a ja juz dwa razy w zyciu przechodziłąm z ciemnego brazu do jasnego blondu-powiem tak-lepszy salon fryzjerski zdziała wszystko,zapłąciłam wtedy 196 zł po rabacie ale miałam jasne pasemka
ja dzisiaj mam gosci-czekam na szwagierke,ma wolne i postanowiła do nas wpasc
ale to było tylko raz kiedy miałam ciemne włosy a sobie zamarzyłam jasne pasemka,poszłam do najdrozszego fryzjera wiecej ni epójde jak byłam w czwartek to zapłąciłam 70 zł za odrosty i sciecie
Nawet najdroższe odfarbianie czy zdejmowanie koloru (zwał jak zwał) jest niekorzystne dla włosów, a już tak zniszczonych jak moje wówczas ... ale z drugiej strony co jest korzystne? :P
ja tam czuje sie dobrze ogolnie w ciemniejszych kolorach jakos bladu sie boje
raz poszłam do salonu zrobic sobie na długie włosy trwała prostujaca i zapłaciłam 200zł nie wiem czy az tyle było warto bo efekt był ale na pare miesiecy
no jeszcze nic nie kupiłam...kurde okazało sie ze przeciez woze opony zimowe w bagazniku i nie mam gdzie wózka schowac wiec nie bardzo mam jak jechac poza tym szwagierka sie zapowiedziała i ogarniam chałupe bo zabawki mam wszedzie
A moje dzieci znowu mi burdello w domu zrobiły ... wafelki są wszędzie rozgniecione wrrr Udusić to za mało, bardziej elegancko będzie "zakręcić dopływ tlenu" ;D
ja tez jeszcze musze opony zmienicale jakos nie mam natchnienia
dzis wchodze na karte uzytkownika u ktorego zrobilam zakupy a tu konto zawieszone i wplyneły 2 negatywy dzis no i widze ze paczki raczej nie otrzymam tylko kłopoty
Moja sąsiadka już przeszło 2tyg oczekuje na kurtkę zimową dla synka. Ja zakupiłam buty zimowe chłopakom i pani napisała ładnego maila, że wczoraj wysłali paczkę ... zobaczy się kiedy dojdzie.
o kurde alexi to ze tak powiem "popłynełas" a tak z innej beczki ile kosztuje u was wymiana opon? u mnie ceny zróżnicowane od 50 do 90 zł ale tata mi załątwił u jakiegos znajomego bede miec za 30 zł
no ja niestety musiałam te obowaizki po nim przejąc,zreszta ja tylko jeżdze samochodem wiec musze pilnowac i tego i przegladów i innych pierdół tylko sprzatac w nim nie lubie ...i lubie jak jest zatankowany
Madziarynko - tylko jeśli złożysz sprawę do sądu. Miałam ostatnio identyczną sytuację. Zgłosiłam do allegro, jemu konto zawiesili, a mnie odesłali do sądu. Wystawiłam negatywa, a do sądu nie pójde, bo więcej zapłacę za złożenie wniosku niż zapłaciłam za przedmiot (ok 50 zł) a i tak sprawę pewnie umorzą za niską szkodliwośc czynu.
Poli: Madziarynko - tylko jeśli złożysz sprawę do sądu.
ja, co prawda na aukcjefm, ale jednak, złożyłam skargę na policję. oni się zajęli sprawą. bo takie przestępstwo to wyłudzenie. jednakże u mnie kwota była nieco wyższa... 1035 zł.
alexi - nie masz na co czekac tylko od razu pisz do allegro - bo zanim od nich dostaniesz odpowiedz to tydzien musisz czekac na odpowiedz kontrahenta - szkoda czasu.
Talka w Twojej sytuacji też na pewno bym poszła na policję - bo to już duża kwota.
Mój szwagier złożył doniesienie na policji, że zapłacił za towar, a go nie otrzymał. I to była jedyna rzecz jaką musiał zrobić. Kupował coś za ok. 500 zł, ale allegro nie zwróciło mu od razu pieniędzy, bo konto zakładał na brata, a jak skończył 18 lat, to przepisał je na siebie. I tylko z tego powodu nie zwrócili mu od razu. Pieniądze oczywiście odzyskał, a facet dostał wyrok.
Madziarynko - ja nie dostałam żadnego zwrotu od allegro - jedynie informacje, że mogę dociekac swoich spraw na drodzę sądowej - a wiadomo, że przy takiej kwocie nie będę tego robic :/
Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze sprawdzam komentarze Sprzedającego. Dopuszczam 5negatywów, ale jak czytam te negatywy to ludzie są popierdzieleni ... czasem aż szkoda czytać.
Ja bardzo dużo rzeczy kupowałam i kupuję na Allegro, od drobnych dupereli po rzeczy duże gabarytowo. Od groszowych rzeczy po rzeczy już bardziej majętne. Odpukać, ale każda aukcja była pozytywnie załatwiana dla obu stron.
najgorzej jak nie ma negatywow a potem sie nagle pojawiaja
moja kolezanka miała przypadek taki ze jej maz napalił sie na telewizor tez było wszystko pieknie ładnie nie było przesyłek za pobraniem wiec wplacili 2500zł i po tygodniu zaczeły wplywac negatywy tez była policja i dochodzenie ale po poł roku udalo sie odzyskac kase
Izunia79: ale nie każdy chce wysyłać za pobraniem.
mi ta babka pisała, że wyśle kurierem, później ściemniała, że wysłałą, ale jak paczka nie docierała to w końcu zażądałam skanu potwierdzenia nadania, a później skanu wpłaty pieniędzy na moje konto..... a jak ani jednego a ni drugiego nie dostałam to wysłałam skargę na policję i z głowy.....
Talinka dla mnie to nie głupota ... raczej brak rozwagi. Przecież zarówno jak ja czy Ty też byłam/byłaś początkującym Allegrowiczem bez komentarzy, nie ocenia się wszystkich jedną miarą. Ale z pewnością nie kupiłabym nic u takiego sprzedawcy w kwocie powyżej 1000,-