ja własnie wróciłam z Młodym znad jeziora-jestem wymeczona,jeszcze zafundowalismy sobie po drodze macdonalda i poprostu nic tylko sie kimnąc.Pitek jednak na spanie nie ma najmniejszej ochoty,ale mam nadzieje ze szybko padnie
trochę pospamuję i dam temat w dwóch wątkach ;) Kochane szukam fajnej kwatery nad morzem z miejscem dla dziecka. Okolice Krynicy Morskiej (tu mam najbliżej), Kąty Rybackie itd Kako miała wypasione miejsce w Rowach, z placykiem zabaw i w zaciszu, ale to ciut dla mnie za daleko. Możecie coś polecić?
Katy, ja nie pomogę, bo właśnie Ustka, Rowy, Jarosławiec, Darłowo, to najbliższe mi miejscowości. A gdzie dokładnie mieszkam można się dzisiaj dowiedzieć z tv - zderzenie dwóch pociągów. We wsi Korzybie mamy swoją działkę budowlaną, tuż obok torów.
hehe, każda zagląda, ale chyba przez upał pisać się nie chce, co ? ;)Ja biorę się za sprzątanie, bo mała wybyła na spacer z dziadkiem. Długo nie połażą, bo 35 stopni dzisiaj! Szok! __ A moja mała dzisiaj w kilka sekund weszła na stół! Byłam w innym pokoju na chwiluńkę dosłownie. No i teraz afera, bo zasmakowała w tej wspinaczce i mi focha strzeliła na 20minut za to, że nie pozwoliłam kontynuować;)
dziewczyny, wiecie, co poradzić na ból głowy w drugiej dobie po cesarce?Koleżanka cierpi :/ coś tam znalazłam, ale może macie jakieś sprawdzone sposoby?
ja wzielam paracetamol, oddałam dziecko na noc i poszłam spać, strasznie mnie głowa bolała, ale to raczej stres i przemęczenie niż coś związanego ze znieczuleniem bo rano było już ok.
jest jest aggnieszko, pisała do mnie na cito sms, czekając na obchód. WIadomo - rozmawiała potem z lekarzem. Poradziłam jej trzymanie głowy nisko i pomogło. Lekarz potwierdził. __ a my wróciłyśmy z JUPIPARKU:) Mała szalała oczywiście:) Kilka fotek pod moim wykresem. _ w TESCO wyprzedaże. Kupiłam małej zestaw t-shirt i bluzeczka za 13,50zł i czapeczkę za 6,5 :))))
A mój mąż oddawał krew w sobotę i właśnie dzwonili z krwiodawstwa, że wygrał rower. Na zdjęciu krwiodawstwa jest rower Author więc nie żaden badziew. Kurcze pierwszy raz coś wygraliśmy :) Jeszcze nie wiem co z tym rowerem zrobimy, bo to pewnie 26'', a mój M jest duży i 26 jest za mała. Chyba go sprzedamy i kupimy mu za to 28'', no chyba, że będzie jakiś fajny to ja go sobie zostawię :P
ale suuuper 100krocia __ dziewczyny, Małgosia ostatnio ma bardzo różne kupy - od twardej normalnej po rzadzioche straszną przelewową... czy niepokoić się, coś robić, czy machnąć ręką? Mała pije dużo - szczególnie uwielbia sok jabłkowy - rozcieńczam jej go trochę wodą, ale może to od niego...?
Od jabłkowego może być luiźna kupa. od bananowego i bananów twardsza Antosie znów załatwiłam z zatwardzeniem - dałam jej hippa od 5m-ca z bananem :/ 3 dni męczarni :(
to chyba ja muszę bananowego jej dać. tylko ona za bardzo nie lubi takich gęstych...może jej rozcieńczę. A ja dzisiaj byłam u koleżanki w szpitalu i poznałam jej dwudniowego synka. Jejku, już zapomniałam, jak malutki moze być człowieczek:) Ech - chciałabym takiego sama niebawem utulić;)
hej babole...rzeczywiscie pustki tu straszne....tydzien przeszlo mnie nie bylo a tylko 30 postow do nadrobienia....;/ 100krocia suuuuper z tym rowerem...:) Talinka witamy spowrotem...:)
a my za chwile idziemy na pierwsza minikowa impreze...zakonczenie roku na play group na ktora chodzimy....:) nie ma to jak zaczac tydzien od imprezy hihihi :)
Ciacho no to teraz i tutaj sie nic nie dzieje....az do 6-ego wrzesnia....:) imprezka udana hihii...Minik najedzony i wytanczony.... Talinka milo powspominac miejsca tak dobrze znane mi z dziecinstwa....kiedys moja mama prowadzila polkolonie i Wieliczka i Krakow zawsze byly w programie...:D
no to fajnie patrycja zaczęliście tydzień imprezką;) U nas też miło, na rowerku znowu pośmigałyśmy, mała zasnęła na powrocie (fotelik sie sprawdził do drzemki - faktycznie główka nie opada:)). No i wreszcie chłodniej - można odetchnąć. Temperatura idealna - 20stopni:) Teraz mała śpi a ja nadrabiam komputerowe zaległości. Jak wstanie lecimy na rynek jagód poszukać:) Czytałyście ten artykuł o CUKRZE?
Dziewczyny, czy myślałyście kiedyś o tym, by spróbować odświeżyć zasoby zabawkowe dzieci poprzez wymianę zabawek z innym dzieckiem? Może to dobry pomysł? Ja jestem bartdzo chetna, zwłaszcza, że szukam zabawek jakichś dla małej na kolejną podróż autem. Nowe - to dla dziecka interesujące - wiadomo. A te co ma w domu już czesto znudzone, nawet, jeśli wcześniej wydawały się super atrakcyjne;) CO WY NA TO? Któraś chętna?