Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Aniu Adriana ma obecnie antybiotyk bo jeszcze dzisiaj udało nam się dostać do pediatry! Mam nadzieję, że szybko się upora z bakteriami a Ja będę cyckała co się da :))
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 16th 2007 zmieniony
     permalink
    Mój M właśnie wrócił z pracy i bawi się sasikowym konikiem i tylko słyszę jak się śmieje z niego w kuchni he he he ma więcej radochy niż dziecko :))
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeOct 17th 2007
     permalink
    Jestem jestem i podczytuje w przelocie co piszecie :) Wczoraj faktycznie cały prawie dzień byłam na spacerkach i dziś też wybywam. około 10 ubieram i siebie i moje szczęście i idę na 2 stronę ulicy do "pani babci". Aż mi głupio bo kupę czasu jej nie widziałam. Moja prababcia w okresie wojennym emigrowała do Jeleniej z kilkoma osobami "znajomymi", jakoś tak wyszło że z Panią Helenką mieszkały w tym samym bloku. Ja jako małe dziecko z Pani Helenki zrobiłam sobie babcię i już tak zostało. Hehehe często się śmiałam że Babcia Helenka lepiej gotuje, ma lepsze owocki itd itp i zamiast na obiad do mnie (mieszkałam z prababcią) to chodziłam do babci sąsiadki :D Jak miałam 13lat dowiedziałam się prawdy - moja prababcia gotowała obiad i nosiła do sąsiadki bo w domu nie chciałam jeść a u sąsiadki nawet znienawidzona rybę zjadłam :D Kilka lat temu Babcia Helenka zamieniła się na mieszkanka, i mieszkała niedaleko mnie. Jednak codzienność jakoś tak namieszała że nie miałam czasu iść do niej. Potem usłyszałam ze po śmierci męża mieszka z córką, ale nie wiedziałam gdzie :( Rok temu po przeprowadzce omal nie dostałam zawału gdy okazało się że Babcia Helenka mieszka naprzeciwko mnie!!! No i dziś idę do niej przedstawić jej Weroniczkę, kobieta nie wychodzi już z domu i na pewno się ucieszy :)

    No a potem pójdę na jakieś zakupy po dzieci do przedszkola i na jakiś spacer - nie będzie mnie więc do wieczorka w domu :) a co mi tam ostatni ciepły dzień dzisiaj więc muszę się poszwendać :)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 17th 2007
     permalink
    And fajnie miec taka przyszywana babcie :) zycze milej wizyty

    Lady a jak Julka reaguje na konika Sassy??
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 17th 2007
     permalink
    Aniu na razie zero rekacji tylko patrzy ale Mąż za to pozytywnie zareagował i chwalił się całej firmie jak u niego byłam dzisiaj :)) Konika wzięłam bo u lekarza nie wiedziałam jak Julka się zachowa i tak awaryjnie go miałam!

    Na oczka dostała to co dostają dzieciaczki małe czyli antybiotyk Bio... coś tam coś tam no i przy okazji obwarzona, przebadana. Waga 7200:shamed:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 17th 2007
     permalink
    Lady kawal baby z Julki :)
    a BIDACYNA po 2 dniach juz pomoze ale chyba sie ja tydzien stosuje jesli dobrze pamietam. dobry srodek i nie tylko dla dzieci bo i dla doroslych
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 17th 2007
     permalink
    Ania nie gadaj ... Julka jak tak dalej będzie przybierała na wadze to w grudniu ją na rękach nie uniosę :((
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 17th 2007
     permalink
    Lady a mowia ze to dzieci karmione NUTRAMIGENEM najbardziej przybieraja na wadze :)

    a propos - jak Ada?
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 17th 2007 zmieniony
     permalink
    Aniu pierwsza córa też na mleku butelkowym i nie przybierała tyle. DO końca nie wierzę w to....
    Znam dziecko na butelce i ma niedowagę!
    Ogólnie Adriana na antybiotyku i innych lekach! Leży bidulka w swoim pokoiku :((

    Jest na NAN Activ1.... no i lekarka dzisiaj powiedziała, że ona nie jest gruba ale duża he he he dla mnie to mały Miszelinek :) i co ciekawe nie pije co 3 godziny ale robi dłuższe przerwy a w nocy nawet po 7 godzinach pierwsze mleczko a potem po 5....
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 17th 2007 zmieniony
     permalink
    no wlasnie dlatego napisalam ze mowia ze to dzieci na nutramigenie tak rosna a ty NANem karmisz :)
    ja na butli znam same duuuze dzieciaczki. jeden chlpczyk ok 2 miesiace straszy od Krzysia wazy juz 13kg :shocked:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 17th 2007
     permalink
    No już poprawiłam się hi hi hi


    Julka dogoni tego chłopaczka z wagą 13 kilo he he he chyba ją na podwórko wyślę pobiegać :)) może spali nadmiar tłuszczyku :))
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 17th 2007 zmieniony
     permalink
    to dziecko dostalo zalecenie lekarskie - co drugie karmienie woda zamiast mleka
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeOct 17th 2007
     permalink
    Po wizycie u Babci Helenki tak jakoś mi się "ciężko" zrobiło ... Wielką radość jej dałam 2 godzinnym wspominkowaniem jak to ja byłam dzieckiem, jak chodziłam do niej na obiady czy spacerki, nasze kąpanie sie w lato w metalowej bali (balli?) na ogrodzie .... a gdy Weroniczka się śmiała do niej i "gadała" to biedna kobieta aż się rozpłakała ... Ma 82 lata a jest taka kruchutka i delikatna ... Jakoś wróciły do mnie lata dzieciństwa, cudowne dni gdy żyła moja Bacia (prababcia) i gdy świat był tak kolorowy ... Siedzę normalnie przytłoczona :( Codzienność zabija we mnie tęsknotę za Bacią, wymazuje te wspaniałe dni beztroski z pamięci ...
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 17th 2007 zmieniony
     permalink
    Lady Maksiu też był dzisiaj wazony i ma 6850 a nie dokarmiam i nawet nie podaję soczków, ciekawe ile by ważył na butli :shocked:
    Podobno jest troche leniwy przez swoją wagę i mam go jak najczęściej kłaść na brzuszku.

    And mi tez czasem brakuje cudownych beztroskich chwil dzieciństwa i bliskich których z nami juz nie ma ...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 17th 2007
     permalink
    And wspomnienia zyja w nas i w sumie szkoda ze mamy tak malo czasu zeby je celebrowac... moja ukochana Babcia zyje ale ostatnio z nia co raz gorzej (ma 89lat) i staram sie czesto do rodzicow chodzic zeby pocieszyla sie prawnukami i ze mna powspominala. Mama twierdzi ze babcia zdrowieje jak przychodzimy i powiem szczerze ciesze sie ze mozemy wniesc odrobine radosci!!!

    JEmma łoooo żesz ale z Maksia facio na schwal!!! Musze chyba przekonac mojego Krzysia ze czas dogonic Kolege :D
    •  
      CommentAuthorIrjanka
    • CommentTimeOct 17th 2007
     permalink
    Przyszłam do pracy o 8.00, własnie się zbieram do wyjścia. Mój chłop na imprezie, ja zdycham i nie mam siły doczołgać sie do domu, a PMS zafundował myśli pt. "Jaka ja jestem beznadziejna" i płacz.
    Ble.
    -- Irja
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeOct 17th 2007
     permalink
    Moja Bacia zawsze mówiła że czeka na praprawnuczkę i jak ją zobaczy może umierać... we wrześniu kuzynka przyjechała z córeczką - dla Baci praprawnuczką - w październiku Bacia zmarła ... mnie Bacia wychowywała do 14roku życia i dożyła do 74 lat - pokonał ją rak, gdzie i tak po usunięciu macicy, naświetlaniach itd żyła ponad 7 lat mając przerzuty już prawie wszędzie ... Ale czasami wiem że jest przy mnie ... czasami czuję jej zapach (nie da się tego wytłumaczyć, ale to nie jest złudzenie, to nie jest "wydaje mi się" to tak jakby była koło mnie, stała i głaskała po głowie....) Jest ze mną i przy mnie kiedy jest mi źle kiedy mi się świat wali na głowę ... ehhh dużo by pisać.

    Rozlepiłam sie dzisiaj i jakoś "rozmarzyłam" Ale bardzo chciałabym widzieć te łezki w oczach mojej Baci ... wiem że gdyby ona zyła moje dzieci miały by najwspanialszą praprababcie ... a z drugiej str wiem że gdyby nie zmarła to nie miałabym And i dzieci ...
    --
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 17th 2007
     permalink
    Dronka no to z Julki nie zła "BABA" wyrośnie - Śląskowa :wink: Ważne, że zdrowa !! Przecież ona się duża urodziła - to co chcesz ...

    Jemma gratki również dla Maksia za osiągnięte wyniki :bigsmile:

    AniuM jak przeczytałam o 13kg półrocznym dziecku to się przeraziłam :shocked: to chyba już nie jest normalne - jak myślisz ??
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Izunia wiem ze się wielgaśna urodziła więc ta jej waga obecnie jest prawidłowa :))

    Lekarka mówi, że Julia jest duża a nie gruba no i jest bardzo silna jak na swój wiek :) - po mamusi pewnie :))
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeOct 18th 2007 zmieniony
     permalink
    Lady ja miałam tak samo z Frankiem bo mając 3 miesiące ważył 9300 a mając pół roku już 12 kg wszyscy mi mówili że wychowam zawodnika sumo, że powinnam się opanować z jedzeniem a on po prostu był duzy i teraz widzicie jak wygląda jest chyba najszczuplejszy i najwyższy w klasie :) Dodam że do 6 miesięcy był tylko na piersi....
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Magg Ja się tym nie martwię bo Julki nie przekarmiam :)) ona po prostu jest wielka i kochaniutka!
    Jeśli będzie zagrożenie nadwagi to z pewnością będziemy coś w tym kierunku robić a co jak co... obserwuję jej przyrost na wadze i zobaczę jak będzie dalej przybierała :)

    Z pewnością na pewnym etapie się zatrzyma ta waga i spowolni tempa.
    Adriana była wielką kluchą a teraz graniczy z anoreksą :(( jeszcze choroba ją dobija i nie chce mi jeść wrrr
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Magg no to fktycznie z Franka byl kolos. U nas Gabrysioa na pol roku wazyla 8100 a na bolansie po roczku 8900. buzie miala okraglutka a kostki szlo policzyc no i dalej tak z nia jest ze ledwo sie w siatki centylowe wagowo lapie ale ona sporo je tylko po prostu ma super przemiane materii. w tatusia widac i tylko jej pozazdroscic :)
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Magg nawet nie wiesz jak mnie pocieszyłaś :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    na mamusiach rozpakowanych wrzucilam link do artykulu o wadze dziecka moze sie przyda :wink:
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    widziałam Aniu i wyliczyłam, że Maksiu przybiera 290/tydzień, więc za dużo :confused:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Jemma dziecko karmione piersia nie moze przytyc za duzo :D
    takze spokojnie :D
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    jak bylismy z Krzysiem u neonatolog to slyszalam jak lekarka mowila jednej z mam ze gdy dziecko zacznie przybierac wiecej niz 400gram tygodniowo to beda sie zastanawiac co robic a tak to ma sie nie martwic
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 18th 2007 zmieniony
     permalink
    Mam nadzieję. Jak na razie pierwszą reakcją ludzi na niego jest zawsze: "Rany! Jaki on wielki !"....
    A wczoraj lekarka 2 razy sie upewniała, że karmię TYLKO piersią
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    pamietam ze Krzys jednego tygodnia przybral 150 gram a nastepnego juz prawie 500g. dzieciaki same sobie reguluja... jak zacznie byc bardziej ruchliwy to automatycznie ciut mniej bedzie przybieral bo wiecej bedzie spalal.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Jemma a powiedz mi jeszcze - Maksiu wazony jest zawsze na golaska czy czasami w pieluszce?
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 18th 2007 zmieniony
     permalink
    w pieluszce i bodziaku tylko odejmują 50 g
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007 zmieniony
     permalink
    A wiesz ze pusta pieluszka wazy 50gram?? w centrum wazenie pieluchy bylo przy kazdym karmieniu i np swiezy pampers ten newborn wazyl 25 gram a 1 juz 35 :)
    wlasnie rozmawialam z neonatolog w poniedzialek jak to z tym wazeniem jest bo tydzien temu w przychodni Krzys byl wazony i wyszlo po odjeciu pieluszki ze wazy 6850 a nago w poniedzialek wazy 6725. neonatolog powiedziala ze roznica w wadze zalezy od wagi pieluszki i tego co w niej oraz od tego czy dziecko jest swiezo po karmieniu czy juz na tyle ze zdazylo przetrawic. ja mysle ze jak maly byl w body i pieluszce to jeszcze spokojnie ze 100gram mozesz odjac a jak pieluszka byla siknieta to i ze 150


    ps. Krzys w centrum bedac dzieckiem karmionym pozajelitowo, pieluszki mial wagowo zawsze ok 100gram a jak zaczal jesc to sporo powyzej 200 przy zmianie co 2 godziny :)
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    U nas ważymy się na golasa i kilka razy chłopaki obsiusiały pielęgniarki hihihi :wink:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Izunia ale waga przynajmniej byla rzeczywista a nie przeklamana :D
    ja od teraz tez bede wazyla na golasa... akurat w przychodni moge sobie powybrzydzac bo pracuje tam ciocia meza i pielegniarki przystaja na kazde propozycje :)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    aaa baby ratuuuuunku!!!!
    powiedzcie mi jak sie zmobilizowac... w przyszla sobote mam obrone a mi sie nie chce nawet poczytac tej mojej pracy a co dopiero pouczyc sie... najgorzej ze czesc teoretyczna pisalam na poczatku kweitnia i sredniawo pamietam... obawiam sie ze znowu bedzie tak ze 2-3dni przed godzina 0 wpadne w poploch i bede w mega stresie. wrrrr muuuusze sie zmotywowac musze musze musze
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Tosia też zawsze ważona jest bez pieluszki...
    Jemma cieszę się że mogę przekazać swoje doświadczenia i spostrzeżenia ... dodam że Franek rzadko mi choruje i jest bardzo sprawny fizycznie :)
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    AniaM myślę że taki sposób jest właśnie najlepszy bo na świeżo będziesz wszystko pamiętac -przynajmniej ja tak miałam!

    AniaM mam do Ciebie pytanie: Jak myślisz -z racji zawodu- lepiej zapisać młodego na lekcje anglika na kurs czy indywidualnie dodam że w tym roku zaczął mu się anglik w szkole i nie wiem czy teraz go zapisać czy może po półroczu?
    --
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    No to ANIAM bierz się do roboty :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Magg wsyztsko ma swoje wady i zalety.. wydaje mi sie ze przede wsyztskim warto by bylo sprawdzic poziom malego ale skoro piszesz ze w tym roku zaczal to mysle ze po prostu do jakiejs porzadnej szkoly go poslac (tylko zeby lektorami nie byli rosyjskojezyczni bo malego skrzywdza jezykowo) i to do grupy od zera. tylko zwroc uwage czy maja zajecia jakies konkretne. sporo dobrego slyszalam o metodystach oraz szkole z empiku. jesli idzie o korepetytorow to ja osobiscie nie lubie pracowac z takimi malolatami ;) uwazam ze lekcje prywatne maja najwiekszy sens w liceum bo indywidualnie do matury lepiej idzie przygotowac
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Magg normalnie to bym sie do roboty wziela 3 dni przed ale to jezyk fachowy i do tego po polsku ciezko zalapac o co chodzi a co dopiero mowic po angielsku :P no ale najwyzej nie bedzie 5 tylko 4 :tooth:
  1.  permalink
    Magg- sorry,ze się wtrącam, ale mój młody tez ma dodatkowe lekcje angielskiego. Próbowalismy nauki w grupie, ale poprostu nie wyrabiał się z czasem. Od 2 lat przychodzi do niego nauczycielka do domu 2 razy w tygodniu - przynajmniej odchodzi czas na dojazd no i możemy bez problemu dostosowac lekcje do planu zajeć itp
  2.  permalink
    Nie wiem, czy widziałyscie- ale mi ciarki po plecach przeszły...

    http://www.wrzuta.pl/film/oIdtvez8Eq
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    nieźle zmontowane ... dużo prawdy ...

    Głosuję na PO i TUSKA :))
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Jestem wściekła zła i nie wiem jak jeszcze to ująć by nie bluzgać.
    Wg p dr moje dziecko nie urosło - połowa ciuszków się sfilcowała chyba tak samo jak Weronika - bo obwód głowy i klaty zmienił się tak i owszem, ale mała mierzy mniej niż ostatnio, na długości mała ma 57,5cm (to akurat jest możliwe) no i waży 4220 (500 wiecej niż na 1wszym szczepieniu). Zgięcie jest widoczne ale mam je olać bo to nic takiego, zęby małej nie idą tylko mi się zdaje (na dziąsłach widać szaro-białe ślady zębów - daje małej 2-3 tyg a będą już na wierzchu), nad karkiem mała ma 2 gulki - węzły chłonne - ale to nic że one tak są bo to normalne u niemowlaków. Urwał nać żadne z dzieci tak nie miało !!! Jedyny pozytyw - mam skierowanie na krew i mocz dla małej, jutro jej zrobię a w poniedziałek idę do innego lekarza !
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Aga niezly ten filmik z tego linku... ale coooz cala prawda, chociaz patrzac z pkt widzenia osoby dosc chorowitej, belfra i matki - PO tez niezle moze narozrabiac...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    And o zesz co to za lekarka?? kurde skad sie ta baba urala ze taka ignorantka z niej... masz racje ze idziesz na konsultacje, no ja bym takiej osobie nie zaufala... a jesli idzie o mierzenie to wyglada na to ze po prostu wtedy badz teraz ktos byl mocno niedokladny. echhh czlowiek placi taka kase na nfz i guzik z tego ma...
    a co mowila odnosnie ciemiaczka? ja wyniki robilam najpierw co 2tyg a teraz bedzie co miesiac i juz nawet po skierowania nie chodze bo mi sie nie chce... place za morfologie 5zl a za mocz 3zl, jakbym miala jechac do naszej przychodni to wiecej by benzyna kosztowala... od neonatolog teraz np dostalam ale ona moze dawac tylko co jakis czas wiec to dopiero 2 takie
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    Aniu do tej padiatry chodzę od ponad 10 lat, nigdy nie podpadła mi, zawsze miałam o niej dobre zdanie. Może to pobyt tu z Wami tak jakoś mnie uczulił, a może faktycznie "lekko" mnie olewa. już nic nie wiem :( normalnie płakać mi się chce i tyle.
    Spisuje z książeczką zdrowia:
    Masa urodzeniowa (24.07) : 2650
    długość 52cm
    obwód głowy 32cm
    obw. kl. pierś. 30

    Masa ciała w dniu wypisu 2700 Obw.głowy 32cm ciemiączko 1x1

    23.08 waga 3320
    06.09. waga 3720 obw. gł 37cm, obw kl.pier 33,5 ciemiączko 2x2
    18.10. waga 4220 obw. gł 36 cm, obw kl.pier 33,5 ciemiączko 2x2

    D3 nadal 1x2 Cebion nie potrzebny (ja i tak daje 1x3)

    A i jeszcze jeden paradoks z ksiażeczek zdrowia - Weronika najwyższe steżenie bilirubiny 8,3 w 2 dobie a Kuba 10,2 też 2 doba ...
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    And wyglada na to ze ktos kto mierzy odwala fuszerke i to na maxa... obwod glowy nagle by sie nie mogl zmniejszyc przeciez!!!! czy dawke d3 masz od poczatku taka czy ci zmniejszali??
    lekarka z ryzyka mierzac Krzysia zawsze zwraca uwaga na obwod glowy i klatki piersiowej - ponoc kaltka piersiowa i glowa powinny byc tego samego rozmiaru a najlepiej zeby glowka byla mniejsza niz klatka juz od 6tyg zycia
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeOct 18th 2007
     permalink
    D3 od 6 tyg (pierwszego szczepienia) mamy 1x2

    Jak mała się obudzi (dosypia jeszcze w gondoli i nawet jej nie rozebrałam) to spróbuję jej zmierzyć te obwody
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 18th 2007 zmieniony
     permalink
    And zmierz zmierz... i sprobuj zmierzyc dlugosc malej od czubka glowy zreszta wiesz przeciez jak :)

    a w szpitalu zadnego zalecenia nie bylo??? pytam o wit d3 z tego wzgledu ze jesli wg wypisu ze szpitala ciemiaczka uroslo to lekarka powinna byla podniesc dawke witaminy ale wyglada na to ze ona totalnie ignoruje ten wpis szpitalny w ksiazeczce.

    kiedy masz szanse spotkac sie z pediatra inna?
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.