Aniu, jakbyś bliżej mieszkała to czemu nie;)) czuję niedosyt sprzątnia;)heheh..właśnie pranie składam;) bo się nie doczekałam,żeby mąż to zrobił, mimo zpaewnień że zrobi i mam je zostawić..
November, Aga poratujcie - bylyscie moze jakos ostatnio w teatrze Roma? zastanawiam sie jak tam z cieplota bo nie wiem czy na koszule mam sie szykowac czy lepiej na jakis sweterkowate cus postawic
aga, no jak mam wkurwa albo mnie trafi, to jak zacznę sprzątać to dwa dni mogłabym nei spać tylko sprzątać;) moje zboczenie;)))heheh a jak mi się nie chce, to za nic się nie ruszę;)
to i tak jestescie lepsze bo ja ostatnio to bylam w teatrze 9lat temu nawet do teatru lalek sie wybrac nie moge bo niewiele co graja a na wszytko Gabrysia albo z przedszkolem albo szkola chodzila...
Aga w sumie nawet jeden zakiet mam ale taki pod bardziej sportowy podchodzacy no i pod kurtka jednak totalnie niewygodny a podroz kilkugodzinna nas czeka wiec albo sama koszula albo taki sweterek pizdu fizdu czarny.
ja sie nie moge juz doczekac tego upiora. bylam w operze na Broadwayu 10lat temu i wrazenia niesamowite, mam nadzieje ze w porownaniu z tamtym show jutro sie nie rozczaruje
Aga no coz... u nas nic innego poza rozem nie wchodzilo w rachube ale Gabrysia starsza wiec sama decydowala. chociaz 2lata temu wybrala wsciekly pomarancz bo ja twierdzilam ze wszytko tylko nie roz. no i mialam za swoje. juz te cukierkowe sciany lepsze niz dynia na scianie
ja wiele lat mialam zolty pokoik, baaa jak kupilsimy mieszkanie to tez mielismy kanarkowy a teraz do duzego tez zolty wzielam. jakos tak bardziej optymistycznie czlowiek sie budzi :))
a nie myślałaś, zeby np pomalować różnymi kolorami?? no dwie ściany takie dwie takie
Moja siorka ma pokój na pddaszu i ma każdą ścianęinny kolor, chyba z 7-8 kolorów..a właściwie odcieni takich od ciemnego żółtego do ciepłego takeigo słodkiego pomarańczu, super to wyglada:)
Nop ja lubię waniliowy kolor :) Ciepły jest :) Beatko - dzięki za fotę. Dziewczynki- ja już wyrosłam z ostrych kolorów. Nie lubię :) Pomyslę jeszcze - a efekty pokaze Wam na fotach :)
ale numer chcialam edytowac posta a mi go usunelo hmm kiedys to jakies potwierdzenia byly a tu bach nie ma....
w kazdym badz razie chodzilo mi o to ze waniliowy jak dla mnie za monotonny ale przy meblach czy dodatkach w okreslonym intensywnym kolorze to moglyby byc to ciekawe zestawienie
Beatko- nie- absolutnie nie chcę łączenia przeciwstawnych kolorów. Wolę czeste zmiany dekoracji- czyli zmiana zasłonek, narzuty, poduszek.... Myslę,że mnie męczyła by taka ilośc barw- a co dopiero dzieci?
Aga malowanie ścian pod kolor zabawek to troszkę przegięcie - nie uważasz???? Oliwka ma pokój zielono-żółty - zabawki sa kolorowe - też różowe i co.......................???????????