cenowo moze nie ale mysle ze jakoscia sie z pewnoscia oplaca (chociazby skad np na allegro tyle 'wloszczyzny'??) jak mezu byl rok temu we wloszech to kawa i wino wyszla za grosze az sie nagderalam ze za malo przywiozl :)
aga bo do niedawna nie lubiałam tego forum ;) no i niesmiała jestem dopiero po 3 latach obecnosci na 28dni zaczęlam się udzielać, choć jakby pogrzebać to nie byłam aż taka nieudzielająca. Luz ostatnio mam, nie musze się starać, nie muszę odkładać, mogę se być tak po prostu.
Co do zakupów w Italii to pewnie z noclegami i paliwem wyjdzie drożej, ale przecież nie zawsze chodzi o kasę, choć musze powiedzieć że podczas ostatniego pobytu w Rzymie w Benettonie na przeciw schodów hiszpańskich kupiłam spodnie o 130PLN tańsze niż w Polsce. Polska to kraj bogatych konsumentów...!
Danap... To forum jest najfajniejsze w całej sieci :) Wpadaj cześciej na plotki;) Ja juz odmeldowuje się na dziś. Dobranoc. Spokojnej nocy, dziewczynki;)
a przeceny za granica to dopiero cos. ludzie przeciez po to jezdza co i rusz zeby zarobic
ja ostatnio dostalam prawdziwego francuskiego smierdziucha i sie delektowalam malymi kawaleczkami taki pyszny byl. u nas mozesz placic kupe kasy a i tak nie trafi sie na takie pysznosci...
właśnie wróciłam z zakupów biedronkowych - kupiłam Julci dresiki welurkowe - nawet całkiem fajne i bedzie biegała w nich po domku - zawsze to w tym okresie przejsciowym zima-wiosna jest chłodniej więc mam nadzieje, że posłużą:)
a ja wlasnie wróciłam z pracy... i okres przejściowy rzeczywiście jest nieprzyjemny, w domu tak jakoś zimno, ale za to mam 7 z 16 okien umytych :D i chleb dostałam taki z domowego wypieku :)
dziewczyny jak dajecie sobie radę z dzieciakami macie kogoś do pomocy??
ja dzisiaj po pracy mialam szkolenie i myslalam ze bedzie kicha ale mi sie podobalo i tak sobie mysle ze czasami warto poswiecic troche czasu a nie stawac sie nudnym belfrem :))
Danap co masz na mysli pytajac o kogos do pomocy? w sensie jakas dodatkowa pomoc na dluzej czy doraznie? u mnie glowna pomoc to mezowska wieczorami, czasami babcia na chwile zostanie ale niestety niezbyt czesto. nianie Mlody ma dopiero odkad wrocilam do pracy, wczesniej na wychowawczym jak bylam to wszystko sama od zakupow przez opieke :) aaa no i starsza corka (prawie 8lat) to meeeeega pomoc przy Krzychu. gdyby nie ona to pewnie by mi juz inwencji zabraklo a czesto i cierpliwosci chociaz jak sie do siebie dorwa to czasami licze juz nie do 10 a do 100
Dobry wieczór :) Danap- ja mam moją niezastąpioną mamusię :) Opiekuje się hanią jak jesteśmy w pracyu i gotuje nam w tygodniu obiady. Co ja bym bez niej.....
ale mam ubaw z mojego R juz ma tytul "wschodzacej gwiazdy" i nie chce maupa mi mikrofonu oddac :))) oj cos czuje ze przy nastepnej imprezie spiewania nie zabraknie :)
tak ogólnie się pytałam o pomoc bo moja bliska koleznak świeżo upieczona mama, nie potrafi NIC zrobić. Fakt że jest sama, ale nie wystarczy jej dochodzaca pomoc w postaci opiekunku tylko musi do mamy się przeprowadzić bo stwierdziła że potrzebuje kogoś 24 na dobę. No i wydało mi sie to przegięciem, ale nie mnie oceniać.
Moje sucz mnie "wykolegowała" dostała cieczkę a miałyśmy za dwa tygodnie jechać na wystawę :(
danap - też mi się wydaje przegięcie - ale może koleżanka jest z tzw "wygodnych" - ja jakoś daję radę sama , mąż wraca wieczorami dopiero, teściową mam na dole w domu ale jak przyjdzie raz dziennie na kawe i tyle - ale od czasu do czasu pobędzie z mała jak muszę na godz wyskoczyć zrobić zakupy lub poczte wysłać - i to wszystko. Wiadomo, że z niektórych rzeczy zrezygnowałam lub robię rzadziej bo mam mniej czasu - ale wszystko da się pogodzić!!
Dziewczyny nieoglądajace Housa-nie wiecie co tracicie Ja jestem fanką tego serialu ,właśnie oglądam szósty sezon -jestem złodziejaszkiem kradne go z sieci Talinka super tez bym chciała poczytac ta książke
a tak wogóle to widze ze zaczęłyscie uzywac klawiatur swych wreszcie(jest takie słowo?) Alexi trzymaj sie dzielnie ,chociaż wiem ,ze Ci ciezko napewno -fajne zdjęcie w suwaczku
a o moich świetach w tym roku nie wspomianm nawet-lepiej żeby szybko mineły.w niedziele ide do mamy na śniadanie ,szybko sie stamtad zwine bo jakos nie mam ochoty na świętowanie ,w poniedziałek mam wolny dzien bo tata zabiera Pita no i tyle z moich świąt-lepiej żeby na Boze Narodzenie juz sie pojawił jakis fagas w moim zyciu
ciasteczko1984: Dziewczyny nieoglądajace Housa-nie wiecie co tracicie Ja jestem fanką tego serialu ,właśnie oglądam szósty sezon -jestem złodziejaszkiem kradne go z sieci
Danap no dobre pytanie ,ja poprostu mam nadzieje ze to aż tak długo trwać nie będzie,chociaz teraz wiem czego chce i tak łatwo absztyfikant u mnie nie przejdzie :) musi kilka kryteriów ważnych spełniać
A wogóle co porabiacie ? u mnie kuzynka dzisiaj nocuje,Pit śpi a my obgadujemy pokolei całą rodzine:)