Aga1976 to tak jak ja, M wymyślił pomalowanie pokoiku w dwóch kolorach - delikatnego pastelowego zielonego i żółtego - i jeszcze słoneczko wpada nam do pokoiku - hmmm uroczo
W śRODę WAM POWIEM CO PEDIATRA POWIEDZIAłA ODNOśNIE OCZEK.... Julka dzisiaj rano biedna to prawie nic nie widziała tyle miała ropki no i przemywanie herbatką już nie pomaga wrrr
lekarka mowila ze jesli ropienie utrzymuje sie powyzej 3dni mimo przemywania herbata i s.fizjologiczna to nalezy podac antybiotyk. w centrum zdrowia dziecka w takich syt. podawali BIODACYNE
heh Izunia masz podobne kolorki co u mnie w naszym pokoju (pokój dzienny i nasza sypialnia a tym samym pokój Weroniki) . Cieszę się niezmiernie że jesteście już u SIEBIE !!! Chłopcy są uroczy - Szymcio sie śmieje tak jak moja Weroniśka :D A Filipek to pełna nostalgia :) Buziaczki w noski dla Nich
Ja się dziś złaziłam jak nie wiem co w końcu ładnie i ciepło i wykorzystywałam pogodę dopóki nogi nie odmówiły mi posłuszeństwa, teraz normalnie padłam na fotel i nie wiem kto mnie podniesie z niego :) A na podwórku dziś wspaniale - słoneczko i fajne ciepełko patrząc na wczorajszą temperaturkę
MAGG ,co to wypadajacych wlosòw,to jak znajdziesz jakis sposòb ,to napisz.Moim przyjaciòlom,wszystkim wypadaly i mnie pewnie tez to dopadnie. Moja ,fryzierka ,kazala przyjsc po ampulki do smarowania ,ale czy sa dobre to nie wiem(jeszcze mam czas).
Mi nie zaczęły wychodzić włosy po ciąży, tak samo jak nie były jakieś rewelacyjne w ciąży. Będąc jeszcze zapakowana zamówiłam na allegro WAX-a ale do tej pory nie doszedł . To był sklep_starania: gdyby któraś kiedyś chciała coś od nich zamówić to ostrzegam.
wypadanie wlosow po ciazy to sprawa jak najbardziej normalna i NATURALNA zadne specyfiki i kozstowne kuracje nie pomoga a to dlatego ze po ciazy (z reguly tak z 3miesiace po porodzie) spada w koncu poziom hormonow i m.in tego ktory odpowiadal za piekne wlosy. w ciazy zauwazylyscie pewnie ze wlosy sie wzmacniaja no i nie wypadaja - normalnie co miesiac czlowiek traci okreslona il;osc wlosow a w ciazy na skutek poziomu hormonow wlosy nie wypadaja ale jak ten poziom spadnie to wypadaja wszystkie ktore powinny byly wypasc przez wszystkie miesiace ciazy. stan taki utrzymuje sie ok 2-3 miesiecy a pozniej wszystko wraca do rownowagi. moje kolezanki wydaly fortune na vichy i nie pomoglo, ja po Gabrysi uzywalam szampon fitobioginowy ze Schwarzkopfa i owszem poprawa nastapila po 3 miesiacach wlasnie ;)
ps. tak mi tlumaczyl i gin i moja fryzjerka matka 3 dzieci ;)
Jemma a zlozylas reklamacje??? jesli przesylka nie dotrze w ciagu 2 tyg to trzeba to zglosic i oni wtedy rozpoczynaja procedure reklamacji na pcozcie i tam to trwa kolejne 2 tygodnie ale do tej pory juz powinno byc wszustyko wyjasnione!
Jemma ja ostatnio kupilam plaszczyk Gabrysi w licytacji od 1PLN no i babka tez sie nie odezwala bo za tanio kupilam i mimo ze dzwonilam pisalam i allegro interweniowalo cisza... coooz wystawiam negatywa i tyle
co do ropiejacych oczek to jakas epidemia ?? mojemu Kacperkowi tez ropieje oczko :( a to biodacyna to bez recepty idzie kupic czy jak?? i ile to kosztuje tak mniej wiecej ??
AniuM no a jak oczko się "przewieje" to łzawi a w dalszym etapie może wywiązać się stan zapalny i zacząć ropieć ... A dzieci wam gorączkują ?? U mnie Szymon nie - ja podejrzewam, że Szymon będzie alergikiem - jessuu obym się myliła
Izunia jesli idzie o stan podgoraczkowy to u nas nie bylo z tym problemow. Krzyw s prawdzie dostal ze 3 razy NUROFEN dla dzieci bo byl mega marudny przy przeziebieniu a nurofen ma przy okazji dzialanie przeciwzapalne. zreszta normalnie przy temperaturze to i tak dopiero powyzej 38.5 dziecku sie na zbicie temperatury cos podaje takze na razie tfu tfu tfu tylko aby ulzyc mu dawalismy
U mnie odpukać puk puk nie mieliśmy gorączki, nawet po szczepieniach [szczepiliśmy zwykłymi] nic się nie działo - powiem Ci AniuM , że boję się jak zaczną gorączkować ... a teraz swędzą ich dziąsełka ...
Izunia nie ma sie czego bac... to normalne przy dzieciach szczegolnie jesienia i zima; Krzys juz 2 razy zaliczyl mega fluka plus pare dni kaszlu ze az lekarza prywatnie bralismy ale szybko mu przeszlo my tez szczepimy Krzysia panstwowymi i zero skutkow ubocznych, nawet nie byl marudny po szczepieniach takze jest ok
my tez jeszcze ani ani chorzy nie bylismy ;) jeden dzien nosek byl zatkany rano :) ale dzieki przeczytanemu wczesniej sposobie AniM psiknełam mleczkiem swoim do noska i nosek odetkany i sie nie powtorzyło ;) mleko matki dobre na wszytsko ;)sie z moim M smiejemy ze mleko matki zaniedlugo bedzie lekartswem na rozne brzytkie nieuleczalne choroby ;)
a Ja tylko wtrącę w temat wypadania włosów! Moja fryzjerka cieszy się z kondycji moich włosków i ich błyszczenia a Ja na razie cieszę się, że mi nie wypadają. Kiedyś już pisałam, że używam WAX regularnie no i powtórzę się bo jak wiadomo używam co jakiś czas maseczki z WAXu do jasnych włosów kupionego w aptece. Nakładam na głowę, owijam folią samoprzylegającą i chodzę tak po mieszkaniu jak M nie widzi około godzinki. Jak jest chłodno to przykrywam to jeszcze kąpielowym ręcznikiem! JEMMA łomatko to świnie z tego sklepu! Pamiętam jak zamawiałaś ten wax i to było juz jakiś czas temu... Jestem w szoku! Kup w aptece cena ta sama co na allegro a może nawet taniej!
a gdzie się And podziewa? Pewnie korzysta z uroków jesieni i pięknej pogody :))
moja córa Adriana od niepamiętnych czasów jest chora - ma anginę ropną wrrr aż się boję o Julcika mojego :(( Mnie też pobolewa gardło wrrr Nie znoszę kiedy dziecko choruje bo biedactwo się męczy więc tylko po cichutku się modlę aby ją nie dopadło nic :(
Lady przy malym dziecku jesli jest angina w domu to osoba chora powinna nosic maseczke, tak mowila lekarka gdy Gabrysia byla mala... jak mozesz to najlepiej zeby Adriana poszla mieszkac na kilka dni do twojej mamy czy tesciowej, bedzie bezpieczniej
Aniu wiem, ze jest wielkie ryzyko zarażenia ale nie mogłabym jej oddelegować do mamy.... Ona i tak biedna leży w łóżku i widzę, że przychodzi się do mnie przytulić a niestety do nikogo innego nie pójdzie - uparciuch jeden - więc nie zrobię jej tego i jakoś muszę sobie dać radę! Włączę klimatex z olekiem olbas aby zabić bakterie i pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że Julcik nie złapie niczego! Poza tym mnie gardło też boli i jestem zła... nie wiem co mogę wziąźć skutecznego aby uniknąć infekcji - może coś doradzicie?
Lady niestety mozesz przenosic zarazki z Adriany na Julke, wazne wiec zebys po przytulaniu starszej myle dokladnie rece i twarz nim wezmiesz mlodsza... a na bol gardla to polecam neo angin tantum verde w aerozolu plus ssanie hallsow. no i jeszcze plukanie woda z sola lub woda z jodyna. dodam ze przy poczatkach anginy woda z jodyna dziala cuda i jesli Ada jest twarda sztuka to mozesz i jej zaaplikowac to nacieki na migdalach szybciej znikna