pozwala na głęboką penetrację włosa i cebulki włosowej, dzięki czemu odżywcze składniki docierają do miejsc, gdzie są najlepiej wykorzystane. Włosy odzyskują połysk i sprężystość. Odżywka jest przeznaczona dla włosów słabych, kruchych bądź zniszczonych przez trwałą i farbowanie, przy wypadaniu włosów, przy łupieżu, podczas i po chemioterapii. Może być stosowana nawet wówczas gdy włosy lub skóra głowy nie tolerują innych odżywek. Nie barwi włosów!
Sposób użycia: Wmasować we włosy i skórę głowy, założyć ciepły ręcznik lub przebywać w kąpieli lub saunie (ciepło aktywizuje działanie maseczki), po 15-30 minutach spłukać.Odżywkę należy stosować co 4-5 dni, do czasu aż stan włosów ulegnie poprawie lub stale raz w tygodniu.
Można go nabyć bez problemu w aptece w zależności od koloru włosków! Jest do blond, ciemnych
JEMMA Ja osobiście jestem zadowolona i nie mam z nim żadnych problemów!DLA MNIE SPRAWDZA SIę SUUUUPER! Włoski nabierają kondycji i szybciej rosną :))
Używam go od czasu do czasu gdy widzę, że kondycja moich włosków ulega pogorszeniu! Zużywam jedno pudełko max dwa stosując go raz na tydzień lub tak jak mi się przypomni! Dodam, że przy moich włoskach wystarcza jedno małe opakowanie na 3 maseczki! Nie robię tego systematycznie bo też nie mam głowy o tym pamiętać i też nie mam czasami czasu siedzieć godzinę z tą odzywką na głowie :))
Iznunia no za smoczkiem nie przepada, zwlaszcza uspokajaczem, ze 2 razy udalo sie mu podac moje mleczko (lapalam w butelke to co mi kapalo z drugiej piersi w trakcie karmienia) ale tylko akceptuje smoczek z Medeli, nuk canpol i avent sa beee. no coz wody podawala mu juz nie bede :D na dole fotka z proby butelkowej :) !!
Jemma u nas w rodzinie juz chyba wsyzstkie babki ten wax przetestowaly i wszystkie jestesmy baardzo zadowolone. to pudeleczko co ja kupuje to ok 28zl kosztuje ale przy moich krociakach starcza na wieki :)
luuuudzie co sie dzieje w tym kraju... niektore baby chyba trzeba by powystrzelac a nie im dzieci pozwolic rodzic - noworodek pod wplywem heroiny http://www.tvn24.pl/0,1514628,wiadomosc.html
sluchajcie suzkam sposobu na dzieciaki z sasiedztwa.w wieku 5-7lat ale zasluguja one wrecz na miano bachorow. 2 razy kladlam sie jak Krzys spal zeby z nim podrzemac i ... 2 razy mnie obudzili dzwonieniem do drzwi!. przychodza z innych 2 blokow do dzieci od nas z klatki z 3pietra (my na 1) i zbiegajac dzwonia do wszysykich drzwi. probowalam juz na nich przypolowac ale nic. maz wczoraj pogonil ich z kladki bo trzaskali drzwiami, potrafia tez w klatce nasikac, trawy nasypac etc. nawet o krzykach nie wspominam bo to w miare normalnie jest tylko ze ja nie wiem gdzie sa ich rodzice bo dzieci lataja samopas od rana do wieczora, ba 21to nie jest wieczor juz nawet a nie widac zeby rodzice sie nimi interesowali. chyba ze zlych domow nie sa bo zawsze porzadnie odziane a umurusane jak to dzieciaki. chodza do skelpu na lody soczki etc. myslicie ze jak taka matke rozpoznam na spacerze z dzieckiem to mozna zwrocic jej uwage? czy od razu lepiej namierzyc rodzicow i do dzielnicowego z prosba o anonimowosc zglosic??
ANIU swego czasu też miałam taki problem z dzieciakami, które hałasowały na klatce! Najgorsze było to, że dzwonili mi na domofon aby im drzwi otworzyć! Niejednokrotnie pogoniłam! Niestety za duże osiedle aby doszukać się ich rodziców! Opierdzieliłam jednak solidnie, postraszyłam policją a córa przy okazji dowiedziałam się, że potrzepała niejednym z tych gagatków!
Nie wiem dlaczego "ten na górze" daje im możliwość bycia matkami kiedy wiele dobrych kobiet stara się o dzieci i nie może ich mieć! Dla mnie to chociaż jest niesprawiedliwe to tłumaczę sobie tym, ze ma to jakiś cel w życiu! Szkoda, że cierpią na tym dzieci kiedy one jeszcze nic nikomu złego nie zrobiły - są bezbronne....
maz wczoraj postraszyl rodzicami ale dzisiaj od rana znowu mega ruch krzyki i dzwonienie do wsyzstkich drzwi. sasiedzi mowia ze maja dosc tylko cholercia nikt nic z tym nie robi!! moze policja poskutkuje. raz sasiad za nimi krzyczal ze jak doriwe to nogi z tylka powyrywa i na pare tyg byl spokoj ale wiadomo straszyc nie bardzo mozna bo jeszcze rodzice policje nasla ;)
JEMMA tego koloru odzywki nie znam! Muszę w aptece zapytać! Cenowo jeśli dwie nabyłaś to się opłaca :)) Tę co Ja używam jest czerwona :)) ale z pewnością i ta będzie dobra! Jest jeszcze czarna do ciemnych włosów i zielona!
Jestem jestem :) Był mój informatyk i nawet nie miałam jak napisać.
W badaniu bez zmian, ph w normie rozwarcie okolo 5cm - troszke wiecej niz było
USG opisze jednym słowem - SZOKKKKKKKKKK dlaczego? podaje Wam wymiary Bobo z ostatniego i z dziś - trzy razy pytałam czy gdzieś nie było błędu i p dr zapewniała ze nie:
29.06 i 17.07
BPD - 8,19 9,11 AC - 29,51 30,78 FL - 6,09 7,05
Waga 2150 2727
Dzidzi ruszyło z waga i rośnięciem jak torpeda - opierdzielało się długo a teraz nadgania :) Pani doktor się śmieje ze jaktak dalej będzie to przenoszę ciażę bo na KTG zapisał się jeden bylejaki skurcz ...
Zgłupiałam totalnie i już nic nie rozumiem ale mogę być spokojna - tydzień jeszcze pochodze ... hahaha Ale mnie mała glizda roluje, albo Ten na Górze :D
And nawet nie wiesz jak sie cieszę, że wsio OK! Mam nadzieję, że teraz będziesz spokojniejsza :)
Brawo dla dzidziusia rosnącego w Twoim brzusiu i oby jeszcze troszkę z wagą podskoczył :))
a Ja właśnie wstałam bo w TV reklama! Ubierając klapeczki zaczęłam się śmiać w głos hi hi hi spojrzałam na moje opuchnięte stópki, które wyglądają jak raciczki u świnki! Wcześniej były szczuplutkie a teraz hahaha nabijam się z nich
And super ze takie dobre wiesci!!!! no madra istotka tam w tobie rosnie. Masz racje dziecinko nie daj sie wygnac mamusi jeszcze z tydzien conajmniej z brzuszka i rosnij rosnij rosnij na zdrowko :)
a to widok mojej stópki he he he ona naprawdę była szczuplutka do niedawna a teraz to szkoda gadać :)) jak chodzę to mam wrażenie, że woda mi w niej lata :))
Ja ogólnie się też cieszę ale mam dość :( psycha mi siada, jest mi ciężko a do tego te upały. Byłam dziś w przychodni potem na szybkich zakupach i padłam normalnie. napiłam się łyka piwa i mnie zakręciło normalnie. zaraz idę na lody z dziećmi
Lady dla pocieszenia powiem ze moje kopytka jak przy Krzysiu w centrum siedzialam byly jeszcze gorsze, nawet w japonkach sie ledwo miescilam a nie mialam gdzie ich wyzej polozyc no i solonego smazonego i w ogole jakis takich swinstw zero... jak w ciazy ani razu nie spuchlam tak przez chyba 4 czy 5 dni w centrum mialam opuchlizne megasna, pielegniarki poweidzialy zeby jak najmniej siedziec a ze lezec nie bylo jak to mimo ze brzuchal ciagnal i kregoslup bolal to staralam sie jak najwiecej stac albo dryptac w miejscu, pomoglo!!!
Jemma ja w ciazy z Gabrycha spuchlam przez zatrucie ciazowe , w tej nie mialam nawet jednego opuchnietego dnia ale pozniej przez te pare dni nadrobilam i opuchlizna praktycznie nie schodzila... te piguly z centrum twierdzily ze puchnie sie z dwoch powodow - jeden to zatrzymanie wody w organizmie (upaly, wplyw hormonow czy soli) a drugi to ze krew zle krazy jak np zbyt duzo sie siedzi to nie ma przeplywu bo sie zyly zatykaja.
Ja niechcący im obiecałam lody i teraz mnie molestują, sił za bardzo nie mam i jeszcze nie wiem jak to mi się uda, no ale iść trzeba :( Mi maluszek skacze cały czas i mam chwilkami dosyć bo pakuje te kostopyrki pod żebra i tylko widać "gulkę" która mi się turla po górze brzucha
Jemma nie mam pojecia, ja tez mam niskie wiec moze dlatego ciazowo nas opuchlizna ominela...
marzy mi sie odrobina powietrza bo mam wrazenie ze normalnie gnije w domku....nie lubie jak mi czegos nie wolno, chociaz w sumie to prawda ze zakazany owoc najlepiej smakuje, juz nie moge sie doczekac wymarszu. jedyna pociecha to ze przyszly zamowione na allegro dresy dla Krzysia a gdybysmy spacerowali to awizo by tylko zostalo ;) mimo ze upal to go w nie odzialam zeby przymierzyc i ..... malo sie z wrazenia matka nie rozplynela jak jej syn w nich wyglada maz sie smieje ze mam fiska na punkcie mlodego ale to dlatego ze sam siebie nie widzi
Wiecie co ja mam dosyć - kładę się na pół godziny a co dalej nie wiem, narazie dzieciaki zamknęłam owocami z bitą śmietaną, może odpuszczą mi te lody. oczka mi się zamykają
Dziewczyny ciśnienie właśnie ma wpływ na opuchliznę w ciąży - u mnie tak było !! No i tak jak Aniu piszesz, raz woda zatrzymuje się w organizmie i ucisk na naczynia krwionośne jest strasznym obciążeniem dla organizmu !!
Lady i tak masz słodką tą stopinkę i ja miała taką więc da się przeżyć - pewnie niebawem Julka wyskoczy z Ciebie piorunem
Ciśnienie niskie nie ma na to wpływu - nie u mnie przynajmniej! Jestem nickociśnieniowcem a jakoś opuchlizna mnie trzyma! Lekarze też mówią, że powodem tego może być, że dzidzia jak się obniżyła naciska naczynia - tak jak Izunia napisała i to wywołuje tez opuchnięcie! Sól też przyczynia się do tego dlatego staram się jej wcale nie używać ale całkowicie wyeliminować jest ciężko. Ogóry kiszone wabią smakiem hi hi hi
Zastanawiam się czy też moje nerki z którymi mam od małego problemy do tego się nie przyczyniają... Ach już niedługo :(( dam radę :))
Izunia mam nadzieje, że to już niebawem nastąpi i będę mogłam Wam się pochwalić moją dzidziulką :))
Właśnie nalewkę wiśniową po 3 tygodniach dochodzenia do siebie przelałam do buteleczek a wisieńki jakie z niej zostały powrzucałam do słoiczków, zasypałam ciutkę cukrem i dolałam odrobinkę spirytusu :))
mmm będzie pychotka jak już będę mogła pić he he he może zimą kto wie :))