jestem juz po biopsji nie powiem zeby to bylo miłe ale da sie przezyc
ja czasami robie medaliony z piersi z kurczka piers kroje na cieniutkie plastry zasypuje przyprawa do kurczka troche oliwy i odstawiam na jakis czas potem rozkładam na blasze układam na to pieczarki albo ananas potem krazek cebuli odrabina majonezu plasterek sera kawałek papryki i zapiekam pycha
dzisiaj mi pewne osobniki dupe obrobily w szkole i stwierdzily ze jestem mega tupecara bo smialam do dyra isc i powiedziec ze plan wyjazdu do wawy i dojechanie do teatru w 3.5godz w godzinach szczytu praktycznie graniczy z cudem. dyro przyznal mi racje i zmienil godzine wyjazdu co sie 2 paniom pracujacym w innych szkolach nie spodobalo i zrobily jatke... no a pozniej po 2 czy 3 kolejnych lekcjach zdybalam dyra i zarzadalam olejaka do mojej sali bo a mam dosc pracowania w 14stopniach!! normalnie mnie plery od zimna juz bola chodze do skzoly w bluzce bawelnianej na dlugi reakaw, na to sweter, welniane pareo i jeszcze mi zimno. baaa dzisiaj na ostatnia lekcje kurtke sobie przynosilam bo juz nie bylam w stanie pisac na tablicy (to moja szosta lekcja w tej sali byla!!) no i sie panie naghadaly ale mam to w dupie..
Ania i powinnas miec to w doopie.... a uczniowie nie marzna???? 14 stopni to naprawde niewiele.... alexi ja tez trzymam kciuki....bardzo trzymam....
a mnie strasznie glowa boli....kostiumu nie kupilam oczywiscie...chyba na necie musze czegos poszukac i do niedzieli raczej sie nie wyrobie....kupilam za to kurtke dla Minika o takie cos :) przeceniona z 28 funtow na 14 a ja mialam jeszcze kupon na 5 funtow wiec zapalacilam tylko 8 :)
spadam troche polezec bo leb mi za chwile peknie.... moze jakas bajke obejrze z mlodym...
aaa tak w ogole wiecie jak pachnie ten nowy zapach dla facetow 1 Milion???? bosssssssssssssko.....:D przynajmniej jak dla mnie.... w perfumerii popsikalam nadgarstek i ciagle go wacham....chyba wiem co kupie Połówkowi na swieta :)
Pati fajna ta kurtka no i jak za bezcen! uczniowie marzna, dzisiaj siedzieli w kurtkach bo pozwolilam. te 14stopni to pokazal taki stary termometr wiec moze przeklamywal. grunt ze mialam podkladke. aaa no i w ogole to dzieciom latwiej bo oni co godzina gdzie indziej ida a ja caly dzien w jednej sali
a ja mam mega legata. wlasnie skonczylam test na jutro i zastanawiam sie czy chce mi sie isc pod prysznic to sie chyba len do szescianu nazywa bo juz nie do kwadratu
Alexi trzymam mooooocno kciuki:) będzie dobrze:) musi i już;P
a ja dzisiaj cały dzień przełaziłam w koszulce w której spałam, musiałam odreagować nerwa na męża i wysprzątała mamie calutką kuchnię, łącznie z masą szafek i szufladek:)) porządeczke jest że ho ho;)) i ubrałam się dopiero wieczorem-w świeżą PIŻAMĘ:)heheheh...ale fajnie mieć czasem taki dzień:))))
Beata a nie chcesz i u mnie posprzatac dzisiaj moje dzieci "gotowaly" obiad wiec sajgon to malo powiedziane. oczywiscie wszytko wola o sprzatanie ale mi sie nie chce, wzielam meza na przetrtzymanie na zasadzie ktore z nas wymieknie :D
heheheheheheh a moja dopiero zasnęła jakieś 15 min. temu - Iza my to dopiero się nie możemy nagadac z Oliwką heheheheh zazdroszczę sąsiadeczki - powtarzam się!!!!