oj Aniu obudziła sie w Tobie dzisiaj bestia łózkowa...i dobrze,oboje sie przynajmniej rozerwiecie troche ja ide tez grzecznie pod kołderke włacze sobie Miodowe lata(ehh stara sie robie pomału)
hej babki, a moja VEVE lubi ,jak sie przytulamy,jest szczesliwa i leci tez sie przytulic, CIACHO mieszkanie kolejna kicha,chyba nie sprzedam mojego,bo mam za duze wymagania...bylo obok ulicy a ja nie cierpie odglosu przejezdzajacych aut...
nie mam juz sily... Krzys znowu wstal z temperatura :( Gabrycha ledwo co slyszy a mlody strasznie kaszle, jednak podaje mu antybiotyk bo cos za dlugo juz go meczy... ech a mialo byc tak pieknie, jeden dzien spokoju to widac wystarczajaco :((((((((((((((((
Bry Hubcio robi porządki i lata po domu Ja nadrobiłam was troszkę Trish wiadomo że w takiej chwili ważne jest wsparcie dla mężą ale teraz kiedy czyta się o tym grypsku , nawet jak był osotatnio artykuł o kobiecie w 20 tyg ciąży co była na oiomie i na cesarkę za wczesnie na leki mocne za młoda ciaża i nie wiadomo co to będzie, to chyba mąż woli was mieć całych i zdrowych w domu a dzis mu zrobisz niespodzianke i gratulacje z okazji 2 rocznicy.
Ciacho ciesz się że młody daje ci od siebie odpocząć jak ma tatę, ja ostatnio tez tak miałam tylko tata a teraz chyba kolejny etap rozwoju bo jest tylko mama, do sklepu z mamą, na dwór z tatą zapomnij jak mama nie idzie, owszem po gumy pójdzie ale od razu po mamę, mama ma umyć, dać pić i wszystko ja i choć mój go zaczepia to nie mama i już. A jak tata podchodzi to zaraz jest tata sio
Ewa musisz byc wytrwala, na pewno cos sie znajdzie ;]
AniuM wspolczuje, i do tego dwoje na raz ;/
Hoga, Dziekuje i masz racje, do tego dzis nie czuje sie tez najlepiej, ciagle dokucza mi to gardlo, boje sie zeby to angina nie byla, bo widze ze cosik sie na tych migdalach osadza :(((((((
ciacho, wlasnie! wykorzystaj to i zostaw malego Mackowi pod opieka a Ty rob to idz sie wyluzuj :D
Rany jakie slonce piekne, od tygodnia tak mamy fajnie, ze az nie do wiary ;]
nie moge jesc tzn jem ale zaraz po tym goni mnie na kibelek. zoladek mam z nerwow rozwalony. strasznie mnie nosi. chyba powinnam jakies prochy na uspokojenie sobie kupic. znacie cos co dziala a nie oglupia? nie chce siegac po relanium bo po nim jestem detka.
tak czytam ulotke i mysle ze to by bylo cos dla mnie, musze kupic i sprobowac. szczegolnie ze ma dzialac na skurcze zoladka na tle nerwowym. dzisiaj chyba z 4 razy w kiblu wyladowalam a teraz jadlam obiad w zwolnionym tempie i licze ze moze to co zjadlam to sie utrzyma.
mi nic na uspokojenie ni epomoze ,żadne ziołowe lekarstwa ja w swojej szafce mam Hydroxizinum i nie korzystam często ale jak mam taki nerwowy dzien i nie moge spac ani jeść to biore
Alexi mnie tez ciezko wyprowadzic z rownowagi ale ostatnie chorowanie dzieciowe a szczegolnie problemy z uszkami Gabrysi mnie wykanczaja :( na sama mysl ze jutro jedziemy do laryngaloga zaczyna mnie sciskac w zoladku i wszystko do gardla podchodzi. a jeszcze we wtorek mloda ma tomografie z kontrastem, bosh juz mnie nosi :((
wierze ci bo juz sie borykasz z tym problemem jakis czas, jezelii chodzi o dzieci to sama bym sie martwiła mnie tez juz troche roznosi przed jutrzejsza wizyta:((
Alexi mloda musi miec jeszcze tomografie i badanie pod katem refluxu, lekarze nie wiedza dlaczego tak sie dzieje i wlasnie poszukiwanie przyczyny jest teraz sprawa kluczowa
Heloł- jest ktoś jeszcze? Ja niedawno wróciłam- mam wrażenie,że ręce sięgaja mi do ziemi od roboty :/ No ale nic, do przodu, do przodu :) Jutro będą foty :)
no własnie NIE...samochód brudny ,wózek nie wyprany...mam jeszcze tydzien-spoko zdąze :) a w szafkach tez przydałoby sie poukładać,od jutra zaczynam generalne porządki
A ja się dziś lekko zszkokowałam Szukałam kogoś, kto wystawi mi "świadectwo energetyczne" taki durny papierek, który teraz musi miec kazdy nowuy dom. Jeden facet krzyknał mi 1800zł, drugi 1500 a trzeci.... 300! Maleńka różnica, prawda? :/
żartujesz?! no jakies przegiecie chyba ta pierwsza cena i własnie tak zarabiaja na ludziach którzy buduja-wiedza ze mogą nie miec pojecia ile co moze kosztowac i naciagaja ale jaja